Zdrowie 7 listopada 2024

Synechia – przypadłość, która dotyczy dziewczynek. Jak ją rozpoznać i leczyć?

Synechia to przypadłość, która dotyczy dziewczynek. Jej powstanie może przyczynić się do odczuwania bólu przez dziecko, pojawienia się problemów z oddawaniem moczu oraz zwiększenia ryzyka rozwoju infekcji układu moczowego. Czym jest synechia i w jaki sposób można jej zapobiec?

Co to jest synechia?

Synechia to inaczej zarastanie (zrośnięcie, zlepienie) warg sromowych, które najczęściej diagnozuje się u dziewczynek między 1. a 2. rokiem życia, choć zdarza się także w późniejszych latach. W jej przypadku, w zależności od stopnia zaawansowania, dochodzi do częściowego lub całkowitego zespolenia mniejszych warg sromowych cienką błoną, które normalnie powinny być widoczne i rozchodzić się na boki. Po zrośnięciu pozostaje jedynie niewielki otwór, którym odpływa mocz.  

Według statystyk problem ten może dotyczyć nawet 3% dziewczynek przed okresem pokwitania. Nie do końca poznano przyczyny synechii, ale najpewniej sprzyja jej przewlekłe podrażnienie w okolicach pochwy, słaba higiena oraz pieluszkowe zapalenie skóry. Inną przyczyną może być niedobór żeńskich hormonów płciowych, które odpowiadają za produkcję wydzieliny nawilżającej okolice intymne. Gdy jej brakuje, wargi sromowe mniejsze stają się cieńsze i suche, co sprzyja podrażnieniom i uszkodzeniom naskórka. 

Objawy synechii 

W przypadku sklejenia warg sromowych pojawiają się objawy takie jak:

  • Ból, świąd i pieczenie okolic intymnych.
  • Trudności podczas oddawania moczu.
  • Zmiana kierunku wypływu moczu.
  • Moczenie się dziecka (gdy mocz wypływa z tzw. zachyłków).

Dodatkowo po rozchyleniu większych warg sromowych widać cienką, przezroczysto-szarą błonkę, z otworem na mocz.

Jak zapobiegać synechii?

Niezwykle ważna jest dbałość o dobry stan skóry pod pieluszką. Podstawą zapobiegania problemowi jest prawidłowa pielęgnacja okolicy intymnej, szczególnie nakładanie na oczyszczoną skórę kremów podczas każdej zmiany pieluchy. Zdrową skórę wspiera często stosowany w kremach i maściach tlenek cynku, który zmniejsza ryzyko rozwinięcia się stanu zapalnego. Ważne są częste zmiany pieluszki, unikanie stosowania drażniących i wysuszających środków myjących oraz mocno perfumowanych chusteczek nawilżanych. Warto zwrócić także uwagę na to, by pieluszka lub majteczki miały odpowiednią wielkość, nie uciskały skóry i pozwalały jej oddychać. 

Jak leczyć synechię?

Problem przede wszystkim należy omówić z pediatrą. Niewielkie sklejenie, które nie powoduje dolegliwości, może rozkleić się samoistnie. W takiej sytuacji ważne jest stosowanie zaleceń odnośnie do pielęgnacji okolic intymnych dziecka i obserwacja synechii.

Jeśli konieczne jest leczenie, najczęściej stosuje się miejscowo maść estrogenową, od 2 do nawet 6 tygodni, co zależy od powagi sytuacji. Alternatywą dla maści estrogenowej jest maść sterydowa.

W przypadku gdy leczenie farmakologiczne nie daje efektu, konieczne jest mechaniczne rozklejenie warg sromowych. Najczęściej przeprowadza się je w znieczuleniu miejscowym, w warunkach ambulatoryjnych. Rodzice nie powinni próbować samodzielnego rozklejania warg sromowych u dziecka, ponieważ to wiąże się z silnym bólem oraz ryzykiem powikłań.



 Źrodło: www.mp.pl, ginekolog-warszawa.pro 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
W szkole 7 listopada 2024

Dlaczego nastolatki nie chcą nosić czapek?

Dlaczego nastolatki nie chcą nosić czapek? Na nic uwagi rodziców, na nic starania lekarzy, nie chcą i koniec. Jeśli noszą, to na pewno nie ze względów prozdrowotnych. Czapka to element stylizacji i tylko tak można na nią patrzeć. 

