500+ na moim koncie! Zdradzę Wam co zrobię z pieniędzmi moich dzieci
Dzieci to takie żywe skarbonki bez dna, wrzucasz w nie, inwestujesz, a tam ciągle brzdęk pustej puszki słychać. Choćby nie wiem ile babcie pomagały i dorzucały, kasa na dzieci zawsze się przydaje. Dlatego opcja „pięćset plus” bardzo mnie cieszy. I nie zamierzam brać jej na własne potrzeby.
Wobec dodatkowej kasy, w teorii przeznaczonej jedynie na moje drugie dziecko, mam już pewien plan. Po pierwsze, pięćset podzielę na dwoje, bo tyle mam dzieci. Po drugie, pieniądze przeznaczę na dwa cele – bieżące wydatki, ale również inwestycje.
Bieżące wydatki będą stanowić aktualne potrzeby małolatów typu: ubrania, buty, jakieś zajęcia sportowe lub wycieczki, które bardzo lubimy, a nie zawsze nam na nie wystarcza. Natomiast w ramach inwestycji chcę odkładać dzieciom pieniądze, na specjalnie dla nich założonym koncie.
Nie wiem, jak długo przetrwa program pięćset plus, ale jeśli nikt go nie usunie do czasu pełnoletności moich pociech, zdołam uzbierać dla nich całkiem ładną kwotę. Skromnie licząc, powiedzmy po stówce miesięcznie, w roku daje to 1200 zł, a przez osiemnaście lat 21 600 zł. Niezła sumka jak na start w dorosłość, prawda? Kto by tyle nie chciał dostać na osiemnaste urodziny?
No a gdyby tak móc odkładać całe 500 zł, w skali roku wyszłoby 6000 zł, co z kolei po osiemnastu latach dałoby sumę 108 000 zł! Czy nie byłoby cudownie z takim wynikiem startować w dorosłość?! Oczywiście w naszym przypadku kwotę podzieliłabym sprawiedliwie na pół, ale 54 000 zł to wciąż bardzo dużo!
A przecież pieniądze z programu 500+ to nie wszystko, odkładać można więcej – każdą czekoladę z tzw. wkładką (kto dostawał ten wie co to 😉 od babć i cioć. Zamiast wypełniać dzieciom pokoje kolejnymi pudłami z zabawkami, czy kupować kilogramy słodyczy, można podarować im kopertę. I nie trzeba się przejmować, że – jak to, dziecku pieniądze?! To nie wypada!
Ależ wypada. To nawet bardzo dobry pomysł. Od wczesnych lat można bowiem uczyć dzieci sztuki zbierania i oszczędzania.
Na początek wystarczy zwykła skarbonka, z czasem jednak przyda się coś „większego” – pojemniejszego i bezpieczniejszego. Nie pamiętam, ile miał Jasiek, kiedy zrobiłam mu pierwszą skarbonkę, dwa może trzy lata? W każdy razie zaczął do niej wrzucać co mu wpadło w ręce, nawet miedziaki i dziś ma w niej tyle, że aż mu zazdroszczę 😉
Najwyższy więc czas zrobić to, do czego sama zbieram się już od dawna i skorzystać z profesjonalnych narzędzi do oszczędzania.
Sprawa nie jest trudna, bo w dzisiejszych czasach mamy dużo możliwości, trzeba tylko obrać odpowiednią drogę. Jak to zrobić? Ha! Ktoś już o nas – rodzicach, pomyślał i stworzył specjalne produkty przeznaczone dla rodziców chcących odkładać pieniądze na przyszłość swoich pociech. Klikając w link poniżej w szybki i łatwy sposób, z pozycji swojego fotela, można sprawdzić co możemy osiągnąć dla swojego dziecka dzięki takim oszczędnościom. W zasadzie nie trzeba się martwić o to, że o oszczędnościach i inwestycjach nie mamy pojęcia, bo od tego jest tam zespół doświadczonych specjalistów, którzy zadbają o ochronę i pomnażanie naszych pieniędzy. Zresztą sami sprawdźcie! (KLIK)
Myślę, że moje dzieci będą w przyszłości wdzięczne za naukę oszczędzania i odłożone dla nich pieniądze, które mam nadzieję, pozwolą im na samodzielność, inwestycję w siebie (edukację) czy realizację własnych marzeń.
