Kampanie społeczne 6 marca 2023

Konferencja dla nauczycieli – kolejny sukces programu Re@lnie Odpowiedzialni

2 marca 2023 w warszawskim Kinie Helios w Blue City odbyła się Konferencja „Re@lnie Odpowiedzialni – Edycja II”. Było to spotkanie otwierające II Edycję „Profilaktycznego, Programu Re@lnie Odpowiedzialni”, którego uczestnikami są szkoły podstawowe, przedszkola i żłobki. Program jest częścią Ogólnopolskiej Kampanii Społecznej „Odłącz się – Połącz się”, której organizatorem jest Stowarzyszenie Strefa Wsparcia.

Uczestnikami konferencji była kadra zarządzająca i dydaktyczna ze szkół i przedszkoli z całej Polski. Konferencję poprowadzili Michalina Fabijańska i Marcin Górski. Wydarzenie otworzyła Prezes Stowarzyszenia Strefa Wsparcia – Karolina Józefowicz wraz z koordynatorem programu Re@lnie Odpowiedzialni – Małgorzatą Kozicką. W tej części uczestnicy usłyszeli o misji i wizji kampanii, a także o tym, co wydarzy się w II edycji programu Re@lnie Odpowiedzialni. Został zaprezentowany również plakat kampanii, który będzie towarzyszył uczestnikom podczas trwania programu.

Po przywitaniu przez gospodarzy, głos zabrał pierwszy ekspert, którym była dr. n.med. Elżbieta Binek. Pani doktor mówiła o wpływie nowych technologii na rozwoj psychoruchowy najmłodszych. Uczestnicy mieli okazję prześledzić ten wpływ w każdej grupie wiekowej dzieci, od dzieci w wieku żłobkowym, po uczniów szkoły podstawowej. Kolejnym gościem była Anna Wilczyńska. Opowiadała o kreatywności w zawodzie nauczyciela. Zaprosiła również obecne grono pedagogiczne to kreatywnej zabawy.

Pierwszą część zamknął swoją prelekcją dr Przemysław Gąsiorek, dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem w temacie utrzymywania dziecięcej uwagi. Pan doktor przytoczył badania, mówiące o ośrodku pamięci i uwagi w mózgu, które wzbudziły duże zaciekawienie publiczności.

Fot. Atrakcje TEPfactor

Fot. Atrakcje TEPfactor

Podczas przerwy kawowej, uczestnicy konferencji mieli okazję nie tylko napić się pysznej kawy i skosztować przygotowanych dla nich słodkości, ale również mogli odwiedzić przygotowane specjalnie dla nich stanowiska Partnerów Kampanii z atrakcjami, nowościami i ciepłą rozmową. Uczestnicy mogli wziąć udział w zabawach zręcznościowych, własnoręcznie wykonać słodycze, a także skorzystać z wyjątkowych ofert – ekskluzywnych dla uczestników Programu Re@lnie Odpowiedzialni.

Po przerwie – głos zabrały Marta Kostka i Zuzanna Wędołowska. Ekspertki opowiadały o tym, czego o dobrym jedzeniu możemy nauczyć dzieci w szkole i przedszkolu. Dzieliły się swoją wiedzą na temat żywienia, wyjaśniły czym jest neofobia i przekazały wskazówki, jak wspierać dobre nawyki żywieniowe u najmłodszych.

Kolejnym ekspertem konferencji była Aleksandra Charęzińska. Wyjaśniła uczestnikom, co oznacza placówka przyjazna sensorycznie. Opowiedziała ze szczegółami, jak taka placówka może wyglądać, a także przytoczyła liczne przykłady w formie zdjęć.

Część merytoryczną zamknęła dr hab. Barbara Bilewicz. Opowiedziała uczestnikom o swoich doświadczeniach w zakresie edukacji STEAM. Następnie uczestnicy zostali zaproszeni do udziału w konkursie. Bardzo chętnie odpowiadali na pytania dotyczące Kampanii, a także wystąpień ekspertów. Otrzymali liczne nagrody ufundowane przez Partnerów Kampanii i Stowarzyszenie Strefa Wsparcia.

Po zakończeniu tego wydarzenia każdy z gości otrzymał zaświadczenie potwierdzające udział w konferencji oraz atrakcyjne upominki.

