Lifestyle 12 czerwca 2024

W Empiku, jak w Star Treku, będzie można zapłacić okiem

12 czerwca w pięciu Empikach w całej Polsce rusza pilotażowy program płatności biometrycznych, opartych o fuzję biometrii tęczówki oka i twarzy. Dostawcą tego rozwiązania jest fintech PayEye we współpracy z Planet Pay. To pierwszy w Europie pilotaż płatności biometrycznych w ramach programu Mastercard Biometric Checkout.

Testowany w Empikach system płatności biometrycznych działa w oparciu o mobilną aplikację, do której tylko raz wprowadzamy swoje dane plus numer karty płatniczej. Tylko podczas pierwszej transakcji system prosi o potwierdzenie jej pinem lub numerem telefonu. Wszystkie kolejne sfinalizujemy, patrząc w okienko specjalnego terminala.

„Wypuszczamy w Polsce zupełnie nową technologię, wchodzimy na wyższy poziom biometrii. Dla nas, jako dla Mastercard, to naturalne, bo innowacje i bezpieczeństwo mamy w swoim DNA. Biometria to coś, czego używany już na co dzień: odblokowujemy telefon palcem lub skanem twarzy. Teraz będziemy płacili absolutnie bez żadnych urządzeń, bez karty, bez telefonu, i to jest faktycznie ogromny postęp” – mówi Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe.

Przypomina jednocześnie, że pod względem nowoczesnych płatności Polska zawsze była w awangardzie.

„W 2007 roku jako jeden z pierwszych krajów wprowadzaliśmy płatności bezstykowe, dzisiaj jest ich 100 proc. To jest ewenement na skalę świata. Nam, Polakom, może się wydawać, że taki sposób płacenia jest czymś naturalnym, natomiast w innych krajach jeszcze się tego uczą. Dlatego Polska została wybrana teraz jako pionier innowacji do programu Mastercard Biometric Checkout” – podkreśla Marta Życińska.

Dla wielu Polaków rozwiązania biometryczne nie są niczym obcym. Jak podaje Mastercard, w Polsce 4 na 5 respondentów przyznaje, że korzysta lub korzystało z tego typu zabezpieczeń, a wśród osób w wieku 18-25 lat praktycznie już każdy miał kontakt z biometrią.

Biometryczne płatności w Empiku będą możliwe dzięki polskiemu fintechowi PayEye, który rozwija autorską technologię opartą na fuzji biometrii oka oraz twarzy. By móc przyjmować płatności w systemie PayEye, przedsiębiorca musi wyposażyć się w specjalny terminal eyepos. Proces wymaga precyzyjnej kalibracji, dzięki czemu nie ma ryzyka, że przypadkiem spojrzymy na terminal i zapłacimy.

„Dlaczego oko i twarz? Oko przez całe życie pozostaje takie samo – to najlepsza podstawa rozwiązania globalnego. Dodatkowo połączenie oka i twarzy daje świetny user experience, ponieważ użytkownik nie musi wiedzieć, że podczas tego jednego spojrzenia weryfikujemy bardzo wiele unikatowych cech zapisanych w jego wyglądzie. W ten sposób dostarczamy bezpieczną identyfikację dla instytucji finansowych, które od dzisiaj oficjalnie zaczynają nas wspierać” – mówi Daniel Jarząb, CEO PayEye.

Według niego już wkrótce płatności biometryczne staną się tak popularne jak płatności bezstykowe. Zgadza się z nim Ewa Szmidt, prezeska Empiku.

„Program płatności okiem to fenomenalna usługa, która będzie powszechna za kilka lat, jak inne formy płatności. Z Mastercardem pracujemy od wielu lat. To strategiczne partnerstwo, zarówno w zakresie rozwoju technologii, w szczególności płatności, jak również współpraca marketingowa” – mówi Ewa Szmidt.

