Zdrowie 29 listopada 2023

Jak skutecznie zapobiec cukrzycy typu 2? Jest na to dobry sposób

Można by było zapobiec zdecydowanej większości przypadków cukrzycy typu 2 – teraz to jedna z najczęstszych chorób polskiego społeczeństwa. Sposoby zna chyba każdy: właściwe odżywianie, ruch i prawidłowa masa ciała. Dla wielu może być motywujący fakt, że nie chodzi wcale o jakieś drakońskie diety czy wysiłek wyciskający siódme poty.

Badanie EPIC (The European Prospective Investigation Into Cancer and Nutrition), które dotyczyło populacji europejskiej dowodzi – w kontekście zapobiegania cukrzycy typu 2 – że utrzymywanie zdrowych nawyków w ciągu życia jest kluczem do oddalenia ryzyka tej choroby.
„Moglibyśmy zapobiec ponad 93 proc. przypadkom cukrzycy typu 2, stosując się do zaleceń zdrowego stylu życia” – odwołała się do wyników tego badania lek. Alicja Baska z Zakładu Medycyny Stylu Życia, Szkoła Zdrowia Publicznego CMKP w czasie swojego wystąpienia zatytułowanego „Medycyna stylu życia a cukrzyca typu 2 – klucz do prewencji, klucz do interwencji”.
Pod pojęciem zdrowego stylu życia kryją się filary:
unikanie używek,
regulacja stresu,
dobre relacje międzyludzkie.
Ekspertka podkreśliła, że to badanie pokazało też siłę interwencji w kontekście innych chorób zależnych od stylu życia, bowiem stosowanie się do powyższych zasad może zapobiec ponad 80 proc. zawałów mięśnia sercowego czy o połowę obniżyć ryzyko udarów, a o blisko 40 proc. nowotworów.

Jak leki okazały się mniej skuteczne niż styl życia

Inną często przywoływaną interwencją, która dała podwaliny wielu programom zapobiegania cukrzycy na całym świecie jest amerykański program Diabetes Prevention Program (DPP), prowadzony w latach 1996-2001 w 27 ośrodkach klinicznych w USA. Wzięło w nim udział 3234 uczestników z rozpoznanym stanem przedcukrzycowym i/lub wysokim ryzykiem cukrzycy typu 2.
Podzieleni zostali losowo na trzy grupy:
  • osoby objęte Programem Zmiany Stylu Życia (DPP), którego celem była redukcja masy ciała wśród uczestników o min.  7 proc. i jej utrzymanie, czemu służyć miało stosowanie diety o obniżonej kaloryczności i zawartości tłuszczów i wprowadzona równolegle aktywność fizyczna (150 minut tygodniowo). Uczestnicy odbyli 16 spotkań grupowych w ciągu pierwszych 24 tygodni, potem spotykali się co dwa miesiące z minimum jedną indywidualną rozmową telefoniczną pomiędzy wizytami;
  • osoby, które przyjmowały metforminę 850 mg dwa razy dziennie (to lek stosowany m.in. w stanie przedcukrzycowym) oraz korzystały ze standardowych porad dotyczących diety i aktywności fizycznej;
  • osoby, które otrzymały placebo – substancję obojętną (zamiast metforminy) i również korzystały ze standardowych porad dotyczących diety i aktywności fizycznej
W tym badaniu u osób objętych Programem Zmiany Stylu Życia osiągnięto – jak wyjaśniła ekspertka – zmniejszenie ryzyka rozwinięcia się cukrzycy typu 2 w porównaniu do grupy placebo aż o 58 proc. Wartym podkreślenia jest fakt, że zmiany, do których zachęcani byli uczestnicy programu nie były bardzo restrykcyjne, a ich efekty okazały się zadziwiająco dobre.
„To nie jest bardzo intensywna modyfikacja stylu życia, co więcej, okazało się, że szczególnie „responsywne” na tę interwencję były osoby powyżej 60. r.ż. W tej grupie wiekowej częstość występowania cukrzycy zmniejszyła się o 71 proc. Drugim ramieniem w tym badaniu były osoby, które przyjmowały metforminę. Ta interwencja okazała się skuteczna w przypadku 31 proc. badanych, czyli skuteczność (leku – przyp. red.) była blisko dwukrotnie niższa niż w przypadku interwencji z zakresu medycyny stylu życia” – przekazała lek. Baska.
Badanie doczekało się kontynuacji. To Diabetes Prevention Program Outcomes Study, w którym prowadzący badanie chcieli przekonać się, na ile uczestnictwo przez rok w programie DPP prowadzi do trwałych zmian w stylu życia i zmniejsza częstotliwość występowania cukrzycy typu 2. Okazało się, że po 10 latach program jest wciąż skuteczniejszy niż długoterminowe przyjmowanie leku czy placebo. Jego uczestnicy opóźnili u siebie rozwój cukrzycy typu 2 o około 4 lata, zmniejszyło się u nich także ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego (uczestnicy mieli m.in. niższe ciśnienie krwi czy stężenie cholesterolu).
Ekspertka zwróciła uwagę na fakt, że wyniki badania DPP udowodniły także skuteczność interwencji grupowych, co przyczyniło się do wprowadzenia w niektórych krajach pewnych rozwiązań systemowo np. w Wielkiej Brytanii grupowych konsultacji (group consultations).
Coraz powszechniejsze staje się prowadzenie edukacji i wspieranie w zmianie stylu życia w grupach pacjentów. Niekoniecznie muszą to być osoby z tą samą jednostką chorobową. Okazuje się, że jest to całkiem skuteczna forma oddziaływania na prozdrowotne zachowania.
„Trochę zmienia się paradygmat w mówieniu o leczeniu cukrzycy typu 2” – wskazała ekspertka i dodała, że są już na świecie towarzystwa m.in. American College od Lifestyle Medicine, które wskazują, że „odpowiednio intensywna zmiana stylu życia może prowadzić do remisji cukrzycy typu 2, z podobnym sukcesem, co zabiegi bariatryczne, ale z mniejszą liczbą powikłań”.

