Konkurs “Wakacyjne podróże – to lubię!”

– Mamo, Mamo, Mamo, Mamo, Mamo… Mamo!
– Co?!
– Daleko Jeszcze?
Czy to deja vu? Wakacyjne przygody są warte swojej „ceny”, jednak doskonale wiemy, że nie jest łatwo sprostać wymaganiom najmłodszych turystów. Aby wycieczkowa mantra Dalekojeszczenabrała od dziś tylko miłych skojarzeń, razem ze sklepem o tej dźwięcznej nazwie, zapraszamy Was do udziału w konkursie „Wakacyjne podróże – to lubię!” 

Podróżowanie – dla jednych wyzwolenie i przygoda, dla innych „droga przez mękę”, podróżowanie z dzieckiem – dla wszystkich „wyzwanie”!  Jeżeli szukacie sposobów na rozpędzenie samochodowej nudy lub sprytnych udogodnień dla rodziców, koniecznie zajrzyjcie do sklepu: www.dalekojeszcze.com.pl – znajdziecie tam między innymi  kubeczki My All Grow’d Up Cup – nasze konkursowe nagrody!

Nie pozostaje nam nic innego, jak zapytać Was o wakacyjne podróże: Warto było?

ZASADY KONKURSU : Wakacyjne podróże – to lubię!

1. Organizatorem konkursu jest blog WRoliMamy”.
2. Sponsorem nagrody jest sklep Dalekojeszcze
3. Jedna osoba może wysłać jedno zgłoszenie konkursowe.
4. Aby wziąć udział w konkursie należy wykonać zadanie konkursowe, opisane poniżej.

„Wakacyjne podróże – to lubię!” – prześlij zdjęcie lub kolaż (składający się maksymalnie z 3 zdjęć) ilustrujące Wasze wakacyjne podróże. Pokaż nam, że bez względu na to czy była to godzinna wycieczka – czy “niekończąca” się podróż – BYŁO WARTO!
Do zdjęcia/ kolażu dodaj krótki opis, dlaczego było warto wybrać się w tę podróż – do 3 zdań (w przypadku dłuższych opisów, Jury będzie brało pod uwagę tylko pierwsze 3 zdania).

Zdjęcia/Kolaże  i opisy należy dodawać w komentarzach do tego wpisu!

(Uwaga – zgłoszenie należy podpisać nazwą użytkownika portalu społecznościowego Facebook

5. Konkurs organizowany jest dla fanów profili WrolimamyorazDalekojeszczena Facebooku. Aby przystąpić do konkursu należy mieć status fana na profilu, do fanpage możesz dołączyć tutaj: Dalekojeszczei  „Wrolimamy
CZAS TRWANIA KONKURSU:

Konkurs trwa 7 dni, rozpoczyna się 27.08.2012 i kończy 03.09.2012. Wyniki zostaną ogłoszone do dnia 10.09.2012 na stronie bloga „W Roli Mamy”.

ZASADY ROZSTRZYGNIĘCIA KONKURSU:

1. Zwycięzcami zostaną 4 osoby, których prace konkursowe najbardziej spodobają się Jury, które stanowią autorki bloga.
2. Nagrody zostaną wysłane zwycięzcom w ciągu 7 dni roboczych od daty dostarczenia Organizatorowi danych do wysyłki nagrody.

3. Dane do wysyłki należy przesłać Organizatorowi na adres redakcja@wrolimamy.pl w ciągu 7 dni od ogłoszenia wyników, w przeciwnym razie Laureat traci prawo do nagrody. W tej sytuacji nagroda przechodzi do osoby, która zdobyła kolejne miejsce.

NAGRODY:

4 x kubeczek My All Grow’d Up Cup
(kolory kubków zostaną wybrane losowo)

REGULAMIN:

Szczegółowy regulamin znajdziecie tutaj.

DEFINICJE:

ZDJĘCIE-  obraz utrwalony za pomocą aparatu fotograficznego.