Wciąż można dołączyć do II edycji programu Re@lnie Odpowiedzalni rejestrując placówkę poprzez formularz zgłoszeniowy https://forms.gle/aZjpka2DJJiwDmxi8

 

Konferencja w wersji ONLINE dostępna jest tylko dla uczestników programu.

foto. Patryk Małysz

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ciąża 6 marca 2023

Czy jedzenie sardynek w ciąży jest bezpieczne? Zdziwisz się!

Z jednej strony wciąż słyszymy, że powinniśmy jeść ryby, z drugiej, bombardują nas informacje o ich zanieczyszczeniu. Czy jedzenie sardynek w ciąży jest bezpieczne? Okazuje się, że to świetne połączenie.

Sardynki są bogate w składniki odżywcze, w tym białko, witaminy i minerały oraz niezwykle cenne (zwłaszcza w ciąży) kwasy tłuszczowe omega-3. Co ciekawe, są polecane przez dietetyków i innych ekspertów ds. zdrowia i żywienia, jako jedne z najzdrowszych ryb na świecie. Niewiele osób o tym wie, ale zawierają mniej rtęci i innych zanieczyszczeń niż większe gatunki ryb.

Czy jedzenie sardynek w ciąży jest bezpieczne?

Sardynki można bezpiecznie jeść podczas ciąży, ponieważ zawierają bardzo mało rtęci lub nie zawierają jej wcale. Jednak nadal warto przestrzegać tygodniowych norm spożycia ryb i owoców morza dla kobiet w ciąży i zrezygnować całkowicie z ich surowych wersji.

Sardynki można bezpiecznie spożywać do trzech razy w tygodniu, w czasie ciąży. Kobiety w ciąży powinny unikać surowych lub niedogotowanych sardynek, ponieważ wszystkie źródła surowych ryb stwarzają ryzyko zakażenia się niektórymi chorobami (listerioza, toksoplazmoza). Właśnie dlatego na liście zakazanych potraw podczas ciąży jest sushi.

Czy sardynki są zdrowe?

Sardynka, choć nie cieszy się w naszym kraju szczególną popularnością, jest bardzo pożywna. Sardynki, jak inne ryby, są wspaniałym źródłem kwasów tłuszczowych omega-3, które są niezbędne dla dobrego zdrowia i prawidłowego rozwoju płodu. Zgodnie z zaleceniami FDA kobiety w ciąży i karmiące piersią powinny spożywać 2-3 porcje  ryb tygodniowo.

Kwasy tłuszczowe omega-3 są niezbędne dla prawidłowego rozwoju mózgu i serca dziecka oraz pomagają zmniejszyć ryzyko porodu przedwczesnego.

Sardynki a metale ciężkie

Dlaczego sardynki są takie zdrowe? Niestety wiele popularnych ryb wcale do zdrowych wyborów nie należy, wszystko za sprawą zanieczyszczeń środowiska, które bezpośrednio wpływają na jakość mięsa pochodzącego z ryb.

Ze względu na niski poziom rtęci i małą podatność do chłonięcia toksyn sardynki są uważane za jedną z najlepszych opcji. Wynika to przede wszystkim z ich pożywienia – sardynki żywią się planktonem. Obecność śladowych ilości rtęci u prawie wszystkich ryb wynika z zanieczyszczenia środowiska, jednak drapieżne gatunki ryb (np. tuńczyk) mają większą podatność na chłonięcie zanieczyszczeń.

Korzyści z jedzenia sardynek w ciąży

Sardynki mają sporo do zaoferowania, wśród największych zalet wymienia się ich profil odżywczy i pozytywny wpływ na zdrowie. Co dokładnie potrafią sardynki?

  • Zawierają witaminę D i wapń – niezbędne do stymulacji produkcji nowych tkanek (głównie kości). W ciąży rośnie zapotrzebowanie na wapń.
  • Dostarczają niezbędnych kwasów tłuszczowych, które są korzystne dla rozwoju mózgu w okresie prenatalnym.
  •  Zawierają witaminę B12, niezbędną do prawidłowego rozwoju tkanek i narządów.
  • Zawierają również inne cenne minerały: fosfor, magnez, potas, selen, niacynę, żelazo.

Źródła: pregnancyfoodchecker.commayoclinic.org

Zdjęcie: Photo by Murielle Hunt on Unsplash

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Spór o Bór 2: Na tamę marsz. Gotowy rzucić kłodą?

Spór o Bór 2: Na tamę marsz, to z jednej strony walka do ostatniego patyka o przetrwanie, a z drugiej o wolność dzikiej rzeki, która jest duszona przez arcydzieło bobrów. Kto zwycięży? Przekonajcie się sami!