Cukrzyca typu 2 nie lubi samotności

Warto pamiętać, że cukrzyca typu 2 nie występuje sama. Zwykle towarzyszą jej inne choroby. Tak naprawdę można uznać, że izolowana cukrzyca typu 2 nie występuje. Aż 98 proc. pacjentów z cukrzycą typu 2 ma przynajmniej jedną chorobę współtowarzyszącą, a 89 proc. – przynajmniej dwie. Jak przypomniała lek. Baska, to mogą być takie schorzenia jak: nadciśnienie tętnicze (82 proc.), otyłość i nadwaga (78 proc.), hiperlipidemia (77 proc.), przewlekła choroba nerek (24 proc.), choroby układu krążenia (22 proc.).
„Jest to o tyle istotne, by zobaczyć, że interwencje (wokół filarów medycyny stylu życia) nakierowane na profilaktykę i leczenie cukrzycy typu 2 tak naprawdę nakierowane są również na leczenie tych chorób współtowarzyszących i ich profilaktykę” – wyjaśniła ekspertka.
Jednocześnie zwróciła uwagę na to, że zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego praktycznie większość polskiego społeczeństwa jest w grupie ryzyka wystąpienia cukrzycy typu 2, w związku z czym niezależnie od wieku powinna wykonywać coroczne badanie przesiewowe w kierunku cukrzycy. Dotyczy to osób z nadwagą lub otyłością, czyli ze wskaźnikiem BMI równym lub powyżej 25, obwodem talii w przypadku kobiet równym lub powyżej 80 cm, a mężczyzn 94 cm. To blisko 60 proc. naszej dorosłej populacji. Poza tym przebadać co roku powinny się także osoby mało aktywne fizycznie (nawet 70 proc. Polaków nie rusza się w tygodniu więcej niż 150 minut), kobiety z przebytą cukrzycą ciążową czy z zespołem policystycznych jajników, a także te z chorobami układu sercowo-naczyniowego.
Źródło:
Wykład „Medycyna stylu życia a cukrzyca typu 2 – klucz do prewencji, klucz do interwencji”:
II Seminarium Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP w roku akademickim 2023/2024 – YouTube
Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Karmienie 28 listopada 2023

Kiedy jaja kurze w diecie dziecka? A kiedy orzeszki ziemne?

