Zdrowie 6 czerwca 2023

Post jako ratunek dla ciała i umysłu. Jak pościć bezpiecznie i świadomie?

Mimo oczywistych skojarzeń post nie jest praktyką wyłącznie dla osób wierzących, a jego początki sięgają daleko do najstarszych znanych nam cywilizacji stworzonych przez człowieka. Stanowić może nie tylko doskonałe ćwiczenie duchowe, ale również ratunek dla naszego zmęczonego zachodnim stylem życia ciała… Pościć można samemu, ale warto także rozważyć dołączenie do grupy osób, które poszczą wspólnie w tym samym czasie, aby móc wspierać się wzajemnie i wymieniać doświadczeniem z osobami, które przeżywają to samo. Jedną z takich grup zrzesza Odmładzanie na surowo…

Wokół poszczenia narosło wiele kontrowersji, powstało sporo szumu informacyjnego i jednocześnie pojawiło się mnóstwo informacji szkodliwych czy też po prostu nieprawdziwych. Faktem jest, że okresowy post może mieć wspaniały wpływ na nasze ciało i umysł. Szkodliwym kłamstwem natomiast jest przekonanie, że można go bezpiecznie robić bez przygotowania mentalnego i fizycznego – w tym przypadku przeprowadzenie całego postu bez nieszczęśliwych wypadków będzie istnym cudem – komentuje Mariusz Budrowski, twórca projektu Odmładzanie na surowo.

Post – krok pierwszy: przygotowanie 

Absolutnie najważniejszym aspektem każdego rodzaju postu – niezależnie od tego czy decydujemy się na post wodny, suchy, oparty o soki warzywne, post warzywno-owocowy dr Dąbrowskiej czy po prostu odmawiamy sobie jakiegoś konkretnego produktu (słodyczy, alkoholu, mięsa) – jest przygotowanie mentalne do czekającego nas wyzwania. 

Należy zastanowić się, dlaczego to robimy i dla kogo oraz jakich efektów oczekujemy. Warto też postawić sobie konkretny cel – może to być zgubienie kilogramów, poprawienie parametrów w wynikach krwi, zmniejszenie, czy zlikwidowanie zmian skórnych. Polecam też przede wszystkim, aby praktykowanie postu było wyjątkowym czasem w Twoim życiu, który poświęcisz właśnie dla siebie. Nie powinieneś zatem być w tym czasie nadmiernie pochłonięty życiem innych, życiem zewnętrznym. Celem postu powinno być zajrzenie do wewnątrz, zarówno we własne ciało jak i ducha. Jeżeli motywacja będzie właściwa, efekty będą znacznie lepsze niż gdybyś miał ten czas spędzić, skupiając się na tym, co cię omija zamiast na tym, co zyskujesz – radzi Mariusz Budrowski, który od lat praktykuje posty oraz pomaga innym je przechodzić za pośrednictwem projektu Odmładzanie na surowo, i dodaje: – W kwestii fizycznego przygotowania do postu warto przed przynajmniej na kilka dni wcześniej odstawić całkowicie mięso i jak najmniej jeść pokarmów przetworzonych przemysłowo. Polecam serdecznie, aby wypełnić jadłospis takimi rzeczami jak szejki, świeżo wyciskane soki i surowe jedzenie. Wówczas sam post będzie dla organizmu i jego nawyków znacznie mniejszym szokiem.

Przebieg postu

Jeżeli przystępujesz do postu po raz kolejny, zapewne już wiesz „z czym to się je”. Jeżeli to twój pierwszy raz, musisz wiedzieć, że post (zwłaszcza ten całkowity, podczas którego pijemy wyłącznie wodę) to okres, w którym nasz organizm przechodzi duże zmiany, a jednocześnie (mimo braków procesów trawiennych) intensywnie pracuje. Możesz zatem odczuwać różne, dosyć specyficzne dolegliwości czy amplitudę energetyczną w swoim ciele (raz ogrom energii i poczucie, że jesteś w stanie przenosić góry, a raz kompletne opadnięcie z sił). Prawdopodobne są również bóle głowy, katar czy okresowe odnawianie się starych dolegliwości lub nasilenie obecnych. Będą to jednak wyłącznie chwilowe tzw. kryzysy ozdrowieńcze. Troszkę w myśl popularnego powiedzenia: „aby się polepszyło, musi się najpierw pogorszyć”. Z jednej strony ważne jest, aby pozostawać w tym czasie w ruchu, uprawiać regularną aktywność fizyczną. Z drugiej strony nie należy się forsować. Zaleca się zatem w tym okresie przede wszystkim spacery, spokojniejsze i lżejsze odmiany jogi czy też pływanie.

