Pielęgnacja 27 grudnia 2023

Małe jest piękne, czyli szczotki dla dzieci od Olivia Garden

Olivia Garden odczarowuje pielęgnację włosów dzieci z nową kolekcją kultowego modelu szczotek Fingerbrush. Limitowana seria Care Mini nawiązuje do podwodnego świata, zapraszając rodziców i najmłodszych do wspólnej zabawy podczas czesania włosów.

Kolekcja Olivia Garden Fingerbrush Care Mini to odpowiedź na potrzeby rodziców, a także fryzjerów, którzy w swojej pracy zajmują się wymagającymi, a zarazem wyjątkowymi klientami, jakimi są dzieci. Nowa, mniejsza odsłona dobrze znanego modelu Fingerbrush ma za zadanie ułatwić i uprzyjemnić pielęgnację włosów najmłodszych. Szczotki sprawdzą się do rozczesywania delikatnych i nawet najbardziej splątanych włosów dziecięcych. Kreatywny design akcesoriów zachęca do samodzielnego czesania włosów, bez ciągnięcia i bólu, dodatkowo sprawiając, że wizyta u fryzjera już nigdy nie będzie kojarzyła się jako coś przykrego.

 

Nowa seria nawiązuje do podróży w głąb oceanu. Za wizualną odsłonę kolekcji odpowiedzialne są zwierzęta morskie. Kolor każdego wariantu szczotki odpowiada innemu: żółty inspirowany jest konikiem morskim, różowy – rozgwiazdą, zielony – ośmiornicą. Limitowana edycja Fingerbrush Care Mini powstała z myślą o dzieciach, jednak to również idealny wybór dla dorosłych. Kompaktowy rozmiar sprawia, że szczotki bez trudu mieszczą się w plecaku czy torebce. Sprawdzają się do rozczesywania włosów zarówno suchych, jak i mokrych – odpowiednio wyprofilowany kształt głowicy bardzo delikatnie masuje skórę głowy. Akcesoria zostały wykonane z materiałów, które nadają się do recyklingu.

Olivia Garden Fingerbrush Care Mini po testach

Nie podejrzewam, że szczotka do włosów może być tak wielkim prezentem i frajdą dla dziewczynkki. Kto ma córkę w domu, w dodatku z długimi włosami, trn doskonale wie, ile czasem jest płaczu przy rozczesywaniu włosów. Ponieważ trzeba je czesać, czasem staje się to udręką i karą. Jeśli tak macie, mam dla Was rozwiązanie. Szczotka Fingerbrush rozkochała w sobie moją córkę. Teraz całe dnie mogłaby chodzić i rozczesywać swoje włosy. Przyznaję także się skusiłam i mogę potwierdzić, że to sama przyjemność. Szczotkę Fingerbrush dobrze trzyma się w dłoni, a w trakcie czesania, wypustki szczotki delikatnie masują skórę głowy. To sama przyjemność!

 

Olivia Garden Fingerbrush Care Mini
Szczotka do włosów dla dzieci
Cena: 49,90 zł

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 27 grudnia 2023

Niebezpieczny i mało znany: rak dróg żółciowych

Rak dróg żółciowych to pierwotny nowotwór wątroby – rzadki, bardzo trudny do wykrycia nawet w specjalistycznych badaniach. A kiedy daje już silne objawy, bardzo trudno się go leczy.

Trudno go wykryć, bo powstaje w nabłonku wyścielającym światło dróg żółciowych, które służą do odprowadzania żółci z wątroby do dwunastnicy. Może rozwijać się także wyłącznie w nabłonku pęcherzyka żółciowego, który jest zbiornikiem żółci wydzielanej przez wątrobę. Pierwsze objawy – brak apetytu i nudności, ogólne osłabienie czy bóle brzucha – nawet jeśli się pojawią, nie są na tyle niepokojące, aby iść z problemem do lekarza.