Kiedyś pokarmy o dużym potencjale alergizującym, takie jak jaja kurze, krowie mleko, orzechy wprowadzano do diety dziecka bardzo późno – w obawie przed rozwojem alergii. Ale takie podejście się zmienia – przybywa coraz więcej dowodów, że wczesna ekspozycja dziecka na alergizujące produkty w późniejszym wieku raczej je chroni przed alergią pokarmową.

WHO – Światowa Organizacja Zdrowia – nadal zaleca karmienie niemowlęcia wyłącznie mlekiem matki do 6. miesiąca życia. Ale – jak zauważa w zamieszczonym w komentarzu Medycyny Praktycznej prof. Hanna Szajewska – WHO wydaje zalecenia dla wszystkich państw, także tych, w których to nie alergia jest istotnym problemem zdrowotnym niemowląt i małych dzieci, a są nim zgony z powodu biegunek i chorób zakaźnych. WHO zatem musi uwzględniać także ich specyfikę.

Warto pamiętać, że niezależnie od tego, kiedy wprowadza się różne pokarmy, dziecko najbardziej skorzysta zdrowotnie, jeśli karmienie piersią będzie kontynuowane do 6. miesiąca życia, a jeszcze lepiej – jeśli także przez kolejnych 6 miesięcy. O tym, jak konkretnie karmić swoje małe dziecko, należy rozmawiać z jego pediatrą.

Dieta dziecka: Da się uniknąć alergii pokarmowej?

Wspomniany portal Medycyna Praktyczna opublikował niedawno omówienie przeglądu badań z metaanalizą dotyczącego wczesnego wprowadzania pokarmów o sporym potencjale alergizującym do diety małego dziecka i konsekwencji takiego działania. Analiza pierwotnie została opublikowana w JAMA Pediatrics i zawierała wyłącznie badania o wysokiej jakości metodologii – kliniczne randomizowane i o charakterze interwencyjnym (faktyczne kontrolowane podawanie pokarmów) z grupami kontrolnymi (bez takiej interwencji), a wzięło w nich udział łącznie ponad 13,7 tysiąca niemowląt przed ukończeniem roku. Obserwacja trwała – w zależności od badania – przez okres od roku do 5 lat.

Najwięcej badań dotyczyło wczesnego wprowadzania do diety niemowlęcia jaj kurzych i mleka, ale były też badania dotyczące skutków wczesnej ekspozycji np. na orzechy. Okazało się na przykład, że wprowadzenie jaj do diety dziecka między 3. a 6. miesiącem życia o 40 proc. zmniejszało ryzyko alergii w porównaniu z grupą dzieci, które pierwszy raz jadły jajko w późniejszym czasie. Z kolei wprowadzenie orzeszków ziemnych pomiędzy 3. a 10. miesiącem życia zmniejszało ryzyko alergii na ten pokarm aż o niemal 70 proc. i o 40 proc. – ryzyko alergii na jakikolwiek pokarm w przyszłości. Jeśli chodzi o inne pokarmy (pszenica, soja, ryby, skorupiaki, orzechy z drzew), podawane zwykle z innymi pokarmami potencjalnie alergizującymi, nie wykazano, aby ich wczesne wprowadzanie zmniejszało ryzyko alergii na pszenicę.

W komentarzu prof. Hanna Szajewska przypomina, że europejskie wytyczne z 2020 roku zalecają, by jajo kurze podawać dzieciom między 4. a 6. miesiącem życia (musi być dobrze ugotowane), podobnie jak orzeszki ziemne (ale tu zalecenie dotyczy populacji narażonych na alergię na ten pokarm). Zaleca się też, by w 1. tygodniu życia dziecka nie podawać mu mleka modyfikowanego na bazie mleka krowiego.

Podkreśla też, że wytyczne WHO powstały, zanim znane były wyniki badań interwencyjnych dotyczących wczesnego podawania alergizujących pokarmów, w związku z tym być może WHO zmieni swoje podejście, podobnie jak zrobiły to zarówno Europa, jak i USA oraz Kanada.

