Ochraniacz na Fotelik Samochodowy – GreyDay

Każdy zmotoryzowany rodzic w trosce o bezpieczeństwo swojego dziecka przewozi malucha w foteliku samochodowym. Fotelik jest nieodzownym elementem każdej podróży. A ochraniacz na fotelik? Według mnie jest to gadżet bez którego można się obejść, ale… fajnie go mieć 🙂

Ochraniacz na fotelik GreyDay wykonany jest z dwóch części: siedziska z nieprzemakalnej tkaniny i wewnętrznego wkładu z polaru. Polarek jest miękki, delikatny i przyjemny w dotyku. Aż chce się na nim posadzić dziecko. Odniosłam wrażenie, że ten milutki materiał pozwala na swobodniejszy przepływ powietrza w związku z czym dziecięca pupa i nóżki nie pocą się.

Zadaniem ochraniacza, jak sama nazwa wskazuje, jest ochrona fotelika samochodowego przed zabrudzeniem, okruszkami, zniszczeniem ,dzięki czemu fotelik samochodowy dłużej nam posłuży. Wodoodporna tkanina zapewnia komfort jazdy w suchym foteliku – ochroni tapicerkę przed „wpadką” odpieluchowanego malucha, czy chociażby przed mokrym strojem kąpielowym.

O wiele łatwiej jest zdjąć po podróży ochraniacz i go po prostu wytrzepać z okruchów, niż odkurzacz cały fotelik. Siedzisko jest nieprzemakalne więc w sytuacji, gdy dziecko się posiusia czy zmoczy go mokrym ubrankiem, zabezpieczenie działa – tapicerka fotelika zostaje sucha, a my musimy tylko wyprać lub wysuszyć ochraniacz.

Jest wygodny w utrzymaniu – wyprałam go w pralce, szybko wyschnął… czego chcieć więcej. Można też oddzielić od siebie obie części i wyprać tylko tę, którą chcemy.

Zwróciłam też uwagę na aspekt bezpieczeństwa – resztki jedzenia i upuszczone przez małe rączki drobne elementy mogą utkwić w uprzęży fotelika i uniemożliwić jego prawidłowe funkcjonowanie. A zadaniem ochraniacza jest utrzymanie także tych części w czystości.

Przymierzałam ochraniacz do trzech różnych fotelików samochodowych i do wszystkich pasował. Ochraniacz zakłada się i zdejmuje w łatwy sposób.

Nasz ochraniacz jest szary – fajnie się komponuje z pomarańczowym fotelikiem. Ale są też dostępne weselsze wersje kolorowe z motywami w małpki, żółwie czy też sowy 🙂

Gadżet przydatny zarówno w trakcie podróży na niewielkich odległościach, jak również i na tych, które trwają wiele godzin zapewniając dziecku przytulną i komfortową jazdę.

Basia

Serdecznie dziękujemy firmie Eco and More sp. z.o.o. za przekazanie ochraniacza do testów.

Informacje producenta:

Łatwy sposób ochrony fotelika samochodowego przed niespodziankami… nigdy więcej nie będziesz się martwić o okruszki w zakamarkach fotela ani gałganki, które zawsze jakimś cudem wciskają się w najgłębsze rowki. A jeżeli maluchowi przydarzy się „mała wpadka”, to fotelik pozostanie suchutki, nawet jeżeli pupa nie;)

Ochraniacz składa się z dwóch części: mięciutkiego polarku w żywych kolorach oraz nieprzemakalnego siedziska z brzegami.

Pełny opis produktu:
Rozmiar: 41 cm x 31 cm. Materiały: 100% laminowany polyester z membraną TPU.
Podstawowe zalety ochraniacza:
wodoodporny
nieplamiący się
szybkoschnący (można go prać w pralce,
łatwy w montażu (przekładasz pasy i już!)
kompatybilny do większości fotelików