KOLAŻ – obraz składający się z kliku zdjęć, wykonany odręcznie (zeskanowany lub sfotografowany) lub za pomocą programów graficznych.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
guest

55 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Alicja Leszczyńska
11 lat temu

Pierwsza przejażka „własnym” autem jest zawsze niezapomniana…ta szybkość, wiatr we włosach i ten uśmiech od ucha do ucha:) Dlatego warto:D

Agnieszka Dawidowicz
Agnieszka Dawidowicz
11 lat temu

Miesiąc temu wybraliśmy się naszą 3osobową rodzinką na wycieczkę do Giżycka. Pomimo, że pogoda była i deszczowa i było wietrznie, to i tak dobrze się bawiliśmy! Najważniejsze, że razem:) Do samochodu zabraliśmy ulubione zabawki Natalki, także nasze dziecko nie narzekało na nudę.

Ania Smolik
Ania Smolik
11 lat temu

na łódce było tak cudownie, że aż nie chciało się małej wysiadać 🙂

Ewelina
Ewelina
11 lat temu

Nasza wycieczka była całkowicie zakręcona, zabawna i ciekawa. Wybraliśmy sie z rodzinką do miejscowości Szymbark, gdzie … zobaczyliśmy coś niesamowitego. Stał sobie tam dom,lecz nie był to taki zwykły dom, gdyż stał sobie dom DO GÓRY NOGAMI i wszystko w nim wisiało na suficie :0

Agnieszka Fimiak
Agnieszka Fimiak
11 lat temu

Samochodowa rodzinna wycieczka. Jednodniowy wypad nad jezioro-bezcenne wrażenia dla małego szkraba, który pierwszy raz w życiu widzi tyle wody. Zdziwiona minka-reakcja na słowa mamy-„Wiktoria wracamy do domu”:-)

Anna Michta
Anna Michta
11 lat temu

Niby zwyczajna wycieczka do zoo, ale pozwoliła spełnić marzenie o spotkaniu z prawdziwą zebrą… no i było daleko od domu 🙂
małe rzeczy najbardziej cieszą moją Werosię ;*

Monika Nagórna
11 lat temu

Michałek na ogródku – nasze wakacje nie należały do najdłuższych, ale spędzone były w rodzinnym gronie, na ogródku przy ognisku, w zabawie i radości naszych małych podopiecznych.

Marta Kot
Marta Kot
11 lat temu

Po długim spacerku po górach, zrobiliśmy sobie odpoczynek na polance. Było warto ponieważ byliśmy wszyscy w dobrych nastrojach i było dużo śmiechu – co widać na zdjęciu 🙂 Nie ma to jak górskie powietrze.. 🙂

Natala Cyna
Natala Cyna
11 lat temu

Ohh w końcu pierwsze wakacje! Plaża, woda, piasek… ahh… Igor był zachwycony a później skosztował piasku 🙂

MONIA
MONIA
11 lat temu

Nasza wakacyjna wycieczka do mini gospodarstwa.Oskarkowi najbardziej spodobała się przejażdzka na traktorku oraz spacerek z osiołkiem.Taka wycieczka to sama przyjemność i zabawa dla maluszka oraz pozwala na poznawanie nowych zwierząt.

Julia Bąk Orczykowska

Warto było zabrać córcie i najmłodszego braciszka na wycieczkę do lasu! Smyki mogły wariować ile tchu! Bawiły się bańkami mydlanymi, a na sam koniec wycieczki rozkoszowali się bananami pod drzewkiem;)

dominika2103
dominika2103
11 lat temu

Warto było pojechać do Bobolina: dla niezapomnianych zachodów słońca, dla pierwszej wakacyjnej przyjaźni i pierwszego sztormu, podczas którego Jasiu mógł skryć się w ramionach mamy. Do zobaczenia w przyszłym roku!