Rok wcześniej także na portalu Medycyna Praktyczna omówiono przegląd badań dotyczących wczesnej ekspozycji niemowląt na pokarmy alergizujące w kontekście ryzyka późniejszej alergii pokarmowej i atopowego zapalenia skóry. I tu okazało się, że wczesne (od 3. miesiąca życia) wprowadzenie pokarmów potencjalnie alergizujących do diety niemowląt zmniejszyło ryzyko alergii pokarmowej w 36. miesiącu życia.

„Wyniki badania potwierdzają, że jest to bezpieczna i skuteczna metoda profilaktyki alergii na pokarm. Natomiast nie stwierdzono, aby wpływała na ryzyko rozwoju AZS” – brzmiał wniosek z tego wieloośrodkowego badania z udziałem niemal 2,4 tysięcy zdrowych niemowląt.

Tu, jeśli chodzi o ekspozycję na pokarmy, pomiędzy 12. a 16. tygodniem życia rodzice podawali swoim maluchom z grupy interwencyjnej: orzeszki ziemne (w postaci masła orzechowego) w 3. miesiącu życia, a następnie w kolejnych tygodniach: mleko krowie, pszenicę i jaja kurze. Dzieci miały otrzymywać te pokarmy co najmniej cztery razy w tygodniu do ukończenia przynajmniej 6. miesiąca życia.

Oprócz tego, że w porównaniu z grupą kontrolną wczesne podawanie powyższych pokarmów okazało się dobrą strategią prewencji alergii pokarmowych w wieku 3 lat, nie stwierdzono żadnych niepokojących sygnałów dotyczących bezpieczeństwa stosowanych interwencji i nie odnotowano żadnego epizodu ciężkiej reakcji alergicznej na wprowadzane pokarmy ani też żadnego epizodu zadławienia.

Źródło: Artykuły z portalu „Medycyna Praktyczna”

Wczesne wprowadzanie pokarmów alergizujących do diety niemowląt a ryzyko IgE-zależnej alergii na pokarmy w późniejszym wieku – strona 2 – Przegląd badań – Pediatria – Medycyna Praktyczna dla lekarzy (mp.pl)

Czy wczesne wprowadzenie pokarmów alergizujących do diety niemowląt zapobiega rozwojowi alergii na pokarm lub AZS? – Przegląd badań – Pediatria – Medycyna Praktyczna dla lekarzy (mp.pl)

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Obraz Rebecca z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Rozwój 28 listopada 2023

Trzy tanie sposoby na wsparcie intelektualnego rozwoju dziecka

Coraz więcej dzieci wożonych jest na rozmaite zajęcia, które mają wesprzeć ich rozwój, a zaczyna się to już w przedszkolu. Tymczasem ustalenia naukowców wskazują, że są naprawdę proste i dostępne niemal każdemu sposoby, by pomóc dzieciom w rozwinięciu zdolności matematycznych, wykonawczych, językowych czy orientacji przestrzennej. Raczej też będą się podobać i rodzicom, i dzieciom, a pozbawione są praktycznie skutków niepożądanych.

Zacząć należy jednak od fundamentów, czyli warto zapamiętać, że najintensywniejsze dla rozwoju mózgu człowieka są pierwsze trzy lata życia (oraz okres płodowy). To, czego dziecko wtedy najbardziej potrzebuje, to odpowiedniego i bezpiecznego środowiska domowego, czyli takiego, w którym jego potrzeby są zaspokojone. Chodzi nie tylko o to, by miało czysto, ciepło i nie było głodne, ale by opiekunowie byli emocjonalnie i werbalnie responsywni, by nie było agresji i środowiska nacechowanego groźbą kary, by dziecko miało odpowiednie dla swojego wieku możliwości zabawy.

Grupa z Uniwersytetu Szantung przeanalizowała dostępne badania, aby sprawdzić wpływ tak definiowanego domowego środowiska otaczającego dzieci w wieku do 3 lat (lub jego brak). Projekty badawcze z udziałem łącznie ponad 26 tys. dzieci wykazały jasne zależności.

„Badania wykazują, że środowisko domowe na wczesnym okresie życia jest istotnie związane z funkcjami poznawczymi dzieci” – podsumowują autorzy analizy.

