Emocje 14 lutego 2015

Nazywam się Miliard!

Nazywam się Miliard, w oryginale  „One Billion Rising”, to akcja która dziś zjednoczyła ludzi na całym świecie, w ponad 200 krajach. Bez względu na wiek i płeć, protestowano na placach miast, w galeriach handlowych czy dworcach, przeciwko przemocy.

“One Billion Rising” to szeroko zakrojona akcja, która na celu ma zwrócenie uwagi na problem przemocy. Nie chodzi tu jedynie o przemoc fizyczną, ale również seksualną, psychiczną czy emocjonalną.

14 lutego, to przewrotna data, bo stała się właśnie symbolicznym dniem tej akcji. Nie tylko słodko, czerwono i walentynkowo. Inaczej, bo niejednoznacznie. Pamiętajmy że  przemoc wiele ma imion.

Ja również wzięłam w niej udział, najpierw stanęłam obok, jako reporter, chwilę później odbierałam to wszystko jako kobieta, która może kiedyś stać się ofiarą przemocy. Akcja zmusiła do refleksji poprzez kolorowy i ekspresyjny taniec różnych grup, przyciągnęła gapiów, którzy musieli zapytać o powód. Świetnie spełniła swój cel, każdy mówił o jednym, jak pomóc ofiarom. W rozmowie z jedną z uczestniczek akcji, Dorotą, padło poniższe stwierdzenie – takie spotkania dają pretekst do rozmowy, są o wiele skuteczniejsze niż ulotki, które leżą w wielu miejscach. Ulotki się opatrzyły, nie są specjalnie popularne, a przez takie spotkania możemy głośno mówić o przemocy względem kobiet i dzieci, a także co jest szczególnym problemem – wobec osób niepełnosprawnych. Nie można również zapominać o tym, że mężczyźni również stają się ofiarami agresji ze strony kobiet, ale wstydzą się o tym komukolwiek mówić.

Tańczymy, aby pokazać, że problem istnieje, a poprzez to chcemy wesprzeć te osoby, które potrzebują pomocy, a nie wiedzą dokąd po nią się udać. Te słowa chyba najlepiej oddają charakter dzisiejszego spotkania. Kto z Was, Drodzy Czytelnicy, wiedział o “One Billion Rising”, i kto zatańczył dziś przeciwko przemocy?

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kulinaria 12 lutego 2015

Pączki z serka homogenizowanego

Obudziłam się rano i uświadomiłam sobie, że dziś jest Tłusty Czwartek. W taki dzień zgodnie z tradycją nie można przecież obejść się bez pączków. A żadne nie smakują tak dobrze, jak swojskie, domowe… Znacie już moje podejście do kulinarnych przygód – lubię proste i najlepiej błyskawiczne przepisy, z których wychodzi coś smacznego. A zatem proponuję sposób na przepyszne pączki z serka homogenizowanego.

Mogę się założyć, że wszystko, co potrzebne do przygotowania pączusiów, znajdziecie w swojej lodówce. Dodatkowym plusem jest ich szybkość wykonania – kilka chwil i pachnące, delikatne pączki będą kusiły podniebienia Waszych dzieci i nie tylko ich.

Składniki na pączki z serka homogenizowanego:

serek waniliowy (np. Danio) – ok. 180 g
1 szklanka mąki
3 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
olej do smażenia
cukier puder do posypania

Przepis na pączki:

  1.       Serek mieszam z jajkami.
  2.       Dodaję mąkę i proszek do pieczenia – dokładnie mieszam. Masa będzie gęsta.
  3.       Rozgrzewam olej (używam niewielkiego garnka o średnicy 16 cm i nalewam ok. 0,5 – 0,75 litra oleju, wtedy z powyższych składników smażę w 3 turach, po około 7 pączusiów).
  4.       Łyżeczką nabieram ciasto i wrzucam na gorący olej (pomocna jest druga łyżeczka, którą zgarniam to, co wcześniej nabrałam pierwszą).
  5.       Smażę tak długo, by pączki nabrały złotego koloru.
  6.       Usmażone pączusie odkładam do odsączenia z oleju na ręczniki papierowe.
  7.      Po lekkim przestudzeniu obsypuję cukrem pudrem.

Pączusie najsmaczniejsze są świeże, tuż po usmażeniu. Uwaga szybko znikają z talerza!

