Nosidło miękkie Caboo
Z wielką przyjemnością prezentuję ekologiczne nosidło miękkie Caboo. Jest to niezwykle prosty w użyciu, spory kawałek materiału z kółeczkami. Odpowiednio przewiązany stanowić może alternatywę lub wstęp do tradycyjnego chustonoszenia. Do nosidła dołączona jest przejrzysta instrukcja użytkowania, dzięki której nawet największy laik poradzi sobie z założeniem i dopasowaniem nosidła oraz umieszczeniem w nim malucha.
Nosidło wykonane jest z miękkiej i elastycznej bawełny organicznej wysokiej klasy. Jest to więc produkt, który z powodzeniem możemy używać już dla maluszków, których delikatna skóra łatwo ulega podrażnieniom. Delikatny i miękki materiał z pewnością nie spowoduje żadnych podrażnień.
Do wyboru mamy kilka wersji kolorystycznych, delikatnych i stonowanych, dzięki czemu zadowolą z pewnością gusta zarówno mamy jak i taty. Niezwykle istotny jest fakt, że mimo jednego rozmiaru nosidła mogą z niego korzystać osoby noszące rozmiar odzieży od 36 do 48. W przypadku chust tradycyjnych zdarza się, że osoby noszące małe rozmiary mają problem ze zbyt długimi końcami zwisającymi po zawiązaniu, trzeba wtedy na własną rękę skracać końce, co nie wygląda już tak estetycznie jak w oryginale. Tutaj nie ma takiego problemu, bo materiału nie jest za dużo, a nawet jeśli zdecydujemy się końcami przewiązać aby nic, nigdzie nie wystawało, to nie będzie nam brzydko odstawać.
Jak wcześniej wspomniałam nosidło wykonano z elastycznej bawełny organicznej. Jest to materiał wysokiej klasy a jednocześnie niezwykle łatwy do utrzymania w czystości. Wystarczy wyprać w pralce i powiesić do wyschnięcia. Nie gniecie się, więc nie wymaga prasowania, szybko wysycha możemy zatem szybko użyć go ponownie.
Jak zapewnia producent możemy nosidło używać w przypadku dzieci o wadze od 2,27 kg do 14,5 kg. Jest to zatem produkt na dłużej, który będziemy mogli wykorzystywać w wielu różnych sytuacjach, w których potrzebne będą nam wolne ręce a naszemu dziecku bliskość mamy lub taty.
Ja – jako użytkowniczka chusty tradycyjnej dość sceptycznie podeszłam do tematu nosidełka, które z założenia wydawało mi się produktem mało naturalnym i niewiele mającym wspólnego ze zdrowym noszeniem dziecka. Jakież było moje zdziwienie kiedy otrzymałam nosidełko Caboo.
Od razu rzuciła mi się w oczy możliwość idealnego dopasowania do noszącego i maluszka. Jest to bardzo ważne zwłaszcza u małych dzieci, których kręgosłup nie jest jeszcze odpowiednio wykształcony i dokładne dopasowanie pozwala zapewnić podparcie dla główki i całego ciała malca.
Zauważyłam też, że karmienie na spacerze (w moim przypadku niezwykle istotna kwestia) jest w tym nosidle łatwe i pozwala na dyskrecję, ponieważ dodatkowym pasem można się przysłonić i nikt niepożądany nie będzie przeszkadzał naszemu maluchowi w spożywaniu posiłku 🙂
Założenie nosidła tak jak pisze producent okazało się bardzo łatwe i nie przysporzyło żadnych problemów, tak samo jak dokładne dopasowanie. Mój mąż, który starał się znaleźć wady tego produktu, zawiódł się ponieważ jedyne co znalazł to uwierające go kółeczka z jednej strony. Niestety okazało się to jego błędem a nie wadą nosidła, gdyż nierówno ułożył połówki materiału i przez to jedna strona była luźniejsza a druga ciaśniejsza. Po dopasowaniu dolegliwości ustąpiły i noszenie było już przyjemnością, co w przypadku 11kg dziecka nie jest takie oczywiste.