„Moja choroba, rozwinęła się na długo przed oficjalną diagnozą. Nie pamiętam, kiedy dokładnie zaczęłam się źle czuć. W 2018 przestałam pić alkohol, bo powodował reakcję alergiczną, ale nie powiązałam tego zupełnie z wątrobą. Pojawiły się też bóle w dolnej części pleców. Nie mocne, ale trwające po kilka dni, uporczywe. Przychodziły raz na 2-3 miesiące i właściwie jakoś parę dni przed miesiączką, więc też nie myślałam o nich inaczej niż o zespole napięcia przedmiesiączkowego. Wykluczyłam wszystko inne, ale pomyślałam, że być może to również przez kiepski materac, na którym śpię. Bóle trwały, ale życie też toczyło się dalej. Dostałam nową pracę, przeprowadziłam się do nowego mieszkania, kupiłam nowy materac” – opowiada pani Ilona, która choruje od trzech lat.

Jakiś rok później do bólów pleców dołączył się ból prawej części brzucha, po stronie wątroby.

– Podczas porady telefonicznej lekarz zasugerował niestrawność, choć zaznaczył, że dobrze by było mnie zobaczyć. Jednak bóle przeszły a z nimi myśl, że powinnam się jednak zgłosić na jakieś badanie, albo chociaż po poradę w przychodni. Funkcjonowałam z przychodzącym i odchodzącym bólem przez 2019 rok, a potem przez pandemię i lockdown. W sierpniu 2020 r. poczułam zmęczenie. Zaczęłam biegać kilka razy w tygodniu, żeby się upewnić, że nie zasiedziałam się w pandemii. Ale robiłam to coraz słabiej zamiast coraz lepiej. Czułam się zmęczona i któregoś dnia miałam stan podgorączkowy. To dziwne w środku lata, ale minęło, zrobiłam sobie nawet test na Covid – wyszedł negatywny – wspomina pacjentka.

Jednak którejś nocy ból pleców był tak silny, że nie mogła spać, a nad ranem zwymiotowała. Lekarka z przychodni poleciła jej iść na SOR, na badania, szczególnie, że niepokojący wydawał się też zbyt ciemny kolor moczu i jasnobeżowego kału. Tam na podstawie badania krwi lekarz orzekł, że to najprawdopodobniej kamienie żółciowe.

Kiedy po dwóch tygodniach i utracie 5 kg, z żółtaczką, pani Ilona ponownie trafiła na SOR zauważono coś w wątrobie i zdecydowano o przeniesieniu do innego szpitala. Tam zrobiono kolejne badania, w tym rezonans i PET i postawiono diagnozę: rak dróg żółciowych. Okazało się, że żółtaczka spowodowana była zablokowaniem dróg żółciowych przez guza.

„Nie piłam, palenie rzuciłam na dobre w 2017 roku, byłam przed 40-tką, prowadziłam aktywny tryb życia, nie byłam otyła, nie jadłam mięsa, a w rodzinie wszyscy byli zdrowi. Nikt w bliskiej rodzinie nie miał raka, wszyscy żyli, włącznie z moją babcią, ostatni pogrzeb mieliśmy 20 lat temu…”

Rak nie nadawał się jednak do wycięcia: za duży, za blisko głównej żyły. Lekarze postanowili udrożnić drogi, wstawiając plastikowy stent i zastosować chemię, by zmniejszyć guz – dopiero wtedy można było zastosować najskuteczniejszą metodę leczenia tego nowotworu, jaką jest radykalna operacja.

Udało się – wycięto całego guza razem z woreczkiem żółciowym, częścią głównego przewodu żółciowego (wątrobę podpięto bezpośrednio do dwunastnicy) i kilkoma węzłami chłonnymi, które przekazano do dalszych badań. Na dobicie (raka) – kolejna, bardzo ciężka chemia. Niestety ponad rok od operacji pojawiły się 3 nowe guzy

Nowe terapie, nowe nadzieje

Wśród osób, którym udało się poddać operacji, odsetek nawrotów jest niestety dość wysoki. Badania kliniczne prowadzone w ostatnich latach otwierają jednak nowe perspektywy i nadzieję na wyczekiwane zmiany w możliwościach i schematach leczenia tego nowotworu.

