Gry planszowe i nie tylko 3 września 2023

Patchwork: Polski folklor – idealna gra dla dwóch osób

Patchwork: Polski folklor to kolejna odsłona gry Uwe Rosenbera, która przypadnie do gustu wszystkim, a w szczególności tym, którzy uwielbiają, gdy w grze można odnaleźć polską nutę. 

W Patchwork: Polski folklor Waszym zadaniem będzie połączyć kawałki materiału w taki sposób, by stworzyć nowy piękny wzór. Kiedyś z właśnie takich ścinek i fragmentów materiałów powstawały piękne, kolorowe, a przede wszystkim ciepłe patchworkowe narzuty. Jednak uszycie takiej pełnej artystycznej nuty kołdry nie jest takie łatwe. Wymaga przede wszystkim wysiłku, czasu, a kawałki materiału nie zawsze do sobie pasują. Nie zapomnijcie też o guzikach, które pomogą Wam zakończyć dzieło. 

Patchwork: Polski folklor to gra dla dwóch graczy od ośmiu lat. Idealna na wieczór we dwójkę, jako rozgrzewka przed dłuższym tytułem. Rozgrywka nie zajmie Wam dłużej niż trzydzieści minut.

Patchwork: Polski folklor

Fot. Archiwum własne

Co znajdziemy w pudełku:

  • 1 główną planszę czasu;
  • 2 plansze kołder;
  • 2 znaczniki czasu;
  • 1 pionek neutralny;
  • 23 żetony skrawków materiału;
  • 6 żetonów skórzanych łatek;
  • 31 żetonów guzików;
  • 1 instrukcję.

Przygotowanie rozgrywki Patchwork: Polski folklor

Usiądźcie wygodnie i przygotujcie się na kombinowanie i wygryzienie przeciwnika. Ktoś z Was musi być pierwszy, prawda? Każdy z graczy bierze jedną planszę kołdry, jeden znacznik czasu i pięć guzików. Pozostałe guziki połóżcie w zasięgu obu graczy. Guziki to waluta w grze Patchwork: Polski folklor.

Następnie główną planszę połóżcie pośrodku, a znaczniki czasu połóżcie na polu początkowym. Zwykłe skrawki materiału ułóżcie razem wokół planszy, tak aby tworzyły okrąg. Przy najmniejszym skrawku 1 × 2 postawcie pionek neutralny pomiędzy nim a następnym skrawkiem w okręgu. 

Na koniec żeton specjalny połóżcie obok planszy, a łatki ułóżcie na specjalnie oznaczonych miejscach czasu. Grę rozpoczyna gracz, który ostatnio miał igłę w ręce.  

Fot. Archiwum własne

Gotowi na rozgrywkę?

Kilka słów o zasadach

Podobnie jak w grze Nova Luna nie będziecie wykonywać swoich tur naprzemiennie. Swoją turę przeprowadza gracz, którego znacznik czasu znajduje się bliżej początku. Podczas Waszej tury możecie wykonać jedną z poniższych akcji:

Przesuwanie się i otrzymywanie guzików. Ruch ten polega na przesunięciu swojego znacznika czasu na miejsce tuż przed znacznikiem drugiego gracza. Za każde przebyte pole weź z zasobów ogólnych jeden guzik. Pamiętaj, że guziki są walutą w tej grze i są niezbędne, by wykonać drugą możliwą akcję.

Patchwork: Polski folklor

Fot. Archiwum własne

Zabranie skrawka materiału i umieszczenie go na planszy. Wykonanie tej akcji składa się z pięciu faz, które należy zrealizować w podanej niżej kolejności:

    1. wybierzcie skrawek materiału leżący przed neutralnym pionkiem;
    2. przesuńcie neutralny pionek tak, aby znalazł się obok wybranego skrawka;
    3. zapłaćcie za skrawek materiału odpowiednią liczbą guzików;
    4. umieśćcie płytkę na swojej planszy kołdry – można je dowolnie obracać, nie mogą na siebie zachodzić;
    5. przesuń znacznik czasu o tyle pól, ile wskazuje metka na płytce materiału. 