Guest
Guest
11 lat temu

Podróżowanie z naszą córeczką Juleczką to sama przyjemność bez względu na to czy podróżujemy wózkiem nad rzeczkę czy też do babci samochodem w foteliku. Jej obecność sprawia,że każda podróż jest bardzo ciekawa i wspaniała 🙂

Guest
Guest
11 lat temu

Podróżowanie z naszą córeczką Juleczką to sama przyjemność bez względu na to czy podróżujemy wózkiem nad rzeczkę czy też do babci samochodem w foteliku. Jej obecność sprawia,że każda podróż jest bardzo ciekawa i wspaniała 🙂

Beata Kowalczyk
11 lat temu

Podróżowanie z naszą córeczką Juleczką to sama przyjemność bez względu na to czy podróżujemy wózkiem nad rzeczkę czy też do babci samochodem w foteliku. Jej obecność sprawia,że każda podróż jest bardzo ciekawa i wspaniała 🙂

Anna Szydłowska-Jastrzembska

Jak na podróżoholików przystało w te wakacje pozwiedzaliśmy sobie południe Polski i północ Niemiec, na zdjęciu Julia w powietrzy przy Hali Stulecia, Park Japoński we Wrocławiu oraz zdjęcie Juleczki machającej do was z Hamburga:)

agf
agf
11 lat temu

Pierwsze nasze wakacje okazały się niestety krótsze niż planowaliśmy, bo pogoda nie dopisała. Zamiast pluskania się w jeziorze było moczenie stóp, zamiast grzania się w słońcu było grzanie się przy ognisku, a zapakowanie auta okazało się nie lada wyzwaniem 🙂 Jednak z pewnością będą to dla nas zawsze wakacje niezapomniane, bo mina synka machającego w jeziorze kijkiem, chodzącego po trawie w kaloszkach czy łapiącego w paluszki łaskoczące trawy trzcin była za każdym razem bezcenna!

Karolina Sachaj
Karolina Sachaj
11 lat temu

Nasz hit tegorocznych wakacji – Park Krasnala w Nowej Soli!
Huśtawki, zjeżdżalnie, piaskownice, lody, zwierzaki w mini zoo, trampoliny, siatki do wspinaczki, drabinki, karuzelki, zieleń, zieleń i jeszcze raz zieleń, mnóstwo figur gipsowych, w tym te najwięęęęęększe – Soluś i Lusia!
Wspaniałe miejsce na podróże różne – kwadratowe i podłużne, na podróże bliskie i dalekie, na wypad krótki i długi – na wypad rodzinny, polecamy z całego serca!

Joanna Włodarska
11 lat temu

Wakacyjna wycieczka,do prababci na,wieś Weronika poznała krówki,łowiła rybki,moczyła nóżki:)

Alicja
Alicja
11 lat temu

Nasz wakacyjny urlop był niesamowity zwiedzaliśmy Londyńskie atrakcje które nigdy się nie kończą. Michałkowi najbardziej podobało się w londyńskim ZOO, gdzie szczególnie wdzięcznie do zdjęć pozowały lemury z Madagaskaru 🙂

Gabriela Babula Łabędzka

Na wakacje wybraliśmy się z Klaudynką do Międzyzdrojów, nie straszna nam była siedmiogodzinna podróż, którą córeczka przespała, budząc się jedynie podczas postoi. Uśmiech jaki widniał na jej twarzy przez cały pobyt był bezcennym widokiem. Po raz pierwszy w życiu zanurzyła nóżki w morzu i z radością bawiła się piaskiem.

Kamila Kowalska
11 lat temu

Nasza wakacyjna i niezapomniana wycieczka do Juraparku Bałtów .Choć trwała ona jedynie kilka godzin przeżyć i wspomnień nie zabrakło.Amelka szczęśliwa bo mogła w końcu ujrzeć na własne oczka dinusie.Było wspaniale…

Aga Rosa
Aga Rosa
11 lat temu

Wraz z rocznym Bartusiem przemierzyliśmy ponad 140 km by dotrzeć do Zakopanego. Uwielbiamy góry, tamtejsze powietrze i ludzi, dlatego tą miłością chcemy zarazić nasze dziecko. Podczas tej wycieczki uśmiech nie schodził mu z twarzy, a wieczorami zasypiał jak kamień – jestem pewna, że pokocha góry tak jak my i takich wycieczek będzie więcej!

Renata Wydryszek
11 lat temu

Wakacje
spędzone z mamą i tatą nad morzem , byłyśmy wszyscy w dobrym humorze .

Na plaży zamek
z piasku i kamieni budowaliśmy i w zimnym morzu się kąpaliśmy.

