Sport 22 czerwca 2024

Sporty, które zyskują popularność w 2024 roku

W 2024 roku wiele sportów zyskało popularność. Niektóre cieszą się szczególnym powodzeniem, stając w szeregu obok klasycznych dyscyplin sportowych. Wśród nich wymienić można: padel, crossfit, wspinaczkę skałkową i badminton. Sprawdź, czym charakteryzuje się każda z wymienionych aktywności sportowych.

Padel, czyli sport pełen zwrotów akcji

Padel to sport cieszący się ostatnio olbrzymią popularnością. Jest to niezwykle dynamiczna dyscyplina łącząca tenisa i squasha. W Polsce powstaje coraz więcej kortów do padla, ponieważ ludzie naprawdę „oszaleli” na punkcie tego sportu. Aby trenować, trzeba oczywiście kupić rakiety do padla – znaleźć je można m.in. w tym miejscu: https://sportano.pl/padel/rakiety-do-padla.

Poza tym nie jest to trudny do opanowania sport. Wręcz przeciwnie. Padel to dyscyplina prosta do nauki, jednak wymaga sprytu i refleksu. Gdy już uda ci się nauczyć podstaw, będziesz mógł świetnie bawić się w gronie znajomych i przy okazji zadbać o lepszą kondycję. Dlaczego warto spróbować tego sportu?

– Zasady gry w padla są proste. Podstawowych uderzeń można nauczyć się w zaledwie kilka minut.

– Padel jest doskonałą formą aktywności fizycznej. Dzięki tej dyscyplinie można zaangażować wszystkie partie mięśni oraz poprawić kondycję.

– Sport jest pełen zwrotów akcji i niespodziewanych sytuacji, przez co dostarcza mnóstwo emocji i adrenaliny.

– Grając w padla, można znakomicie zintegrować się z innymi ludźmi. Możesz pogłębić relacje z przyjaciółmi albo poznać zupełnie nowe osoby.

W Polsce pojawia się coraz więcej kortów do padla. W Internecie nietrudno o informacje, a nawet dokładne mapy z lokalizacją takich miejsc. Zanim na poważnie zabierzesz się za treningi, koniecznie przeczytaj, na czym polega dyscyplina. W tym miejscu dowiesz się więcej na temat gry w padla: https://sportano.pl/blog/padel-na-czym-polega-zasady-gry-i-wskazowki-dla-poczatkujacych/.

Crossfit – dlaczego warto trenować?

Jednym z najpopularniejszych sportów w 2024 roku jest również crossfit. W zasadzie jest to pewien rodzaj treningu o charakterze interwałowym, w którym łączą się elementy różnych dyscyplin sportowych, takich jak gimnastyka, podnoszenie ciężarów i sporty wytrzymałościowe. Jeśli chcesz sprawdzić granice swoich możliwości i szukasz nowych wyzwań, crossfit może być świetnym sportem dla ciebie. Pozwoli ci poprawić kondycję fizyczną i zbudować pewność siebie. Warto go trenować, zwłaszcza że:

– Crossfit zwiększa wydolność organizmu oraz poprawia kondycję fizyczną.

– Sport ten angażuje wszystkie mięśnie i pozwala wzmocnić całe ciało.

– Crossfit pozwala budować pewność siebie i daje ogromną satysfakcję.
Wspinaczka skałkowa, czyli sport dla odważnych

Jeśli masz warunki fizyczne, zdrowie i odwagę, a przy tym nie boisz się wysokości, możesz spróbować wspinaczki skałkowej. To sport, który polega na pokonywaniu różnych wysokości i wspinaniu się na pionowe ściany. Wspinaczkę trenować można na specjalnie dostosowanych do tego salach. Jest to jednak dyscyplina wymagająca dużej siły i sprawności fizycznej, a także koncentracji i odwagi. Wszystko odbywa się na wysokości, więc trzeba nauczyć się opanowywać lęk. Sport ten jest świetnym pomysłem na poznanie własnych granic i budowanie mocnego charakteru.

