Ciąża 28 stycznia 2024

Opioidy przyjmowane w ciąży wpływają na dziecko

Leki opioidowe przyjmowane w czasie ciąży mogą mieć różne, niepożądane skutki dla dziecka, nawet jeśli matka nie cierpi z powodu uzależnienia. Badania wskazują na możliwe problemy związane z rozwojem fizycznym i umysłowym. Ale nadal nie wiemy jeszcze wszystkiego na temat działania tych substancji.

Leczenie ciężarnych kobiet opioidami, takimi jak oksykodon, metadon czy kodeina może wpływać na rozwój układu odpornościowego dzieci. Częściej mogą pojawiać się infekcje, zapalenie skóry, egzema oraz astma – donieśli naukowcy z University of Western Australia. Nie znaleźli jednak związków między przyjmowaniem opioidów a alergiami, wstrząsem anafilaktycznym czy chorobami autoimmunologicznymi. Badaniem zostało objętych aż ponad 400 tys. dzieci urodzonych między rokiem 2003 i 2018.

„Już badania na zwierzętach wskazywały, że opioidy wpływają na rozwój układu immunologicznego, potencjalnie zmieniając jego zdolność do właściwego odpowiadania na zakażenia i inne wyzwania. Nie wiedzieliśmy jednak, czy podobnie dzieje się u ludzi” – mówi dr Erin Kelty, autorka projektu. „Odkryliśmy wyraźne różnice w skutkach zależne od rodzaju użytego opioidu oraz powodu jego użycia – np. konieczności leczenia bólu czy uzależnienia” – podkreśla.

Środki stosowane do leczenia uzależnienia bardziej sprzyjały egzemie i zapaleniom skóry, a używane w terapii bólu – infekcjom. Badacze zauważyli, że krótko po urodzeniu, część zauważonych zmian można wytłumaczyć zespołem abstynencyjnym, jednak w nieco późniejszym okresie jego wpływ na wymienione skutki już okazał się pomijalny.

Zaburzony rozwój

Negatywne skutki mogą się utrzymywać, co pokazuje opublikowane w ubiegłym roku badanie przeprowadzone przez amerykańską organizację non-profit Child Trends. Naukowcy przyjrzeli się rozwojowi ok. 150 osób urodzonych przez matki przyjmujące opioidy w czasie ciąży. Średni wiek uczestników wynosił 6 lat, ale w grupie znalazły się nawet 24-latki. Badanie co prawda nie było duże, ale wyniki mogą budzić niepokój. Prawie połowa młodych osób doświadczała opóźnionego pod różnymi względami rozwoju, zaburzeń zachowania i problemów w nauce. Kłopoty z zachowaniem miało aż 85 proc. badanych. Zaburzenia rozwoju nie zależały przy tym od rodzaju przyjmowanych substancji, ani od ich liczby.

Depresje w ciąży i poporodowa wpływają na rozwój dziecka

„Wyzwania, przed jakimi stają dzieci doświadczające prenatalnej ekspozycji na opioidy, mogą trwać jeszcze do wieku szkolnego. Wyniki te są zgodne z rezultatami wcześniejszych badań z udziałem młodszych dzieci. Sugeruje to potrzebę opracowania najlepszych metod zajmowania się tymi dziećmi jeszcze po okresie noworodkowym”- piszą naukowcy w swojej publikacji.

Dodatkowe czynniki

Nieco podobne wyniki przyniosło dużo obszerniejsze, przeprowadzone przez kilka amerykańskich ośrodków badanie z udziałem ponad 8500 par matka-dziecko pochodzących z rodzin o niskim statusie ekonomicznym. Wyniki opublikowane na łamach „JAMA Network Open” pokazały, że ekspozycja na opioidy wyraźnie wiązała się z większym ryzykiem ograniczonego wzrostu w okresie płodowym, przedwczesnego porodu, spowolnionego rozwoju, a później, w wieku przedszkolnym – ryzykiem problemów z zachowaniem i emocjami oraz ADHD w wieku szkolnym. Ważne dla wyników jednak może być to, że badane matki nierzadko przyjmowały różne nielegalne substancje, często też panowały w ich domach inne problemy, jak np. niedożywienie – zwracają uwagę naukowcy.