Jeśli w trakcie gry twój znacznik czasu skończy ruch na zajętym już polu, połóż swój znacznik na wierzchu. 

Patchwork: Polski folklor

Fot. Archiwum własne

Gra kończy się, kiedy oba znaczniki czasu znajdą się na ostatnim polu planszy. Wygrywa gracz, który na koniec zdobędzie najwięcej punktów, a liczycie je następująco:

  • 1 punkt za każdy guzik;
  • 7 punktów za żeton specjalny;
  • 2 punkty ujemne za każde niezagospodarowane pole na planszy.

Patchwork: Polski folklor – plusy są, a minusy?

Patchwork: Polski folklor to gra, która oddaje urok polskiego folkloru. Zachwyca grafiką. Te wszystkie detale sprawiają, że gra jest przyjemna dla oka i ducha, a jakość komponentów jest naprawdę bardzo dobra. Szkoda tylko, że nie ma wypraski w pudełku. Dlatego warto mieć pod ręką kilka woreczków strunowych, chyba że bałagan w pudełku Wam niestraszny.

Patchwork: Polski folklor należy do gier logicznych, gdzie będziecie mogli sprawdzić swoje taktyki oraz to, czy potraficie przewidzieć ruch przeciwnika. Czasami trzeba podjąć szybką decyzję i być elastycznym, bo nawet najlepiej zaplanowana strategia może lec w gruzach. Gra przyjemnie łechce zwoje mózgowe, dlatego tak miło spędza się z nią czas. Mimo tylko dwudziestu trzech skrawków materiału gra jest bardzo regrywalna, a każda rozgrywka jest inna.

Patchwork: Polski folklor

Fot. Archiwum własne

Zasady są bardzo proste i do przyswojenia jednakowo przez młodszą, czy starszą osobę. Sprawdzi się jako gra dla dziadków, a także w rywalizacji wnuczek-dziadek, czy babcia. 

Dla kogo Pachtwork: Polski folklor?

Dla tych, którzy:

  • nie lubią skomplikowanych zasad;
  • szukają fajnej gry dla dwojga;
  • lubią dobrze wykonaną, jakościową grę z urzekającą grafiką;
  • nie lubią ciągnących się w nieskończoność rozgrywek, czy oczekiwania na ruch drugiego gracza;
  • lubią nieco pokombinować;
  • lubią szlifować swoją umiejętność planowania i strategię;
  • uwielbiają gry Uwe Rosenberga.

Fot. Archiwum własne

Polecam wszystkim początkującym, a w szczególności rodzicom, którzy planują wejść razem z dzieckiem w świat gier planszowych. 

 

Tytuł: Patchwork: Polski folklor
Autor: Uwe Rosenberg
Ilustracje: Jolanta Lendzioszek
Wiek: od 8+
Liczba graczy: 2
Czas gry: 30 minut
Wydawca: Rebel

Z jakich gier możecie znać autora Uwe Rosenberga? Zerknijcie na poniższe recenzje!

 

Nova Luna – gra logiczna Uwe Rosenberga

Agricola rodzinna – dobra gra na początek

Miasta Luny – gra kafelkowa

“Patchwork Express” – relaksująca gra dla dwojga

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Rozwój 3 września 2023

Jak wybór zabawek wpływa na kształtowanie umiejętności dziecka?

Wybór zabawek dla naszych pociech to nie lada wyzwanie. Od tego, co dostanie do ręki nasze dziecko, może zależeć, jak rozwiną się jego umiejętności, a nawet jakie osiągnie sukcesy w przyszłości.

W dobie cyfrowych technologii wielu rodziców uważa, że zabawki grające, świecące, wyposażone w interaktywne funkcje, to najlepsza inwestycja w rozwój malucha. Tymczasem, badania wskazują co innego – tradycyjne, proste zabawki i książki mogą być znacznie bardziej korzystne dla kształtowania umiejętności dziecka, w porównaniu do tych nowoczesnych.

Na tle burzliwej debaty na temat tego, jakie zabawki są najkorzystniejsze dla rozwoju dziecka, jeden fakt jest niezaprzeczalny – właściwie każda forma zabawy jest niezwykle istotna dla prawidłowego rozwoju i edukacji malucha.