„W przypadku zakwalifikowania choroby jako nieoperacyjnej, do końca 2022 r. za standard leczenia uznawana była chemioterapia, charakteryzująca się ograniczoną skutecznością. Obecnie wreszcie widzimy promyk nadziei dla pacjentów z nieoperacyjnym rakiem dróg żółciowych. Leczenie skojarzone, będące bowiem połączeniem chemioterapii oraz immunoterapii, jest zmianą w leczeniu pacjentów z rakiem dróg żółciowych, która nie tylko poprawia jakość życia chorych, ale również daje im szansę na dłuższe przeżycie” – przekonuje dr Leszek Kraj, onkolog kliniczny z Kliniki Onkologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Do pani Ilony szczęście się uśmiechnęło. Okazało się, że firma farmaceutyczna produkująca lek, który celuje w IDH1, stara się o licencję i dofinansowanie w NHS, odpowiednika polskiego NFZ. Lek będzie podany małej liczbie wybranych pacjentów na zasadzie wczesnego dostępu.

„Po paru miesiącach w stresie, e-mailach do kilku szpitali, rozmów telefonicznych i paru wizyt okazało się, że jest miejsce dla mnie w tym programie. Zaczęłam przyjmować lek dwa miesiące temu. Właściwie znów nie mam żadnych efektów ubocznych. Ból spowodowany przez raka jednak się nasila. Bazowy skan TK wykazał, że guzy, które rok temu były małe, urosły do ok 6 cm. Do tego węzeł chłonny po prawej stronie też trochę urósł, co wskazuje na przerzut do otrzewnej. Skan mający na celu pokazanie, czy lek działa miałam pod koniec listopada 2023 r. i czekam na wyniki”.

Kto ma większe ryzyko

Nowotwory dróg żółciowych są rzadkie i nie do końca znane są czynniki ryzyka ich rozwoju. Zwiększone ryzyko rozwoju nowotworów dróg żółciowych zauważa się u osób otyłych, z rozpoznanym zespołem metabolicznym tj. otyłość brzuszna, palących papierosy, nadużywających alkoholu, zakażonych wirusami WZW (wirusowym zapaleniem wątroby) typu B i C.

Szczególną uwagę powinni zwracać na ryzyko wystąpienia raka dróg żółciowych pacjenci, u których zdiagnozowano nawracające zapalenia pęcherzyka żółciowego, polipy w pęcherzyku żółciowym i kamicę pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych, oraz stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSCW ) – w ich przypadku czujność onkologiczna ma szczególną wartość.

Na pomoc chorym

Dla chorych styczność z nieznanym nowotworem, którego rokowania są trudne, może być przerażająca. Kampania „Uwaga na drogi żółciowe!”, która właśnie ruszyła to wyjście naprzeciw potrzebom pacjenta i jego bliskich w zakresie pozyskiwania rzetelnych informacji na temat przebiegu tego nowotworu, sposobów jego diagnostyki, leczenia oraz metod wsparcia pozafarmakologicznego.

W ramach kampanii powstała strona internetowa www.zoltedrogi.pl, gdzie poza podstawowymi informacjami można znaleźć m.in. kartę pytań, czyli zestawienie najważniejszych pytań, które chory lub jego najbliżsi powinni zadać lekarzowi oraz Mapę Diagnostyki i Leczenia Raka Dróg Żółciowych, dostępną w formie interaktywnego poradnika.

„Chcemy by stworzone w ramach kampanii materiały edukacyjne służyły pacjentom i ich najbliższym. By stały się przewodnikiem od trudnego momentu diagnozy poprzez cały proces leczenia. Podobnie jak w innych już nowotworach układu pokarmowego tworzymy kompendium wiedzy mając nadzieję, że ułatwi im to odnalezienie się w nowej, trudnej sytuacji i pomoże poruszać się po systemie z naszą Mapa Diagnostyki i Leczenia Raka Dróg Żółciowych” – mówi Iga Rawicka, Prezes Fundacji EuropaColon Polska.

źródło: konferencja prasowa inaugurująca kampanię edukacyjną „Uwaga na drogi żółciowe”, która odbyła się 7 grudnia 2023r.

