Kartka wielkanocna w trzech odsłonach
W tym roku czas przelatuje mi przez palce tak szybko, że nawet nie wiem kiedy minęła połowa marca. Święta Wielkanocne tuż tuż, a kartka wielkanocna nie dość, że nie wysłana, nawet nie kupiona więc może czas by zabrać się za małe rękodzieło z pomocą pięciolatka.
Owszem, można się nie męczyć, wściekać, dręczyć, że nie wyszło i kupić gotowce. Osobiście nie przepadam za wysyłaniem kupionych kartek, lubię włożyć w ich przygotowanie odrobinę serca i czasu. Do tego to świetna zabawa z przedszkolakiem. Taka kartka wielkanocna wykonana przez nas ma wielką wartość dla dziadków, rodziców chrzestnych i innych. Po drugie uczymy dziecko, że wykonana własnoręcznie praca jest cenniejsza, wręcz bezcenna dla drugiego człowieka. Po trzecie ćwiczymy z dzieckiem małą motorykę wycinając, przyklejając, a to bardzo ważne umiejętności dla przedszkolnego dziecka.
By nie zanudzać Was za długo, poniżej kartka wielkanocna w trzech odsłonach. Zatem kurtyna do góry!
Pierwsza odsłona
Będziecie potrzebować stare wielkanocne kartki – np. z zeszłego roku, kolorowy papier, wstążki, nitki, pieczątki, ozdobne dziurkacze, guziki itp. Nie zapomnijcie o kleju i nożyczkach. Zasada jest prosta, ze starych kartek wycinacie interesujące was fragmenty, a potem przyklejacie do złożonej na pół kartki. Ozdabiacie według waszego gustu lub waszych dzieci. Na zdjęciu poniżej mała inspiracja jak może taka kartka z recyklingu wyglądać.
Druga odsłona
Przydatny będzie kolorowy papier, nożyczki, klej, arkusze filcu, pieczątki itp. i ewentualne wielkanocne motywy, które możecie pobrać tutaj – kartka wielkanocna wzory. Motyw zajączka lub inny przykładacie np. do wybranego koloru papieru, czy filcu i wycinacie. Potem przyklejacie do złożonej na pół kartki w innym kolorze. Pobawcie się w dodatki, zastanówcie się jak możecie uatrakcyjnić kartkę.
Trzecia odsłona
Będziecie potrzebować dwa różne kolory, które pasują do siebie – oczywiście według waszego zdania lub dzieci – bądźcie gotowi na twarde negocjacje. Jedna kartka w formacie A5 (w moim przypadku bordo – patrz zdjęcie poniżej) będzie złożona na pół. W niej za pomocą ostrego nożyka wycięłam pasemka, tak by powstał witraż w kształcie jajka. Później od spodu podkleiłam drugim kolorem (biała kartka), i voila. Kartka gotowa.
Wielkanocna kartka nie musi być sztampowa, wykorzystajcie swoją wyobraźnię, zaproście dzieci do współpracy i bawcie się dobrze. A kartki na pewno chwycą za serce adresatów i pozostaną długo w ich pamięci.
Zdjęcia: Agnieszka Jelinek
Bardzo bym chciala zrobic kartki na wielkanoc, ale inne zamowienia czekaja 😉
Wysyłam 🙂 a robię też bo min.też się tym zajmuje zarobkowo 🙂 ale pielęgnuje ten piękny zwyczaj i sama tez je dostaje
Sami zrobiliśmy i wysłaliśmy 😉
Od wielu lat sama robię kartki i wysyłam do rodziny i znajomych. Taka rodzinna tradycja.
Tak.zaczęłam wysyłać w tamtym roku.Postanowiłam wrócić do naszej pięknej tradycji 😉
Super! Masz może zdjecie swoich kartek? Szukam nowych inspiracji 🙂
Niestety nie.
Robiliśmy kartki swiateczne z dziećmi w szkole 🙂