Uroda 19 maja 2016

Kochasz truskawki? To bardzo dobrze! Sprawdź, dlaczego warto je jeść i jak wykorzystać ich moc dla urody

Truskawki, truskaweczki… pyszne, pachnące, ociekające soczystością. Podjadane na szybkiego prosto z krzaczka, bądź pieczołowicie utykane pod galaretkę na puszystym biszkopcie.

Truskawki niezmiennie kojarzą się ze smakiem lata, słonecznymi, ciepłymi dniami. Łapczywie rzucamy się na pierwsze z nich, jednak tu trudno nie doznać rozczarowania. Te szklarniowe, albo gorzej – importowane z Chin, czy skąd tam jeszcze, smakiem i konsystencją przypominają tekturę. Ceną też odstraszają, bo te kilkanaście złotych należy wyciągnąć z portfela, by móc pocieszyć zmysły na przednówku lata.

Już niebawem będziemy – no dobrze, ten kto ma działkę to będzie – znosić truskawki koszami. Ale zanim zaczniecie je przerabiać na mrożonki, konfitury i kompoty, sprawdźcie, ile dobrego kryją w sobie te owoce i do czego więcej można je wykorzystać.

Jedz truskawki, ponieważ:

  • są one skarbnicą: witamin i minerałów – witaminy C (więcej niż w cytrusach), A, B1, B2, B3 (wpływają m.in. na poprawę wzroku),  PP (odpowiada za dotlenienie krwi i zapobiega zakrzepicy), żelazo (zapobiega niedokrwistości), wapń (wzmacnia kości i zęby), fosfor (reguluje funkcjonowanie mięśni i serca), magnez (reguluje funkcje układu nerwowego), mangan (niezbędny do prawidłowego funkcjonowania stawów),
  • są lekkostrawne,
  • bogate w pektyny (błonnik) i korzystnie wpływają na układ sercowo-naczyniowy, zmniejszając stężenie cholesterolu,
  • zapobiegają powstawaniu kamienia na zębach i wykazują właściwości wybielające, ponieważ zawierają kwasy owocowe,
  • dzięki właściwościom antybakteryjnym leczą zapalenie dziąseł i usuwają toksyny z układu krwionośnego.

Uwaga! Niestety, truskawki mogą uczulać. Zawierają dużo salicylanów i dlatego nie powinny ich jeść osoby uczulone na aspirynę.

Jak je wykorzystać, poza radosną i natychmiastową konsumpcją?

Oto kilka prostych pomysłów na pachnącą truskawkami pielęgnację:

1.Nałóż na twarz rozgniecione owoce, poczekaj aż wyschną. Następnie zmyj je letnią wodą.

2. Truskawki + miód = nawilżona cera.

Owoce  rozgnieć widelcem, dodaj łyżeczkę miodu i dużą łyżkę tłustego twarogu. Wymieszaj i nałóż maseczkę na twarz na 15 min. Po tym czasie zmyj twarz letnią wodą i nałóż krem nawilżający.

3. Zrób truskawkową doraźną pastę do zębów.

Rozgnieć jedną truskawkę i wymieszaj ją z łyżeczką sody oczyszczonej. Wyszczotkuj zęby przez ok. 1-2 minuty truskawkową papką. Po wszystkim umyj i wynitkuj zęby tak jak robisz to zawsze. Papka ma właściwości wybielające, ale może zaszkodzić wrażliwym zębom, więc można zastosować ją doraźnie, 1-2 razy w miesiącu, jako smaczny zamiennik dla zwykłej pasty.

4. Nawilż i zregeneruj swoje włosy.

Dwie garście dojrzałych truskawek rozgnieć widelcem, dodaj 4 łyżki mleka. Rozprowadź maź  na włosach i trzymaj pod przykryciem kwadrans. Umyj włosy letnią wodą.

5. Truskawkowy peeling.

Kilka dużych truskawek rozgnieć na gęstą masę, i dodaj łyżkę cukru brązowego, by uzyskać gruboziarnisty peeling do ciała. Jeśli chcesz oczyścić twarz, wtedy dodaj biały sypki cukier.
Wypróbujcie, dla zdrowia i urody.

