Ciąża 22 stycznia 2024

Nadciśnienie w ciąży groźne dla matki i dziecka

Ciążowe problemy z ciśnieniem mogą mieć różną naturę. Jeśli kobieta cierpi z ich powodu, rośnie dla niej i jej dziecka ryzyko różnych problemów zdrowotnych, które może utrzymywać się nawet przez dekady. Mowa m.in. o chorobach serca, udarach, zaburzeniach poznawczych, obok nieprawidłowego rozwoju płodu czy przedwczesnego porodu.

Chore serce nawet po latach

Nadciśnienie w ciąży może oznaczać większe ryzyko problemów z sercem wiele lat, a nawet kilka dekad później – donieśli niedawno naukowcy z The Christ Hospital Women’s Heart Center.

„Zmiany w strukturze i funkcji serca, które wykazano w tym badaniu to znane czynniki ryzyka zdarzeń sercowo-naczyniowych, takich jak niewydolność serca, a nawet zgon” – wyniki skomentowała dr Jasmina Varagic z Christ Hospital Women’s Heart Center.

Badacze przeanalizowali dane na temat ponad 5 tys. kobiet latynoskiego pochodzenia. Akurat w USA, gdzie projekt był prowadzony, kobiety z tej grupy najczęściej cierpią z powodu zaburzeń związanych z nadciśnieniem w ciąży, w tym z powodu stanu przedrzucawkowego i rzucawki ciążowej.

Według wcześniejszych badań, które naukowcy przywołują, kobiety z tymi zaburzeniami mają o 20 proc. większe ryzyko utrzymywania się nadciśnienia jeszcze pół roku później i nawet 10 razy większe zagrożenie trwałym nadciśnieniem. Brakowało jednak dobrych danych na temat zagrożenia chorobami sercowo-naczyniowymi – zwracają uwagę naukowcy.

„Przed naszym badaniem, specjalistów nurtowało pytanie: czy zaburzenia struktury i funkcji serca rozwijają się z powodu problemów z nadciśnieniem czy po prostu u wielu kobiet cierpiących na nadciśnienie w ciąży, rozwija się nadciśnienie przewlekłe” – wyjaśniła dr Odayme Quesada, współautorka badania.

„Nasz projekt pomaga w udzieleniu tej odpowiedzi” – dodała.

Okazało się, że późniejsze, utrzymujące się nadciśnienie tylko w ok. 15 proc. odpowiadało za zmiany w sercu. Kluczowe było nadciśnienie w czasie ciąży.

„Rezultaty te podkreślają wagę prowadzonych odpowiednio wcześniej badań ewentualnych zmian w sercu u kobiet w ciąży z nadciśnieniem. Wskazują także na istotność leczenia zbyt wysokiego ciśnienia w celu zapobiegania chorobom sercowo-naczyniowym w późniejszym czasie” – podkreśliła dr Varagic.

Zagrożony mózg

O innego rodzaju powikłaniach, również niedawno donieśli specjaliści z Wake Forest University. Jak odkryli, zaburzenia związane ze zbyt wysokim ciśnieniem w czasie ciąży wiążą się z szybszym ubytkiem zdolności poznawczych w późniejszym wieku.

„Choć wysokie ciśnienie w czasie ciąży, w tym związane ze stanem przedrzucawkowym łączono już z ryzykiem chorób serca i udarów, nasze badanie sugeruje, że może być także czynnikiem sprzyjającym ubytkom poznawczym w późniejszym okresie życia” – mówi dr Michelle M. Mielke, autorka badania opisanego na łamach periodyku „Neurology”.

