Następna stacja: Londyn – jedyna taka wykreślanka!
Czy wiedzieliście, że pierwszą na świecie całkowicie podziemną linię metra otwarto w Londynie? Był to sześciokilometrowy odcinek trasy, który połączył trzy dworce kolejowe, od Paddington przez Euston aż do King’s Cross. Dziś w Londynie jest 11 linii metra i oraz 272 stacje. W grze Następna stacja: Londyn macie możliwość stworzyć unikatowe połączenia linii metra na miarę londyńskiego!
W grę Następna stacja: Londyn można grać w pojedynkę lub od dwóch do czterech osób. Wiekowo gra przeznaczona jest dla dzieci od ósmego roku życia, ale ograne siedmiolatki dobrze sobie poradzą. Warto zaznaczyć, że gra świetnie wspiera między innymi orientację na płaskiej kartce, więc jest idealna dla uczniów klas 1-3.
Jak tworzyć linie metra w grze Następna stacja: Londyn?
W pierwszej kolejności polecam rozegrać kilka razy podstawową wersję gry, a gdy poczujecie już siłę w mięśniach, by kopać kolejne tunele, sięgnijcie po jeden z dwóch wariantów nieco utrudniających rozgrywkę.
Każdy z graczy otrzymuje po jednej planszy (wszystkie mają taki sam układ miasta) oraz kredkę w jednym z czterech kolorów (zielona fioletowa, różowa, niebieska). Jeśli nie gracie w pełnym składzie, połóżcie wolne kredki pomiędzy dwoma graczami. Potasujcie dobrze karty stacji metra i ułóżcie w stos dostępny dla wszystkich graczy.
Gra składa się z czterech rund i na koniec rozgrywki wszyscy gracze będą mieli cztery linie metra w różnych kolorach. Każda linia punktuje osobno, a punkty za nią podliczamy po zakończen niu poszczególnych rund.
Runda składa się z następujących faz:
- Znalezienie stacji początkowej na arkuszu, czyli punktu na mapie zgodnego z kolorem naszej kredki.
- Budowa linii metra – polega na odsłanianiu po kolei kart stacji. Pierwsza odsłonięta karta stacji metra wskazuje nam punkt, z którym musimy połączyć naszą stację początkową. Ta faza składa się z kilku tur (5-10), do chwili, gdy zostanie odsłonięta piąta karta stacji naziemnej (różowo-żółte tło).
W trakcie budowania linii należy pamiętać, że
- dana linia nie może tworzyć pętli,
- linie nie mogą mieć wspólnych odcinków, jedynie stacje,
- linie nie mogą się przecinać.
3. Punktacja za linię. To może być najtrudniejszy moment dla młodszych dzieci, dlatego warto je wesprzeć w tej chwili. Na arkuszu zaznaczacie, przez ile dzielnic biegnie Wasza linia, ile obiektów turystycznych łączy oraz ile razy przecina Tamizę.
4. Przygotowanie do budowy kolejnej linii – polega na przekazaniu kredki i ponownym przetasowaniu kart stacji.
Po czterech rundach gra się kończy, a gracz z najwyższym wynikiem oczywiście wygrywa.
Grę Następna stacja: Londyn możecie rozegrać z dwoma zaawansowanymi wariantami: wspólne cele lub moce kredek, które podkręcają rozgrywkę i dają jeszcze większą frajdę.
Następna stacja: Londyn – wrażenia z rozgrywek
Gra Następna stacja: Londyn jest wykonana z bardzo dobrych komponentów. Zamykane na klapę pudełko zachwyca i zachęca do zabrania gry do pociągu, na piknik, czy wycieczkę. Naprawdę tak niewiele potrzeba, by popracować nad nowymi połączeniami linii metra. Przemierzyła ona z nami już wiele kilometrów i na pewno czeka ją jeszcze wiele wypraw.
Zasady gry napisane są bardzo przejrzyście i już po pierwszej rozgrywce będziecie wiedzieć, jak grać w Następna stacja: Londyn. Nawet dzieciaki nie miały trudności w opanowaniu instrukcji.
Następna stacja: Londyn jest pełna edukacyjnych walorów. Jak wspomniałam na początku, uczy ona poruszania się po płaskiej przestrzeni, czyli wspiera w rozwijaniu orientacji na kartce, co jest istotne w pierwszych klasach szkoły. Ponadto ćwiczymy także dodawanie, mnożenie, planowanie i przewidywanie kolejnych ruchów. W tej grze nie ma negatywnych interakcji więc to idealna propozycja dla tych wszystkich, którzy nie lubią przegrywać. Tutaj dopiero na koniec rundy możemy sprawdzić, komu poszło lepiej, jednak nie sugerujcie się tym, bo na koniec możecie się nieźle zaskoczyć. Dopiero finał ukaże prawdę, czyli kto był lepszym konstruktorem i wizjonerem.
Moje dzieciaki (lat 9 i 12) mają jedno małe zastrzeżenie do gry. W Londynie wiele linii metra kursuje między tymi samymi stacjami. Dlaczego tutaj nie można?
Reasumując Następna stacja: Londyn to wykreślanka, przy której będą się dobrze bawić i duzi i mali. To świetny wypełniacz czasu, który rozrusza nasze szare komórki. Uważajcie, bo gra wciąga i na jednej rozgrywce się nie kończy!
Tytuł: Następna stacja: Londyn
Autor: Matthew Dunstan
Ilustracje: Maxime Morin
Wiek graczy: od 8 lat
Liczba graczy: 1-4 osób
Czas rozgrywki: 30 minut
Wydawca: Lucky Duck Games
Polecamy także:
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Lucky Duck Games, które nie ma wpływu na treść recenzji.