W środowisku tym mieści się też spokojny i regularny sen, na który zwrócił uwagę m.in. zespół z University College London. Badacze sprawdzili wpływ wysypiania się na wyniki szkolnych testów wśród ponad 11 tys. 7-latków uczestniczących w znanym brytyjskim projekcie UK Millennium Cohort Study. Naukowcy przyjrzeli się zdolnościom matematycznym, umiejętnościom czytania i orientacji przestrzennej tych dzieci.

I okazało się, że dziewczęta, które nigdy nie chodziły regularnie spać w wieku 3,5 oraz 7 lat, znacząco gorzej radziły sobie ze wszystkimi sprawdzanymi umiejętnościami. U chłopców też wystąpiły różnice we wszystkich obszarach, choć naukowcy określili je jako nieznaczne.

„Konsekwencja w zakresie stałych godzin snu we wczesnym dzieciństwie jest związana z lepiej rozwiniętymi zdolnościami poznawczymi. Biorąc pod uwagę znaczenie wczesnego rozwoju dziecka, może to wpływać na jego zdrowie przez całe życie” – piszą autorzy badania.

Reasumując: dziecko, które wyrasta w bezpiecznej, przyjaznej atmosferze i którego potrzeby fizyczne i emocjonalne są zaspokajane, lepiej radzi sobie potem w życiu z matematyką, językami, kontrolą impulsów itd. niż to, które nie ma takiego szczęścia. Mamy zatem podstawę. A co z resztą?

Rozwój intelektualny dziecka: Po pierwsze czytanie

Nie chodzi o ślęczenie nad podręcznikami czy wymuszone czytanie lektury szkolnej, ale o czytanie dla przyjemności. Taką pasję najlepiej zaczynać bardzo wcześnie, już na etapie niemowlęctwa poprzez oglądanie odpowiednich dla tego wieku książeczek.

Wnioski o dobroczynnym wpływie czytania wyciągnęli naukowcy z Cambridge University po przeprowadzeniu badania z udziałem 10 tys. nastolatków. Uwzględnili w nim szeroki wachlarz różnorodnych danych na temat uczestników projektu Adolescent Brain and Cognitive Development, w którym uczestniczyli badani w wieku od 2 do 9 lat: wyniki testów zdolności poznawczych, wywiady, oceny odnośnie do zachowania młodych ludzi, a także skany ich mózgów. Dzieci, które w młodym wieku zainteresowały się czytaniem, w okresie nastoletnim lepiej radziły sobie w testach sprawdzających zdolności językowe, pamięć, mowę, a nadto miały lepsze wyniki w szkole. Do tego w badaniach obrazowych mózgu dało się zauważyć lepszy rozwój tego organu.

Ile czytać? Optymalna ilość czasu spędzanego na czytaniu to średnio 12 godzin tygodniowo – donoszą naukowcy. Niektórym może się to wydać dużo, ale każdy pasjonat książek wie, że dobra lektura wciąga – trzeba tylko poszukać odpowiedniego tytułu.

„Czytanie to nie tylko przyjemne doświadczenie. Powszechnie uznaje się, że inspiruje do myślenia i kreatywności, zwiększa empatię i redukuje stres. Jednak znaleźliśmy także istotne dowody na to, że wspiera rozwój dzieci, poprawiając ich zdolności mentalne, zdrowie psychiczne i strukturę mózgu, co stanowi fundamenty przyszłego uczenia się i ogólnego dobrostanu” – podkreśla autorka badania, prof. Barbara Sahakian.

Rozwój intelektualny dziecka: Po drugie ruch

Jak z kolei donieśli niedawno eksperci z Szanghajskiego Uniwersytetu Sportowego, istnieje wyraźny związek między rozwojem zdolności poznawczych i zdolnościami motorycznymi.

„Trening umiejętności ruchowych wspomaga sprawność poznawczą u dzieci i młodzieży” – stwierdzili badacze po przeanalizowaniu dostępnej literatury naukowej.

„Interwencje w zakresie umiejętności motorycznych, o charakterze otwartym, strategicznym i sekwencyjnym są przy tym szczególnie skuteczne. Bodźce środowiskowe, interakcje interpersonalne, zręczność, koordynacja i sprawność układu sercowo-oddechowego mogą być uważane za elementy pośredniczące między umiejętnościami motorycznymi i funkcjami poznawczymi” – tłumaczą.