Zabawki, zabawa i rozwój dziecka

Małe dziecko spędza na zabawie zdecydowaną większość swojego czasu. To jego sposób na poznawanie świata i reguł nim rządzących. Zabawa nie jest więc wyłącznie zabawą, podobnie jak zabawki nie są tylko zabawkami. To narzędzia, za pomocą których dziecko się uczy i rozwija oraz poznaje i trenuje nowe umiejętności.

Odpowiednio dobrane zabawki i zabawy z dzieckiem ułatwiają mu osiąganie kolejnych kroków milowych rozwoju we wszystkich obszarach. Zabawki mogą między innymi wspierać rozwój motoryki małej i dużej oraz koordynację ręka-oko. Aktywności z wybranymi zabawkami mogą również przekładać się na rozwój umiejętności werbalnych i społecznych, stymulować wyobraźnię i kreatywność, rozwijać dziecko w zakresie logicznego, krytycznego i abstrakcyjnego myślenia.

Kluczem do efektywnego wspierania dziecka poprzez zabawę i zabawki jest dobieranie akcesoriów do wieku i poziomu rozwoju malucha i starszaka. Sprawdź, jakie zabawki edukacyjne sprawdzą się najlepiej w przypadku dzieci w wieku żłobkowym, przedszkolnym i szkolnym.

Jaka zabawka edukacyjna dla rocznego dziecka?

Zabawki dla rocznych maluszków powinny przede wszystkim wspierać integrację sensoryczną (IS), czyli pomagać dziecku w równomiernym rozwijaniu wszystkich zmysłów i ich harmonijnym współdziałaniu. Nie mniej ważne są gadżety, które stymulują rozwój ruchowy, zachęcając maluszka do pełzania i raczkowania, a następnie stawiania pierwszych kroków. Ponadto zabawki edukacyjne dla najmłodszych powinny pomagać dzieciom w rozwijaniu zdolności poznawczych, by już wkrótce mogły sobie efektywnie radzić z trudnymi wyzwaniami edukacyjnymi.

Trzy kategorie zabawek dla rocznych dzieci:

  • Zabawki sensoryczne – to między innymi grzechotki, gryzaki, piłeczki, bańki mydlane i zabawki do kąpieliWszystkie z tych zabawek stymulują minimum 2-3 zmysły rozwijając równocześnie wrażliwość sensoryczną i koordynację wzrokowo-ruchową.

  • Zabawki ruchowe – to np. chodziki, bujaczki, karuzele, huśtawki oraz maty edukacyjne, które pomagają w rozwijaniu zdolności motorycznych, równowagi i koordynacji ruchowej.

  • Zabawki edukacyjne – to zabawki skoncentrowane na wsparciu dziecka w wybranych obszarach rozwoju poznawczego, np. nauce słów. To w tej kategorii umieścimy między innymi interaktywne zabawki marki CHICCO (uroczego liska i sympatycznego misia), ale również tradycyjne zabawki drewniane, np. piramidę z kolorowych klocków czy kaczuszki na sznurku, które będą zachęcać malucha do stawiania pierwszych kroków.

Sprawdź: zabawki dla niemowląt w ofercie Biedronka Home.

 Mama z dwuletnią córką ćwiczy wspólne budowy z klocków

Zabawki edukacyjne dla 2-latka i 3-latka

Dziecko w wieku 2 i 3 lat rozwijająca bardzo szybko i w sposób bardzo… odczuwalny dla jego opiekunów. Przecież jeszcze niedawno był niemobilnym bobasem, który w kwestii przemieszczania się był całkowicie zdany na Twoją pomoc. Obecnie płynnie przechodzi z marszu do biegu i czasem naprawdę trudno za nim nadążyć.

Okres żłobkowy to czas, w którym zabawki powinny wspierać rozwój psychomotoryczny dziecka, stwarzać okazję do trenowania motoryki dużej i bezpiecznego testowania grawitacji. Pamiętaj jednak, że dwulatek i trzylatek rozwijają również intensywnie swoje zdolności poznawcze, dlatego wybierając zabawki dla malucha pamiętaj o obydwu sferach.