Analizy badań

Na znaczenie innych czynników nierzadko towarzyszących przyjmowaniu opioidów zwracają uwagę badacze z Northern Ontario School of Medicine. Przeanalizowali oni dostępną literaturę naukową, aby sprawdzić wpływ substancji opioidowych przyjmowanych w czasie ciąży na rozwój i zachowanie dzieci w wieku od 2 lat.

„Często nie stwierdzano negatywnego wpływu opioidwów, gdy korygowano wyniki pod kątem czynników społeczno-środowiskowych. Stopień wpływu środowiska, ekspozycji na opioidy i obu tych czynników na rozwój dzieci pozostaje do ustalenia” – piszą naukowcy. Jednak dodają też: „Efekt stosowania opioidów przez matki, na rozwój dzieci jest niejasny, a dowody są niespójne. Niemniej jednak, ekspozycja na opioidy w ciąży czyni te dzieci narażonymi na ryzyko. Mogą one doświadczać opóźnień w rozwoju w porównaniu z rówieśnikami, ale nadal mieścić się w normach pod względem funkcji poznawczych, umiejętności motorycznych, koordynacji wzrokowo-manualnej, funkcji wykonawczych oraz poziomu uwagi i impulsywności.

Z kolei analiza naukowej literatury odnośnie dzieci w wieku od urodzenia do 12 lat przeprowadzona na University of Canterbury wskazała na widoczne różne problemy – m.in. pogorszenie zdolności poznawczych, psychomotorycznych czy pogorszenie uwagi.

Zaskakujące działanie

Jednocześnie nowe badania wskazują na nieznane wcześniej możliwe sposoby oddziaływania opioidów na organizm dziecka. Eksperymenty na myszach przeprowadzone przez specjalistów z University of Missouri-Columbia pokazują, że substancje te mogą wpływać nawet na jelitowy mikrobiom. Pojawiają się zmiany w metabolizmie, które potencjalnie mogą prowadzić do zaburzeń neurologicznych i behawioralnych.

„Opioidy coraz częściej przepisuje się ciężarnym kobietom w celu leczenia bólu. Jednak, kiedy matki je przyjmują, jak się dowiadujemy, nie tylko one są narażone na ich działanie. Leki te oddziałują także na płód, kiedy jego organy się rozwijają. Nasze wyniki pokazują potencjalne, długofalowe skutki zdrowotne dla potomstwa, które nie tylko dotyczą okresu krótko po porodzie, ale nawet dorosłości” – mówi prof. Cheryl Rosenfel, autorka badania.

Przestrzeganie zaleceń lekarza to podstawa

Choćby według ekspertów CDC wynika, że okazjonalne użycie leku opioidowego w ciąży zwykle nie powoduje problemów. Nie zmienia to faktu, że leki te docierają także do płodu. Badacze przestrzegają, że np. przyjmowanie opioidów krótko przed porodem może osłabić oddech noworodka (tzw. depresja oddechowa).
Jeśli terapia opioidami jest potrzebna, lekarz prawdopodobnie jej nie przerwie. Kluczowe jest stosowanie się do jego zaleceń, np. wtedy gdy zminimalizuje dawkę i w miarę możliwości wprowadzi terapie alternatywne (np. fizykoterapie czy leki innego rodzaju).

Najgroźniejsze jest uzależnienie od opioidów, które wiązano już z ryzykiem różnorodnych zaburzeń, takich jak: uszkodzenia łożyska, przedwczesny poród, ograniczenie wzrostu płodu, stan przedrzucawkowy u matki, stany zapalne błon płodowych, a nawet poronienie i śmierć dziecka. Z kolei u urodzonego już dziecka, uzależnienie matki od opioidów może być przyczyną zespołu odstawiennego, któremu towarzyszą drżenie, biegunka, zaburzenia odruchu ssania, drażliwość, płacz o nienaturalnie wysoki tonie, zaburzenia snu. Z tego powodu dziecko może wymagać kilkutygodniowej hospitalizacji. Jeśli więc występuje uzależnienie, niezbędna jest odpowiednia pomoc, która zwykle obejmuje interwencję psychologiczną i farmakologiczną.