Reiner Knizia i Piotr Sokołowski powracają z kolejną przepiękną i wręcz wkurzającą karcianką. Dlaczego wkurzającą? Bo na jednej rozgrywce się nie skończy. Przegrany nie odpuści rewanżu i tak w kółko, do umysłowego zmęczenia dowódców, czy po prostu czasu na kąpiel. Gra Spór o Bór 2: Na tamę marsz jest przeznaczona dla dwóch osób, a zalecany wiek generałów to osiem plus. Jedna bitwa średnio trwa około 20 minut, no, chyba że narady w sztabach wojennych są bardzo długie i emocjonujące. 

Fot. Spór o bór 2: Na tamę marsz

Fot. Spór o bór 2: Na tamę marsz

W grze Spór o Bór 2: Na tamę marsz tym razem wcielamy się w dowódców, którzy odegrają znaczącą rolę w Bitwie o Rzekę. To, jak sprawnie będziemy delegować naszych poddanych, gdzie zgromadzimy największe siły, a gdzie najsłabsze, będzie przechylać szalę ku zwycięstwu lub porażce, czyli do uszkodzenia, a w ostateczności do zniszczenia tamy. To właśnie główny cel atakującego tamę – uszkodzić ją jednocześnie w czterech miejscach lub zniszczyć jeden jej fragment. Aby to zrobić, trzeba dwukrotnie uszkodzić tę samą płytkę tamy – co wcale nie jest takie proste. Pamiętajcie, że po drugiej stronie czai się dobry taktyk, obrońca.

Zadaniem obrońcy jest tak delegować swoje zwierzęta, aby nie dopuścić do uszkodzenia tamy. Jeśli raz polegnie, jest szansa na odwrót i zebranie nowych sił. Czasem można także rzucić kłodą w przeciwnika i strącić jednego z jego poddanych. Trzeba się wykazać taktycznymi i strategicznymi umiejętnościami, a nawet sztuką blefu. Jeśli zabraknie kart w puli, a przeciwnik nie zrealizował swojego zadania, udało Wam się obronić tamę i wygrać Bitwę o Rzekę. 

W tej wielkiej bitwie pomocne będą zwierzęta na bojowych kartach z oznaczoną wartością od 0 do 11 oraz karty taktyki. W sumie do dyspozycji mamy ponad 71 kart. Wszystkie elementy gry mieszczą się w zgrabnym pudełku, a wśród nich są:

  • wspomniane 71 kart
  • 7 płytek z tamą
  • 3 żetony kłód
  • 2 żetony roli
  • 2 pomoce gracza
  • Instrukcja
  • Plakat: Mistrz spotyka mistrza
  • naprasowanka na koszulkę
  • artbook Piotra Sokołowskiego

Przygotowanie do rozgrywki

Płytki tamy należy położyć w dowolnej kolejności, nieuszkodzoną stroną pomiędzy dwoma graczami. Karty bojowe należy dobrze przetasować i rozdać po sześć sztuk. Pozostałe karty tworzą zakryty stos, z którego gracze będą dobierać karty na koniec swoich tur.  Gracze otrzymują także płytkę pomocy, po jednym żetonie roli (obrońca lub atakujący). Obrońca otrzymuje jeszcze trzy żetony kłód. 

Ot to wszystko. Gotowi na bitwę o Rzekę?

Zasady gry

Grę zawsze rozpoczyna atakujący. Tura gracza jest podzielona na trzy fazy, które trzeba wykonać po kolei. 

  • Pierwsza faza, czyli przygotowanie się do akcji. Obrońca może rzucić kłodą w przeciwnika, który musi odrzucić kartę (bojową lub taktyki) z jednej z płytek tamy. Natomiast atakujący może wykonać akcję odwrotu, czyli odrzucić wszystkie karty bojowe, które znajdują się przy płytce tamy. Jest to faza opcjonalna, co oznacza, że nie trzeba jej wykonywać.
  • Druga faza, obligatoryjna, polega na zagraniu karty bojowej przy jednej z płytek ram. Każdy gracz umieszcza karty po swojej stronie tamy, tak aby były widoczne numery kart. Należy również zwrócić uwagę na liczbę kart przy danej tamie, bo każda płytka wskazuje maksymalną liczbę kart, jaką można przy niej położyć. 
  • Trzecia faza, obligatoryjna, polega na dobraniu jednej karty ze stosu kart zakrytych.
Fot. Spór o bór 2: Na tamę marsz