Najszerszą kategorią zabawek dla dzieci w tym wieku będą zabawki edukacyjne. W ofercie Biedronka Home znajdziesz miedzy innymi piramidy i sortery, puzzle z różnymi grafikami i różną ilością elementów oraz ogromny wybór klocków, które idealnie sprawdzą się jako te pierwsze zabawki tego typu.

Jakie klocki dla dzieci w wieku 2-3 lat wybrać? Najlepiej wykonane z bezpiecznego tworzywa lub klasyczne klocki drewniane.

  • Drewniane klocki zamek marki ELEFUN to 60 elementów w wygodnym wiaderku, w przyjemnych dla oka kolorach i z bajkowymi motywami. Będzie można z nich zbudować zamek lub inną, dowolną konstrukcję, a podczas wspólnej zabawy sprytnie przemycać nazwy kolorów czy kształtów oraz zachęcać dziecko do przeliczania elementów.

  • Drewniane klocki miasto marki ELEFUN to 60 elementów nawiązujących do różnorodnej tkanki miasta. W zestawie znajdziesz m.in. drewniane klocki w kształcie wozów służb bezpieczeństwa oraz klocki prezentujące znaki drogowe.

  • Klocki K3 w kuferku marki HEMAR to 49 elementów w soczystych kolorach, wykonanych z lekkiego i solidnego tworzywa, które można ze sobą dowolnie łączyć, tworząc oryginalne budowle. Klocki są przeznaczone dla dzieci od 2. roku życia.

Więcej klocków? Sprawdź aktualną ofertę w Biedronka Home.

Zabawki edukacyjne dla przedszkolaka

 Tata z przedszkolakiem wspólnie rozbierają autko na części

Dla przedszkolaków ważne jest, aby zabawki umożliwiały realizowanie różnorodnych aktywności, a co za tym idzie – skutecznie przykuwały uwagę na dłużej. Zabawki edukacyjne dla 4 latka i 5 latka powinny być atrakcyjne i skutecznie wspierać umiejętności manualne oraz rozwój poznawczy.

Oto kilka rodzajów zabawek, które pasują do tego etapu:

  • Zabawki konstrukcyjne – klocki, puzzle i modele do składania rozwijają zdolności manualne, wyobraźnię przestrzenną i umiejętność logicznego myślenia.

  • Zabawki tematyczne – samochodziki, lalki, kuchnie i tory przeszkód (np. Tor kuleczkowy marki GENIALNY DZIECIAK) rozbudzają wyobraźnię i kreatywność, zachęcają do tworzenia własnych historyjek i scenariuszy oraz ułatwiają rozwój umiejętności społecznych poprzez wcielanie się w różne role.

  • Zabawki kreatywne – farby, kredki, plastelina, papier i nożyczki pozwalają przedszkolakom wyrażać swoje pomysły i tworzyć własne dzieła sztuki. To doskonały trening dla wyobraźni, ale również małych rączek, które już wkrótce będą uczyć się pisać!

  • Zabawki edukacyjne – gry planszowe, puzzle i zabawki logiczne rozwijają umiejętności myślenia strategicznego, zdolności rozwiązywania problemów i logicznego planowania.

W ofercie Biedronka Home znajdziesz między innymi Zestaw kreatywny wykopaliska Jurassic World T-Rex marki RMS oraz szeroki wybór zestawów z masami plastycznymi, ciastoliną i piaskiem kinetycznym, które dają niemal nieograniczone możliwości tworzenia.

Zabawki dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym i szkolnym

W tym wieku dzieci są gotowe do bardziej skomplikowanych wyzwań edukacyjnych i aktywności sportowych. Szukając zabawek edukacyjnych dla 6-latka i 7-latka możesz sięgnąć po gry planszowe, puzzle i zabawki logiczne rozwijają umiejętności poznawcze, zdolności matematyczne i myślenie analityczne. Doskonałym pomysłem będą również gadżety sportowe i instrumenty muzyczne.

