Depresja u dzieci – przyczyny, objawy, leczenie
Depresja u dzieci to nie ich fanaberia ani sposób na uniknięcie odrabiania lekcji. To poważne zaburzenie, które nie powinno być lekceważone. Zobacz, jak rozpoznać depresję u dziecka i jak mu pomóc w tym trudnym okresie.
Depresja u dzieci – przyczyny
Depresja jest chorobą, która może dotknąć każdego, bez względu na wiek. Pojawia się nawet u przedszkolaków. Jej przyczyny nie są jednolite.
Najczęstszym powodem depresji są trudne, traumatyczne wręcz wydarzenia, w których dziecko było zmuszone uczestniczyć. Mowa tu nie tylko o przypadkach śmierci w rodzinie, co wydaje się najbardziej zrozumiałe, ale też brak poczucia bezpieczeństwa nierzadko o nieustalonym podłożu, trudności w relacjach z rówieśnikami, przewlekłej chorobie dziecka, molestowaniu seksualnym. Jeśli w takich przypadkach dziecko nie uzyska dostatecznego wsparcia ze strony dorosłych, może rozwinąć się depresja.
Choroba ta może też mieć podłoże genetyczne – jeśli rodzice, dziadkowie lub rodzeństwo doświadczyli depresji, jest większa szansa, że dziecko także na nią zapadnie. Ale uwaga: ta zasada nie działa w drugą stronę, nie można na pewno stwierdzić, że dziecko zapadnie na depresję tylko dlatego, że w rodzinie były wcześniej takie przypadki.
Przyczyną depresji może być też zaburzenie równowagi między biochemicznymi substancjami w mózgu,między innymi trwałe obniżenie poziomu serotoniny bądź dopaminy.
Depresja u dziecka – objawy
Istnieje szereg objawów, które świadczą o depresji u dziecka. Jednak nie należy mylić zwykłego pogorszenia humoru z chorobą. Każdy, także dziecko, ma prawo mieć kiepski dzień, bo np. pokłóci się z kolegą lub dostanie złą ocenę. Jeśli jednak sytuacja się przedłuża i towarzyszą jej inne objawy niż tylko zły humor, warto zachować czujność. Już dwutygodniowe obniżenie nastroju może świadczyć o postępującej depresji.
Do klasycznych objawów depresji u dziecka należą:
– przygnębienie, smutek, obniżony nastrój;
– zobojętnienie na rzeczy lub wydarzenia, które niegdyś sprawiały dziecku radość;
– świadoma izolacja od rówieśników;
– zaprzestanie wykonywania ulubionych czynności: uprawiania sportu, czytania, grania na komputerze, słuchania muzyki itp.;
– nadwrażliwość na słowa innych ludzi, zwrócenie uwagi może wywołać skrajną reakcję połączoną z agresją;
– zaniedbanie obowiązków szkolnych i domowych;
– zaprzestanie dbałości o higienę;
– nieuzasadnione poczucie winy za wydarzenia i sytuacje w rodzinie lub wśród znajomych;
– typowo depresyjne myślenie o tym, że nic nie ma sensu i nie warto się o nic starać;
– niska samoocena niemająca nic wspólnego z rzeczywistością;
– uczucie niepokoju lub lęku;
– autoagresja – zadawanie sobie bólu, okaleczanie się;
– bunt wobec nauczycieli i rodziców,
– myślenie o śmierci połączone z próbami samobójczymi.
Depresja u dzieci obejmuje także objawy mniej charakterystyczne dla tej choroby i przez to trudniejsze do powiązania z nią:
– zaburzenia łaknienia – nadmierny apetyt lub całkowity jego brak;
– zaburzenia koncentracji, problemy z pamięcią;
– nadmierne zainteresowanie wybranymi czynnościami, najczęściej jest to gra na komputerze, ale niekoniecznie;
– zaburzenia snu: bezsenność, nadmierna senność.
– dolegliwości świadczące o przebiegu choroby, której jednak nie udaje się zdiagnozować: bóle brzucha, bóle głowy, duszności, kołatanie serca, nudności, biegunki, wymioty, moczenie nocne, omdlenia itp.
Jak pomóc dziecku z depresją
Bardzo ważne jest wsparcie rodziców, czas, jaki mogą poświęcić dziecku. Trzeba go wysłuchać, pozwolić się wygadać, ale nie naciskać i nie oceniać, stawiać na dialog, a nie wygłaszanie kazań. Dziecko musi mieć świadomość, że rodzic nie jest jego wrogiem, że może się do niego zwrócić w każdej, trudnej sytuacji. Wyraźne zaangażowanie rodziców w sprawy dziecka może znacząco podnieść jego samoocenę, co będzie pierwszym krokiem w walce z depresją. O ile to jest możliwe, warto zachęcać dziecko do wychodzenia z domu, np. na spacer, hulajnogę, rolki, rower. Wszelka aktywność fizyczna wpływa pozytywnie na wychodzenie z choroby.
Jeśli samo wsparcie nie wystarczy, trzeba poszukać pomocy na zewnątrz. Najlepiej zacząć od skontaktowania się z lekarzem pediatrą, który może skierować dziecko na konsultację psychologiczną lub psychiatryczną. Innym dobrym rozwiązaniem jest skontaktowanie się z wychowawcą i psychologiem szkolnym.
Leczenie depresji u dzieci najczęściej prowadzone jest w formie terapii indywidualnej lub grupowej, czasem obejmuje terapię rodzinną. Jeśli to nie wystarczy, włącza się farmakoterapię i leczenie szpitalne.
Zajrzyjcie też do tekstu Fizinki na temat depresji u młodzieży i książki Ewy Nowak „Orkan. Depresja”.
Depresja u dzieci często jest bagatelizowana
Niestety dzieje się tak dlatego, że jeszcze do niedawna chorobę tę diagnozowano wyłącznie u dorosłych, niesłusznie zakładając, że dzieci ona nie dotyczy. Tymczasem dziecko także może wpaść w depresję, a uwagi typu: weź się za siebie, ogarnij się, dość tego lenistwa, no rusz się wreszcie, zamiast pomagać, szkodzą. U dziecka pogłębia się poczucie niezrozumienia i odrzucenia przez dorosłych. Jeśli depresja zbiegnie się z okresem buntu u nastolatka, łatwo ją przegapić. Niestety to choroba, która w skrajnych przypadkach może doprowadzić do śmierci.
Faktem jest, że coraz więcej dzieci choruje na depresje – przez pandemie (naukę zdalną, izolację, brak kontaktu z rówieśnikami) ale też przykre jest, że wiele dzieciaków wykorzystuje znany termin depresji – poczyta w internecie, a później usprawiedliwia swoje zaniedbania depresją.