Wzięło w nim udział ponad 2,2 tys. kobiet w wieku średnio 73 lat. Naukowcy przez 5 lat, co 15 miesięcy, poddawali ochotniczki testom sprawdzającym różne aspekty sfery poznawczej, w tym pamięć, ogólne myślenie, szybkość przetwarzania informacji, funkcje wykonawcze, zdolności językowe czy percepcję wzrokową. Podczas gdy, po uwzględnieniu wieku i wykształcenia, u kobiet z nadciśnieniem ciążowym naukowcy zanotowali spadek o 0,3 punktu w przyjętej skali, to u ochotniczek bez problemów z ciśnieniem – o 0,05 punktu. W silniejszym stopniu ubytki pojawiły się u kobiet ze stanem przedrzucawkowym, niż tylko z nadciśnieniem ciążowym.

„Potrzebne są kolejne badania, aby potwierdzić nasze wyniki. Jednakże sugerują one, że monitorowanie i utrzymywanie odpowiedniego ciśnienia krwi w czasie ciąży to ważny czynnik zdrowia mózgu w późniejszym życiu” – podkreśla dr Mielke.

Nadciśnienie w ciąży – cierpią też dzieci

Tymczasem badanie z prawie 6 mln uczestników pokazało wyższe ryzyko poważnych problemów naczyniowych u osób urodzonych przez matki, które w trakcie ciąży cierpiały na nadciśnienie. Takie osoby były później o 29 proc. bardziej zagrożone niedokrwienną chorobą serca i o 33 proc. udarem.

Wyniki były niezależne od przedwczesnych porodów i opóźnień rozwoju płodu, które to zaburzenia także mogą wynikać z nadciśnienia matki.

„Nasze wyniki wskazują, że zaburzeniom związanym z nadciśnieniem w trakcie ciąży towarzyszy większe ryzyko udaru, a także, potencjalnie chorób serca, nawet w wieku 41 lat” – przyznała Fen Yang ze szwedzkiego Karolinska, autorka badania.

Naukowcy podali taki właśnie wiek ze względu na czas trwania obserwacji. Być może zauważone związki utrzymują się jednak dłużej.

„Było to jedno z niewielu badań na ten temat i potrzebne są dalsze prace. Miało ono charakter obserwacyjny, więc nie możemy wyciągnąć żadnych wniosków na temat przyczynowości. Jeśli nasze wyniki zostaną potwierdzone przez kolejne badania, będzie można podjąć kroki zapobiegające rozwojowi chorób sercowo-naczyniowych u dzieci wystawionych na nadciśnienie matek. Mowa na przykład o większym skupieniu na zdrowiu matki i obserwacji dzieci pod kątem ryzyka wysokiego ciśnienia na początku życia” – wyjaśnia dr Yang.

Przeprowadzona do tej pory analiza wskazuje, że jednocześnie mogą istnieć wspólne czynniki genetyczne i środowiskowe predysponujące do powstania nadciśnienia u matek oraz późniejszych problemów u dzieci, a także, że na dzieci szkodliwie działa samo nadciśnienie. To nie wszystko. Naukowcy przywołują wcześniejsze badania, według których dzieci matek cierpiących w ciąży na nadciśnienie są później bardziej zagrożone własnym nadciśnieniem, a także otyłością, cukrzycą.

Nadciśnienie w ciąży – różne rodzaje

Warto wiedzieć, jakie są rodzaje nadciśnienia, na które może cierpieć ciężarna kobieta. Może po prostu dotykać ją chroniczne podwyższone ciśnienie, które rozwinęło się przed ciążą albo w jej początkowych fazach. Taki stan czasami może się pogorszyć – ciśnienie jeszcze może wzrosnąć i obok niego może pojawić się stan przedrzucawkowy. U przyszłej matki może też pojawić się nadciśnienie ciążowe, które rozwija się po 20. tygodniu ciąży. W tym przypadku także czasami może rozwinąć się stan przedrzucawkowy. Temu zaburzeniu mogą już towarzyszyć uszkodzenia różnych organów, w tym nerek, wątroby, mózgu i zaburzenia krwi. Nieleczone może nawet mieć skutek śmiertelny, a jednym z powikłań jest stan rzucawkowy z obecnymi drgawkami.