Wpis powstał we współpracy z serwisem Skandia.pl
Do nas jeszcze nie dotarły. Ale zamierzam odkładać.
Ja chciałabym mieć oszczędności :/ Jeśli się uda to będę odkładać, ale jest mi tak ciężko, że raczej nie będę mogła :/
My budujemy dom wiec pieniądze pójdą w większości na ten cel aby dzieci szybciej mogły dostać wymarzone pokoje. Jednak na bieżące potrzeby tez.
Jak już do mnie dotrą to pewnie tak właśnie będzie i u nas:)Ale my tez zbieramy – do skarbonki wrzucamy pieniążki ze sprzedanyych starych zabawek:)
Nam się nie należy z jednym dzieckiem, więc póki co nie mam dylematu 😉 (będzie we wrześniu hihi)
My odkładamy chyba że chcemy im.kupić tableta jak .będziemy jechać na wakacje co.my mieli jak.oglądać bajki w podróży a tak reszta jest zbierane na konto i nie ruszana będą mieć na Przyszłość studia jakiś start w dorosłość co by im łatwiej było mimo że dostajemy na jednego to dzielimy na dwóch
Nie daj boze ktos wyda na wakacje to zaraz pewnie mops przyjdzie
ale że co? dziecku które w życiu nie było na wakacjach nie należą się one?
nie no żartuje, bo jak chcą sprawdzac to zaraz zaczną sie czepiać a uprzejmi sąsiedzi donoszą. „W zeszłym miesiącu kupili auto nowe a teraz pojechali w gory do kurortu, proszę pani”
oj sąsiedzi owszem – coś o tym wiem. Na szczęście 500+ jeszcze nie mam a cala kwota na wakacje odłożona leży i czeka. Niby 500 dają a już rękę z tylu źródeł wyciągają że szkoda gadać. Po co dają? Żeby x2 zabrać?
Droga Pani podwyżki były są i będą i to nie jest spowodowane 500+
A głupie tłumoki sie cieszą 🙂 ze PiS dobry wujek daje
lepiej brać 500 póki Pis daje niż klepać bidę za PO
Monika Ścieplik z jakich zrodel bo ja nic nie wiem ? oświeć prosze
Anna Maria Rutkowska kogo nazywasz głupim tłumokiem? ?
Ci którzy nie widza ze tu daje a tam idą podwyżki. Ze np zabiorą możliwość rodzenia gdzie sie chce robią rejonizację. Ze paliwo w gore żniw bo minister dróg mowi ze kasa pusta. No z kosmosu tych 500 nie wzieli
Rolnicy biorą juz tyle ze im wystarczy… nic im nie będzie jak zabiorą zwrot z paliw …czy nam ktoś oddaje za dojazd do pracy lub firmom transportowym za paliwo ….
Poprzednicy podatki podwyzszali i w zamian nic nie było. Teraz oburzenie wielkie. Ciekawe
Ciekawe z ta rejonizacja tez sie nie spotkalam ? strasza strasza i nic z tego nie wynika
Wchodzi zmiana opieki okołoporodowej. Położne wystawiają petycje. Kto sie obraca w kręgach ten wie. A tak to wszystko po cichutku
a nam robią pod górkę wniosek o 500+ złożyliśmy w kwietniu teraz jeszcze potrzebują naszych wyroków sądowych o rozwodach bo opieka społeczna mści sie że nie udało im się zabrac 2letniego dziecka nam co wy na to?