Nie jestem dietetykiem, ale wydaje mi się, że polecane przeze mnie pączki będą mniej kaloryczne niż sklepowe, które zawierają tłuszcz oraz słodkie dodatki: lukier i nadzienie – sztucznie słodzony dżem (który często ma niewiele wspólnego z owocami). Tradycyjny pączek dostarcza około 300 kalorii i ma w sobie przeciętnie aż 9 łyżeczek cukru! Zgodnie z moim przepisem, do ciasta nie dodaje się go w ogóle. I co istotne – pączusie nie nasiąkają tłuszczem. Jeśli Was przekonałam, to nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Wam SMACZNEGO!

pączki

Zdjęcia: Basia

Subscribe
Powiadom o
guest

52 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Iza
Iza
9 lat temu

Też już je kiedyś robiłam bardzo dobre sa:) ale dziś poczęstowałam się pączkami od piekarza:) ( no w sumie ja nie jadłam ale dzieciaki tak) 🙂

Anita Kasprzycka
9 lat temu

uwielbiam te pączki 🙂

Barbara Heppa-Chudy
9 lat temu

No i nie minęła godzina, a z 21 pączków zostało 5 – znikają w błyskawicznym tempie 😉

Joanna Konior
9 lat temu

Oj tak,jadlam je 🙂 kolezanka je robi… pycha! Ja jeszcze nie probowalam robic ale na pewno kiedys sprobuje 🙂 dzis tylko albo az ….faworki 😉

Milena Kamińska
9 lat temu

Ja stawiam na faworki

W roli mamy - wrolimamy.pl

też wczoraj robiłam 🙂

Angelika Hamik
9 lat temu

Oj tak uwielbiamy to , i do tego proste skladniki ktore najczesciej sa w domu

Ania Król Malcherek

O- nie przepadam za słodkościami ale ten przepis wypróbuję 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl

Przyznam że warto. Tylko u mnie powstały potwory nie kuleczki 😉

Angelika Hamik
9 lat temu

U kuzynki jak tylko ma danio waniliowe i zrobi to dzieci od razu wszystko zjedza

Agnieszka Adam Kwiatkowscy

Znacie tez musze zrobic ja ro ilam jeszce takie szybkie rogaliki

Jarosław Wierszycki

Przecież ty nie lubisz pączków…

W roli mamy - wrolimamy.pl

Kto powiedział ze nie lubię 😉

Jarosław Wierszycki

Przepraszam, pomyłka…
Miało być do koleżanki, ha ha.

Ania Król Malcherek

he he he „JAK MOŻNA NIE LUBIĆ DŻEMU?!?!”

Milena Kamińska
9 lat temu

wpadaj do mnie mam kilka rodzai ciast 😉 wesele siostry było 😉

Beata Ludwiczak
9 lat temu

Wczoraj zrobiłam…ale nie były takie okrągłe …ale smaczne 🙂

Bożena Pająk Dzięcielewska

DAwno temu robiłam, kształt mają faktycznie bardziej jak racuchy a nie jak kuleczki i ja to znam pod nazwą angielskie pączki

Kazimiera Woźniak
8 lat temu

W Tłusty Czwartek zwyczajowo, pączka zjeść jest honorowo.
Na talerzu są podane, cukrem pudrem posypane,
drugie w lukrze połyskują, pięknem oczęta radują.
Nadzienie ich różnorakie, dżem, róża, są nawet z makiem,
z marmoladą czy z budyniem… pączki są dziś mym natchnieniem.
Tłusty Czwartek to Zapusty, kiedy piecze się też chrusty,
inaczej faworki zwane, jakże przez wielu lubiane.
Tradycja tak nam powiada – nie zjesz pączka to ci biada,
Skawinianie jedzą dużo z marmoladą, dżemem, różą…
Rozkoszują się do cna – powodzenie ich czeka! 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Zabawy z N.

Uwielbiam je i często robię na kolację 😉

Marzena Kaminska
8 lat temu

Właśnie takie zrobiłam pycha

W roli mamy - wrolimamy.pl

A jakie szybkie do zrobienia 🙂

Bożena Czekaj
8 lat temu

🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Bożena Czekaj

Jakie złociutkie 🙂

Monika Lesiewicz
7 lat temu

Beata Lesiewicz pamiętasz?

Iwona Szczepaniak
7 lat temu

Piekłaś?

Beata Lesiewicz
7 lat temu

Pamietam, pieklo sie szybko i, byly pyszne.