Aby efektywniej przejść post, możesz zastosować lewatywę jako sposób przygotowania oraz element wspomagający post w trakcie. Dobrym pomysłem jest również, jeśli masz taką możliwość, korzystanie z sauny czy ciepłych kąpieli w roztworze wody z solą Epsom (dostępną w aptekach). Wspomagająco zadziała również płukanie ust olejem kokosowym – pomoże to między innymi na pojawiające się w trakcie poszczenia nieprzyjemny osad i zapach w ustach – tłumaczy Mariusz Budrowski.

Zachęcam cię jednocześnie również do tego, abyś nie pościł sam. 25 lutego w społeczności Odmładzanie na surowo po raz kolejny rusza wspólny post wodny. Do akcji rok temu przyłączyło się ponad 20 tysięcy osób. Razem obserwowaliśmy zmiany i motywowaliśmy się w postanowieniach w oczekiwaniu celów. Przyłączenie się do innych osób w tym samym działaniu może pozytywnie wpłynąć na twoją motywację i wyniki, a także wspomoże cię informacyjnie w razie jakichkolwiek wątpliwości czy niepokojów – dodaje Mariusz Budrowski, zapraszając do wzięcia udziału w wyzwaniu Postu Wodnego.

Wychodzenie z postu

Ważnym elementem postu jest wychodzenie z niego. Niezależnie od rodzaju postu, jaki podjęliśmy, pamiętając o naszych celach, wychodźmy z ograniczeń powoli i rozsądnie. Absolutnie nie rzucajmy się od razu na stałe jedzenie i na produkty, które specjalnie przed postem odstawialiśmy. Może to spowodować nawrót wszystkich dolegliwości, które udało nam się zwalczyć dzięki głodówce, pojawienie się nowych, ponowny przyrost wagi i inne negatywne skutki takie jak rozstrój żołądka.

Z tego również powodu ważne jest mentalne przygotowanie do postu – jeśli wiesz, po co to robisz, łatwiej będzie ci nie tylko wytrwać, ale również zacząć po poście i procesie oczyszczania zdrowszy tryb życia…

Efekty postu

Do efektów prawidłowo przeprowadzonego postu (np. wodnego czy warzywno-owocowego) należą między innymi: likwidacja (przynajmniej częściowa) stanów zapalnych i złagodzenie dolegliwości bólowych. Poprawi się również funkcjonowanie układu odpornościowego, ciało przejdzie proces oczyszczania się ze złogów nagromadzonych w przeszłości. Post może mieć ogromny wpływ na cofnięcie się objawów typowych dla chorób cywilizacyjnych, autoimmunologicznych oraz jedzeniozależnych takich jak: cukrzyca, łuszczyca, reumantoidalne zapalenie stawów czy atopowe zapalenie skóry. Nastąpi także utrata nadprogramowych kilogramów, chociaż jest to zaledwie efekt uboczny przy wszystkich innych korzyściach, który pozwoli ci poczuć się lżej…

Przeciwwskazania do postu 

Dobre przygotowanie do postu, zarówno pod względem mentalnym jak i fizycznym, to podstawowy warunek, który jednocześnie eliminuje większość przeciwwskazań do rozpoczęcia swojej przygody z poszczeniem. Jest jednak szereg schorzeń i zaburzeń, głównie związanych z naszą psyche, które wykluczają możliwość całkowicie bezpiecznego poszczenia. Głównym przeciwwskazanim są choroby psychicznie, szczególnie te związane z niezdrową relacją z jedzeniem, jak bulimia czy żarłoczność psychiczna. 

Wykluczone jest jednak również poszczenie w ciąży – twój organizm jest w tym czasie poddawany wystarczająco dużemu wysiłkowi, post nie jest zatem dobrym pomysłem, zwłaszcza że post ma to do siebie, że powoduje uwalnianie się toksyn zgromadzonych latami w ciele do krwi, a ta powędruje wówczas bezpośrednio do dziecka, które nosisz w brzuchu – oczywiście ujmując to w sporym uproszczeniu.