Ulgi na transport też mają zniknąć.
Ja akurat zamierzam wydać na wakacje. Pierwszą transzę wydałam na opłacenie obozu dla syna, trzy następne wydaję na nasz wspólny wyjazd w góry, dwie następne na przybory i ubrania do szkoły a od pażdziernika zakładam im lokaty, na które pieniążki będą im wpływały. Moi chłopcy jeszcze nigdy nie byli w górach, a zważywszy że mój młodszy jest alergikiem z predyspozycjami do astmy, to myślę że nawet taki wyjazd jest pożyteczny.
Ja jeszcze wniosku nie złożyłam 🙂 Ogólnie z pieniędzmi jednak robię zawsze to samo czyli co miesiąc staram się jakąś kwotę odłożyć 🙂
Jeszcze nic nie dostaliśmy , ale pójdzie na wydatki typu ubrania , buty ale i na przyjemności typu zakup materiałów do budowy huśtawki i domka , też zamierzam jakąś kwotę odkładać na konto , a skarbonka też u nas od 2 latek i jest sporo , co więcej drobnych i się nie mieści to rozmieniam na papierkowe , ale czas założyć konto lub lokatę dla dziecka
Nam się póki co nie należy, ale jak się załapiemy, to pieniążki w całości pójdą na dzieci – i tak już odkładamy na ich studia, bieżące wydatki załatwiamy z bieżących dochodów, a dzieciaki od dziecka uczą się oszczędzać 🙂
Maria dlaczego Ci sie nie nalezy skoro piszesz dzieci? To ile masz tych dzieci?
Mamy trójkę, czwarte w drodze. Kłopot w tym, że ja mam czeskie obywatelstwo a mąż od niedawna podwójne, wcześniej miał tylko polskie. Więc dzieci automatycznie mają czeskie, ale okazuje się, że z mocy ustawy powinny nabyć też automatycznie polskie – musimy te kwestię dograć, pozałatwiać odpowiednie wpisy do ksiąg stanu cywilnego, złożyć wniosek o potwierdzenie nabycia faktu obywatelstwa… przed nami sporo papierkowania, ale może się uda – jak by nie z powodu 500+ (bo jak pisałam i tak sobie nieźle radzimy), to przynajmniej wszystko się wyjaśni 🙂
Aha rozumiem ? w takim razie powodzenia
Swoja droga ja tez czwarte w drodze ? tym bardziej powodzenia mamusiu ☺
fajnie że nie my jedni jesteśmy „wariatami” – choć muszę przyznać, że wiadomość o czwartej ciąży okolica przyjęła jakoś spokojniej niż przy trzeciej 😉
Zawsze znajda sie tacy co wytkna palcami… choc osobiscie sie nie spotkalam na szczęście bo bym gryzła ?
Pośle dziecko do żłobka i jeszcze muszę dopłacić. .. :-/
Na podstawowe potrzeby niestety – jedzenie,życie,rachunki. Nie ma co odłożyć.
Moja 4 latka stwierdziła że kupimy „coś” nowego a do ścian które „udekorowala” i innych swoich „przeróbek” (czyt. demolka), wezwie ekipę z programu „nasz nowy dom” ;)…póki co czekamy na 500 zł a gdzieniegdzie zaczęły się już kontrole na co poszły 😀
Część odkładana część wydana na bieżące wydatki związane z dziećmi
Niestety nie mam dobrej opinii o Skandii.
Moja córka dostała od babci na pierwsze urodziny fundusz w Skandii. Po trzech pierwszych wpłatach faktycznie pieniądze pracowały i coś tam ich przybyło. Przez kolejne dwa lata nie było żadnego zysku, a opłaty za prowadzenie konta ogromne. W rezultacie po dwóch latach okazało się, że na koncie jest 2/3 wpłaconej kwoty. Postanowiłyśmy wspólnie, że likwidujemy fundusz by więcej nie stracić. Oddali 1/3 wpłaconej kwoty.