Podkreśla jednocześnie, że ostatnia dekada w rozwoju Empiku obfitowała w nowoczesne rozwiązania związane z płatnościami. „Były to zarówno płatności self-checkautowe, jak i mobilne, przy użyciu telefonu. Dla nas to naturalny krok, by pójść jeszcze dalej i zaoferować coś bardzo innowacyjnego, jako jedyny gracz w Europie, jednocześnie wierząc, że będzie to standard za kilka lat” – mówi Ewa Szmidt.

Trzymiesięczny pilotaż usługi będzie miał miejsce w pięciu lokalizacjach: w warszawskiej Galerii Mokotów, we Wrocławiu na Bielanach, w Posnanii w Poznaniu, w Galerii Kazimierz w Krakowie oraz w Czeladzi w galerii M1.

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Obraz Obsahovka z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 11 czerwca 2024

Przechowywanie biżuterii – jak prawidłowo przechowywać biżuterię?

Jak dbać o biżuterię, aby zachowała swoją wartość i piękno jak najdłużej? Kluczem jest odpowiednie przechowywanie. Zaniedbanie w tym zakresie może skutkować powstaniem zarysowań i utratą pierwotnego blasku kruszcu. Jak bezpiecznie i wygodnie przechowywać ulubione ozdoby?

Biżuteria jest narażona na działanie wielu czynników, które mogą wpłynąć na jej wygląd i trwałość. Zarysowania, matowienie srebra i złota, czy nawet utrata drogocennych kamieni to tylko niektóre z problemów, z jakimi można się spotkać, gdy odkłada się biżuterię bez większego namysłu. Odpowiednie przechowywanie biżuterii pozwala zminimalizować to ryzyko. Dzięki kilku prostym trikom i właściwym akcesoriom biżuteria będzie zawsze wyglądała jak nowa.

Szkatułka na biżuterię – elegancki i praktyczny sposób na przechowywanie biżuterii

Szkatułki na biżuterię (https://wkruk.pl/akcesoria-1/asortyment=szkatulka) to klasyczne rozwiązanie, które nigdy nie wychodzi z mody. Eleganckie szkatułki od W.KRUK nie tylko pięknie się prezentują, ale również zapewniają bezpieczne przechowywanie kosztowności. Dostępne w różnych rozmiarach i stylach, pozwalają na organizację biżuterii w estetyczny i funkcjonalny sposób. Szkatułki posiadają specjalne przegrody, które zapobiegają plątaniu się łańcuszków i rysowaniu powierzchni pierścionków. Można postawić na kompaktową szkatułkę w formie serca z przegródkami na pierścionki, kieszonką na łańcuszek i wieszakami na ulubione kolczyki lub wybrać większą szkatułkę z praktycznymi szufladami na biżuterię. Wysoka jakość wykonania produktów przekłada się na ich trwałość, estetyczny wygląd oraz przyjemność z użytkowania.

Wieszaki i stojaki na biżuterię

Wieszaki i stojaki to kolejny praktyczny sposób na przechowywanie biżuterii. Umożliwiają one łatwy dostęp do ulubionych ozdób i prezentują je w atrakcyjny sposób. Stojaki na kolczyki, wieszaki na naszyjniki i bransoletki nie tylko ułatwiają organizację, ale także stanowią piękną dekorację wnętrza sypialni lub garderoby.

Torebki i woreczki na biżuterię

Drobna biżuteria (https://wkruk.pl/bizuteria), taka jak pierścionki, kolczyki czy bransoletki, może być przechowywana w specjalnych torebkach i woreczkach. Są one idealne do przechowywania delikatnych ozdób, które wymagają dodatkowej ochrony, jak np. perły. Torebki na biżuterię często wykonane są z miękkich materiałów, takich jak aksamit czy jedwab, co chroni przed zarysowaniami i uszkodzeniami.

