Każda świeżo upieczona mama dostaje zewsząd ogrom rad, zazwyczaj o nie nie prosząc. Przeżywałam to trzy razy, bo mimo że przy kolejnych dzieciach byłam bardziej doświadczona niż przy pierwszym, to dobre rady dalej płynęły w moim kierunku rwącą rzeką.
Owszem, zdarzały się informacje wartościowe, ale trudno byłoby mi zliczyć, ile razy ignorowałam okrzyki zgrozy “a dlaczego on nie ma czapeczki”, “zamknij to okno, bo wychłodzisz pokój na noc”, “ a gdzie kaftanik!”, “nie noś, nie kołysz, bo się nauczy”… A i to nie wszystko!
“Nie noś/nie kołysz, bo się nauczy” dziwiło mnie najbardziej. Jak można nie nosić i nie kołysać maleństwa, które znało te ruchy i położenie ciała z okresu prenatalnego? Dlatego nosiłam, tuliłam i kołysałam ile wlazło. Kołysanie dziecka i podśpiewywanie lubiłam szczególnie, bo wtedy ja też się wyciszałam i korzystałam z tych nielicznych chwil spokoju przy ukołysanych w chustach dzieciach. Myślę, że gdybym miała mieć i czwarte dziecko, “wykołysałabym” je za wszystkie czasy – dzieci szybko rosną, a takie wspólne chwile w okamgnieniu odchodzą do przeszłości.
Jeżeli podzielacie mój pogląd na tę kwestię, lub odwrotnie, jeszcze nie jesteście do tego przekonani, zapraszam do treści poniżej – ekspert w tej dziedzinie, Aleksandra Charęzińska, wyjaśnia, dlaczego dla dzieci kołysanie jest tak ważne.
Kołysanie to wyraz miłości do dziecka
Kołysanie i bujanie dziecka jest ważną czynnością, konieczną dla jego harmonijnego rozwoju. Najnowsze badania naukowe donoszą, że niemowlęta które są w ten sposób stymulowane lepiej rozwijają się niż ich niekołysani rówieśnicy: łatwiej uczą się siedzenia, raczkowania, a wybujani stania i chodzenia (A.Charezinska; J.Szulc. Sensoryczne Niemowlę. Mamania 2019r).
Dlaczego tak się dzieje?
Rozwój małego dziecka określamy jako sensomotoryczny. Wskaźnikami informującymi nas, czy dziecko rozwija się prawidłowo są takie czynności jak:
- stopniowe doskonalenie poszczególnych umiejętności ruchowych (motoryka)
- prawidłowe reagowanie na różne bodźce płynące z wnętrza ciała oraz środowiska (sensoryka).
Maluszek więc do prawidłowego rozwoju potrzebuje sprzyjającego otoczenia, gdzie będzie miał możliwość doświadczania różnorodnych bodźców zmysłowych. To właśnie wczesne doświadczenia sensoryczne warunkują późniejszy rozwój. Dlatego trzeba zapewnić niemowlęciu różne aktywności i zabawy stymulujące różne zmysły.
Ile mamy zmysłów?
Oprócz 5 zmysłów powszechnie znanych (wzrok, słuch, dotyk, węch, smak) posiadamy jeszcze m.in: zmysł przedsionkowy oraz czucia głębokiego. Układ przedsionkowy warunkuje sprawną integrację bodźców z pozostałych zmysłów – czyli tzw. integrację sensoryczną. Odpowiada także za równowagę, koordynację ruchową, czucie własnego ciała. Dobrze funkcjonujący układ przedsionkowy daje człowiekowi poczucie bezpieczeństwa. Nie można dobrze uczyć się świata, jeśli nie rozumiemy tego, co odbierają nasze zmysły. Dlatego bardzo ważna, a wręcz konieczna jest odpowiednia stymulacja tego układu. A w jaki sposób – poprzez dostarczanie bodźców ruchowych.