Skonsultować się z lekarzem należy także, kiedy przyjmujemy różnego rodzaju leki np. na krzepliwość krwi czy na depresję (brak pożywienia przez dłuższy czas może znacząco zmienić działanie tych substancji).

Pamiętaj zatem, aby dobrze się przygotować i mieć odpowiednie wsparcie, zarówno w najbliższych jak i innych osobach, które będą pościć jednocześnie z tobą!

 

Mariusz Budrowski – specjalista i praktyk zdrowego żywienia. Pomysłodawca projektu Odmładzanie na surowo oraz Surowego Życia i Festiwalu Witariada – największego na świecie wydarzenia dla osób chcących żyć zgodnie z naturą. To także współautor książek, m.in. „Surowe zdrowie”, czy „Moje 90 dni”. Wraz ze swoją partnerką, Agnieszką Juncewicz, angażuje się w wiele projektów, mających na celu rozpowszechnienie diety „raw” i sokoterapii jako recepty na zdrowie.

https://www.odmladzanienasurowo.com/

 

Źródło wpisu: informacja prasowa
Obraz Silvia z Pixabay
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Książki 5 czerwca 2023

Jak zostać genialnym hultajem, czyli mniej ugrzecznione historie genialnych Polaków, które zadziwiły świat i zmieniły go na lepsze!

Jak zostać genialnym hultajem Danuty Nierady i Tobiasza Piątkowskiego – to inspirująca książka dla dzieci i młodzieży pełna opowieści o niezwykłych Polkach i Polakach – autorach doniosłych odkryć naukowych, bohaterach niebezpiecznych przygód i skomplikowanych intryg, ludziach z wielkim, ale też sprytnym i przedsiębiorczym sercem, którzy trwale zapisali się w historii świata.

Mikołaj Kopernik, Zbigniew Religa, Irena Szewińska czy wytrwały Robert Kubica, to tylko część ze stu bohaterów książki Jak zostać genialnym hultajem. Historie wybitnych rodaków pełne są sensacji, nieznanych faktów, drobnych grzeszków, sprytu i hultajskiej natury. A to wszystko pięknie zilustrowane przez wyjątkowych artystów, których kreatywne i niejednokrotnie przewrotne prace wzbogaciły prezentowane opowieści. Tomasz Bieniek, Tomasz Broda, Paulina Dudek, Anna Halarewicz, Jan Kallwejt, Marek Oleksicki, Adam Pękalski, Wiesław Skupniewicz i Wojciech Stefaniec opracowali grafiki, znakomicie oddające charakter każdego z bohaterów. 

Józef Hofmann, zawodowy muzyk, który opatentował wycieraczki samochodowe, Jan Szczepaniak – wynalazca materiału do kamizelki kuloodpornej czy Ignacy Łukasiewicz – konstruktor lampy naftowej to kolejni prezentowani hultaje. Pełni woli zmieniania świata, nieustannie w niezgodzie z zastałą rzeczywistością, o nieszablonowym myśleniu, uparci w obalaniu barier na drodze do celu.

Ich historie poznasz również dzięki videocastom, do których wizerunku i głosu udzielili osiągający sukcesy, często na własnych zasadach, aktorzy i osobowości medialne. Są wśród nich Rafał Zawierucha, Kasia Łaska, Mateusz Pawłowski i nieustraszony Jan Mela

Robert Lewandowski, genialny piłkarz, wielokrotnie podkreślał, jak upór i wytrwałość w dążeniu do celu mogą doprowadzić nas na sam szczyt. Jak sam mówi: Nie zawsze jest łatwo. Trzeba pokonać brak wiary w siebie, ominąć przeszkody, nie dać się skusić łatwym obietnicom i cały czas rozwijać dane nam talenty. Ale wierzcie mi, marzenia można i warto spełniać! Dlatego też w naszej bandzie hultajów nie mogło zabraknąć również Roberta, którego rekomendację znajdziemy na okładce.