Zbyt wysokie ciśnienie w ciąży powoduje różnorodne problemy. Po pierwsze zbyt mało krwi dociera wtedy do łożyska, co utrudnia rozwój płodu. Przed porodem może nawet dojść do groźnego dla matki i dziecka oderwania łożyska. Samo nadciśnienie może spowodować przed wczesny poród i także może uszkadzać różne organy – m.in. mózg, oczy, serce, płuca, nerki, a w skrajnych przypadkach może zagrażać życiu. Prawidłowe ciśnienie w ciąży jest więc czymś, o co naprawdę warto zadbać. Nie ma tutaj taryfy ulgowej.

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Obraz Cindy Parks z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Podróże 21 stycznia 2024

Ładny widoczek to za mało. Ferie na bogato

Darmowe jacuzzi, ognisko z góralską muzyką, rabaty na wyciągi, kuligi z dodatkowymi atrakcjami dla dzieci i grzańcem dla rodziców, darmowe przechowywanie i wypożyczanie sprzętu narciarskiego – właściciele obiektów noclegowych prześcigają się w tworzeniu specjalnych ofert na ferie. Wiedzą, co robią, bo polscy turyści oczekują coraz więcej i są gotowi więcej zapłacić za noc w igloo, manicure księżniczki, wędkowanie w lodzie czy… wątróbkę dla kota – wynika z przeglądu ofert i zapytań przygotowanego przez Nocowanie.pl.

Ferie zaczęły się na dobre. Na zimowy wypoczynek ruszyła nie tylko stolica, ale też uczniowie z dolnośląskiego, opolskiego, zachodniopomorskiego, a od dziś także z podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Za tydzień ferie rozpoczną dzieci i z lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego.

Tradycyjnie, większość tych, którzy wolą wypoczynek w kraju, wybierze się w polskie góry, gdzie mają do wyboru noclegi w różnych typach obiektów o zróżnicowanym standardzie.

„Widzimy, że oczekiwania turystów rosną z roku na rok, szczególnie tych gości, którzy mogą pozwolić sobie na wyższy wydatek niż obecna średnia – 105 złotych za osobę za noc” – podkreśla Agnieszka Rzeszutek, ekspert Nocowanie.pl. „Lokalizacja jak najbliżej wyciągów narciarskich, bezpłatny parking, regionalna domowa kuchnia, przechowalnia i suszarnia sprzętu narciarskiego, dostęp do sanek i jabłuszek do zjeżdżania dla maluchów, sala zabaw na miejscu czy stacja ładowania aut elektrycznych, to już praktycznie standard w zapytaniach przesyłanych do obiektów” – podkreśla.

Turyści szukają też dodatkowych atrakcji, stąd w ofercie obiektów często znaleźć można kuligi, ogniska, czy koncerty kapel góralskich. Niektórzy z właścicieli obiektów – tak jak sieć apartamentów w Karpaczu – proponują ułożenie szytego na miarę harmonogramu zimowych atrakcji, spersonalizowanego przy wsparciu doradcy sieci.

Turyści planujący wyjazd z dziećmi pytają często o animacje i dodatkowe zajęcia nawiązujące do lokalnych tradycji, zaś w strefach spa i urody szukają nie tylko masażu dla całych rodzin z dziećmi, ale też usług takich jak „manicure księżniczki” z wykorzystaniem bezpiecznych lakierów dla dzieci. Zdarzają się też pytania o możliwość zorganizowania dla większej grupy dzieci wieczorów tematycznych na przykład w stylu „Krainy Lodu”.

Popularne stały się też pytania o możliwość zatrudnienia na czas pobytu opiekunki lub instruktora narciarskiego dla dziecka. „Rynek szybko odpowiada na tego typu potrzeby, w naszym serwisie znaleźć można obiekty oferujące opiekę nad dzieckiem w pakiecie z noclegiem” – podpowiada Rzeszutek. „Zdarzają się jednak bardziej zaskakujące prośby, na przykład o przygotowanie pościeli dla dziecka z ulubionym wzorem z filmu animowanego czy zapewnienie indywidualnej opieki dla zaledwie czteromiesięcznego malucha” – opowiada.