Subscribe
Powiadom o
guest

21 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Milena Kamińska
8 lat temu

Ja uwielbiam truskawki prosto z krzaczka tylko oplukane wodą. Nie cierpię klusek z truskawkami ani ciasta z truskawkami

W roli mamy - wrolimamy.pl

a ja kocham knedle w tartej bułce…pychaaaaaaa

Milena Kamińska
8 lat temu

Ojejku w ogóle nie lubię knedli z zadnymi owocami, tak samo jak zupy owocowej to był moj koszmar w przedszkolu

Żaneta Witczak
8 lat temu

U mnie na balkonie piękne duze,słodkie…

W roli mamy - wrolimamy.pl

super 🙂

Moonikaa Ateeff
8 lat temu

Ja do przetworów to jestem dwie lewe ręce :(…Zjadamy na bieżąco..stosujemy do ciast, robimy owocowe koktajle, a ja z Aishą uwielbiamy makaron z truskawkami 🙂 Kupujemy od przydrożnych sprzedawców – mają same truskawki…więc ślepo ufam, że prosto z pola… ????

W roli mamy - wrolimamy.pl

oby, im mniej nawozu, tym lepiej 🙂

Anitka Guza-Bielarz
8 lat temu

Ja ma wysyp truskawek sa bardzo duże i słodkie robię koktajle lody i trochę zostawiłam 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl

zazdroszczę, u nas wióry zostały :/

Anitka Guza-Bielarz
8 lat temu

Zaprawiłam 😉

Monika Wilkuszewska
8 lat temu

zamrożone 9 łubianek

Klaudia Prz
8 lat temu

Dzemy, konfitury i kompoty wszystko juz zrobione mysle nad syropem

Joanna Apis
8 lat temu

A ja myślałam, że tylko u mnie coś takie marne 🙁

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Joanna Apis

niestety, u nas brak opadów zrobił złą robotę

Karolina Mich
8 lat temu

🙂

Karolina Mich
8 lat temu

U mnie znów urodzaj, nie przejadam więc przerabiam: mroze na zimowe kompoty albo robię dżemy, na bieżąco zjem kilka albo ugotuję kompot 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Karolina Mich

zazdroszczę!

Maria Nowacka
8 lat temu

U nas też ciężko o dobre truskawki więc jak już uda się kupić coś dobrego to od razu zjadamy!

Milena Kamińska
8 lat temu

Jeśli chodzi o truskawki to jemy na bieżąco i moze kilka dżemòw

Ania Libura
8 lat temu

Jak na razie 50 słoików dżemu trochę do mrożenia i na bieżąco do jedzenia

Kornelia Asztemborska

Tylko te kupne są straszne pryskane. Nawet w naszym jarzyniaku pani sprzedawczyni widząc matkę z ok 3-letnią dziewczynką powiedziała jej, że nie powinna ich kupować dla dziecka niestety eko w naszych okolicach nie sprzedajà, a w ogródku mam trzy na krzyż

Gry 18 maja 2016

Dziecięca wyobraźnia – czyli geometria dla najmłodszych

Lubię matematykę. Byłam nawet z niej bardzo dobra. Na maturze (tej starej) miałam pisać matmę, ale w ostatniej chwili zrezygnowałam i zmieniłam na język angielski. Wszystko przez te prostopadłościany, ostrosłupy, objętości brył. Już w szkole podstawowej moja dziecięca wyobraźnia nie ogarniała tego tematu. 

Dziecięca wyobraźnia rozwija się w tym kierunku, w którym jest dokarmiana. Jak większość rodziców mamy zakodowane by czytać dziecku minimum dwadzieścia minut codziennie. Wspiera to rozwój nie tylko wyobraźni ale i słownictwa, skupienia uwagi. Niestety często zapominamy o tym, by rozwijać je także w kierunku matematycznym. Przedszkolne dzieci przejawiają bardzo duże zdolności matematyczne, ale nagle później w szkole podstawowej większość z nich nie jest w stanie podążać za nauczycielem. Oczywiście można zwalić całą  winę na nauczyciela, system nauczania. Jednak rodzic także odgrywa tu ważną rolę.