Warto było
odbyć tak długą podróż były to dla nas bezcenne chwile.

Ilona
Ilona
11 lat temu

Nasze pierwsze wspólne wakacje w Ciechocinku. Pobyt połączony ze zdrowym odpoczynkiem. Mieliśmy czas na spacery, oddychając innym klimatem i uodparniając się na przyszłość jak również na relaks i zabawę na basenie. Super spędzony czas który w zabieganym życiu mieliśmy tylko dla siebie!

Karolina Lipowicz
Karolina Lipowicz
11 lat temu

Czy to Amsterdam, czy to polskie morze,
czy to nasze góry, czy to Zamek w Windsorze.
Warto jeździć na wycieczki bliskie i dalekie,
gdy wszyscy razem podróżujemy po świecie.

Magdalena Gródecka
Magdalena Gródecka
11 lat temu

Tegoroczne wakacje nasza 5 miesięczna córeczka spędziła pokonując
łącznie 1128 km. Wakacje rozpoczęliśmy od Morza Bałtyckiego gdzie Zuzia po raz
pierwszy zamoczyła swoje małe stópki, a szum fal działał na nią jak najlepsza
kołysanka. Następnie Zuzia poznała widok naszych pięknych polskich gór a na
koniec wybraliśmy się na pobliskie jezioro gdzie również nie zabrakło atrakcji
i wspaniałej rodzinnej zabawy.

Joanna Pyzik
11 lat temu

WENECJA
oczywiście nie ta tysiące kilometrów od nas, lecz ta nasza Polska przyciąga rzesze
małych i dużych pasjonatów kolejek, w niej właśnie możemy obejrzeć Muzeum
Kolejnictwa i przejechać się wesołą kolejką do Biskupina czy Żnina!

WARSZAWA
warto nasze dzieci zabrać do stolicy, aby podziwiało piękne okolice Starego Miasta czy
Łazienek, po których można biegać godzinami karmiąc kaczki, ryby czy wiewiórki!

POMORZE ZACHODNIE
to dziewicze tereny pełne wyjątkowej przyrody i ciekawej zwierzyny, można tam
popływać łódką Wikingów w Wolinie, ujrzeć Jezioro Turkusowe czy po prostu pobawić
się na placu zabaw przy Alei Gwiazd w Międzyzdrojach.

POLECAM!

JOANNA PYZIK 🙂

Sylwia Grabarczyk
11 lat temu

WIKTOR ZAWSZE NA WAKACJE JEŹDZI NA WIEŚ:) JEST TO DLA NIEGO ŚWIETNA FRAJDA PONIEWAŻ MOŻE SAMODZIELNIE KARMIĆ ZWIERZĘTA POMAGAĆ W OGRODZIE ZBIERAĆ PLONY . SPĘDZA TAM CAŁE DNIE NA DWORZE A WIECZOREM CIĘŻKO GO ZABRAĆ GO DOMU BO JESZCZE MA DUŻO DO ZROBIENIA. CODZIENNIE W ŁÓŻKU PYTA KIEDY BĘDZIE NOWY DZIEŃ BO NIE MOŻE SIĘ JUŻ DOCZEKAĆ ŻEBY MÓC POMAGAĆ DZIADKOWI:)

Karolina Sikorska
11 lat temu

Marysia jest 15 miesięczną bardzo żywą dziewczynką i bardzo nie lubi siedzieć w miejscu całą drogę jest marudzenie i płacz bo wolałaby biegać Tak było i tym razem gdy jechaliśmy na wakacje. Godzinka drogi była ciężka ale było warto

Agnieszka Borkowska
11 lat temu

Lubie podróżować z rodzicami, mój miś zawsze jeździ z nami. Bardzo chętnie zwiedzam świat choć mam około 2 lat.Tego roku dużo pływałam, nawet kiełbaskę z ogniska kosztowałam no i babki z piasku nad morzem budowałam.

Agnieszka Borkowska
11 lat temu

Podróżuję z moimi Kochanymi rodzicami, mój miś zawsze jeździ z nami. Bardzo lubię zwiedzać świat chodź mam jeszcze mało lat. Tego roku dużo pływałam, kiełbaskę z grilla z chęcią zjadałam, babki z piasku nad morzem z tatusiem budowałam.

