Siara, czyli pierwsze mleko mamy. Dlaczego nazywana jest płynnym złotem?
Siara, czyli pierwsze mleko, to dla noworodka nie tylko najcenniejszy pokarm, ale też naturalna szczepionka. Gęsty płyn bogaty jest w proste cukry, białka, tłuszcze, witaminy i minerały, dzięki czemu zapewnia maluszkowi niezbędne składniki odżywcze oraz pomaga w budowie układu odpornościowego.
Co ciekawe, skład mleka zmienia się z czasem, dostosowując się do potrzeb rozwojowych dziecka. Siarę nietrudno rozpoznać, gdyż pojawia się jako pierwsze mleko, w dodatku jest o wiele gęstsze i bardziej żółtawe, a także specyficznie pachnące, w porównaniu do później wydzielanego mleka.
Siara wytwarzana jest w piersiach już w ok. 16-20 tygodnia ciąży. Są to niewielkie ilości, które znacznie zwiększają się w chwili porodu. Na początku, gdy dziecko zaczyna ssać pierś, pojawia się zaledwie kilka jej kropel. Dlaczego tak niewiele? Ponieważ noworodek posiada zapasy energii zgromadzone w trakcie życia płodowego, stąd jego niewielkie zapotrzebowanie na pokarm po narodzinach. Jego żołądek na początku ma pojemność 5 ml i dopiero z czasem zwiększa objętość tak, by dziecko mogło przyjmować większe porcje pokarmu. Po 3-4 dobach siarę zastępuje mleko przejściowe, a na końcu dojrzałe. Pierwsze mleko może utrzymywać się w piersiach nawet przez 5-6 dni, dając dziecku bezcenne wsparcie.
Dlaczego siara nazywana jest płynnym złotem?
Głównymi składnikami siary są woda, białko, tłuszcze, cukry i cholesterol. W porównaniu do późniejszego pokarmu siara zawiera mniejszą ilość tłuszczu całkowitego, cukrów, a także wody. Znajduje się w niej za to ponad 250 naturalnych związków chemicznych, takich jak: pochodne kwasów nukleinowych, pochodne aminokwasów, naturalne czynniki wzrostu, hormony, enzymy, poliamidy, witaminy i składniki mineralne.
Siara zawiera liczne leukocyty i przeciwciała, które budują i wzmacniają układ immunologiczny malucha. Z tego względu porównywana jest często do naturalnej szczepionki. Gdy do organizmu dziecka przenikną przeciwciała z mleka matki, samodzielnie podejmuje on próbę wytwarzania własnych przeciwciał. Siara nie tylko chroni organizm noworodka przed patogenami z zewnątrz i wspiera kolonizację dobrych bakterii w układzie pokarmowym. Stymuluje także ruchy jelit, pobudzając je do pracy i wspomagając w wydalaniu smółki. Dzięki temu, przez szybsze usuwanie bilirubiny z organizmu maluszka wraz z kupą, obniża ryzyko wystąpienia żółtaczki.
Źródło: medonet.pl, hipp.pl
Źródło zdjęcia: Dave Clubb/Unsplash