Uczenie się poprzez zabawę jest jednym z  najlepszych sposobów w jaki my – rodzice możemy wspierać rozwój dziecka, a w szczególności  rozwój dziecięcej wyobraźni.  Wspólna zabawa z dzieckiem, poświęcenie mu 10 minut, ma niebagatelny wpływ na jego rozwój zarówno emocjonalny,  społeczny jak i intelektualny. Dlaczego tego nie wykorzystać i spędzić z dzieckiem wspólnego czasu przy grach rozwijających jego wyobraźnię geometryczną i myślenie logicznie? Wystarczy tak niewiele z naszej strony.

Gra Kubik to nowość w ofercie wydawniczej Epideixis i w porównaniu do poprzednich gier w tej serii (LABIrynt, Mistrz Getriko) po prostu wymiata i zabiera nas i naszą wyobraźnię do trzeciego wymiaru. Proste zasady gry, zrozumiałe dla dziecka i dorosłego, sprawiają, że z pozoru nietrudna gra wymaga od nas nieustannej koncentracji, poszerza naszą wyobraźnię oraz wspiera rozwój intuicji geometrycznych. Przed graczami ustawionych zostaje pięć sześcianów, a celem jest ułożenie wzoru z kartki, którą trzymacie w ręce. Niestety inni gracze także chcą ułożyć swój wzór, a wy w swojej kolejce możecie przestawić tylko jeden Kubik. Proste, prawda? Jednak już przy pierwszej rozgrywce odkryjecie, że wasza wyobraźnia jest naciągnięta do granic możliwości. W grę można już grać  z 4-5 latkami.  Więcej o niej przeczytacie w naszej informacji prasowej.

gra-kubik

Z trójwymiaru przechodzimy do gry Mistrz Getriko, także wydawnictwa Epideixis. Tym razem zamiast sześcianów mamy figury geometryczne jakimi są trójkąty. Pewnym paradoksem jest fakt, że najpierw uczymy dzieci płaskich figur, a dopiero potem trójwymiarowych. Powinno być odwrotnie, gdyż  wyobraźni dziecka bliższe są bryły, sześciany, prostopadłościany, z którymi obcuje na co dzień bawiąc się drewnianymi klockami, czy budując z klocków lego. Gra Mistrz Getriko jak dla mnie jest trudniejsza dla dziecka i dorosłego. Z każdą rozgrywką jest łatwiej dostrzegać swój wzór w ułożonych na stole płaskich trójkątów. Wiem jedno, gwarantuje świetna zabawę, dużo  śmiechu, zdrową rywalizację itp. Więcej o grze przeczytacie na stronie wydawnictwa.

gra-mistrz-getriko

Warto inwestować i wspierać rozwój dziecięcej wyobraźni bo nawet sam Albert Einstein stwierdził, że wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona…

Autorem wspomnianych gier jest dr Jan Amos Jelinek, Adiunkt w Katedrze Wspomagania Rozwoju Małego Dziecka na Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Ponadto od sześciu lat prowadzi otwarty portal dla rodziców i nauczycieli, w którym odkrywa świat przyrody, fizyki i chemii przed dziećmi i dorosłymi poprzez ciekawe doświadczenia i eksperymenty. Zresztą zobaczcie sami na www.dzieciecafizyka.pl

Zdjęcia: Redakcja

Wpis jest elementem współpracy z Wydawnictwem Epideixis

Subscribe
Powiadom o
guest

11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Katarzyna Gabiga
8 lat temu

Osobiście bardzo lubiłam w liceum

W roli mamy - wrolimamy.pl

To tak jak ja 🙂 tylko te figury przestrzenne tak mieszały mi w głowie, że ledwo sprawdziany zdawałam :p

Katarzyna Gabiga
8 lat temu

Im trzeba poświęcić więcej czasu i dużo skupienia

W roli mamy - wrolimamy.pl

Przyznać się kto lubi geometrie i te wszystkie figury przestrzenne?

