Dziecko zawsze ryczy, gdy je zostawiam … w aucie
Sezon letni czas zacząć od pozostawienia dziecka w szczelnie zamkniętym aucie. Przecież tak niewiele potrzeba, zaledwie kilkanaście minut by dziecku w rozgrzanym samochodzie wysiadły nerki i mózg. Kiedy jego temperatura ciała wzrośnie do 41,6 stopnia nic już nie da się zrobić. A jednak kolejny raz nieodpowiedzialny rodzic zostawił swoje dziecko w aucie na parkingu w słoneczny dzień.
Tym razem tvn24.pl donosi o historii, która wydarzyła się Słupcy (woj. wielkopolskie). Ojciec pozostawił półtoraroczne dziecko w szczelnie zamkniętym samochodzie. Nie muszę dodawać, że przez ostatnie dni termometry pokazywały na słońcu nawet 30 stopni. Nie chcę nawet myśleć, co mogłoby się stać, gdyby nie Pani Maria, która wraz z mężem postanowiła nie pozostawić tej sytuacji bez echa, a zwłaszcza tego małego przestraszonego dziecka.
Gdyby nie czujność Pani Marii i jej postawa, dziecko mogłoby nie przeżyć. Ci Państwo są dla mnie Bohaterami, którzy zostawili swoje sprawy na boku i nie zastanawiali się nad tym co zrobić – tylko działali. Zdecydowanie potrzebujemy więcej takich ludzi.
Natomiast ojciec, nie zasługuje na to by nim być. W dodatku jego tłumaczenie, że dziecko zawsze płacze, czy krzyczy, kiedy je zostawia wcale go nie tłumaczy, tylko jeszcze bardziej pogrąża. Wyobraźcie sobie, że “za dopuszczenie do przebywania dziecka w okolicznościach niebezpiecznych dla jego zdrowia, mężczyźnie grozi grzywna lub nagana”. Moim zdaniem to za mało, przecież on nawet nie zainteresował się, jak jego dziecko się czuje, tylko był poirytowany, że z tej sytuacji robi się wielkie halo.
Na jakim my świecie żyjemy? Ile dzieci musi zostać narażonych na okoliczności niebezpieczne dla ich zdrowia? Czy tragedia z ubiegłego roku musi znów się powtórzyć?
Dwa lata temu w USA powstała społeczna kampania o dziecku pozostawionym w samochodzie, podczas gdy “matka” robi zakupy. Może podobna kampania w Polsce, zapobiegłaby sytuacji, w których giną dzieci w samochodzie….
Kliknij “Lubię to” i poleć ten artykuł swoim znajomym by już nikt więcej nie zostawił samego dziecka w aucie.
Z góry Ci za to dziękuję.
Matko!!! czy zeszłoroczna tragedia naprawdę niczego nie nauczyła??!! nie napiszę nić więcej bo były by to same przekleństwa!! „dorośli” opanujcie się!!!!
Ja też nie potrafię tego spokojnie opisać.
NIGDY!!! nie tylko latem, nie zostawiam dziecka samego w aucie!!!
Ja też nie rozumiem, jak można dziecko same zostawić w aucie bez względu na aurę, bez względu na to czy ma 6 miesięcy, czy kilka lat! Nawet jeśli śpi. Małe może się obudzić i w płaczu zakrztusić śliną, zacząć wymiotować – cokolwiek, duże ma różne pomysły… Czasem trudno nam przewidzieć co dziecko zrobi, wymyśli, co się może zdarzyć mając dziecko cały czas „na oku”, więc jak można przewidzieć co się wydarzy, gdy nas przy nim nie ma???!!! NIE ROZUMIEM!!! Ludziom zwyczajnie BRAKUJE WYOBRAŹNI!!!
Ja miałam już jakies 10 lat , mama zostawiła mnie w aucie dosłownie na 5 minut , tylko po to żeby otworzyć garaż , w tym czasie wpadłam na genialny pomysł przekręcenia kluczyka w stacyjce .. Auto zaczęło szarpać do przodu i nie wiem co by było gdyby mama w ostatniej chwili nie wpadła do auta i nie wyjęła kluczyka .. Także pod pewnymi względami do dzieci , niezależnie od wieku , trzeba mieć ograniczone zaufanie ..
Ja to sobie w ogóle nie mogę wyobrazić jak można zostawić dziecko w aucie… Bez wyobraźni…. o czym oni myślą, a później tylko płacz i zgrzytanie zębami…!!!!
nie ma się co łudzić, ofiary będą i w tym roku
Az sie poplakalam 🙁
Kamila Gajowniczek ja też. Kampanie społeczne nic nie dają. Trzeba wpłynąć na ludzka znieczulicę!! Jak ktos widzi zostawuone w aucie dziecko lub zwierzę to wybić szybę i ratować!
Ja nadal nie wiem jak mozna zostawic dziecko w aucie… Ale nic mnie juz nie zdziwi po artykule gdzie rodzice zostawili 3 latka z psem i poszli na impreze….
niestety miałam rację, http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,matka-zostawila-niemowle-w-nagrzanym-aucie-prawdopodobnie-byla-na-zakupach,166364.html
🙁 nie wiem jak dotrzeć do takich rodziców
nie da się, idioci i tak wiedzą lepiej, trzeba tylko apelować do ludzi żeby nie przechodzili obojętnie i nie bali się w ostateczności wybić szyby
luneło jutro bedzie czym oddychać..
Dobrze że nie mam mikrofali na 4 kółkach..
Kilka dni temu na parkingu pod marketem zostawiłam dzieciaki w aucie (tu się muszę usprawiedliwić , ponieważ cały czas była włączona klimatyzacja i w aucie było jakieś 18 stopni) u wysiadłam z niego zeby zapalić .. Podeszła do mnie pani , która najwidoczniej nie zwróciła uwagi że cały czas jest zapalony silnik i wręcz nawrzeszczala na mnie że sama wysiadłam a dzieciaki zostawilam w aucie .. Spokojnie jej wytlumaczylam że jest włączona klimatyzacja i mają tam o wiele lepiej niż gdyby wysiadly ze mną na lejacy się z nieba żar .. Ona przeprosiła że na mnie nawrzeszczala , a ja… Czytaj więcej »
co roku w głowie mi się nie mieści, że tak wielu rodziców nie ma mózgu….
Nie wiem co ci ludzie mają w glowie. . Nie wyobrazam sobie nawet na 5 min zostawić samego..
Ludzie mają nasrane w głowach! zawsze wyciągam dziecko z samochodu nawet jeśli miałoby mnie nie być 2 minuty
Nigdy nawet zimą nie zostawiłabym dziecka w aucie samego. Nawet gdy śpi…
My na początku w ogóle nie dawaliśmy rady. Nosiłam, bujałam masowałam i nic. Kolejne nieprzespane noce nas wykańczały. W domu bałagan, bo jak tylko się dało odsypiałam z małym w dzień. Teściowa przywiozła nam krople esputicon. Wiadomo jak to z teściową 🙂 ale podziałały. Nie dowierzałam jak mały obudził się dopiero po 4 rano sprawdzałam, czy aby na pewno z nim wszystko ok.