Pudełka i organizery na biżuterię

Jeśli posiadasz dużą kolekcję biżuterii, warto zainwestować w specjalne pudełka lub organizer. Pudełka na biżuterię z wieloma przegródkami i szufladkami pomogą zachować porządek i szybko znaleźć to, czego szukasz. Organizer zapewnia dużo miejsca do przechowywania, dzięki czemu można odłożyć w nim biżuterię w pozycji leżącej. Jest to szczególnie polecane w przypadku łańcuszków i bransoletek o gęstym splocie, w przypadku których nietrudno o odkształcenia spowodowane zbyt ciasnym ułożeniem.

Tablice magnetyczne

Tablice magnetyczne to nowoczesne rozwiązanie, które świetnie sprawdza się w przypadku przechowywania kolczyków i broszek. Dzięki magnesom biżuteria jest łatwo dostępna i dobrze widoczna. Tablice magnetyczne mogą być montowane na ścianie lub umieszczane na półce, stanowiąc oryginalny element dekoracyjny.

Komody i szafki z dedykowanymi szufladami

Duża kolekcja biżuterii może wymagać zakupu specjalnej komody lub niewielkiej szafki z dedykowanymi szufladami na ozdoby. W szufladzie znajdują się specjalne wkłady i przegródki, które zabezpieczają biżuterię przed uszkodzeniami. Komodę można ustawić obok toaletki w sypialni lub znaleźć dla niej miejsce w garderobie.

Przechowywanie biżuterii w podróży

Podczas podróży warto zadbać o odpowiednie zabezpieczenie biżuterii. Specjalne etui i podróżne organizery w formie szkatułek to praktyczne i eleganckie rozwiązanie, dzięki któremu ozdoby będą bezpieczne i będzie można cieszyć się nimi w każdym miejscu na świecie.

Jak przechowywać biżuterię?

Praktyczne akcesoria to nie wszystko. Aby właściwie zadbać o swoją biżuterię, warto poznać także praktyczne wskazówki dotyczące jej przechowywania i podstawowej pielęgnacji. Co można zrobić, aby biżuteria niezmiennie zachwycała blaskiem i pięknym wyglądem? Oto kilka podstawowych zasad:

Unikaj wilgoci: Przechowuj biżuterię w suchym miejscu, z dala od łazienki i wilgoci, aby zapobiec korozji i matowieniu. Jest to szczególnie istotne, jeśli posiadasz srebrną biżuterię, która ma szczególną skłonność do ciemnienia i matowienia.

Unikaj bezpośredniego światła słonecznego: Przechowywanie biżuterii w miejscach narażonych na bezpośrednie działanie promieni słonecznych może prowadzić do blaknięcia i uszkodzeń. Duże nasłonecznienie i działanie wysokiej temperatury szkodzi biżuterii, oddziaływując na powierzchnię metalu.

Oddzielaj różne rodzaje biżuterii: Aby uniknąć zarysowań i plątania się, przechowuj biżuteryjne dodatki osobno, np.  łańcuszki i naszyjniki warto przechowywać w oddzielnych przegródkach lub zawieszać na wieszakach.

Zadbaj także o to, aby każdy z Twoich pierścionków, miał oddzielną przegródkę, dzięki czemu nie będą się wzajemnie rysowały. Ta sama zasada dotyczy biżuterii z kamieniami, które w zależności od ich twardości mogą być bardzo wrażliwe na zarysowania. Przykładem są delikatne perły, które lepiej przechowywać w oddzielnym, miękkim woreczku.

Regularnie czyść biżuterię: Regularne czyszczenie biżuterii pomoże zachować jej blask i piękny wygląd. Używaj odpowiednich środków do czyszczenia biżuterii, aby nie uszkodzić delikatnych powierzchni.

Przechowuj biżuterię w oryginalnych opakowaniach: Jeśli posiadasz oryginalne pudełka na biżuterię, warto je wykorzystać do przechowywania, ponieważ są one specjalnie zaprojektowane do ochrony cennych ozdób.

