Łóżko piętrowe w dziecięcym pokoju.
Zakup łóżka piętrowego to marzenie wielu dzieci, jednak nie wszyscy rodzice podzielają entuzjazm pociech. Doskonale znam te dylematy, jakie towarzyszą przy podejmowaniu tego rodzaju wyborów. Bo to niby tylko mebel, dziecko z założenia ma na nim jedynie spać, a jednak na hasło „łóżko piętrowe” rodzicowi robi się gorąco. Niezależnie od tego czy będzie na nim spało jedno dziecko, czy nastąpi podział góry i dołu między rodzeństwem, z tyłu głowy zawsze pojawi się pytanie o bezpieczeństwo.
Zanim zdecydowałam się na zakup piętrusa, przeanalizowałam za i przeciw. Jak się okazało już w praktyce, nie taki diabeł straszny jak go malują, w moim domu piętrowiec to ulubiony mebel moich dzieci a także mój. Jestem z niego zadowolona, ponieważ zaoszczędziłam w pokoju dzieci dużo miejsca, niż gdybym miała wstawić osobne łóżka. Rozpatrywaliśmy z mężem jeszcze zakup łóżek wysuwanych jedno spod drugiego, ale nie chciałam żeby chłopcy deptali po sobie schodząc z górnego poziomu. Co gorsza, to jest bardziej niż pewne, że wieczorami nie byłoby spokojnego zasypiania, tylko świrowanie pawiana skoro leżeliby obok siebie na wyciągnięcie ręki. Na łóżku piętrowym odległość jednak jest większa, trudniej jest o wzajemne zaczepki.
Kupiliśmy model łóżka z litego drewna, ciężkiego i stabilnego. W dodatku górny poziom piętrusa można obniżyć, ponieważ wysokość mebla można regulować poprzez wyciągnięcie bądź dołożenie podczas montażu elementów o długości ok. 50cm. W dodatku drabinka jest zdejmowana, z czego skorzystaliśmy gdy obniżyliśmy wysokość, bo nie była potrzebna. Starszy syn wchodzi na wysokość ok. 110cm bez tego, podobnie schodzi bez żadnego kłopotu. Wysokie barierki u góry zapobiegają wypadnięciu dziecka podczas snu. Jak obaj podrosną, dołożymy elementy i łóżko będzie wyższe, ale na razie nie zaryzykujemy z takimi maluchami szaleństw pod samym sufitem.
Bardzo się bałam tego upadku, ale już pierwszej nocy Bartek sobie znakomicie radził, Woju też szybko się przyzwyczaił że śpi “pod” bratem. Była jeszcze jedna rzecz, od której włos na głowie się jeżył. Mianowicie fakt, że młodszy – dwulatek, wchodziłby po drabince na górę i nieszczęście murowane. Profilaktycznie zdjęta drabinka uspokoiła nas tylko na chwilę. Młodziak nauczył się wchodzić po szkielecie łóżka, bokiem. Tak czy siak urzęduje u góry, a my go musimy notorycznie ściągać, bo woła “jestem na górze”. Odpukać, nigdy nie wpadło mu do głowy by się wychylić czy samodzielnie zejść i mam nadzieję, że strach jednak zwycięży ciekawość.
A jak się śpi na takim ustrojstwie? Cudownie! Chłopaki mają super materace, i po prostu przyjemnie jest poleżeć na górze z książką w ręku, z dala od ziemi (czytaj psa i dzieci) z widokiem na horyzont za oknem. Jestem bardzo, bardzo zadowolona z łóżka i nie żałuję jego zakupu. Zdecydowanie nie ma co się martwić na zaś, jeśli dzieci są sprawne fizycznie i nie lunatykują w nocy. Mam nadzieję że za kilka lat mój zachwyt będzie nadal niesłabnący.
Na wiosnę czeka nas zakup łóżka piętrowego, skłanialiśmy się ku KURZE z Ikei, ale powyższy opis brzmi tak zachęcająco, że poproszę namiary na to cudowne łóżko! 😀
Też mamy piętrowe, jednak pojedyńcze, na dole jest biurko dla córki, bo za rok pędzi do szkoły i trzeba mieć gdzie lekcje odrabiać 🙂 No i jest też szafa pod spodem, ubrania też muszą mieć swoje miejce… Sami wahaliśmy się, najpierw byliśmy na tak, potem jednak że chyba nie… A w sklepie młoda sama nas namówiła na jego kupno. Póki co jednak nie chce tam spać 🙁 fakt, że lubi za nami w nocy przychodzić i chyba się boi, że nie poradzi sobie – nie zmuszamy jej na razie, ma jeszcze „normalne” łóżko w tym samym pokoju, na które jednak… Czytaj więcej »
A czy możesz pokazać Wasze łóżko albo namiary na nie? Będę wdzięczna 🙂
Również jestem ciekawa 😀
Mam łóżko Flexa, takie jak to w linku http://mebleiwnetrza.pl/aranzacja/1022/flexa-lozko-dzungla . Tam gdzie jest odpinana zasłonka na rzepy wewnątrz stelażu( u nas zdjęte) , jest niższe piętro 🙂
Tu jest link do łóżka w sklepie http://www.flexaworld.pl/produkty/lozka/bunk-bed-10318-1.html#.VmRIetLhDs0 , ja szczęśliwie miałam opcję i kupiłam je z drugiej ręki 🙂
Świetne łóżka gdzie można takie kupić?