Układ przedsionkowy rozwija się bardzo intensywnie już od okresu prenatalnego do nawet 12 roku życia. Podczas codziennych aktywności ruchowych mamy, dziecko odbiera je w łonie jako bujanie, stąd dawno już obalona została teza, żeby nie kołysać niemowląt po urodzeniu, bo się przyzwyczają. Jeśli już to ewentualnie mogą się od tego odzwyczaić po urodzeniu, jeśli nie są kołysane i bujane.
Co daje kołysanie dziecka?
Co ciekawe, to w braku bodźców ruchowych w okresie prenatalnym, upatruje się jedną z bardzo prawdopodobnych przyczyn wystąpienia zaburzeń integracji sensorycznej. Dlatego zaleca się przyszłym mamom umiarkowany ruch, bujanie i kołysanie się w hamaku czy fotelu bujanym. A po urodzeniu dziecka stymulowanie jego zmysłu równowagi poprzez proste aktywności i zabawy. Każdy rodzic to potrafi. Są to między innymi:
- delikatne kołysanie,
- huśtanie w huśtawce gdy dziecko już siedzi samodzielnie,
- noszenie maluszka w chuście,
- przewijanie z obrotami,
- popularne zabawy w samolocik, konika,
- bardzo lubiane przez maluszki baraszkowanki, siłowanki.
Te proste aktywności i zabawy sensoryczne mają jeszcze jeden walor, pozwalają nam nawiązać z dzieckiem więź, która jest podstawą relacji dziecko-rodzic, a tym samym podstawą prawidłowego rozwoju.
Argumenty za bujaniem!
Co możemy zyskać dzięki bujaniu, kołysaniu, huśtaniu i innym aktywnościom stymulującym układ równowagi?
- Uspokojenie i wyciszanie się maluszka.
- Regulację układu nerwowego u niemowlęcia przeciążonego bodźcami sensorycznymi.
- Wspieranie procesów integracji Sensorycznej.
- Lepszą koordynację ruchową dziecka.
- Lepsze czucie i kontrolę własnego ciała.
- Wzmacnianie mięśni posturalnych.
- Wsparcie rozwoju ruchowego, emocjonalnego oraz intelektualnego.
- Wspomaganie również rozwój mowy i percepcji słuchowej.
Tak więc nie dajmy sobie wmówić, że nie wolno bujać, nosić, kołysać niemowląt. Róbmy to dopóki, tylko się da 😉 Jest to jedna z inwestycji w rozwój naszego dziecka.
Aleksandra Charęzińska jest doświadczoną pedagożką, terapeutką integracji sensorycznej, specjalistką diagnozy i terapii pedagogicznej, instruktorką Masażu Shantala oraz wykładowcą akademickim.
Ola, 21 listopada w czwartek, w godz. 10:30-12:30 w sali zabaw FIGLARIUM w Centrum Handlowym MARYWILSKA 44., poprowadzi warsztat pt. „Sensoryczne niemowlę”. Podczas nich pomoże młodym rodzicom odpowiedzieć na pytanie, dlaczego integracja sensoryczna jest ważna w procesie rozwoju dziecka i jak ją wspierać. Zaproponuje także zabawy i aktywności stymulujące zmysły. Autorka książki „Sensoryczne Niemowlę” z pewnością zainspiruje rodziców do pobudzania prawidłowego rozwoju swoich pociech.
To już ostatnie spotkanie w tym roku w ramach projektu „Fajny czas mamy” z inicjatywy spółki MARYWILSKA 44
Wstęp na spotkania jest bezpłatny, ale liczba miejsc jest ograniczona. Jest to miejsce, które zapewni zarówno mamom, jak i dzieciom komfort i przestrzeń do swobodnego poruszania się. W trakcie trwania spotkań dzieci będą miały możliwość bezpłatnego korzystania z sali zabaw.
Rodzice, którzy chcą zdobyć wiedzę przekazywaną przez doświadczonych specjalistów, powinni zarejestrować się mailowo pod adresem: fajnyczasmamy@marywilska44.com.
Więcej informacji na stronie: www.marywilska44.com oraz w wydarzeniu na Facebook’u: https://www.facebook.com/events/572413973222813/