Ania Król Malcherek

Robilam z Waszego przepisu ,☺ pyszotki

W roli mamy - wrolimamy.pl

a jak szybko znikają 🙂

Agnieszka Kwiatkowska

Czesto robimy tak jak rogaliki z 3 skladnikow heh

Barbara Heppa-Chudy
7 lat temu

Ja znam ciasteczka 3 składnikowe (mąka, twarożek, masło) to to samo?

Anonimowo
6 lat temu

gorąca długa kąpiel

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Anonimowo

nie mam siły odgruzować wanny z zabawek ;p

Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowo

współczuję dla mnie wanna i gorąca kąpiel to wybawienie

Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowo

może masz dobrych sąsiadów i do nich skoczysz na kąpiel 😉

Anonimowo
6 lat temu

Lampa wina i lulu

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Anonimowo

Spać już powinnam, bo rano do roboty :p

Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowo

Bosze , a u nas szkoła od jutra i rana pobudka , a jeszcze do optyka bo starszy popsuł okulary ?

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Anonimowo

No to full roboty!

Anonimowo
6 lat temu
Reply to  Anonimowo

Nooo

Anonimowo
6 lat temu

Piwo

Anonimowo
6 lat temu

One sa pycha 🙂

Anonimowo
6 lat temu

Czekolada

Anonimowo
6 lat temu

Coś słodkiego np bezik albo czekolada z orzechami ostatnio mnie wyciszają robótki ręczne haft xxx

Anonimowo
6 lat temu

Milka, to jest to czego potrzebuję w takie dni 😉

Anonimowo
6 lat temu

Czipsy Lays serowo cebulowe i Pepsi

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Anonimowo

Zmienię na paprykowe. Tylko czy o tej porze wypada żreć chipsy? Plus, że garów nie pobrudzę :p

Anonimowo
6 lat temu

Rozmowa o „pierdołach” o wszystkim i niczym przy kawie

Anonimowo
6 lat temu

U mas chrust a co tam trzeba sobie dogadzać

Anonimowo
6 lat temu

Coś słodkiego zawsze pomaga

Ciąża 10 lutego 2015

5 pomysłów na Baby Shower

Baby Shower małymi stópkami wdziera się także do naszej polskiej tradycji, ale nie daliśmy się jeszcze “zszałerować” jak magdolnalizacja zawładnęła naszym społeczeństwem. Nawet nasza Żaklina przyznała się, że gdyby nie oglądała “hamerykańskich” filmów, to nie wiedziałaby o czym piszę.  Wbrew pozorom jest o czym pisać, bo coraz więcej przyszłych mam, a zwłaszcza ich koleżanek poszukuje w sieci pomysłów na oryginalny szałer dla dziecka i jej mamy.

Przede wszystkim pamiętajmy dla kogo jest ten szałer. Przyjęcie jest dla przyszłej mamy, by tak naprawdę mogła się nacieszyć swoimi koleżankami, bo powiedzmy sobie szczerze, że później nie ma już tak lekko. Z drugiej strony dlaczego tylko panowie mogą cieszyć się oficjalnie  z narodzin dziecka wlewając w siebie wraz kolegami litry… bo to przecież „pępkowe”? Mamom też należy się taka celebracja.

Niespodzianka

To chyba najbardziej trafny pomysł, by przyszła mama nic nie wiedziała – wystarczy jej tylko info, gdzie ma przyjść. W większych miastach znajdziecie już restauracje, które oferują przygotowanie od podstaw takiego eventu z wieloma atrakcjami – ustalcie tylko do jakiej kwoty się zrzucacie i ot niespodzianka gotowa. Koniecznie uwiecznijcie to na zdjęciach.

Dekoracje

Genialną dekoracją będzie tort z pieluszek – to od was zależy ile będzie miał pięter – a pieluchy są, jak znalazł na sam początek. W amerykańskich filmach wystrój wnętrza odzwierciedla zazwyczaj, czy przyszła mama spodziewa się chłopca czy dziewczynki. Wy także możecie dobrać takie elementy jak świeczki, serwetki itp., w jednym kolorze – mnie osobiście powalają różowe serwetki w białe groszki. Ponadto nasza polko-amerykanka Martha Stewart ma niesamowity dar urządzania wszystkiego, i co powiecie na tę pomarańczową odsłonę?