Niestety nie wiem, to zdjęcie nie jest moje.
Też rozważam taką opcję. Za około rok. Czy w małym pokoju w którym latem jest sauna, nie będzie u góry za gorąco? Czy panny nie będą się kłócić która gdzie? Bo wysuwane jedno z drugiego jakoś do mnie nie przemawiają, naruszają osobistą przestrzeń, takie mam wrażenie, choć może właśnie dziewczyny lepiej by się na takim czuły?
Jeżeli pokój na poddaszu to w lecie wyżej na takim łóżku jest sauna. Także odradzam!!
U nas łóżko piętrowe, podobnie jak u Ciebie – porządne drewniane od stolarza – od ponad roku gości w pokoju chłopców i jestem bardzo zadowolona 🙂 zainwestowalam w ciutkę lepsze materace i chwalę sobie 🙂 najwiekszy walor – oszczedność miejsca w pokoju i ta radocha starszego, BO MOZE SPAĆ U GÓRY 🙂
U mnie też u góry starszak ma swoje królestwo 🙂
Nie mamy takiej potrzeby żeby kupować takie łóżko bo pokojów w domu mamy 4 a dzieci 2 🙂
no to macie sporo miejsca 🙂
No troszkę 🙂 teraz póki co jeszcze w mieszkaniu jesteśmy ale już niedługo będziemy na swoim 🙂
Sylwia tym fajniej 🙂
My mamy łóżko piętrowe na górze śpi nasz 10 latek a na dole 4 latek, niestety młodszy syn wszedł na górę i spadl, złamał rękę w dwóch miejscach
o rany, przykro mi! szczerze mówiąc jesteś jedynym przypadkiem o którym czytam że skończyło się złamaniem. Mam nadzieje ze to była wystarczająca nauka dla małego i nie wchodzi więcej do góry.
Niestety nie, po 3 dniach z ręką w gipsie znowu były góry…
My mamy piętrowe. Na górze mój 7 letni syn, który w październiku zachorował na chorobę Perthesa (lewa noga, której nie może obciążać), więc hop i go wsadzalismy na górę. kika dni temu skacząc jak małpka zaczął wchodzić i schodzić sam. Widząc to po raz pierwszy mało nie zeszłam na zawał. dzieciaki umieja sie dostosować, a przy dwóch pokojach i dwójce dzieci to dwupiętrowe łózko jest idealnym rozwiązaniem.
dzieciaki są niesamowite 🙂
Mamy takie odkąd starszy skończył 3 lata (śpi u góry) a młodsza 1.5roku (śpi na dole). Gdy starszy miał złamana rękę (nie związane z lozkiem) czy był po zabiegu młodsza poszła na górę. Miała wtedy 5 lat. Dla nas rozwiązanie super
Bałam się piętrowa , mają dwa pojedyńcze .
Dodam że my mamy pochyla drabinke co jest troszku bezpieczniejsze niż te proste
również mam skośną, ale na razie łóżko jest obniżone do 110 cm, jak dołożę elementy i będzie na 160 cm to drabinka będzie musowa, teraz Bartek po prostu się „wciąga” na górę.
Ja mysle zeby kupic młodemu ze zjeżdżalnia to by było ciekawsze niż skakanie i moze uniknęlibyśmy upadków?
ciekawa opcja
Mój 4 latek ma piętrowe śpi na nim od roku 🙂
Witam, właśnie poszukuję łóżka piętrowego dla córeczki i syna. Wasze propozycje są bardzo ciekawe jednak nie znam adresów sklepów z tymi konkretnymi produktami 🙁 Przeglądając internet znalazłam kilka ofert: http://www.colorato.pl/meble-dzieciece-i-mlodziezowe-lozka-pietrowe-color-dream , http://meble88.pl/strefa-dziecka/lozka-sofy/lozka-pietrowe.html i jeszcze to
http://sklep.activmeble.com/pl/p/Lozko-pietrowe-ze-szczebelkami-SOFIE-/150 . Czy któreś z tych łóżek jest Waszym zdaniem warte uwagi??
3 lata temu zakupiłam łóżko piętrowe dla bliźniaków w sklepie activ meble, muszę pochwalić firmę za standard wykonania i jakość każdego najmniejszego detalu.
Moje dzieci też bardzo lubią łóżko piętrowe. Kupiłam na stronie halmar. Mają dodatkowe szuflady na zabawki czy pościel co jest bardzo praktyczne. Świetnie się bawią, wymyślają fajne zabawy i długo spędzają tam czas. Jako mama dwójki dzieci polecam takie rozwiazanie. Do tego pokoik jest dość mały i takie łóżko pozwala zaooszczędzic dużo miejsca.