 

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Obraz PDPics z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 26 grudnia 2023

Osiem zasad na zdrowsze i dłuższe życie

Przestrzeganie prostego zestawu zaleceń opracowanych przez American Heart Association dobroczynne jest nie tylko dla serca. Ich przestrzeganie znacząco zwiększa szanse na zdrowsze i dłuższe życie. Zaleceń jest osiem, a redakcja Serwisu Zdrowie życzy z okazji świąt pomyślnego ich wprowadzenia i utrzymania.

Określono je frazą „Life’s Essential 8”. To grupa podstawowych zaleceń odnośnie do zdrowego stylu życia opracowanych przez American Heart Association, które średnio wydłużają życie o sześć lat – jedni zatem będą mieli szansę przedłużyć życie o więcej, inni o mniej lat.

Rzecz w tym, że system ma działać na tyle dobrze, że statystycznie opóźnia śmierć. Jak wskazuje jego nazwa, składa się z 8 prostych zaleceń, a dotyczą one:

  • dobrego odżywiania,
  • abstynencji tytoniowej,
  • odpowiedniego wysypiania się,
  • utrzymywania odpowiedniej wagi,
  • korzystania z ruchu,
  • kontrolowania poziomu cholesterolu,
  • kontrolowania stężenia glukozy we krwi,
  • utrzymywania prawidłowego ciśnienia tętniczego.

Szczegóły znajdziesz na stronie https://www.heart.org/en/healthy-living/healthy-lifestyle/lifes-essential-8.

Chodzi nie tylko o przedłużenie życia.

Autorzy nowego badania przeanalizowali medyczne dane na temat 6,5 tys. osób w wieku średnio 47 lat, porównując poziom przestrzegania systemu Essential 8 z prędkością biologicznego starzenia.

„Lepsze przestrzeganie wszystkich zaleceń Life’s Essential 8 oraz poprawa zdrowia sercowo-naczyniowego mogą spowolnić proces starzenia się organizmu i przynieść w przyszłości wiele korzyści” – mówi autorka, prof. Nour Makarem z Columbia University Irving Medical Center.

Spowolnienie biologicznego starzenia się zaś nie tylko wiąże się z dłuższym życiem i mniejszym ryzykiem śmierci, ale i niższym ryzykiem chorób przewlekłych. To zaś powoduje, że życie jest po prostu przyjemniejsze, także wtedy, gdy mówimy o podeszłym wieku.

Naukowcy z Tulane University na podstawie informacji odnośnie do aż 140 tys. dorosłych, początkowo zdrowych Brytyjczyków określili związek między przestrzeganiem Life’s Essential 8 i długością życia wolnego od poważnych, chorób przewlekłych, w tym sercowo-naczyniowych, cukrzycy, raka i demencji. Przy przestrzeganiu zaleceń na najwyższym poziomie w wieku 50 lat, oczekiwana długość życia w zdrowiu stanowiła 76 proc. całkowitej oczekiwanej długości życia mężczyzn i 83 proc. kobiet, natomiast przy życiu niezgodnie z zaleceniami odsetki te wynosiły odpowiednio 64,9 i 69,4.

To nie wszystko. Skrupulatne przestrzeganie zaleceń Essential 8 oznaczało ogólnie dłuższe życie – o 5,2 lata dla mężczyzn i 6,3 lata dla kobiet, w porównaniu z osobami, które systemu przestrzegały słabo. Badacze podkreślają jeszcze jedną istotną obserwację.

„Ponadto stwierdziliśmy, że nierówności w oczekiwanej długości życia bez chorób związane z niskim statusem społeczno-ekonomicznym mogą być u wszystkich dorosłych znacząco zrównoważone poprzez dbanie o zdrowie sercowo-naczyniowe” – informuje dr Xuan Wang, autor badania. „Nasze wyniki mogą pobudzić ludzi do oceny i poprawy własnego zdrowia sercowo-naczyniowego. Mogą też pomóc w poprawie zdrowia populacyjnego poprzez promowanie przestrzegania zasad idealnego zdrowia sercowo-naczyniowego. Może to również zmniejszyć nierówności zdrowotne związane ze statusem społeczno-ekonomicznym” – dodaje.