Dobrze dobrane zabawki w różnych fazach rozwoju pomagają dzieciom rozwijać umiejętności, odkrywać pasje i rozwijać się w różnych obszarach. Wybierając zabawkę dla swojego malucha, warto kierować się nie tylko jego aktualnymi zainteresowaniami, ale też myśleć perspektywicznie. Zabawki, które rozwijają wiele umiejętności jednocześnie, są zazwyczaj bardziej wartościowe i służą przez dłuższy czas.

Materiał promocyjny partnera Biedronka Home

Zdjęcia przesłane przez partnera Biedronka Home – źródło: Adobe Stock

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 3 września 2023

Akrylamid na talerzu – czy trzeba się go obawiać?

Frytki, chipsy, tosty, ciasteczka, kawa – to tylko niektóre produkty, które mogą zawierać akrylamid. Co do zasady ten powszechnie występujący związek to toksyczna substancja, która w dużych ilościach może uszkadzać układ nerwowy, zaburzać metabolizm, a nawet przyczyniać się do rozwoju raka. Czy jednak trzeba się przejmować? Badania wskazują, że panikować nie warto, ale lepiej mieć na uwadze potencjalne zagrożenia.

Gdzie się kryje akrylamid?

Akrylamid (amid kwasu akrylowego) – pod tą nazwą kryje się organiczna substancja chemiczna, która wykorzystywana jest w różnych gałęziach przemysłu. Ale w niewielkich ilościach można ją znaleźć w niektórych produktach codziennego użytku, np. kosmetykach czy w tytoniowym dymie (palacze mają go we krwi wyraźnie więcej niż osoby niepalące). Nierzadko razem z żywnością trafia też na talerz. Może bowiem powstawać, kiedy niektóre produkty, głównie z dużą ilością skrobi, przetwarza się w wysokich temperaturach. Wśród produktów, które akrylamid mogą zatem zawierać, eksperci wymieniają więc przede wszystkim frytki, chipsy ziemniaczane, popcorn, produkty zbożowe (takie jak płatki śniadaniowe, ciastka, tosty) oraz… kawę. Według jednego z obszernych badań, w USA obecność akrylamidu można znaleźć we krwi praktycznie w 99,9 proc. populacji.

Czy akrylamid powoduje raka?

Akrylamid – według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem to „prawdopodobny czynnik rakotwórczy”. Podobnie stwierdzają amerykańska Agencja Ochrony Środowiska i Narodowy Program Toksykologiczny USA.

„Prawdopodobny” to jednak nie „pewny”. Specjaliści zastrzegają, że takie wnioski wyciągnięto głównie na podstawie badań na zwierzętach, a nie po analizie zdrowia osób, które mogły spożywać akrylamid z jedzeniem. Dotychczasowe badania epidemiologiczne wskazują tymczasem, że akrylamid obecny w żywności raczej nie jest znaczącym czynnikiem, który odpowiadałby za zwiększone ryzyko wystąpienia większości typów nowotworów u ludzi – można przeczytać na stronie American Cancer Society.

Na przykład międzynarodowy europejski zespół przeprowadził analizę dostępnych badań, aby sprawdzić, czy istnieją zależności między dawką spożywanego z jedzeniem akrylamidu i ryzykiem różnych rodzajów raka, za wyjątkiem nowotworów ginekologicznych. W uwzględnionych projektach badawczych wzięło udział ponad milion osób. „Nie stwierdzono związków między ekspozycją na akrylamid w diecie i ryzykiem wystąpienia nowotworów, po uwzględnieniu palenia papierosów, z wyjątkiem zwiększonego ryzyka raka płuc u palaczy. Można wyciągnąć wniosek, że wysokie narażenie na akrylamid w diecie nie było związane z większym ryzykiem wystąpienia innych niż ginekologiczne nowotworów w różnych miejscach ciała” – piszą naukowcy.

Warto przy tym pamiętać, że nowotwory rozwijają się wskutek splotu całego szeregu czynników, zarówno wrodzonych, związanych z fizjologią organizmu oraz środowiskowych.