msw_spring06_pompom_vert

 źródło: Marta Stewart

Gry baby szałerowe

Jako prawie zakładniczka gier planszowych podsunę Wam pomysły, jak wzbogacić wspólną zabawę. Do tego celu będzie potrzebować przede wszystkim siebie. Jeśli posiadacie gry planszowe to zabierzcie je ze sobą,  a jeśli się martwicie o zbyt dużą liczę graczy, to polecę Wam grę LABIrynt – na 35 osób! Gry pamięciowe także świetnie nadają się na takie przyjęcia – nic nie kosztują, za wyjątkiem zamulenia waszego “procesora”.
Przykładowe gry:

  1. “W torbie z pieluchami znajdę” – to adaptacja znanej za pewnie Wam gry – “Na bezludną wyspę zabiorę …” – gra polega na tym, że pierwszy gracz dodaje jedno słowo do zdania: W torbie z pieluchami znajdę np. pieluchy. Następna osoba powtarza i dodaje swoje słowo W torbie z pieluchami znajdę pieluchy, krem na odparzenia, i tak dalej, aż któraś z was wymięknie.
  2. Gra w kalambury – tego chyba nie muszę Wam tłumaczyć.
  3. Kanapa – moja ulubiona. Polega na tym, że na karteczkach zapisujecie swoje imiona i wrzucacie do jakiegoś worka, kubka. Dzielicie się na dwie równe grupy i zasiadacie na kanapie i krzesłach – kanapa jest na przeciwko krzeseł. Należy zapamiętać kogo ma się w swojej grupie. Ważne, aby wasze grupy były wymieszane i aby pozostawić jedno wolne miejsce. Losujecie z kubka jedną karteczkę i nikomu nie pokazujecie, kogo imię wylosowałyście. Grę rozpoczyna osoba, która ma wolne miejsce po prawej stronie. Jej zadaniem jest powiedzieć imię jednej z was np. Ania. Osoba, która ma kartkę z tym imieniem wstaje i siada na wolnym miejscu i wymienia się karteczką z imieniem – dzięki czemu wiemy już że prowadząca ma kartkę z imieniem „Ania”. W dalszej kolejności osoba, która ma po prawej stronie wolne miejsce wywołuje jedno imię np. Ewa i osoba posiadająca tą kartkę wstaje i siada na wolnym miejscu oraz dziewczyny wymieniają się kartkami i tak dalej. Nie wolno podpowiadać – każdy zdany jest na swoją pamięć. Wygrywa ta grupa, która usiądzie w całości na kanapie.

Coś dla kubków smakowych

Nie może zabraknąć czekolady…. pod każdą postacią. Przyjęcie Baby Shower urozmaici swoim smakiem i delikatnością Czekolado Chmura Nigelli Lawson, a jeśli pragniecie czegoś lekkiego i strawnego to polecam z całego serca deser Fizinki. Na pewno oryginalne będą także babeczki przyozdobione gwiazdeczkami tudzież innymi słodkawo różowymi lub niebieskimi gazetami.

Na koniec propozycja naszej Pauliny

Koleżanki przyszłej mamusi zamawiają kosmetyczkę, która przygotowuje specjalne maseczki dla brzuchatki, przy okazji, również coś dla pozostałych obecnych. Do tego jakieś zdrowe przekąski, słodkości, jeśli impreza odbywa się w okresie zimowym koniecznie pyszna gorąca czekolada, szarlotka na ciepło albo czekoladowa betty 🙂 Nie zapomnijmy oczywiście o prezentach dla przyszłej mamy i jej maleństwa 🙂

Pamiętajcie, że najważniejsze w tym całym szałerowym zamieszaniu jest to, aby wspólnie spędzić ze sobą beztrosko czas, powspominać, śmiać się do łez, przy kubku dobrej kawy lub herbaty. To Wy i przyszła mama sprawicie, że szałer baby będzie niezapomniany.