Pokonywane pionowych ścian bezapelacyjnie wymaga siły. To dyscyplina, która może wzmocnić nie tylko ciało, ale i ducha. Jakie dokładnie korzyści fizyczne i psychiczne może przynieść wspinaczka skałkowa?

– Dzięki wspinaczce angażują się wszystkie mięśnie, co pozwala na ich wzmocnienie.

– Regularne treningi pomogą zwiększyć wydolność organizmu.

– Wspinaczka wzmacnia siłę chwytu, co jest przydatne również w życiu codziennym.

– Wspinanie się, poprawia elastyczność mięśni i ogranicza ryzyko kontuzji.

– Sport ten buduje większe poczucie własnej wartości.

– Wspinaczka jest znakomitym sposobem na redukcję negatywnych emocji i stresu.

– Systematyczne treningi uczą samodyscypliny.

Badminton – czy warto trenować?

Niezwykle popularnym sportem w 2024 roku stał się badminton. Sport ten polega na przebijaniu lotki nad siatką za pomocą rakietek. To dyscyplina, którą może uprawiać każdy – niezależnie od płci, wieku i umiejętności. Poziom gry łatwo dopasować do siebie, więc tym bardziej warto zainteresować się sportem. W badmintona można grać zarówno w hali sportowej, jak i na zewnątrz. W Polsce powstaje coraz więcej miejsc, gdzie można zagrać w badmintona.

Aby zacząć, należy kupić rakietkę i lotkę w sklepie sportowym. Wypożyczyć sprzęt można też w klubie badmintona. Przyda się sportowy strój wysokiej jakości np. stąd: https://sportano.pl/marki/mitare. Sport ten jest znakomitym sposobem na poprawę kondycji zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Treningi badmintona umożliwiają również nawiązywanie nowych znajomości. Jakie jeszcze korzyści może przynieść systematyczne uprawianie tego sportu?

– Badminton jest sportem aerobowym, który pomaga spalać kalorie i trenować wszystkie partie mięśni.

– Regularne treningi poprawią wytrzymałość i siłę, a także wydolność krążeniowo-oddechową.

– Badminton pomoże wzmocnić mięśnie grzbietu, a także poprawić postawę.

– Dzięki treningom badmintona można zwiększyć swoją zwinność i poprawić koordynację.

– Sport ten charakteryzuje się niskim stopniem obciążania stawów, więc jest doskonały dla osób w każdym wieku.

– Badminton to znakomity sposób na odstresowanie się i pozbycie negatywnych emocji.

– Systematyczne treningi poprawią samopoczucie i zwiększą poziom endorfin.

– Gra może pomóc w rozwijaniu umiejętności komunikacji i współpracy. Na korcie możesz zacieśnić kontakty z bliskimi albo poznać nowych ludzi.

Cztery wymienione sporty są tylko kilkoma propozycjami. W 2024 roku popularność zdobyło znacznie więcej dyscyplin. Najważniejsze, aby dopasować aktywności do swoich zainteresowań, umiejętności oraz możliwości zdrowotnych.

Warto też śledzić trendy i próbować siły w nowych dziedzinach. Kto wie, być może wybrany sport okaże się zupełnie nową pasją? Warto pamiętać, że sport polega nie tylko na rywalizacji i osiąganiu wyników, ale przede wszystkim na znakomitej zabawie, dbaniu o zdrowie i lepsze samopoczucie.