Warto tu przypomnieć, że jednym z najistotniejszych czynników ryzyka rozwoju rozmaitych chorób jest… status społeczno-ekonomiczny.

30 lat obserwacji

Równie dobrze wartość tego systemu pokazało niedawne badanie fińskie. Naukowcy z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii sprawdzili styl życia ponad 1,6 tys. mężczyzn pod kątem Life Essential 8 i podzielili ich na cztery kwartyle, zależnie od liczby punktów wskazujących, jak dobrze uczestnicy przestrzegali zaleceń – do 420 pkt, od 420 do 485, od 485 do 550 i powyżej 550 pkt.

Najmniejsza liczba punktów wyniosła przy tym 185, a największa – 750. Mężczyźni byli obserwowani średnio aż przez 30 lat. W tym czasie zmarło ich niecały tysiąc, z czego 402 – z powodu chorób sercowo-naczyniowych. Po uwzględnieniu czynników dodatkowych, takich jak konsumpcja alkoholu czy status społeczno-ekonomiczny, każde dodatkowe 50 punktów oznaczało 14-procentowy spadek ogólnego ryzyka zgonu i 17-procentowy z powodu schorzeń krążeniowych. Mężczyźni z górnego kwartyla byli aż o 60 proc. mniej zagrożeni śmiercią z przyczyn sercowo-naczyniowych niż uczestnicy z kwartyla dolnego.

„Przestrzeganie zaleceń Life’s Essential 8 było silnie i odwrotnie związane z ryzykiem zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych oraz ogólną śmiertelnością wśród starzejących się mężczyzn. W ogólnej populacji zalecane są działania promujące optymalne wyniki Life’s Essential 8” – piszą naukowcy.

Radę fińskich badaczy warto potraktować poważnie. Jak pokazali eksperci z Uniwersytetu w Saragossie, jeśli chodzi o życie ludzi według Life’s Essential 8, to sporo można poprawić. Przeprowadzili oni analizę badań opublikowanych od 2000 do 2019 roku, które objęły w sumie ponad 2,5 mln osób ze 104 krajów. Według wyników ponad 26 proc. ludzi za mało się rusza, złą dietę ma 34 proc., papierosy pali ponad 15 proc., 38,5 proc. źle się wysypia, ponad 17 proc. jest otyłych, ponad 34 proc. ma nieprawidłowe stężenie lipidów we krwi, 12 proc. cierpi na cukrzycę, a ponad 29 proc. na nadciśnienie.

„Wyniki te uzasadniają wprowadzenie strategii zapobiegawczych mających na celu poprawę jakości snu oraz przestrzegania zdrowej diety, ponieważ, jak wskazuje badanie, to główne czynniki ryzyka sercowo-naczyniowego na świecie. Częste występowanie nadciśnienia tętniczego wśród dzieci i dorosłych również budzi niepokój i także powinno być odpowiednio adresowane z pomocą polityki zdrowotnej” – piszą autorzy analizy.

Tyle statystyk… Z pewnością warto sprawdzić, które z nich dotyczą każdego z nas i w miarę możliwości popracować nad kluczowymi parametrami zdrowego stylu życia, czyli Essential 8. Według badań można się spodziewać dłuższego i zdrowego życia.

I raz jeszcze: z okazji świąt redakcja Serwisu Zdrowie składa życzenia pomyślnego wprowadzania i utrzymywania zasad zdrowego życia. To wcale nie musi być bardzo trudne.

 

Źródła:

Witryna American Heart Association na temat Life’s Essential 8 https://www.heart.org/en/healthy-living/healthy-lifestyle/lifes-essential-8

Doniesienie na temat Life’s Essential 8 i wolniejszym starzeniu https://www.eurekalert.org/news-releases/1006513

Doniesienie na temat Life’s Essential 8 i długości życia w zdrowiu https://www.eurekalert.org/news-releases/980638

Praca naukowa na temat na temat Life’s Essential 8 i śmiertelności z różnych przyczyn https://academic.oup.com/eurjpc/article/30/8/658/7031587

Metaanaliza badań na temat globalnego przestrzegania zasad Life’s Essential 8 https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/38033266/

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Obraz congerdesign z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close