Jak dla mnie to oszuści okradający dzieci.
Skandia zaprasza do kontaktu bezpośrednio z nimi, postarają się znaleźć rozwiązanie dla Ciebie, które będzie satysfakcjonujące.
my będziemy całość wydawać od razu 😛 serio! dostanę 500, mam 2 dzieci. Każde z nich będzie chodziło dalej na angielski Helen Doron i na Math Riders. Opłaty miesięczne za oba te zajęcia dla całej dwójki to akurat ok. 500 zł. Więc inwestujemy w przyszłosć, ale od razu 😉
zgadzam się w 100 % lepiej wydawać na bieżąco 🙂
A ja odkładam dziecom pieniążki jak skonczyły 3 miesiace i jednemu i drugiemu i trzeciemu też zacznę jak się urodzi w sierpniu 🙂 także 4 lata minieło w tym roku … stwierdziłam że rodzinne z opieki będzie dla nich… nie są to duże kwoty ale zawsze… i tak samo zrobimy z 500+ Będą to dla nich… ale już nie dosłownie… po prostu ma im niczego nie zabraknąć… ciuchów wycieczek książek wyposażenia pokoiku 🙂
Ale serio myślicie, że będzie co odkładać? że za rok, dwa nie przestaną wypłacać?
Dlatego ja odkladam niewielkie kwoty aby można było w razie co sobie poradzić. Okolo 65 zł miesiecznie… chwilowo wystarcza rodzinne… ale przez jaki czas bedzie to rodzinne tez nie wiadomo. Dlatego zakladam że maksymalnie skladke jestem w stanie podniesc do 100 zł i jak zawolaja wiecej to odmowie… i zostane przy 100 .
Muszę przyznać, że podchodzę do tych spraw podobnie jak Ty 😉 Dzieci mają swoje skarbonki i odkładają po piątce.
Ja chciałam odkładać na przyszłość dzieci ale niestety muszę je na bieżąco wydawać bo sama wychowuję 2 dzieci 🙁
Ja mam dostać 1000 na dwoje dzieci i zamierzam oszczędzać tak jak zawsze… Czyli odkąd zaczęłam pracować i byłam jeszcze singielką. Mimo, że zarabiam 2000 zł, przez 7 lat odłożyłam 80 tys. Dzięki temu możemy teraz wyremontować dom i zrobić dla dzieci piękne pokoiki. Dodam, że wcale nie odmawiam sobie przyjemności, nie głoduje i nie kupuję odzieży używanej. Po prostu wiem co i jak kupować 🙂
Brawo Ty! 😉
Cześć, mogłabyś napisać jak Ty to zrobiłaś? To mój e-mail wejalus@wp.pl
Póki co jestem młoda singielka i cały czas zastanawiam się co gdzie i jak kupować by nie zbankrutować przy 2000miesięcznie
hahahahahha nie wierzę, na konto dostaję 1400 zł a mąż 1800, nie mamy jeszcze dzieci. Ledwo starcza nam do 10-tego a zatem o oszczędzaniu nie ma mowy! same opłaty pochłaniają moją wypłatę, a jeszcze paliwo aby mąż dojechał do pracy 25km w jedną stronę. Ubrania to tylko jak mama albo dziadkowie mi dadzą na urodziny jakieś pieniążki, a teściowa? hahahaha jeszcze od nas by chciała – niech mnie w du… pocałuje
I że niby przez 7 lat co miesiąc 1000 zł odkładasz? ale bajki opowiadasz!