 

 

 

Źródło informacji: Sportano

Obraz Jonas z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 21 czerwca 2024

Pomorze na czele z Gdańskiem dołącza do elitarnego grona polskich miast wyróżnionych w przewodniku Michelin

Na mocy umowy podpisanej przez Polską Organizację Turystyczną ze słynnym przewodnikiem Michelin do obecnych już w tej prestiżowej publikacji polskich regionów, reprezentowanych przez miasta wojewódzkie – Warszawę, Kraków i Poznań, dołącza Gdańsk z województwem pomorskim. Jest to kolejny dowód na niezwykle wysoki poziom polskiej oferty kulinarnej, co stwarza nowe wspaniałe możliwości dla promocji naszego kraju. Turystyka kulinarna jest obecnie jednym z najszybciej rozwijających się trendów w turystyce, co jest pokłosiem coraz większej popularności turystyki miejskiej i kulturowej.

Materiał wideo: https://youtube.com/shorts/SbxgW86bcBg?feature=share

Zakończyła się selekcja lokali wyróżnionych przez znany i ceniony na świecie przewodnik Michelin. Na podstawie weryfikacji i ocen inspektorów 6 restauracji zostało nagrodzone prestiżowymi „gwiazdkami”, 16 otrzymało tytuł Bib Gourmand, a aż 54 znalazło się w rekomendacjach. Po raz pierwszy w historii do grona miast dołącza Pomorze ze stolicą w Gdańsku!

„Z wielką radością i satysfakcją przyjąłem wiadomość, że Pomorze wraz z Gdańskiem to kolejny – czwarty już – polski region, który uzyskał pozytywną opinię inspektorów słynnego przewodnika Michelin i tym samym dołączył do elitarnego grona najlepszych światowych destynacji kulinarnych. Polska słynie ze swojej gościnności, a kulinaria stanowią bardzo ważny element naszej kultury narodowej. Tym bardziej cieszy mnie, że wysoki poziom oferty polskich smaków został doceniony i uzyskał rekomendację tej prestiżowej kapituły. Do tej pory wyróżnionych zostało 49 polskich restauracji z Warszawy, Krakowa i Poznania. Dzisiaj lista restauracji liczy prawie 80. Serdecznie gratuluję restauratorom i jednocześnie, jako prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, jestem ogromnie dumny z tego osiągniecia. Oznacza ono bowiem, że Polska wpisuje się doskonale w najnowsze światowe trendy kulinarne i potwierdza, że nasz kraj jest wspaniałym kierunkiem podróży” – Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej.

Przewodnik Michelin pojawia się na rynku od 1900 roku i jest uznawany za najważniejszy przewodnik kulinarny na świecie. Stanowi numer jeden zarówno pod względem wysokości sprzedaży, jak i historii oraz reputacji. Dołączenie Pomorza potwierdza silną markę Polski na kulinarnej mapie Europy. Turyści coraz częściej wybierają Polskę jako swój cel podróży właśnie ze względu na bogatą ofertę gastronomiczną. Jak podkreśla Michelin Guide w swojej informacji prasowej: inspektorzy, eksplorując kulinarne oblicza Gdańska, zachwycili się także zabytkową architekturą Gdańska, która łączy się z nowoczesną zabudową nabrzeży Motławy.

Restauracje wyróżnione przez przewodnik Michelin:

Dwie gwiazdki: Bottiglieria 1881 (Kraków)

Jedna gwiazdka: Muga (Poznań), NUTA (Warszawa), Arco by Paco Pérez (Gdańsk),Giewont (Kościelisko)< Rozbrat 2 0(Warszawa)

Zielona Gwiazdka: Eliksir (Gdańsk)

Bib Gourmand:

Warszawa: alewino, Kieliszki na Próżnej, Koneser Grill, Le Braci, Ceviche Bar, Kontakt

Poznań: Fromażeria, TU.REStAURANT

Kraków: MOLÁM, Folga

Ciekocinko: Luneta & Lorneta Bistro Club

Gdańsk: Hewelke, Treinta y Très

Sopot: 1911 Restaurant, Vinissimo

Rekomendacje:

Fino Gdańsk

Mercato Gdańsk

Niesztuka Gdańsk

Piwna47 Gdańsk

Ritz Gdańsk

True Gdańsk

Tygle Gdańsk

Butchery & Wine Gdynia

Oberża 86 Gdynia

Albertina Kraków

Amarylis Kraków

Artesse Kraków

Copernicus Kraków

Farina Kraków

Filipa 18 Kraków

Fiorentina Kraków

Hana Sushi Kraków

Karakter Kraków

Kogel Mogel Kraków

NOTA_RESTO by Tomasz Leśniak Kraków

Pod Nosem Kraków

Pod Różą Kraków

Szara Kraków

ZaKładka Kraków

Zazie Kraków

Kropka. Kraków

Mazi Kraków

Nami Beef and Reef Kraków

62 Bar & Restaurant Poznań

A nóż widelec Poznań

Cucina Poznań

Delicja Poznań

Marino Bistrot Poznań

NOOKS Poznań

Papavero Poznań

PASODOBRE Poznań

Port Sołacz Poznań

The Time Poznań

Zen On Poznań

Café Xander Sopot

Fisherman Sopot

L’Entre Villes Sopot

Bez Gwiazdek Warszawa

Butchery & Wine Warszawa

Dyletanci Warszawa

elixir by Dom Wódki Warszawa

Epoka Warszawa

Europejski Grill Warszawa

hub.praga Warszawa

Muzealna Warszawa

Nolita Warszawa

Noriko Omakase Warszawa

The Farm Warszawa

Tuna Warszawa

 

 

Źródło informacji: Polska Organizacja Turystyczna

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Podróże 20 czerwca 2024

Nie lubię Warszawy, ale te miejsca mi się podobają. Moje top 5 atrakcji warszawskich

Nie lubię stolicy i nawet tego nie ukrywam. Jak dla mnie jest za szybka, za głośna i zbyt nieokrzesana. Jest w niej jednak kilka miejsc, które zaliczam do wyjątków. Ponieważ zbliżają się wakacje, podzielę się z Wami moimi patentami na stolicę. W takiej wersji spodoba się wszystkim.

 

Muzeum Pinballa

To takie miejsce, które rozbija system po całości. Droga wiedzie przez ulice zapomniane przez Boga i ludzi, po drodze mija się opuszczone magazyny kolejowe i dochodzi do miejsca, które wygląda na zamknięte na co najmniej cztery spusty, a może i więcej. No ale jest kartka na drzwiach, więc ryzyk-fizyk.

A w środku? Witamy w Ameryce lat pięćdziesiątych, bo to wtedy zaczęło się flipperowe szaleństwo. Dla niewtajemniczonych – flipper to ten automat z kulką co się obija o różne świecące rzeczy i której nie można pozwolić spaść. Kocham to!

W Pinball Station są starsze i nowsze modele flipperów, a także cała masa innych gier, które na pewno znacie, choćby z nadmorskich gralni, bo tam tego typu rozrywka utrzymała się najdłużej.

Co mi się podobało? Poza grami dwie rzeczy. Mega fajna atmosfera, taka imprezowa, wręcz domówkowa. Godzina 20.00 w środku pełno dzieci i nawet nikt ich za specjalnie nie pilnuje. Druga rzecz to papierowe bransoletki, które upoważniają do wchodzenia i wychodzenia ile dusza zapragnie w ramach jednego dnia. Domyślam się, że stosuje się je z myślą o palaczach, ale jakby ktoś zgłodniał, to bez problemu może wyjść coś zjeść i wrócić.

 

Łazienki

Można powiedzieć, że park jak park, ale jednak nie do końca. Łazienki lubię za stare i okazałe drzewa, ich majestat naprawdę robi wrażenie. Szczególnie kocham tutejsze kasztanowce, ale to moja prywatna miłość, kocham je wszędzie.

Łazienki są pozostałością po puszczy, która kiedyś sobie rosła w tym regionie. Dacie wiarę, że w tym miejscu nie było Warszawy? Teraz to niemal centrum miasta, aż trudno uwierzyć.