Każde polskie dziecko i nastolatek powinni wiedzieć, że my Polacy jesteśmy utalentowani i niezłomni w kroczeniu wyznaczoną drogą. Taki mamy charakter, a nasi bohaterowie tylko to potwierdzają. Dzięki tej książce poznajemy historie niepospolitych ludzi oraz ich wynalazków i osiągnięć, które zmieniły nasz świat na lepszy. Co jednak najważniejsze, udowadniamy, że każdy z nas może osiągnąć wszystko czego zapragnie. Wystarczy odrobina determinacji i… hultajstwa! 

jak zostać genialnym hultajem

 

Videocasty dostępne są do obejrzenia na kanale Fundacji State of Poland w serwisie YouTube. Link do videocastów.

Książka w cenie 39 zł dostępna jest do kupienia online. 

Link do sklepu.

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 4 czerwca 2023

Plany zawodowe rodziców wobec dzieci. Badanie Pracuj.pl

Według najnowszego badania Pracuj.pl 29% rodziców ma już plany zawodowe wobec swoich dzieci. Natomiast 61% badanych nie chce ingerować w wybór zawodu dziecka. Większość rodziców chciałaby, by ich dzieci mogły zmienić swoje pasje w pracę. Myśli o karierach potomstwa przynoszą jednocześnie nadzieje i obawy. 78% respondentów wierzy, że ich dzieci odnajdą szczęście w przyszłej karierze zawodowej. Jednocześnie aż ⅓ ojców i matek martwi się, że ich potomstwo popełni te same błędy w rozwoju zawodowym, co oni. Przedstawiamy obawy, nadzieje i oczekiwania rodziców, związane z przyszłością dzieci.

Plany zawodowe rodziców wobec dzieci – najważniejsze informacje:

  • 36% rodziców nie ma preferowanego zawodu, który chcieliby, by wykonywały ich dzieci.
  • 29% badanych posiada preferencje co do przyszłości zawodowej swojego potomstwa.
  • 6 na 10 rodziców nie chce ingerować w zawód, jaki w przyszłości wybiorą ich dzieci.
  • 71% oczekuje od szkoły dziecka, że przekaże mu wiedzę przydatną na rynku pracy.
  • 1/3 obawia się, że ich dzieci popełnią podobne błędy w karierze, co oni sami.
  • 78% badanych wierzy, że ich dzieci znajdą pracę, w której będą szczęśliwe.

Rodzice a przyszłość zawodowa dzieci

Planowanie przyszłości zawodowej jest jednym z ważniejszych kroków, jakie podejmujemy w życiu. Niestety często jesteśmy stawiani przed tym wyborem w młodym wieku i nierzadko bez odpowiedniego przygotowania. Już wybór kierunku studiów może w pewnym zakresie determinować ścieżkę kariery lub pierwsze jej kroki. To z kolei ma wpływ na to, czy będziemy czerpać satysfakcję z pracy i jak wpłynie ona na nasze życie. W tym kontekście pojawia się pytanie, czy rodzice powinni ingerować w planowanie przyszłości zawodowej swoich dzieci? Z jednej strony mają oni niebagatelny wpływ na rozwój swojego potomstwa, często znają ich talenty i zainteresowania lepiej niż ktokolwiek inny. Z drugiej, decyzja o wyborze kariery powinna być przede wszystkim decyzją samych zainteresowanych.

Przedstawiciele serwisu Pracuj.pl postanowili sprawdzić, jakie podejście dominuje wśród rodziców w Polsce i w jakim stopniu chcieliby oni mieć pod kontrolą kwestię przyszłości zawodowej swojego potomstwa. W najnowszym badaniu Pracuj.pl bada postawy matek i ojców dotyczące planowania kariery ich dzieci. Badanie wykonano na próbie 578 matek i ojców posiadających dzieci w wieku szkolnym (7-18 lat).

Plany zawodowe – rodzice dają wolną rękę

Matki i ojcowie w Polsce wykazują się dużą swobodą pod kątem wyborów zawodowych swoich dzieci. Rodzice deklarują elastyczność i swobodne podejście do tej kwestii – wielu badanych chce, by ich pociechy samodzielnie dokonywały wyboru przyszłej pracy. 36% respondentów deklaruje, że nie ma preferowanego zawodu lub zawodów, które chcieliby, by wykonywały ich dzieci. 29% rodziców wskazuje jednak, że posiada takie preferencje co do przyszłości zawodowej potomstwa. Wśród badanych bardziej skłonni do planowania przyszłości dzieci są mężczyźni (33%) niż kobiety (25%), które w większej mierze chcą pozostawić wybór dziecku.