Ania Stanczak
11 lat temu

w taki dzień zakładamy kalosze i biegniemy szybko do parku tatuś dużo pracuje w wakacje więc nigdzie nie możemy jechać ale takie spacery tez mogą być super po naszych zabawach trzeba wylewać wode z butów bo jest jej mnóstwo a wody w kałuży już nie ma:D

Anna Haluszczak
11 lat temu
Reply to  Ania Stanczak

genialna fotka 🙂

Ania Stanczak
11 lat temu

dziękuję 😉

Natalia Legieć
11 lat temu

Najpierwobralismy trase- wybralismy pobliską działkę dziadka i wypad nad morze.. wszystko jednego dnia.. Niewazne gdzie wazne ze z wielkim usmiechem i z rodzicami 🙂

Karolina Browko
Karolina Browko
11 lat temu

Czy jedziemy blisko czy daleko, zawsze jesteśmy szczęśliwi, bo jedziemy razem! W końcu grunt to rodzinka:)

Anna Haluszczak
11 lat temu

Każda nasza rodzinna wyprawa niesie w sobie moc niespodzianek. Ostatnio odwiedziliśmy pobliskie Gniewino, gdzie dzieciaki znalazły gniazdo z jajami dinozaurów! Mamo, mamo – takie małe jajka, a wykluły się z nich takie wielkie dinozaury! – zdawały się mówić moje maluchy 🙂

Joanna Feliks
Joanna Feliks
11 lat temu

Nasz wyjazd wakacyjny to może i krótki wypad nad jezioro, ale było
warto. Zawsze miło jest odpocząć z rodzinną, trochę się opalić,popływać-
zwlaszcza, że nasz Mały Skarb kocha wodne przygody. Najfajniejsze
jednak w tym wypadzie było to, iż nasze dzieciaki mogły się zintegrować,
nie ma to jak tworzyć przyjaźń między kuzynami od najmłodszych lat 🙂

Joanna Feliks
Joanna Feliks
11 lat temu

Nasz wyjazd wakacyjny to może i krótki wypad nad jezioro, ale było
warto. Zawsze miło jest odpocząć z rodzinną, trochę się opalić,popływać-
zwlaszcza, że nasz Mały Skarb kocha
wodne przygody. Najfajniejsze
jednak w tym wypadzie było to, iż nasze dzieciaki mogły się zintegrować,
nie ma to jak tworzyć przyjaźń między kuzynami od najmłodszych lat 🙂

Guest
Guest
11 lat temu

Nasz wyjazd wakacyjny to może i krótki wypad nad jezioro, ale było
warto. Zawsze miło jest odpocząć z rodzinną, trochę się opalić,popływać-
zwłaszcza, że nasz Mały Skarb kocha wodne przygody. Najfajniejsze
jednak w tym wypadzie było to, iż nasze dzieciaki mogły się zintegrować,
nie ma to jak tworzyć przyjaźń między kuzynami od najmłodszych lat 🙂

Joanna Feliks
Joanna Feliks
11 lat temu

Dodajemy zdjęcie do komentarza poniżej 🙂 Nasz wyjazd wakacyjny to może i krótki wypad nad jezioro, ale było warto. Zawsze miło jest odpocząć z rodzinną, trochę się opalić,popływać-zwłaszcza, że nasz Mały Skarb kocha wodne przygody. Najfajniejsze
jednak w tym wypadzie było to, iż nasze dzieciaki mogły się zintegrować,
nie ma to jak tworzyć przyjaźń między kuzynami od najmłodszych lat 🙂

Natalia Murach
Natalia Murach
11 lat temu

W pewną słoneczną niedzielę wybraliśmy się całą rodzinką na mini wycieczkę na plac zabaw do parku miejskiego, co wcale nie było takie zwyczajne dla kogoś kto na co dzień mieszka na wsi:) Olek bawił się świetnie a my razem z nim dlatego postanowiliśmy uwiecznić to na zdjęciach. Olusiowi bardzo podobała się wyprawa co widać z jego roześmianej buzi:)