 

Subscribe
Powiadom o
guest

18 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Maria Ciahotna
9 lat temu

No nie wiem, może jestem jakaś dziwna, ale ja lubię świętować jak już dziecinka się urodzi – ok, 3-4 tygodni po urodzeniu to dla nas idealny czas (sprawdzałam przy pierwszym, drugim i trzecim dzieciątku też 😉 ). Ale z drugiej strony – taki poradnik to świetna rzecz 🙂

Milena Kamińska
9 lat temu

Nie byłam i nie robiłam

Natalia Zalewska
9 lat temu

Mi koleżanki zorganizowały…totalna niespodzianka, nie spodziewałam się zwłaszcza ze była to moja druga ciąża a przy pierwszej nie było to tak popularne. Było wspaniale, prezenty, malowanie brzucha, tort z pieluch. Mnie się bardzo podobało 😉

Veronika Kate
9 lat temu

Pępkowe to jakaś bzdura! Kupa facetów idzie się upić ze świeżo upieczonym tatą, który zostawia mamę samą z maluszkiem!

W roli mamy - wrolimamy.pl

No właśnie faceci upijaja się więc dlaczego nie urządzić przyszłej mamie takiego przyjęcia

Veronika Kate
9 lat temu

Bo ona będzie siedzieć i patrzeć jak reszta sączy drinki hehe

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Veronika Kate

Przyjęcie jest dla przyszłej mamy wiec co za problem by królowały drinki bezalkoholowe. Ja się chce to nic trudnego 😉

Veronika Kate
9 lat temu
Reply to  Veronika Kate

Wiem,wiem, po prostu nie zgadzam się z pępkowym. Ja miałam baby shower niespodziankę i było super!

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Veronika Kate

Mój mąż na przekór nie obchodzi pepkowego. Zresztą na naszym weselu było tylko wino 😉

Veronika Kate
9 lat temu
Reply to  Veronika Kate

Mój na szczęście też nie miał

Joanna Okońska
9 lat temu

My w gronie matkowym organizujemy kazdej przyszlej mamie bejbiszałer i bawimy sie przy tym swietnie. Bez alkoholu za to z wielka masa przekasek i dzieciowych prezencikow. Najczesciej jest to suprise, wiec tym wiekszy ubaw 😉

Milena Kamińska
9 lat temu

Nie robiłam i nie byłam więc czekam na opowieści innych

Dominika
Dominika
8 lat temu

Błagam, jeśli tatuś chce niech idzie z kolegami sie napić z okazji narodzin dziecka! To tylko jeden wieczór, mamusia swietnie sobie poradzi sama, a tata będzie zadowolony, bo nie będzie miał wrażenia, ze po narodzinach Maluszka już nic mu nie wolno

Maria Ciahotna
8 lat temu

Ja nigdy nie brałam udziału ani nie organizowałam, teraz mamy niecały miesiąc do rozwiązania i nawet nie wiem, czy bym chciała taką imprezkę – po trójce starszego rodzeństwa bobas może odziedziczyć wiele wspaniałości, a jak będzie coś potrzebne, to lepiej kupić po urodzeniu, tym bardziej że nie znamy płci dziecka 😀

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Maria Ciahotna

Ależ to nie musi się wiązać z prezentami dla dziecka, czy mamy. A jakby tak domowe spa – zamawiacie kosmetyczkę lub same testujecie kosmetyki. Po prostu taki chill out z koleżankami 🙂

Maria Ciahotna
8 lat temu
Reply to  Maria Ciahotna

chill out z koleżankami praktykujemy bez względu na ciążę, wychodzimy na miasto i gadamy przez kilka godzin 😉 a z drugą „paczką” spotykamy się też kilka razy na rok, zawsze siedzimy przez chwilę trwającą zwykle dłuuuugo do nocy 😀

Natalia
Natalia
7 lat temu

Ja właśnie teraz jestem na etapie organizowania baby shower dla mojej przyjaciółki. Zależy mi przede wszystkim na tym, żeby było dużo fajnych zabaw i żeby wszyscy, łacznie z maluszkiem w brzuszku, dobrze się bawili. Jeśli chodzi o prezent to wszyscy zrzuciliśmy się na wózek vicco od adamexu. To porządna inwestycja, bo to wózek 2 w 1, więc mam nadzieję, że przyszła mama będzie zadowolona.;)

Milena
Milena
7 lat temu
Reply to  Natalia

Na pewno będzie zadowolona. Przynajmniej ja bym była, gdybym dostała ten wózek w prezencie 😛 Niestety musiałam kupić go sobie sama, ale nie załuję bo jest wspaniały. To taki wózek doskonały – 2w1, pięknie i porządnie zrobiony, ze znakomitymi amortyzatorami i świetnym wyposażeniem. Do tego bardzo pojemny, więc wszystkie potrzebne rzeczy można mieć zawsze przy sobie.

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close