Więcej na: https://wkruk.pl/

 

Źródło informacji: wkruk.pl

Obraz Hannah Alkadi z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 8 czerwca 2024

Już dziś sprawdź listę osób kandydujących do europarlamentu oraz ich kompetencje – zachęca kampania #BrukselaToNieKurort

Kampania #BrukselaToNieKurort zachęca do świadomego głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Europa stoi obecnie przed tak dużymi wyzwaniami jak agresywna Rosja, zmiana klimatu czy cyberzagrożenia, do sprostania którym potrzebne są konkretne umiejętności. Zdaniem twórców kampanii, „Bruksela” nie powinna być sposobem na „polityczne wakacje”, a miejscem, gdzie kompetentne osoby decydują o losach Polski i Europy.

Wybory do Parlamentu Europejskiego już w najbliższą niedzielę. Organizatorzy kampanii #BrukselaToNieKurort zwracają uwagę na to, by nie zostawiać wyboru kandydata lub kandydatki w tym ważnym głosowaniu na ostatnią chwilę.

„Warto poświęcić trochę czasu na poznanie kandydatów i kandydatek ze swojego okręgu. Sprawdzenie, czy orientują się w wyzwaniach, które obecnie stoją przed Unią Europejską, np. zmianach klimatu, bezpieczeństwie cyfrowym czy kwestiach europejskiej gospodarki. Czy mają kompetencje do tego, by tworzyć prawo unijne, budować sojusze, mądrze reprezentować interes Polski, ale też wykorzystywać siłę polskiej reprezentacji w budowaniu pozycji Unii na świecie. W czasach internetu i mediów społecznościowych, a także dostępnych portali pomagających rozeznać się wśród komitetów i kandydatów, weryfikacja najbardziej pasującej nam osoby nie powinna sprawić problemów” – podkreśla Magdalena Tchórznicka, prezeska Fundacji Szkoły Liderów, organizatora kampanii #BrukselaTonieKurort.

Spot: Bruksela to nie kurort

Top 5 wyzwań Europy na nową kadencję PE

„Śledząc megatrendy, można pokusić się o wytypowanie głównych wyzwań na kolejną kadencję Parlamentu Europejskiego (2024-2029), z którymi będą musieli zmierzyć się nowi europosłowie i europosłanki. Ważne, by tych wyzwań świadomi byli też sami wyborcy, żeby mogli świadomie zagłosować” – dodaje Magdalena Tchórznicka.

1. Bezpieczeństwo (zagrożenie ze strony Rosji i przyszłość Ukrainy)

Narastające zagrożenie ze strony Rosji, a zwłaszcza rozpoczęta przez nią w 2022 r. pełnoskalowa inwazja na Ukrainę, popychają Unię Europejską ku większym inwestycjom we własną obronność. Chociaż powstanie wspólnej unijnej armii nie wydaje się możliwe w obecnej dekadzie, to już zaangażowanie środków UE w finansowanie obronności poszczególnych krajów jest kwestią, która może się pojawić na agendzie w najbliższych latach. Kwestie bezpieczeństwa związane są też z odbudową Ukrainy ze zniszczeń wojennych i jej integracją ze strukturami Unii Europejskiej. W tle pojawia się również temat ewentualnego członkostwa innych krajów, jak Gruzja czy Mołdawia, które Rosja też uznaje za własną strefę wpływów.

2. Zmiana klimatu i ochrona środowiska

27 krajów samodzielnie nie rozwiąże globalnego problemu, jakim są zmiany klimatu. Jednak jako jeden z najbardziej rozwiniętych regionów świata Unia Europejska chce przestać sama przyczyniać się do przegrzania Planety, jak również pokazać innym, że skuteczna zielona transformacja jest możliwa. Dlatego UE dąży do przejścia na gospodarkę niskoemisyjną, zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii oraz ochrony bioróżnorodności i obszarów cennych przyrodniczo. Wiele rozwiązań zostało już wypracowanych i przynoszą swoje efekty – w 2023 r. unijna gospodarka urosła o 0,5%, a emisje CO2 zmalały o 8% w porównaniu z 2022 rokiem. Rolą nowego PE będzie dopilnowanie, by konieczne zmiany były wdrażane konsekwentnie, a jednocześnie sprawiedliwie społecznie. Temu mają służyć także inwestycje w nowe zielone technologie i rozwiązania.