Ludzie planujecie na co i kiedy wydacie to 500+ ja mam 2 dzieci i nie planuje na co wydam potrzeb roczniaka i pieciolatka jest tyle ze naprawde ciezko zaplanowac na co sie wyda bo z dnia na dzien potrzeby sie powiekszaja, smiesza mnie tematy odkladania przez kolejne 18 lat hajs dla dzieci ja planowalam kiedys cos zupelnie innego niz jest teraz lepiej zyc z dnia na dzien tu i teraz niz przejmowac sie tym co bedzie kiedys a co najsmieszniejsze za 18 lat dzis czlowiek jest jutro go nie ma. Fajnie ze jest 500+
Każdy robi ze swoim życiem i ze swoimi pieniędzmi to co uważa za słuszne, po co od razu krytykować innych jeśli mają odmienne zdanie??
Nie rozumiem.
Ja juz malemu otworzylam konto i wplacam mu na to konto pieniazki, jesli mi przyznaja 500+ to w calosci bede wplacac malemu na konto. a za 18 lat dostanie swoje pieniazki i mam nadzieje ze je dobrze wykorzysta.
Póki co jest nam trudno coś odłożyć. Ale jak tylko stanę na nogi po rozstaniu i znajdę pracę to część będziemy odkładać. I tak już skarbonka dosyć pełna bo wszystkie wkładki z czekolad od urodzenia Kacpra tam lądują.
Z drugiej strony aż strach jechać gdzieś czy kupić sobie cokolwiek czy iść do knajpy na obiad z dzieckiem po tym ile słyszy się o donosach sąsiadów.
Poważnie??? Ja jeszcze nic nie słyszałam. Na prawdę „sąsiedzi” donoszą???
Będę bardzo wdzięczna
A ja odłoże je na działkę na którą zbieram, wybuduje dom, by dzieci po studiach nie musiał od razu wychodzic z domu w pakowac sie w kredyt mieszkaniowy, tylko by miały swoj kat i mogły pomieszkac chwile po slubie i odłozyc sobie co nieco ;;)
ja za pierwsze pieniazki kupiłam dzieciakom meble do pokoju 🙂 następne pojda na bieżące potrzeby i zajecia dodatkowe, jak się uda to czesc będziemy odkladac by po wybudowaniu domu moc im zrobić, nietypowe, wymarzone pokoje 😀 do mama: a z ciekawości wiesz ile rolnicy dostają? wiele osob uważa ze im to kasa z nieba się leje. ale to naprawdę ciezka praca. mój maz jest rolnikiem i charuje niemal codziennie od 3 w nocy do 18. a jeszcze nie ma zniw, i zbiorow! w sezonie w ogole prawie się nie widzimy 🙁 chciałby ktoś tak? zamiast 8h pracować po 15h? byłoby… Czytaj więcej »
Dokładnie, Kasia- każdy liczy tylko dochody rolnika, a nie widzi jego ciężkiej pracy, wydatków i tego, ze to dzięki rolnikowi mieszczuchy maja co do gara włożyć.Aż przykro się czyta takie komentarze. Wiem, bo mamy gospodarstwo, dwójkę dzieci, na które pobieramy 500+ x2, bo jedno jest niepełnosprawne. I nie ma taryfy ulgowej, pracujemy oboje. Też staram się coś odłożyć- za rok starsza córka idzie do średniej szkoły- niech ma na ubrania, książki, internat- nie wiadomo, co życie przyniesie i jak długo nam te pieniądze podają.
Kto robił te wyliczenia? sprawdzą się one pod warunkiem, że właśnie urodzi się bliźniaki. Ja mam pierwsze dziecko 6-letnie, drugie półroczne i pieniądze na niemowlę będę dostawać jedynie przez lat 12 a nie 18. Uczyć oszczędzania powinno się dziecko nawet i bez programu 500+ …a już na pewno artykuł nie staję się bardziej wartościowym, jeżeli opracowywany jest jedynie w celu reklamy serwisu skandia …dla mnie autor się nie wykazał
Kwestia tego przez ile lat będziemy dostawać pieniądze na drugie i kolejne dziecko zależy od rządu.