Największe nadzieje co do przyszłości zawodowej potomstwa żywią przedstawiciele pokolenia Y (25-34 lata). Aż 37% badanych z tej grupy deklaruje, że ma preferencje dotyczące wyborów zawodowych swoich pociech. Najrzadziej takie oczekiwania mają z kolei badani ze starszych grup wiekowych – mający 45-54 lata i 55-65 lat.

6 na 10 badanych rodziców jasno deklaruje, że nie chce ingerować w zawód lub zawody, jakie w przyszłości wybiorą ich dzieci. Co ciekawe, w tym przypadku również kobiety istotnie częściej deklarują oddawanie potomstwu swobody w tym zakresie. 69% respondentek wskazuje, że nie zamierza ingerować w decyzje swoich dzieci w momencie, kiedy wybiorą one zawód czy branżę, w której chcą budować swoją zawodową przyszłość. Taką deklarację składa aż o 15 punktów procentowych mniej mężczyzn.

Pod kątem pokoleniowym, deklaratywnie najrzadziej w te wybory chcą ingerować przedstawiciele pokolenia Z (71% nie zamierza), a najczęściej – pokolenie silver, w którym w wybór dziecka nie zamierza ingerować nieco mniej niż połowa respondentów (49%).

Dobra edukacja dziś = dobra praca w przyszłości

Wielu z nas wierzy, że kiedy pasja staje się pracą, praca staje się przyjemnością. Tę opinię zdają się podzielać zbadani przez Pracuj.pl rodzice. Niemal 6 na 10 z nich deklaruje, że kieruje lub będzie kierować edukacją swojego dziecka w taki sposób, by mogło ono zmienić swoją pasję w zawód. Odpowiedzi w tym zakresie są wyjątkowo spójne – wyniki badania pod tym kątem są na podobnym poziomie dla każdej z płci oraz wszystkich grup wiekowych.

„Badani odpowiadają zgodnie. Chcą, by pasja ich dzieci rozwijała się na tyle, by została ich pracą. Rzeczywiście obierając taką ścieżkę, dzieci mogą w przyszłości czuć się bardziej zmotywowane i zadowolone z życia zawodowego. Jednak z drugiej strony powinniśmy uważać, aby rozwijając pasję potomstwa nie doprowadzić do pominięcia innych ważnych kwestii. Należy do nich choćby pozyskiwanie kompetencji ważnych na rynku pracy i umożliwiających uzyskanie w przyszłości stabilności finansowej. Dlatego ważne jest, aby rodzice wspierali dzieci w ich zainteresowaniach, ale jednocześnie pomagali im rozwijać umiejętności, które przydadzą się w przyszłości. Niezależnie od tego, co zdecydują się robić zawodowo.”- mówi Jolanta Lewandowska-Bitkowska, ekspertka ds. rekrutacji i rozwoju pracowników w Pracuj.pl.

Rodzice wspierają swoje dzieci w rozwoju, ale wsparcie chcieliby otrzymywać także od systemu edukacji. 71% badanych ojców i matek wskazuje, że oczekuje od szkoły swojego dziecka, że będzie przekazywać wiedzę przydatną na rynku pracy. Nieco częściej takie oczekiwania mają kobiety (73% w porównaniu do 69% mężczyzn), a najczęściej osoby w wieku 45-54 lata (75% badanych w porównaniu do 63% przedstawicieli pokolenia Z).

Jednocześnie znacznie mniej niż połowa – zaledwie 38% badanych – deklaruje, że szkoła, do której chodzą ich dzieci rzeczywiście skutecznie przekazuje wiedzę użyteczną na rynku pracy. Co ciekawe, częściej pozytywną praktykę dostrzegają w szkołach swojego potomstwa pracownicy fizyczni. 45% z nich deklaruje, że ich dzieciom w ramach edukacji obowiązkowej przekazywana jest także wiedza przydatna na rynku pracy. Podobne deklaracje składa mniej, bo już tylko 34% pracowników biurowych. Niemal ¼ ogółu badanych wskazuje, że w przypadku placówki, do której uczęszczają ich dzieci, taka wiedza nie jest przekazywana.