Fot. Spór o bór 2: Na tamę marsz

Deklarowanie kontroli nad tamą to atrybut atakującego. W dowolnym momencie podczas swojej tury może zadeklarować kontrolę nad daną płytką tamy, pod warunkiem, że utworzył przy niej pełną formację. Jeśli jego siły bojowe były większe, uszkadza tamę i odwraca płytkę na drugą stronę. Karty, które brały udział w tej potyczce po obu stronach, są usuwane i odkładane na stos kart odrzuconych. Jeśli po raz drugi przejmie kontrolę nad tą płytką, niszczy ją i wygrywa grę. 

Jeśli stos kart się wyczerpie, nie będzie żadnej zniszczonej tamy, ani czterech jednocześnie uszkodzonych, grę wygrywa obrońca.

Jak sprawdzić, kto wystawił silniejszą drużynę?

W trakcie rozgrywki możemy stworzyć aż pięć różnych formacji, które nieco przypominają zasady gry w pokera. Sprawdźcie, która jest z nich najsilniejsza, a która najsłabsza.

  • Legion to zwierzęta tego samego koloru, o następujących po sobie wartościach, np. 2,3,4. To najsilniejsza formacja;
  • kompania to takie same zwierzęta, o tej samej wartości;
  • bractwo to karty zwierząt tego samego koloru;
  • banda to karty o następujących po sobie wartościach w dowolnych kolorach;
  • zgraja, najsłabsza grupa, to mieszanka dowolnych kart. 

Silniejsza wygrywa za słabszą, jeśli konkurują ze sobą takie same drużyny, dodajemy wartości kart. Czasem wygrywa ta z największą sumą lub najmniejszą. Zerkajcie na płytki tamy, które nieco utrudniają grę i wprowadzają dodatkowe ograniczenia.

O co cały ten szum wokół gry Spór o Bór 2: Na tamę marsz?

Spór o Bór 2: Na tamę marsz, to naprawdę kawał świetnej karcianki, dopracowanej i dopieszczonej. Pod kątem graficznym można tylko kłaniać się nisko autorowi. Piotr Sokołowski to jest mistrz nad mistrzami. Jego grafikami zwierząt, w bojowych aranżacjach, zachwycają się nie tylko dzieci.Także dorośli docenią każdy szczegół. Aż nie chce się tych kart wypuszczać z ręki.

Reiner Knizia, autor wielu, naprawdę wielu gier, nie zostawia nas tutaj tylko z jedną wersją rozgrywki.  Prócz standardowej wersji mamy do dyspozycji jeszcze dwie opcje. Każda z nich dodaje pikanterii i sprawia, że rozgrywka jest bardziej emocjonująca. 

Gra Spór o Bór 2: Na tamę marsz to dobry trening i doszkalanie umiejętności taktycznych i strategicznych. Mimo że mechanika gry jest nieco wymagający, ośmiolatkowie świetnie sobie poradzą i załapią szybko proste zasady. Walka trwa do samego końca!

Dla kogo Spór o Bór 2: Na tamę marsz?

  • Zdecydowanie dla dwóch osób niebojących się pokłócić w trakcie gry;
  • dla wszystkich, którzy lubią „ładne” gry;
  • dla wszystkich, którzy lubią dobrze spędzić dwadzieścia minut;
  • dla wszystkich, którzy chcą być lepszymi strategami i dowodzić armią zwierząt;
  • dla świeżaków, jak i zaawansowanych graczy. 
Fot. Spór o bór 2: Na tamę marsz

Fot. Spór o bór 2: Na tamę marsz

Tytuł: Spór o bór 2: Na tamę marsz
Autor gry: Reiner Knizia
Ilustracje: Piotr Sokołowski
Wydawnictwo: Muduko
Liczba graczy: 2
Czas gry: 20-40 minut
Wiek: 8+

Zdjęcia: A. Jelinek

Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Muduko

Poznaj opinie innych graczy o grze Spór i bór 2: Na tamę marsz w serwisie Planszeo

 

Jeśli ci się spodobała ta gra, zobacz inne

Spór o Bór – taktyczna gra karciana dla dwóch osób

 

Ryki Afryki – Reiner Knizia i Piotr Sokołowski wracają z oszałamiająco piękną karcianką!

 

W pył zwrot – recenzja do ostatniego pyłku!

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close