Latem w każdą niedzielę odbywają się koncerty fortepianowe pod pomnikiem Chopina. Czego by o naszym kompozytorze nie mówić, to plenerowe wykonania jego utworów zawsze są na wysokim poziomie. A i słucha się tego zdecydowanie lepiej niż w domu.

 

Ogrody Zamkowe

Ogrody Zamkowe mieszczą się przy Zamku Królewskim i w głowę zachodzę, jakim cudem odkryłam je tak późno, przecież Starówkę zdeptałam wzdłuż i wszerz nie raz i nie dwa.

Macie ochotę na piknik w centrum miasta? No to chodźcie do ogrodu! W jego centrum jest wielki trawnik, po którym można chodzić, ile dusza zapragnie. Jednak najlepszą robotę robią labirynty. Nie są bardzo skomplikowane i zabłądzić się w nich nie da, za to frajda dla dzieciaków gwarantowana.

Ogrody są ogrodzone, ale jest z nich kilka wyjść, więc jednak trzeba dzieci pilnować. Polecam to miejsce wszystkim, którzy po prostu chcą odpocząć. Znam kilka innych parków w centrum Warszawy, ale ten naprawdę jest wyjątkowy. Za plecami ma Wisłostradę i w ogóle się tego nie czuje. Za to rosną tam banany. Pójdę na jesieni sprawdzić, czy wydadzą owoce 😉

Aha, nie widziałam tam żadnego psa, a ludzi było sporo, więc nie wykluczam, że jest zakaz wprowadzania czworonogów.

 

Multimedialny Park Fontann

Pokochacie to miejsce! Znajduje się na warszawskim Podzamczu i jest dokładnie tym, na co wskazuje nazwa. To po prostu podświetlane fontanny, ale jakie! W weekendy wieczorem odbywają się pokazy multimedialne. W skrócie można powiedzieć: „światło i dźwięk”, ale to bardzo duży skrót myślowy. Jeśli to przeżyjecie, już nigdy nie powiecie, że woda nie ma uczuć. Nie wiem, jak to zostało zrobione, ale dosłownie tańczyła i wyginała się w rytm muzyki. A potem postanowiła sobie zażartować z publiczności i… pomidor! Nie będę spojlerować i psuć Wam zabawy.

Do Parku Fontann trafiłam zupełnym przypadkiem. Oczywiście słyszałam o nim wcześniej, bo po otwarciu był szeroko reklamowany, ale jakoś nie było mi po drodze. Zresztą w ogóle myślałam, że jest gdzie indziej. Tym większe było moje zaskoczenie i jeszcze większa frajda. Polecam. To się podoba wszystkim, bez względu na wiek i poglądy.

 

Fotoplastikon

No dobra, przyznam się. W Fotoplastikonie jeszcze nie byłam, ale w wakacje na pewno nadrobię, bo bardzo jestem ciekawa tego miejsca.

O Fotoplastikonach oczywiście słyszałam, ale myślałam, że to pieśń zamierzchłej przeszłości, rozrywka stricte przedwojenna. Okazuje się, że nie. Nadal nie brak chętnych do oglądania zdjęć trójwymiarowych i fakt, że mamy już wirtualną rzeczywistość, nie ma tu nic do rzeczy. Obstawiam, że w tym wypadku robotę robi muzyka z lat czterdziestych i pięćdziesiątych. W tamtych czasach w modzie były fortepian i instrumenty dęte. Dam znać, jak się przekonam.

Oczywiście nie kwestionuję sensu zwiedzania Zamku Królewskiego, Muzeum Narodowego i kilku innych sztandarowych atrakcji stolicy. Jednak uważam, że to sztuka na jeden raz. Byłam, owszem, ale prędko nie wrócę, nie czuję potrzeby. Natomiast w wyżej wymienionych miejscach mogłabym bywać co tydzień.

 

Zobacz inne wpisy o tej tematyce:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close