Czekoladowa Chmura Nigelli Lawson
Niedzielny ranek, wszyscy już po śniadaniu. Moi panowie szukają wzrokiem, gdzie ukryłam ciasto na popołudnie. Nie ukryłam, bo jeszcze go nie ma (wczoraj cały dzień spędziliśmy poza domem)! Do wyjścia na nabożeństwo mamy niecałe 2 godziny i co teraz? Jak pogodzić brak ciasta, smutną minę mego męża i trzylatka pełnego chęci do zabawy z mamą? Ciasto czekoladowe!
Po prostu zatrudniłam dziecko do pracy w kuchni i z pełną odpowiedzialnością przekazałam pałeczkę w upieczeniu dzisiejszego ciasta. Po szybkiej wymianie zdań i mocnym tupnięciu małej stopy – będzie ciasto czekoladowe. Mama sprawdziła, czy są wszystkie składniki i pomagając odrobinę pozwoliła synowi zrobić ciasto. Jak wyszło? Obłędnie!
Jeśli szukasz przepisu na ciasto czekoladowe, które zwali z nóg nie tylko teściową to polecam Czekoladową Chmurę wg przepisu Nigelli Lawson. Co ważniejsze nie znajdziecie tutaj ani grama mąki, tylko czekoladę, jajka, cukier i śmietanę. Czego chcieć więcej.
Składniki na ciasto:
250 g ciemnej gorzkiej czekolady (min. 70%) – ok. 2,5 tabliczki czekolady
125 g masła (trochę mniej niż ¾ kostki masła)
6 jajek
175 g cukru kryształu (ok. ¾ szklanki)
ew.2 łyżki likieru Cointreau
starta skórka z 1 pomarańczy
Składniki na śmietanową chmurę:
250 ml śmietany kremówki – 36% (małe opakowanie śmietany)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub dwie łyżeczki cukru wanilinowego
½ łyżeczki gorzkiego kakao do posypania
1 łyżka likieru Cointreau
Przygotowanie
- W pierwszej kolejności rozpuszczam czekoladę w kąpieli wodnej, czyli do małego rondla wkładam połamane tabliczki czekolady i wkładam go do większego rondla z wodą – dzięki temu czekolada się nie przypali.
- Do rozpuszczonej czekolady dodaję masło i kiedy oba składniki ładnie się połączą, odkładam na bok by nieco przestygły.
- W większej misce ubijam 2 całe jajka i 4 żółtka z 75g cukru i dodaję na koniec rozpuszczoną czekoladę z masłem.
- Teraz jest najlepszy moment by włączyć piekarnik na 180 stopni.
- Pozostałe 4 białka ubijam na sztywną pianę i dodaję do niej pozostały cukier (100g), dalej ubijając, aż uzyskam błyszczącą pianę.
- Ubite białka delikatnie mieszam z masą czekoladową – można dodać także likier Cointreau i skórkę z pomarańczy.
- Do wcześniej przygotowanej tortownicy (średnica 23 cm) lub prostokątnej blachy (21 cm x 28 cm), najlepiej wyłożonej papierem do pieczenia, wykładam ciasto.
- Piekę w piekarniku ok.1 godziny, ważne aby środek nie był płynny.
- Upieczone ciasto czekoladowe odkładam do wystygnięcia. Jeśli zależy Wam na czasie to można wyłożyć je na kratownicę.
Uwaga: upieczone ciasto będzie pękać, a środek będzie się zapadał – utworzy się coś na kształt krateru. Tak ma być. Nie martwcie się tym zupełnie.
Przed podaniem:
- Ubijam kremówkę z cukrem i ekstraktem waniliowym. Dla smaku można dodać likier Cointreau.
- Ubitą śmietanę wypełniam zagłębienie ciasta, a za pomocą sitka posypuję kakao.
Cóż mogę więcej napisać. Życzę Wam niezapomnianych wrażeń smakowych!
Mniam kilka dni temu piekłam z dziećmi orzeszki i babeczki teraz mam ferie i na pewno skusimy się na ten przepis gdy się go czyta to ślinka cieknie
To ciasto jest pyszne! I nie do podziału z resztą domowników 😉 no dobra, do podziału ale z ciężkim sercem 😉