A co do oszczędzania dla dzieci, w artykule wyraźnie jest przecież napisane, że dzieci warto uczyć tej sztuki od najmłodszych lat i że do przysłowiowej skarpety nie trzeba odkładać tylko tego tzw. „500+” a każdą inną złotówkę i przy każdej innej okazji.
Polecam więc czytać ze zrozumieniem, zamiast na siłę się czepiać – dla zasady.
dopuki są te pieniądze to mam zamiar odkładać dla dzieci i już to robię może nie jest to duża kwota na 3 dzieci ale po 50 dla jednego odkładam czyli 150 a jak się uda to wpłacę wiecej dzieci dostają kiesząkowe bo nie wiadomo co będzie a różnie w życiu bywa
bardzo sprytna kryptoreklama
Początek tekstu mi się podobał ale dalej to już tylko naciąganie – pewnie w fundusze inwestycyjne – a na koniec może się okazać, że wszystkie odłożone pieniądze są warte mniej niż zero bo fundusz poleciał „na łeb na szyję”
Przecież pod tekstem wyraźnie jest napisane, że wpis powstał we współpracy z serwisem Skandia 😉
Widzę, że większość piszących to osoby bardzo majętne, skoro udaje im się odłożyć 500+ tymczasem jest wiele rodzin, które żyją w długach, więc nie odłożą. I, wierzcie mi, to nie są obiboki ani patologia, co to nie pracują i czekają na grosz od państwa, ale np. pracownicy budżetówki, którzy mają niskie pensje i nawet kiedy pracują oboje rodzice, ale np. mieszkanie na kredyt [ale takie zwykłe, w bloku, 50 metrów kwadratowych, a nie domek na wsi], kredyt złotówkowy, żeby było jasne, że nie jacyś frankowi „utracjusze”… Babcia i dziadek też się nie dołożą, bo nie mają, albo nie chcą… Dla… Czytaj więcej »
Bardzo dobrze powiedziane. Jak widzę te wpisy, że „moje dzieci już mają konta” to aż mi się płakać chce bo mnie ledwo wystarcza do 10-tego
U nas 500+ też jest do podziału na dwójkę dzieci 😉 I póki co idzie na bieżące wydatki… A co do odkładania to Obie dziewczynki od urodzenia mają po dwa konta 😀 ( utworzone przez rodziców i dziadków). Co miesiąc wpływa tam niewielka kwota ale za kilkanaście lat będzie tam pewnie całkiem niezła sumka 🙂 Polecam każdemu
Ja nie mam jeszcze dzieci ale nawet mając jedno nie będzie nam się należeć, bo za dużo zarabiamy, a na tą chwilę zarabiamy dokładnie 2721,38 czyli 2x najniższa krajowa na rękę. Co przy 3 osobach w domu daje 907,13 zł na osobę. Po pierwsze nie dostanę 500+ a po drugie nie jesteśmy z narzeczonym nawet w stanie dobrze utrzymać dziecka więc dlatego na razie nie mamy żadnych dzieci.
Ja zarabiam jeszcze mniej… i jak tu myśleć o zakładaniu rodziny?
Nie należy mnie się chociaż jestem samotną matka z dwójką dzieci. Pracuję w Czechach i wypracowałam sobie macierzyńskie i wychowawcze a, że wychowawcze to świadczenie rodzinne to nie dostane, choć mój budżet nie przekracza 800zł/os. Ale gdybym wróciła do pracy to bym dostała.To jest nie w porządku i uważam że to nie zostało do końca przemyślane.Fajnie że niektórym ludziom pomogą te pieniążki.
My dostaliśmy bardzo szybko bo już na koniec kwietnia .