Toksyczny dla nerwów

Akrylamid uznawany jest przy tym za neurotoksynę, czyli substancję, która może uszkadzać układ nerwowy. Naukowcy z chińskiego Uniwersytetu w Zhejiang, w badaniu populacyjnym z udziałem ponad 140 tys. uczestników odkryli na przykład, że długotrwałe, regularne spożywanie smażonych potraw, przede wszystkim ziemniaków, o 12 proc. podnosi ryzyko zaburzeń lękowych i o 7 proc. – depresji.

Badacze uważają, że w głównej mierze odpowiada za to właśnie akrylamid. Jak donoszą autorzy pracy opublikowanej w prestiżowym magazynie „PNAS”, na różne sposoby, niekorzystnie wpływa on bowiem na mózg.

Eksperymenty na rybach wskazują m.in. na zaburzenia pracy bariery krew-mózg, metabolizmu tłuszczów w mózgu oraz promowanie w nim stanów zapalnych i stresu oksydacyjnego. „Razem, wyniki te, zarówno pod kątem epidemiologicznym, jak i mechanistycznym, dostarczają silnych dowodów na to, że akrylamid może powodować lęki i depresję” – piszą naukowcy w swojej publikacji.

Podkreślają przy tym znaczenie ograniczenia spożycia smażonych potraw z uwagi na zdrowie psychiczne. Takie ograniczenie na pewno wyjdzie na zdrowie, ale trzeba pamiętać, że opisane badanie nie dostarczyło jednak dowodów na związek przyczynowo-skutkowy między dietą obfitującą w akrylamid a zaburzeniami psychicznymi u ludzi.

Gorszy metabolizm

Na łamach znanego pisma „Scientific Reports” badacze z irańskiego Uniwersytetu Nauk Medycznych Shahid Beheshti donieśli niedawno o korelacji między spożywanym akrylamidem i zagrożeniem cukrzycą typu 2. Badanie objęło ponad 6 tys. osób w wieku średnio 41 lat. Wyniki wskazały, że w przypadku kobiet substancja ta zwiększa zagrożenie chorobą.

„Ludzie, szczególnie kobiety, powinny być świadome wyników naszego badania i wziąć pod uwagę negatywny wpływ ekspozycji na akrylamid w kontekście ryzyka cukrzycy typu 2” – piszą autorzy publikacji. Problemów z metabolizmem może być więcej.

Eksperci z Uniwersytetu  Zhejiang, w szeregu badań zauważyli, że akrylamid i jego metabolity we krwi, na różne sposoby wpływają m.in. na ryzyko cukrzycy, otyłości, zespołu metabolicznego i na ogólne ryzyko zgonu.

Dobrze, jeśli szczególną ostrożność zachowają przyszłe mamy. Otóż w ubiegłym roku eksperci z różnych europejskich ośrodków opublikowali wyniki analizy dostępnych badań, z udziałem ponad 50 tys. osób, na temat związku między ekspozycją przyszłych matek na akrylamid w diecie i pogorszeniem rozwoju płodu (małymi rozmiarami w odniesieniu do etapu ciąży, zbyt niską masą urodzeniową, zbyt małym obwodem głowy).

Wyniki skłaniają do zastanowienia. Wskazują bowiem na związek między stężeniem akrylamidu i pogorszeniem wymienionych wskaźników. Przy najwyższym stężeniu toksyny we krwi matek, ryzyko zbyt małej masy płodu było o 20 proc. wyższe w porównaniu do stężenia najniższego. Masa urodzeniowa była średnio o 131 g niższa, a obwód głowy mniejszy.

Dodatkowo nieco większe różnice badacze zauważyli po uwzględnieniu stężenia jednego z głównych metabolitów akrylamidu.

„Ogólnie rzecz ujmując, nasze wyniki wzmacniają dowody na negatywny wpływ wystawienia kobiet na akrylamid w czasie ciąży, na wzrost płodu. Rezultaty te zachęcają do zintensyfikowania działań prewencyjnych, mających na celu zmniejszenie ekspozycji na akrylamid w całej populacji” – piszą naukowcy w swojej publikacji.

 


Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Obraz Guillermo Vuljevas z Pixabay
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close