Źródła:

Opracowanie CDC na temat opioidów stosowanych w czasie ciążyhttps: //www.cdc.gov/pregnancy/opioids/basics.html

Opracowanie Mayo Clinic na temat opioidów stosowanych w czasie ciążyhttps: //newsnetwork.mayoclinic.org/discussion/womens-wellness-opioid-use-during-pregnancy-2/

Doniesienie na temat podawania opioidów w czasie ciąży i zaburzeń układu odpornościowegohttps://www.uwa.edu.au/news/article/2024/january/prenatal-opioid-exposure-tied-to-infections-eczema-and-asthma-risk-in-early-childhood

Doniesienie na temat stanu dzieci w wieku szkolnymhttps://bmcpublichealth.biomedcentral.com/articles/10.1186/s12889-023-16702-8

Praca naukowa na temat różnych skutków u dzieci matek przyjmujących opioidyhttps://jamanetwork.com/journals/jamanetworkopen/fullarticle/2736935?resultClick=1

Analiza badań na temat wpływu opioidów na dziecihttps://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6907383/

Analiza badań na temat wpływu opioidów na dziecihttps://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S1876285919304577

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Obraz Anastasiia Tymofieieva z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 28 stycznia 2024

Boli, więc jest beznadziejnie

Ból przewlekły jest chorobą, dlatego najlepiej skonsultować się z lekarzem mającym doświadczenie w jej leczeniu. Może zlecić badania lub przepisać leki, a także zalecić inne procedury medyczne łagodzące ból. Poza tym warto spróbować zarządzać nim za pomocą technik relaksacyjnych, odpowiedniej diety, ćwiczeń i innych metod, które mogą złagodzić objawy. Pomóc może też połączenie leczenia farmakologicznego z psychoterapią.

Wpływ bólu na jakość życia bada się kilkoma kwestionariuszami. Pod uwagę bierze się: ogólną aktywność, funkcjonowanie fizyczne, sprawność chodzenia, dobrostan emocjonalny, problemy emocjonalne, poziom energii lub zmęczenia, nastrój, radość z życia, ograniczenia w odgrywaniu ról ze względu na fizyczne problemy zdrowotne i zdolność do wykonywania  pracy,  funkcjonowanie społeczne, relacje z innymi ludźmi, zakłócenie codziennych czynności przez ból, jakość snu. Zaobserwowano, że ból w ciągu dnia wpływa na jakość snu w nocy, natomiast niska jakość snu zwiększa nasilenie bólu kolejnego dnia. Zaburzony sen jest jednym z kluczowych problemów, na które skarżą się pacjenci z ostrym i przewlekłym bólem.

Wrażliwość na ból pogłębia stres. Dlatego tak ważny jest psychologiczny kontekst leczenia bólu.

„Praca z psychologiem lub terapeutą może pomóc pacjentowi lepiej zarządzać swoim bólem i poprawić jakość życia. Niektóre techniki psychologiczne, takie jak trening uważności, terapia skoncentrowana na rozwiązaniach lub terapia poznawczo-behawioralna, mogą pomóc pacjentowi lepiej poradzić sobie z przewlekłą chorobą i bólem” – mówi dr Anna Błażucka, specjalista neurolog, Instytut Diagnostyki Leczenia Bólu przy Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku i SENSOR CLINIQ w Warszawie.

Zdaniem Justyny Pronobis-Szczylik, psychologa klinicznego, certyfikowanej psychoterapeutki, psychoonkolożki, która prowadzi długo- i krótkoterminową psychoterapię w nurcie psychodynamicznym ISTDP, skutecznym m.in. w terapii stanów lękowych, depresyjnych oraz zaburzeń psychosomatycznych, w radzeniu sobie z bólem kluczowe jest zaangażowanie pacjenta i jego aktywna postawa. Bierność nie pomaga. Pomaga zaś aktywne uczestniczenie w działaniach medycznych, oraz aktywność prozdrowotna, łagodząca fizyczne i psychiczne skutki bólu. Dobrostan chorego może poprawić włączenie, jeśli to możliwe, własnej aktywności, w postaci regularnych praktyk oraz technik relaksacyjnych typu mindfulness, medytacje, sposoby desensytyzacji (odwrażliwienia), czyli metody terapeutycznej używanej w celu wyleczenia zaburzeń lękowych, głównie fobii, która polega na przezwyciężaniu strachu poprzez stopniową ekspozycję na obiekt strachu. Ważny jest też wybrany rodzaj aktywności ruchowej np. joga, taj chi, masaż lub chociażby taniec. Czasem słyszymy, gdy ktoś mówi „od kiedy chodzę na zajęcia salsy, nic mnie nie boli”. Słowem, bólowi nie podobają się wszelkie sposoby obniżenia napięcia mięśniowego, czy emocjonalnego.