Mamy dwójkę dzieci , dostajemy na jedno i całe pieniążki odkładamy na konto oszczędnościowe , a po roku podzielimy i każdy dostanie swoją polowe ?
wpis we współpracy ze SKANDIĄ… ja mam tam konto i na razie trace bo rynek jest niepewny – i pewny nie bedzie…
a jesli chodzi o oszczedzanie dla dzieci to lepiej im lokate otworzyc za rok z tymi 6000… na pewno zyskasz
albo wpacac na otwarte konto oszczednosciowe z dzienna kapitalizacja odsetek
Skandia zaprasza do kontaktu bezpośrednio z nimi, postarają się znaleźć rozwiązanie dla Ciebie, które będzie satysfakcjonujące.
Nie można liczyć że młodsze dziecko będzie dostawało 500 zł do osiemnastki, bo gdy pierwsze dziecko osiągnie pełnoletność wtedy drugie staje najstarszym z dzieci (niepełnoletnich) i traci prawo do 500 zł.
Droga Pani podwyżki były są i będą i to wcale nie jest spowodowane 500 +
Polecam sprawdzenie oferty START W ŻYCIE firmy Prudential. Gwarancja kapitału i bez podatku Belki. Super produkt na oszczędzanie dla dzieci. (mama trójki)
Na leki i prywatnych lekarzy.Ja nie pracuje bo mi dzieciaki chorują
Odkładam ale niestety na kontach są coraz mniejszy odsetki. Natomiast pieniądze z tzw. Czekoladek od babć dzieci zbierają do skarbonki. To są takie na ich jakieś widzi mi się. Dzieci mam trójkę 7- 8 lat
Wniosek już złożony. Dla nas te pieniądze nie istnieją. Są odkładane.
też tak uważam
Ogólnie na życie: jedzenie, wyprawki, ubrania
Ja tak samo
Małgorzata Tomaszewska i dziwnym trafem ciągle mało 😀
Mnie wystarcza . Dla mnie 500+ to spora pomoc . Ojciec mojej dwójki dzieci nie zyje ale nie należy im się renta po ojcu , póki co nie pracuje by zajmować się 3dzieci
Małgorzata Tomaszewska Jak najbardziej rozumiem, nie rozumiem jednak blogów i portali dziecięcych szkalujących 500+, zazdrosnych sąsiadów, a tych nie mało. Zdarzają się rodzice biorący 500+ na 1 dziecko i obrażający sąsiadkę , która dostaje z programy na 3 dzieci… Natura Polaków czasami mnie obezwładnia.
Święte słowa . Zawiść ludzka nie zna granic. Ja tez slyszalam ze 500+ na mnie podziałało tylko w tym przypadku jestem wróżka bo moja córeczka najmłodsza 21.08 kończy 4 latka ??? a 500+ jest przecież od 2016? ????
Małgorzata Tomaszewska haha, no strach zachodzić w ciążę bo tekst”500+” działa przykleją na plecy 😉
Lepiej dzieci nie mieć ?
Małgorzata Tomaszewska a 500+? Sasiadom zostawić? 😀
Ciort z 500+ hhaha
Kasę odkładamy na wakacje, wyjazdy. Mamy 3 dzieci
Mi się nie należy, ale odkładałabym na konto oszczędnościowe
Są odkładane na osobne konto przyjdzie czas to dostaną na start i na jaki chcą wydatek dostajemy tylko na drugie a wniosku jeszcze nie złożyłam ale będę składać jak ostatnio przez bank
My za każdym razem na super wycieczkę. Ostatnio Wesołe Miasteczko w Chorzowie.
Jeszcze nie złożyłam kasa idzie na opłaty za treningi dla syna, angielski i tańce dla córki na wycieczki szkolne czasami na kino czy basen 🙂 dostaje tylko na 2 dziecko więc się kasą dzielą
Już złożony online, pieniądze odkładam na wakacje, wycieczki i wyjazdy weekendowe 🙂
Jak złożyć on-line ?
W banku
Ja przez Emp@tię 😉
Sierpnia tzn zakupy do szkoły
Złożony. Odkladam polowe , polowa na ciuchy zabawki i lekcje prywatne.