Guest
Guest
11 lat temu

My ostatnio przerzuciliśmy się na rowery więc wycieczki nie są długie ale
bardzo ciekawe, dzieci bardzo to lubią, dużo się na nich uczą i poznają
przyrodę. Ostatnio wybraliśmy się na “starą żwirownię” dziewczyny
widziały, uciekającego zające, stado sarna, żurawie które się “darły”
(krzyczały) oraz piękne zielone jezioro pełne “rzęsy”. Ale najbardziej podobały
im się jaszczurki które się nie bały i siedziały im na rękach, powrotna
droga oraz reszta dnia to ciągłe przeżywanie co widziały, co dotykały …. dla
tego było warto!!!!

Guest
Guest
11 lat temu

My ostatnio przerzuciliśmy się na rowery więc wycieczki nie są długie ale
bardzo ciekawe, dzieci bardzo to lubią, dużo się na nich uczą i poznają
przyrodę. Ostatnio wybraliśmy się na “starą żwirownię” dziewczyny
widziały, uciekającego zające, stado sarna, żurawie które się “darły”
(krzyczały) oraz piękne zielone jezioro pełne “rzęsy”. Ale najbardziej podobały
im się jaszczurki które się nie bały i siedziały im na rękach, powrotna
droga oraz reszta dnia to ciągłe przeżywanie co widziały, co dotykały …. dla
tego było warto!!!!

Beata Zając
11 lat temu

Rodzinna wycieczka do Parku Miniatur. Może była krótka,ale za to bardzo ciekawa 🙂 Zobaczyłem tyle budowli w jeden dzień !!!

Anika Turlej
11 lat temu

Nasza wakacyjna podróż weekendowa nad zalew Porajski okazała się największą przygodą dla naszego synka Oliviera. Pierwszy raz widział tak wielką wodę, która była dla niego jak morze i tak dużą piaskownicę, pływał w swojej pirackiej łodzi i robił wielkie zamki z piasku. Razem z tatą i mamą szalał w wodzie, nie mogliśmy go z niej na koniec naszego pobytu wyciągnąć, było warto wyjechać z rodzinką na taki weekend 🙂

Agnieszka Danielewicz
11 lat temu

My ostatnio przerzuciliśmy się na rowery więc wycieczki nie są długie ale
bardzo ciekawe, dzieci bardzo to lubią, dużo się na nich uczą i obcują z
przyrodą. Ostatnio wybraliśmy się na “starą żwirownię” dziewczyny widziały,
uciekającego zające, stado sarna, żurawie które się “darły” (krzyczały) oraz
piękne zielone jezioro pełne “rzęsy”. Ale najbardziej podobały im się jaszczurki
które się nie bały i siedziały im na rękach, powrotna droga oraz reszta dnia to
ciągłe przeżywanie co widziały, co dotykały …. dla tego było warto!!!!

Katarzyna Ewa
11 lat temu

Nad jeziorem czy też w lesie

fajnie było, jak wieść niesie –

bo zabawnie, odlotowo,

kolorowo – wręcz bajkowo!

Pogoda dopisywała,

a choć nie – buzia się śmiała:)

Choć daleko nie bywamy,

miło czas ten wspominamy!

Jadwiga Janus
Jadwiga Janus
11 lat temu

Poznajemy nowe miejsca, nowe znajomości i nowe odkrycia jakim były dinozaury. Warto było podróżować. Złapałyśmy bakcyla 😉

Karolina Wawrzyniak
11 lat temu

🙂

Bartek Wieczorek
11 lat temu

Nasza podróż odbywa się średnio 2 razy w tygodniu przez całe wakacje i nie tylko – Michał razem z dziadziusiem koszą trawkę ,żeby Nasz przydomowy ogródek wyglądał pięknie! Michaś chętnie pomaga zarówno przy koszeniu jaki i wywożeniu trawki – za każdym razem jest to wspaniała zabawa! Podróże taką taczką to świetny sposób na spędzenie czasu „inaczej” – możemy bawić się ,że taczka robi np. za statek jak to było w Naszym wypadku 🙂

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close