Jak pacjent cierpiący z powodu bólu może sam sobie pomóc?

„Zasada podstawowa, to uznać, że ból może być leczony farmakologicznie. Każdy rodzaj bólu, czy neuropatyczny wynikający z uszkodzenia nerwu czy receptorowy – somatyczny lub trzewny, również ból przewlekły, może i powinien być skutecznie leczony. Ból i cierpienie wymaga troskliwej, życzliwej postawy wobec siebie. Nie powinno się cierpieć. Owszem, są sytuacje, że nie da się wyeliminować bólu, ale można sprowadzić go do akceptowalnej postaci, w dużej mierze redukując cierpienie –  mówi Justyna Pronobis- Szczylik. – Nieleczony ból jest źródłem niepotrzebnego cierpienia, zarówno na poziomie ciała jak i cierpienia psychicznego. Nie można więc przyjmować pasywnej pozycji ofiary bólu, starając się go wytrzymać lub przetrzymać. To nie pomoże, a jedynie sprawi, że osoba cierpiąca będzie czuć gorzej z powodu zignorowania i opuszczenia siebie” – dodaje ekspertka.

Dlatego, jej zdaniem, tak ważne jest własne zaangażowanie, samoświadomość i samoobserwacja osoby cierpiącej z powodu bólu. Pomaga to również w przebiegu dobrej komunikacji z lekarzem i w efekcie otrzymaniu skutecznego leczenia przeciwbólowego.
Co warte podkreślenia, dobrze być przygotowanym do rozmowy z lekarzem, aby wspólnie móc ustalić terapię na miarę. Czasem możliwe jest, że potrzeba kilku przymiarek w celu dopasowania odpowiedniej formy terapii przeciwbólowej.

„W taki sposób m.in. pacjent może uzyskać poczucie, że ma swój udział w kontroli bólu, a nie, że ból kontroluje jego i panuje nad nim” – przekonuje Justyna Pronobis-Szczylik.

Ekspertka przypomina ponadto, że nasilony, nieleczony lęk a także depresja, zaburzenia snu, w istotny sposób zaburzają i pogarszają leczenie bólu. I wtedy z pomocą może przyjść połączenie leczenia farmakologicznego z psychoterapią. Najczęściej po włączeniu zalecanych przez lekarza leków przeciwdepresyjnych lub/i przeciw lękowych obserwuje się poprawę i skuteczną kontrolę bólu.

Ból rozwala codzienne funkcjonowanie

„U chorych z bólem przewlekłym pojawia się depresyjny nastrój, nadmierna drażliwość i zdenerwowanie. Depresyjny nastrój objawia się nie tylko smutkiem, lecz również, co zdarza się znacznie częściej, rozdrażnieniem i wybuchami gniewu. Powoduje to częste konflikty z rodziną czy przyjaciółmi, doprowadza do zmniejszenia aktywności społecznej, izolacji psychicznej, zamknięcia się w sobie. Myśli chorego koncentrują się na bólu i bezustannym szukaniu jego przyczyny. Chorzy w desperacji szukają pomocy u znachorów i bioenergoterapeutów. Nadużywanie leków zaś może prowadzić do zatruć i uzależnień, dodatkowo obniża aktywność fizyczną i niekorzystnie wpływa na procesy myślowe i psychikę chorego” – tłumaczy dr Błażucka.

Część chorych nie jest w stanie pracować zawodowo, znacznie zmniejszają się ich dochody, obniża się standard życia i pozycja w rodzinie. Pacjent z bólem przewlekłym znacznie częściej traci pracę z powodu stanu zdrowia w porównaniu z osobami niecierpiącymi z powodu bólu. Chorzy postrzegają swoją sytuację jako beznadziejną.

Ból przewlekły zwykle nie ma funkcji ochraniającej, pogarsza funkcjonowanie organizmu. Celem leczenia jest leczenie bólu jako choroby.

Gdy boli ostro

Ból ostry, który jest skutkiem uszkodzenia tkanek, informuje o patologicznym procesie i pełni pozytywną rolę ochronno/ostrzegawczą. Leczy się chorobę podstawową z jednoczesnym uśmierzaniem bólu.