Milena Kamińska
8 lat temu

Geometrię lubiłam trochę mniej dział figur przestrzennych ale maturę z matmy zdawałam

pus.pl - Wydawnictwo Epideixis

Dziękujemy za świetną prezentację naszych gier :-). I zachęcamy wszystkich do zabawy 🙂

Ewa Wróblewska
8 lat temu

O Kubiku gdzieś można poczytać dobra recenzję? Poleccie coś

Agnieszka J.
Agnieszka J.
8 lat temu
Maria Nowacka
8 lat temu

Wyobraźnię dziecka trzeba wspierać i to nie ulega wątpliwości, a ja o tej matematycznej trochę chyba zapomniałam! Geometria zawsze wywoływała u mnie konieczność „wyobrażania” sobie figury przestrzennej, żeby móc ją narysować, zaznaczyć kąty itd. Mam nadzieję, że moja córka nigdy nie będzie miała problemów z matematyką a wyobraźnię obiecujemy ćwiczyć !

Sylwia Wnuk
7 lat temu

czytamy książki, układamy puzzle, klocki, oglądamy bajki i śpiewamy piosenki. Trzeba jakoś dzieciom zająć czas by się nie nudziły 🙂

Kasia Dobrowolska
Kasia Dobrowolska
7 lat temu

Ja lubię geometrię i wszystko, co związane z matematyką. Tym samym gra dołącza do listy rzeczy do kupienia dla dziecka 🙂

Kulinaria 16 maja 2016

Odrywany chlebek ziołowy idealny na grilla

Razem z nadejściem ciepłych wieczorów zasiadamy w ogródkach i na tarasach by grillować.  Zaraz po weekendzie – na gorąco! –  dzielę się więc z Wami moim nowym odkryciem kulinarnym w sam raz na grilla (ale nie tylko). Obojętnie co skwierczy na ruszcie, na stole na pewno furorę zrobi chlebek ziołowy. Przygotowanie jest bardzo proste i niewspółmierne do efektu – na pewno zasmakuje Wam i Waszym gościom.

Odrywany chlebek – składniki:

300 g ciepłej wody
600 g mąki pszennej
40 g drożdży
1\2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
40 g oleju

Składniki na masło ziołowe:

(w zasadzie to tylko propozycja, śmiało można eksperymentować z dodatkami)

5 gałązek pietruszki
2 ząbki czosnku
zioła suszone np. bazylia
pół cebuli (ok 80 g)
120 g masła
1 łyżeczki soli

Chlebek ziołowy – przygotowanie:

  1. Ze wszystkich składników zagniatam elastyczne ciasto – ja akurat ciasto wygniatam w maszynie, ale śmiało można zrobić to ręcznie.
  2. Rozwałkowuję ciasto na prostokąt grubości ok 1\2 cm.
  3. Przygotowuję masło ziołowe – kroję pietruszkę, cebulę, czosnek przepuszczam przez praskę i wszystkie składniki łączę z miękkim masłem dodając sól.
  4. Prostokąt obficie smaruję masłem ziołowym i tnę nożem w paski szerokie na ok 4 – 5 cm.
  5. Paski składam w harmonijkę i układam luźno w tortownicy wysmarowanej wcześniej tłuszczem. Pozostawiam do wyrośnięcia – wystarczy pół godziny, po tym czasie ciasto powinno wypełnić okrągłą formę.
  6. Wstawiam do nagrzanego piekarnika (180 stopni Celsjusza) i piekę przez ok. 30 min – chlebek ziołowy powinien być zarumieniony.

Podczas pieczenia nieziemski zapach unosi się w całym domu. Aromatyczny i czosnkowy chlebek ziołowy smakuje zarówno ciepły jak i zimny. Pulchny, miękki, łatwo się dzieli – więc najciekawiej jest podać go w całości i częstować się odrywając po kawałku. Polecam!

chlebek-ziolowy-1

chlebek-ziolowy-2Zdjęcia: Basia

Subscribe
Powiadom o
guest

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Bernadeta
Bernadeta
6 lat temu

Czy ciasto powinno najpierw wyrosnac?

Basia
Basia
5 lat temu
Reply to  Bernadeta

Tak, patrz punkt 5 ☺️

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close