Wierzcie lub nie ale po kilku krokach z tak dużym maluchem na rękach, owe ręce zaczynają boleć, kręgosłup również a my kombinujemy co tu zrobić, żeby synek szedł obok nas spokojnie. W przypadku nosidełka nie ma takiego problemu, bo waga dziecka jest rozłożona równomiernie, dzięki czemu nie obciąża nadmiernie kręgosłupa, my mamy wolne ręce, a synek jest zadowolony, bo z góry widzi więcej i może przytulać się do woli, do mamy lub taty 🙂
Na koniec muszę wspomnieć o jeszcze jednej ważnej kwestii, która dla mnie jako chustomamy okazała się bardzo wygodna. Otóż w przypadku chusty tradycyjnej zawiązanie w deszczu, bez brudzenia materiału (mającego bagatelka – ok. 5 m długości) jest sporym wyzwaniem. Tutaj idealnie sprawdza się właśnie nosidełko, wkładamy je szybko na siebie, dopasowujemy, wkładamy w nie malucha i gotowe. Nic nam się nie zamoczy, nie zabrudzi i zajmuje to naprawdę mało czasu. Zawiązanie chusty tradycyjnej wymaga wprawy, więcej czasu,no i odrobiny suchego miejsca. Dlatego nosidełko Caboo z pewnością zagości u nas na długo, zajmując równorzędne miejsce obok chust, które stosowałam dotychczas. Będzie doskonałą alternatywą dla nich a jednocześnie ciekawym urozmaiceniem.
Z czystym sumieniem polecam ten produkt wszystkim, którzy pragną rozpocząć swoją przygodę z noszeniem malucha, ze względu na łatwość użytkowania i wygodę, a także wszystkim chustującym jako fantastyczną alternatywę dla tradycyjnego wiązania.
Paulina
Serdecznie dziękujemy firmie Eco and More sp. z.o.o. – dystrybutorowi marki Close Parent
– za przekazanie nosidła do testów.
Cena: ok. 375 zł
Opis:
Miękkie nosidło w odcieniach stalowego beżu wykonane z najwyższej jakości bawełny organicznej jest proste w obsłudze i noszeniu. Wystarczy przełożyć przez głowę pasy, zaciągnąć kółko i włożyć dziecko do nosidła. Nosidło pozwala nosić dziecko w pięciu pozycjach, zależnie od upodobań rodzica, dziecka oraz jego wieku. Prosty mechanizm kółkowy pozwala dostosować napięcie materiału do wielkości dziecka, co daje komfort i bezpieczeństwo dorosłemu jak i dziecku. Nosidło jest przystosowane do noszenia przez osoby, którzy noszą odzież w rozmiarze 36-48. Jest również łatwe w czyszczeniu – wystarczy wyprać w automatycznej pralce. Dodatkowa kieszeń na sznureczek (pas) może posłużyć za dyskretną zasłonę podczas karmienie piersią.
4 odpowiedzi na “Nosidło miękkie Caboo”
Dzien dobry. Czy poleca Pani to nodidlo dla misiecznego dziecka? Niestety z chusta nie radze sobie zbyt dobrze i szukam alternatywy, ale martwie sie o ulozenie plecow…
Pozdrawiam
Kasiu,
Paulina, która testowała nosidło, używała go także przy miesięcznym dziecku.
Pozdrawiam!
Czy ten dodatkowy pas jest konieczny do prawidłowego noszenia dziecka? Kolezanka oddała mi swoje nosidło ale bez tego pasa i teraz nie wiem czy mogę nosić dziecko w samym nosidle bez pasa?
Ten dodatkowy pas to osłonka a jednocześnie torba na nosidło, bez tego też można nosić