Ból przewlekły jest chorobą samą w sobie, wymagającą wielokierunkowego postępowania terapeutycznego. Niewłaściwe leczenie bólu ostrego, ale też przewlekłego może prowadzić do chronifikacji, czyli przewlekania się i utrwalenia bólu. Właściwe zaś leczenie bólu wymaga specjalistycznej wiedzy. By uniknąć chronifikacji należy przestrzegać kilku zasad leczenia.

„Dawki i rodzaje leków należy dobrać indywidualnie dla każdego chorego i co ważne – rodzaju/ów bólu. Należy utrzymywać stężenie terapeutyczne leków,
Zmieniać lek na silniejszy, jeżeli słabszy przestaje być skuteczny.
Ze względu na różne patomechanizmy bólu należy kojarzyć leki o różnych mechanizmach działania. Bardzo ważne jest leczenie bólu w zależności od mechanizmu jego powstawania. Najkrócej mówiąc, w bólu neuropatycznym nieskuteczne są powszechnie stosowane i kojarzone z leczeniem bólu niesterydowe leki przeciwzapalne (NLPZ) oraz sterydy, ograniczoną skuteczność mają również opioidy. Podstawowymi lekami są leki przeciwdepresyjne z grupy SNRI i niektóre leki przeciwpadaczkowe. Leczenie bólu receptorowego i wybór odpowiedniego NLPZ  zależy natomiast od nasilenia stanu zapalnego oraz udziału >>bólu mechanicznego<<” – wyjaśnia dr Anna Błażucka.

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Obraz Peggy und Marco Lachmann-Anke z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Emocje 27 stycznia 2024

PAP przekazał na rzecz WOŚP trzy wyjątkowe fotografie do licytacji

„Uruchamiamy na rzecz WOŚP aukcję znakomitych zdjęć wykonanych przez fotoreporterów PAP. Wybraliśmy dwie nasycone emocjami fotografie naszych sportowych mistrzyń i mistrzów oraz unikalne archiwalne zdjęcie z okresu odbudowy Warszawy” – powiedział w poniedziałek pełniący obowiązki redaktora naczelnego PAP Marek Błoński.

Pierwsza fotografia została wykonana w lipcu 1948 r. w Warszawie. Przedstawia junaczkę z grupy młodzieży komunistycznej z Danii podczas odgruzowywania ulic Marszałkowskiej i Zielnej na odcinku od ul. Królewskiej do ul. Świętokrzyskiej.

Link do aukcji: https://allegro.pl/oferta/zdjecie-1948r-junacza-z-danii-odgruzowywanie-ul-marszalkowskiej-i-zielnej-15074759599 

Na drugim zdjęciu siatkarze reprezentacji Polski Bartosz Kurek i Aleksander Śliwka cieszą się ze zwycięstwa po meczu o 1. miejsce turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarzy z USA w lipcu ubiegłego roku w Gdańsku.

Link do aukcji: https://allegro.pl/oferta/zdjecie-siatkarze-reprezentacji-pl-kurek-i-sliwka-ciesza-sie-ze-zwyciestwa-15074151224 

Ostatnia fotografia została zrobiona podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Budapeszcie ubiegłego roku. Polki Pia Skrzyszowska, Kryscina Cimanouska, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda cieszą się z awansu do finału sztafet 4 x 100 m. Polki zajęły piątą pozycję na mistrzostwach świata – to najlepszy w historii wynik polskiej sztafety 4 x 100 m.

Link do aukcji: https: //allegro.pl/oferta/zdjecie-polki-ciesza-sie-z-awansu-do-finalu-sztafet-4×100-m-15074738892 

„W relacjach Polskiej Agencji Prasowej staramy się oddać tę niesamowitą energię, jaka zawsze towarzyszy Finałowi WOŚP. Jednocześnie z dumą włączamy się w to wydarzenie, uruchamiając na rzecz Orkiestry aukcję znakomitych zdjęć wykonanych przez fotoreporterów PAP. Wybraliśmy dwie nasycone emocjami fotografie naszych sportowych mistrzyń i mistrzów oraz unikalne archiwalne zdjęcie z okresu odbudowy Warszawy” – powiedział pełniący obowiązki redaktora naczelnego PAP Marek Błoński.

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close