3. Demografia i trudny start młodych

Przez turbulencje gospodarcze związane z pandemią i wojną w Ukrainie nasz kontynent doświadczył niespotykanej od dekad inflacji. Wysokie ceny dają się szczególnie we znaki młodym Europejczykom, którzy już wcześniej mieli trudności z usamodzielnieniem się – zdobycie dobrej pracy czy możliwość wynajęcia lub kupna mieszkania nie zawsze jest dla nich osiągalne. Drugą stroną tego samego problemu jest szybkie starzenie się europejskich społeczeństw, co stanowi wyzwanie dla systemów opieki zdrowotnej i emerytalnej.

4. Niepewna sytuacja międzynarodowa

Na zagrożenia ze strony Rosji nakłada się potencjalne osłabienie sojuszu Europy z USA, jak również rosnąca presja gospodarcza i technologiczna ze strony Chin. Dużym zewnętrznym graczom zależy na szerzeniu dezinformacji i pogłębianiu podziałów, tak by obszar UE przestał być stabilną wyspą, a zmienił się w pole do rozgrywania rozmaitych interesów.

5. Dezinformacja i sztuczna inteligencja

Popularność platform społecznościowych wykorzystujących nasze dane osobowe sprawiła, że spora część z nich jest w użyciu korporacji spoza Europy. Wiele nowych technologii staje się narzędziami inwigilacji Europejczyków i służy do rozprzestrzeniania dezinformacji celem wywoływania napięć społecznych. Analitycy VoxCheck wskazują, że polskie media od 2022 roku są na pierwszym miejscu wśród krajów europejskich pod względem fałszywych informacji rozpowszechnianych przez Rosję. Dotyczą one głównie kreowania fałszywego wizerunku ukraińskich uchodźców, wzbudzania niechęci czy wręcz wrogości wobec nich oraz przebiegu działań wojennych. Do tego dochodzi sztuczna inteligencja, która wręcz z każdym miesiącem daje użytkownikom nowe możliwości, ale potencjalnie może także pozwolić wrogim podmiotom na manipulacje na niespotykaną dotąd skalę.

„W ramach kampanii uświadamiamy wyborcom, jakie sprawy będą podejmowane w najbliższych latach przez Unię Europejską. Kwestie dotyczące zagrożeń cybernetycznych, zmiany klimatu czy stosunków z Rosją są realne. Wiemy jednak, że sama świadomość zagrożeń nie wystarczy, dlatego pokazujemy również nasz wpływ, jako jednostek, na kształtowanie przyszłości. Mówimy o kompetencjach, które powinny posiadać osoby reprezentujące nas w europarlamencie. I przede wszystkim: podkreślamy, że zdecydowanie nie warto pozostawić kwestii wyboru innym! 9 czerwca stawmy się tłumnie przy urnach i zagłosujmy na kompetencje” – podsumowuje Magdalena Tchórznicka ze Szkoły Liderów.

#BrukselaToNieKurort to kampania Fundacji Szkoła Liderów edukująca na temat świadomego głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jej celem jest informowanie na temat zagrożeń i wyzwań stojących przed Unią Europejską oraz krajami członkowskimi, a także edukacja w zakresie kompetencji niezbędnych u osób reprezentujących Polskę na arenie międzynarodowej.

Fundacja Szkoła Liderów im. Zbigniewa Pełczyńskiego (od 30 lat) pracuje na rzecz rozwoju świadomego, opartego na wartościach przywództwa. Wynajduje i wspiera liderów i liderki różnych obszarów życia publicznego: w organizacjach pozarządowych, instytucjach samorządu terytorialnego, w partiach i organizacjach politycznych, a także biznesie. Jest miejscem spotkania i dialogu. W jej programach uczestniczą osoby z różnych opcji politycznych i społecznych.

 

 

Źródło informacji: Fundacja Szkoła Liderów im. Zbigniewa Pełczyńskiego

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close