„To bardzo istotne, by szkoły wyposażały uczniów w praktyczne umiejętności i wykształcenie, które pomogą im rozwinąć karierę w przyszłości. Na dzisiejszym szybko zmieniającym się i konkurencyjnym rynku pracy posiadanie odpowiednich kompetencji i wykształcenia jest niezbędne do odniesienia sukcesu. Co więcej, w świecie, który staje się coraz bardziej zdigitalizowany i zaawansowany technologicznie, ważne jest, aby placówki edukacyjne przekazywały wiedzę aktualną i włączającą technologię. To nie tylko przygotuje uczniów do pracy w przyszłości, ale także wyposaży ich w umiejętności krytycznego myślenia i rozwiązywania problemów. Te z kolei niezbędne są do poruszania się po ciągle zmieniającym się rynku pracy, który w przyszłości będzie coraz bardziej dynamiczny.”– dodaje Jolanta Lewandowska-Bitkowska.

Plany zawodowe – rodzice poszukują rozwiązań

A co w przypadku, gdy szkoła nie zapewnia odpowiedniej edukacji przygotowującej na zawodową przyszłość? Jak wynika z danych Pracuj.pl, 64% badanych na własną rękę zapewnia swoim dzieciom dodatkowe zajęcia pozaszkolne, by w przyszłości miały one lepsze szanse na rozwój kariery. Pracownicy biurowi istotnie częściej (68%) deklarują zapewnianie dodatkowych lekcji swoim dzieciom niż pracownicy fizyczni (58%). Wynikać to może z relatywnie wyższego poziomu zarobków, jaki osiągają często pracownicy biurowi. Najczęściej takie możliwości swoim dzieciom zapewniają osoby o najdłuższym doświadczeniu (69% badanych w wieku 55-65 lat).

Dbają o edukację, zapewniają dodatkowe zajęcia, obserwują talenty i odważnie popychają dzieci w przyszłość, ale… to nie pozbawia ich obaw. 1/3 badanych rodziców deklaruje, że obawia się, że ich dzieci popełnią podobne błędy w rozwoju kariery zawodowej, co oni sami. Jednocześnie jednak wykazują wiarę w to, że ich potomstwo znajdzie taką pracę, która przyniesie im szczęście.

W drodze do (zawodowego) szczęścia

Jak wynika z badania, 78% matek i ojców wierzy w to, że ich dzieci znajdą w przyszłości pracę, w której będą szczęśliwe. Kobiety wykazują się w tym zakresie większą wiarą niż mężczyźni – taką deklarację składa 83% badanych matek w porównaniu do 74% badanych ojców. Największą ufność w zawodowe spełnienie swoich dzieci wykazują pracujący rodzice w wieku 45-54 lata (83%).

Doświadczenie szczęścia i satysfakcji w pracy jest coraz częściej poruszanym społecznie tematem. Szczęśliwe zespoły są bardziej produktywne, kreatywne i innowacyjne. Firmy rozwijają kultury pracy oparte o szacunek i wyrozumiałość, a pracownicy kultywują work-life balance. Dziś osiągane sukcesy są najlepsze, gdy prowadzi do nich zrównoważona droga. Jako pracownicy oczekujemy środowiska bez ryzyka wypalenia zawodowego i takiej pracy, która zapewni nam bezpieczeństwo zatrudnienia i stabilność finansową. Te czynniki zyskują na znaczeniu zwłaszcza w dynamicznej rzeczywistości, z którą mamy obecnie do czynienia. A jak będzie ona wyglądać, kiedy na rynek pracy wchodzić będą dzieci będące dziś w wieku szkolnym?

Aby przygotować najmłodszych do wejścia na rynek pracy i pomóc im zbudować taką karierę, która będzie dla nich satysfakcjonująca, ale i odporna na potencjalne rynkowe zmiany, ważne jest wsparcie rodziców i nauczycieli. Powinni oni pomagać dzieciom rozwijać takie umiejętności i postawy, które są niezbędne w radzeniu sobie w zawodowej rzeczywistości. Opiekunowie powinni zatem zachęcać dzieci do odkrywania swoich zainteresowań i pasji, jednocześnie ucząc je znaczenia równowagi i pomagając w rozwijaniu relacji i umiejętności komunikacji. Z kolei to, jak potoczy się ostatecznie ich droga – jak wskazują badani rodzice – będzie zależało w głównej mierze od nich samych.

 

Źródło wpisu: informacja prasowa
Obraz Suvajit Roy z Pixabay
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close