Ale dorośli nie zapominają też o własnych potrzebach. Rośnie popularność małych prywatnych term, czyli gorących balii dostępnych przez cała dobę, najlepiej z widokiem na góry. Nie mniej popularne od gorących kąpieli staje się morsowanie, więc pensjonat czy hotel zapewniający dostęp do morskiego stawu, może pochwalić się dodatkowym atutem.

„Oryginalnych pomysłów na zimowy relaks jest więcej. Jeden z turystów w poszukiwaniu prawdziwego spokoju dopytywał o miejsce na tyle zasypane śniegiem, żeby nikt inny nie mógł do niego dotrzeć. Kolejny szukał przestrzeni dobrej do uprawiania zimowej jogi na świeżym powietrzu. Były też pytania o możliwość wykucia w stawie przerębla do wędkowania czy o możliwość przenocowania w namiotach igloo, zapewniających niezapomniane doświadczenie blisko natury” – relacjonuje Agnieszka Rzeszutek.

O co jeszcze pytają turyści? O świeżą wątróbkę dla kota, albo nawet osobny pokój dla bardzo drogiego kota bengalskiego i jego opiekunki.

Są to prośby o przygotowanie określonej karmy dla pupili, dostarczenie specjalnego małego materaca z własną pościelą dla psa czy zapewnienie opiekuna, który zajmie się zwierzakiem, gdy właściciele będą na stoku.

KONTAKT

Joanna Karpińska

Tel. 501 738 565

 

Źródło informacji: Nocowanie.pl

Obraz brusnikina9 z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 19 stycznia 2024

Popularniejszy wegetarianizm i wciąż nieróżnorodna dieta. Jak zmieniają się nawyki żywieniowe Polaków?

Zbliżający się Dzień Wegetarian oraz początek roku, sprzyjający zmianom sprawiają, że człowiek zaczyna zastanawiać się nad swoimi nawykami. Coraz większa liczba osób zastanawia się nad tym, jakie kroki podjąć, aby uczynić swoje życie bardziej zrównoważonym i zdrowym. W ostatnich latach obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania konkretnymi stylami życia, ze szczególnym akcentem na wegetarianizm. Współczesna świadomość zdrowego odżywiania wpływa na decyzje wielu jednostek, a obecnie około 10% populacji w Polsce identyfikuje się jako wegetarianie, podczas gdy 17% ogranicza spożycie mięsa, zdając sobie sprawę z potencjalnych korzyści dla zdrowia.

Wegetariański styl życia

Decyzja o wegetarianizmie często wynika z troski o zdrowie. Według badań przeprowadzonych dla Glovo, 50% ankietowanych uznało, że przeszło na dietę wegetariańską z powodów zdrowotnych, wierząc, że taka zmiana diety może chronić serce i zmniejszyć ryzyko chorób.

Młode pokolenie, szczególnie grupa wiekowa 18-24 lat, wydaje się być szczególnie zainteresowane wegetarianizmem. 35% ankietowanych wskazało, że dla nich wegetarianizm to nie tylko sposób jedzenia, ale cały styl życia, oparty na przekonaniu o korzyściach zarówno zdrowotnych, jak i ekologicznych. Badania sugerują również, że pandemia miała wpływ na wzrost zainteresowania wegetarianizmem. Więcej czasu spędzanego w domu skłoniło ludzi do bardziej świadomego spojrzenia na to, co jedzą – komentuje Anna Rogińska ekspert ds. rozwoju biznesu w 4DCenter.

Podczas gdy 62% ankietowanych uznaje dietę wegetariańską za zdrową, warto pamiętać o potencjalnych niedoborach, zwłaszcza witaminy B12 i żelaza. Suplementacja może być konieczna, aby utrzymać optymalny poziom tych składników. Profilaktyka zdrowotna, regularne badania oraz zrównoważone podejście do diety to kluczowe elementy, które pozwalają uniknąć potencjalnych problemów zdrowotnych związanych z wegetarianizmem.