Aktywności otwarte to takie, które nie zakładają ściśle ustalonych reguł, są elastyczne i umożliwiają swobodę działania. Ważne jest jednak celowe podejście do rozwoju danej umiejętności (podejście strategiczne) oraz odpowiednie zaplanowanie ćwiczeń (podejście sekwencyjne).

Nadmienionemu już w poprzednim badaniu znaczeniu zdrowia układu krążenia w kontekście funkcji poznawczych i wykonawczych bliżej przyjrzeli się natomiast specjaliści z University of Texas Health Science Center w Houston, przyglądając się grupie prawie tysiąca dzieci w wieku 11-12 lat – uczestników projektu Adolescent Brain Cognitive Development – największego długoterminowego badania rozwoju i zdrowia mózgu u dzieci w USA.

Jak poinformowali właśnie naukowcy, nawykom sprzyjającym zdrowiu układu sercowo-naczyniowego (np. dotyczącym diety czy ruchu) towarzyszył nieco lepszy rozwój tzw. funkcji wykonawczych, do których zalicza się m.in. kontrolę impulsów, koncentrację, planowanie na przyszłość, rozwiązywanie problemów czy wielozadaniowość.

Przekaz skierowany do pediatrów i kardiologów brzmi:

„Jeśli zauważają państwo dzieci np. z wysokim ciśnieniem krwi lub otyłością, ważne jest również zwrócenie uwagi na zdrowie ich mózgu” – mówi dr Augusto César F. De Moraes, główny autor badania.

Rozwój intelektualny dziecka Po trzecie natura

Otoczenie domu również nie pozostaje bez znaczenia. Badania epidemiologiczne wskazują, że rozwojowi intelektualnemu, a także zdrowiu psychicznemu sprzyja dostęp do natury. Obserwując ponad 3,5 tys. dzieci w wieku od 9 do 15 lat, uczęszczających do 31 londyńskich szkół, naukowcy z University College London sprawdzili, jak oddziałują różne rodzaje miejskich terenów zielonych. Naturalne otoczenie podzielili więc na trzy rodzaje – przestrzeń niebieską (z wodą), obszary leśne oraz łąki.

Okazało się, że codzienny kontakt z terenami zalesionymi wspierał rozwój zdolności poznawczych młodych osób, a jednocześnie obniżał ryzyko problemów emocjonalnych i behawioralnych.

„Nasze wyniki sugerują, że decyzje dotyczące planowania miejskiego uwzględniającego optymalizację korzyści związanych z rozwojem zdolności poznawczych i zdrowiem psychicznym powinny dokładnie uwzględniać rodzaj środowiska naturalnego, które jest włączane w te plany” – podkreślają naukowcy. Trzecim sposobem zatem, który łatwo da się połączyć z drugim, a w ciepłe dni i pierwszym, są zatem wypady do pobliskich parków, a kiedy czas pozwala, także do lasów. Tańsze zapewne niż kolejne kursy szybkiego czytania, strategicznego myślenia itp.

 

Źródła:

Praca naukowa na temat wpływu czytania na rozwój intelektualny: https://www.cam.ac.uk/research/news/reading-for-pleasure-early-in-childhood-linked-to-better-cognitive-performance-and-mental-wellbeing

Praca naukowa na temat znaczenia treningu zdolności motorycznych: https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fpsyg.2022.1017825/full

Praca naukowa na temat wpływu nawyków wspierających zdrowie układu krążenia: https://www.heart.org/en/news/2023/11/13/better-heart-health-may-improve-cognitive-health-in-kids

Praca naukowa na temat znaczeniu regularnego snu: https://jech.bmj.com/content/67/11/926

Praca naukowa na temat wpływu środowiska domowego: https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S019188692200410X

Praca naukowa na temat działania kontaktu z przyrodą: https://www.nature.com/articles/s41893-021-00751-1?utm_medium=affiliate&utm_source=commission_junction&utm_campaign=CONR_PF018_ECOM_GL_PHSS_ALWYS_DEEPLINK&utm_content=textlink&utm_term=PID100806450&CJEVENT=6a945a848c9f11ee811e408d0a18b8f6

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Obraz Aline Dassel z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close