Płacz, krzyk i nieprzespane noce, czyli burzliwy rozwój niemowlaka
Moje dziecko ciągle płacze” – pod tym zdaniem mógłby się podpisać niejeden rodzic. Czy krzykliwe niemowlę to powód do niepokoju? A może to po prostu skoki rozwojowe?
Spis treści:
Dlaczego niemowlę ciągle płacze?
Krzykliwe niemowlę – skąd to się bierze?
Skoki rozwojowe – objawy, które warto znać
Jak uspokoić nerwowe niemowlę?
Niespokojny maluch – jak radzić sobie ze skokami rozwojowymi?
Dlaczego niemowlę ciągle płacze?
W rozwój malutkiego dziecka wpisany jest płacz – w ten sposób maluch, który nie potrafi jeszcze mówić, komunikuje się ze światem. Niemowlę płacze, gdy jest głodne lub przejedzone, zimno mu albo gorąco, kiedy jest zmęczone, źle się czuje, tęskni, przestraszyło się, potrzebuje bliskości, a nawet… z nudów.
Krzykliwe niemowlę – skąd to się bierze?
Niektórzy rodzice mają jednak wrażenie, że ich pociecha w kółko płacze i płacze. Zwykle w takich sytuacjach pomaga obecność matki i/lub ojca, zmiana pieluszki, ubranka, wyjście na spacer, nakarmienie brzdąca, zabawa albo utulenie. Krzykliwe niemowlę to nie zawsze powód do niepokoju: dziecko może po prostu mieć taki temperament i potrzebować więcej uwagi niż inne maluchy (nieprzypadkowo o niektórych dzieciach mówi się, że są „nieodkładalne”).
Jeśli jednak płacz jest w żaden sposób niemożliwy do opanowania, warto skonsultować się z lekarzem i sprawdzić, czy dziecku coś nie dolega.
Skoki rozwojowe – objawy, które warto znać
Nerwowe niemowlę może właśnie przechodzić skok rozwojowy. Skoki rozwojowe to tzw. kamienie milowe w rozwoju małego człowieka, których wystąpienie poprzedza zmiana w zachowaniu. Dziecko uczy się wtedy nowych umiejętności, intensywnie rozwijają się zmysły oraz intelekt.
Skoki rozwojowe – objawy: problemy z zasypianiem, częste pobudki, marudność, rozdrażnienie, płaczliwość, napady złości, domaganie się ciągłej uwagi dorosłych, „nieodkładalność” (dziecko chce być ciągle noszone). Rodzice mogą mieć wrażenie, że dziecko „zmieniło się na niekorzyść” albo zapomniało nauczonych wcześniej zachowań oraz czynności.
Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia:
- 1. skok rozwojowy (ok. 5. tygodnia) – maluch interesuje się przedmiotami, dźwiękami, częściej się uśmiecha, reaguje na zapach, dotyk,
- 2. skok rozwojowy (ok. 8. tygodnia) – maluszek zaczyna dźwigać główkę, zmienia pozycję ciała, próbuje łapać przedmioty, macha rączkami i nóżkami,
- 3. skok rozwojowy (3. miesiąca) – dziecko szuka źródła dźwięku, reaguje uśmiechem na uśmiech, wkłada przedmioty do buzi,
- 4. skok rozwojowy (ok. 5. miesiąca) – rozumie pojedyncze słowa, reaguje na własne imię, przekłada przedmioty z ręki do ręki, rzuca rzeczy na podłogę,
- 5. skok rozwojowy (ok. 6. miesiąca) – reaguje płaczem na obce twarze, próbuje siadać i/lub raczkować, niekiedy macha na pożegnanie,
- 6. skok rozwojowy (ok. 8–9. miesiąca) – niemowlę intensywnie rozwija się emocjonalnie (np. okazuje uczucia ulubionym zabawkom),
- 7. skok rozwojowy (ok. 10. miesiąca) – okres intensywnego rozwoju wszystkich zmysłów; dziecko doskonali umiejętności fizyczne.
Jak uspokoić nerwowe niemowlę?
Jeśli dziecko płacze, krzyczy, źle śpi, zaczynamy od podstawowych rzeczy: przewijamy, karmimy, zmieniamy ubranko. Gdy najważniejsze potrzeby fizjologiczne maluszka zostaną zaspokojone, czas zmienić otoczenie (wyciągnąć z łóżeczka albo pójść na spacer) – dziecko może się nudzić i być ciekawe świata. Na pewno jednak najważniejsza w tym czasie jest obecność i bliskość rodzica/rodziców.
Na nerwowe niemowlę może dobrze zadziałać metoda 5S Harveya Karpa, czyli: spowijanie (swaddling), stabilna pozycja na boczku/brzuszku (side/stomach position), szuszanie (shushing sounds), skołysanie (swinging) oraz ssanie (sucking).
Niespokojny maluch – jak radzić sobie ze skokami rozwojowymi?
Przede wszystkim warto mieć świadomość, że skoki rozwojowe wpisane są w pierwsze miesiące życia dziecka – i są czymś naturalnym, choć wymagają od rodziców sporo cierpliwości. Pierwsze lata to okres najintensywniejszego rozwoju: coś takiego już nigdy potem nie będzie miało miejsca! Dlatego rodzice powinni zachować spokój i postarać się traktować swoją pociechę z wyrozumiałością.
Ewa Podsiadły-Natorska
Materiał od partnera zewnętrznego