Rezygnacja z mięsa wymaga przemyślanego podejścia. Zwiększone spożycie roślin może prowadzić do problemów trawiennych związanych z nadmiarem błonnika, takich jak wzdęcia czy bóle brzucha. Dlatego kluczowe jest, aby osoby decydujące się na wegetarianizm przemyślały swoją dietę – dodaje  Anna Rogińska.

Warto również zauważyć, że nie tylko zdrowie, ale także aspekty ekologiczne przyciągają zwolenników wegetarianizmu. Produkcja zwierzęca ma duży wpływ na środowisko, a coraz więcej osób, zwłaszcza młodszych pokoleń, kieruje się troską o ekologię, starając się minimalizować negatywny wpływ na planetę. Wegetarianizm staje się zatem dla wielu nie tylko kwestią zdrowia, ale także świadomego uczestnictwa w globalnym wysiłku na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Nieróżnorodna dieta

Zgodnie z danymi z badania IPSOS, Polacy, mimo rosnącej świadomości zdrowego żywienia, wciąż koncentrują się głównie na jedzeniu pochodzącym z niewielkiej liczby gatunków roślin i mięsa. Tylko 12 gatunków roślin i 5 gatunków mięsa stanowi aż 75% spożywanej żywności. Wyniki te podkreślają wyzwania związane z różnorodnością diety i potrzebą edukacji dotyczącą zdrowego żywienia. 

Polska kuchnia, chociaż ceniona przez 80% ankietowanych, jest jednocześnie uznawana przez 72% badanych za mniej zdrową niż kiedyś. To ciekawe spostrzeżenie, które sugeruje, że mimo silnej więzi emocjonalnej z tradycyjnymi smakami, Polacy zdają sobie sprawę, że ich dieta wymaga pewnych dostosowań.

Potrzeba promocji zdrowych nawyków

Badania sugerują, że rodzice, zwłaszcza tych najmłodszych dzieci, nie zawsze są pewni, co stanowi zdrową dietę dla ich pociech. 34% rodziców dzieci w wieku od 3 do 8 lat przyznaje, że mają trudności w określeniu, co jest najlepsze dla ich dzieci pod względem żywienia. To wskazuje na potrzebę edukacji i dostarczenia rodzicom wiarygodnych informacji na temat zdrowego żywienia dla najmłodszych. Długoletnie przywiązanie do gotowych produktów, które są wygodne, ale często niezdrowe, stanowi kolejne wyzwanie. Dodatkowo, 12% wydatków na jedzenie przeznaczane jest na słodycze i napoje gazowane, co podkreśla istnienie pewnych nawyków żywieniowych, które mogą szkodzić zdrowiu.

W obliczu tych wyzwań i zmian w naszych preferencjach żywieniowych, edukacja i promocja zdrowych nawyków stają się kluczowymi elementami budowania świadomości i przekonywania do korzyści płynących z zrównoważonej diety. Odpowiedzialność za to spoczywa zarówno na jednostkach, jak i instytucjach, dążących do stworzenia bardziej świadomego i zdrowego społeczeństwa.

4DCenter to ekskluzywne centrum diagnostyczne, które doskonale odpowiada na indywidualne potrzeby pacjentów. Zapewnia wizyty dopasowane do harmonogramu i oczekiwań klientów. W trakcie badań zapewniany jest specjalny strój, zapewniający wygodę i komfort. Centrum wyróżnia się wysokim standardem jakości obsługi. Dodatkowo oferuje różnorodne pakiety przeglądu zdrowia, zawierające dodatkowe konsultacje specjalistów, co pozwala kompleksowo zadbać o stan zdrowia każdego pacjenta. 4DCenter znajduje się przy ul. Senatorskiej 2 w Warszawie. 

Strona www: www.4d.center

Kontakt dla mediów: 

Michał Kozłowski, Agencja Face it!; m.kozlowski@agencjafaceit.pl, 452 931 565

 

 

Źródło wpisu: informacja prasowa

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close