Dlaczego nastolatki nie chcą nosić czapek?

Powody są zdecydowanie inne niż w przypadku małych dzieci. Raczej rzadko zdarza się, by nastolatek odmówił noszenia czapki tylko dlatego, że drapie go w czoło albo jest za ciasna. W takim przypadku po prostu sięgnie po inną. Tymczasem nastolatki jakby się zmówiły, zdecydowana większość nie chce nosić czapek nawet zimą. 

Zanim ukamienujemy nasze pociechy, zastanówmy się, czy my sami chętnie zakładamy czapki. No właśnie.  Pierwszy powód pojawia się od razu: 

 

Nastolatki nie chcą nosić czapek, bo biorą przykład z rodziców. 

Jeśli my sami nie nosimy czapek, bo „wychodzimy tylko na chwilę”, „wcale nie jest tak zimno”, „fryzura się zepsuje”, to nie dziwmy się, że nasze dzieci niczym małe papugi biorą z nas przykład. Oczywiście to nastolatki, więc wiadomo – naśladują rodziców tylko wtedy, gdy jest to dla nich wygodne, niemniej fakt pozostaje faktem, dajemy im do ręki żelazny argument. 

 

Nastolatki czują się dorosłe 

Oto kolejny powód, dla którego odrzucają czapki. I chociaż może wydawać się śmieszny, to noszenie czapek kojarzy im się z dzieciństwem, kolorowymi pomponami i uciskiem na wysokości czoła. Kiedy dorośleją, odrzucają przedszkolną modę, a przy okazji buntują się. Ten brak czapki to jeden z objawów buntu nastolatka. Można rozumieć, co nie znaczy, że trzeba pochwalać. 

Dorosły nastolatek nie chce wyglądać głupio, więc oczywiste jest, że nie założy czapki, która nie będzie pasowała do jego osobowości. Czapka nie może być po prostu czapką, nawet nieludzko drogą i ciepłą. Musi być fajna, przy okazji modna, no i ma sprawić, że nastolatek będzie wyglądał zdecydowanie lepiej w czapce, niż bez niej. Znalezienie takiej nie jest niestety łatwe. 

 

Czapki psują włosy 

Jakkolwiek by to nie brzmiało, od mojego dziecka dowiedziałam się, że pod czapką włosy się przetłuszczają, głowa się poci, a fryzura wygląda jak po bliskim spotkaniu z piorunem. Rodzaj czapki nie ma znaczenia i mam nie negocjować, bo nawet przewiewne nie dają rady. 

 

Nastolatki chcą słuchać muzyki 

Sama bym tego nie wymyśliła, internet też na to nie wpadł, na szczęście mam pod ręką nastolatkę i mogę podpytać, w czym rzecz. Otóż moi drodzy: jak się nosi czapkę, to słuchawki douszne jakimś cudem spod niej wypadają. Może ona tam na coś naciska, nie wiem, bo rzadko używam. Natomiast jak się nosi nauszne słuchawki, te duże, to trzeba je założyć na czapkę i dźwięk jest do kitu. Tak czy owak, czapki i słuchawki się nie lubią. 

 

Kaptur zamiast czapki?

To swego rodzaju kompromis, na który warto pójść, dopóki zima nie rozgości się na dobre. Owszem, kaptur nie przylega szczelnie do głowy, ale na pewno stanowi warstwę, która przynajmniej trochę chroni przed utratą ciepła. 

Dlaczego kaptur jest lepszy od czapki? Nie psuje fryzury, co jest argumentem nie do zbicia. Jest mniej obciachowy, a jeśli nasz nastolatek jest introwertykiem, kaptur pozwala się schować i zniknąć w tłumie, czapka takiego efektu nie da. Nie wierzycie? Rozejrzyjcie się, ilu zakapturzonych małolatów chodzi po ulicach. Wbrew pozorom to nie tylko dresy, których lepiej omijać z daleka.

Alternatywą dla kaptura może być szeroki szalik sprytnie zamotany na głowie. 

 

Jak przekonać nastolatka do czapki

Stare metody zwykle są najskuteczniejsze, czyli jak nie prośbą, to groźbą. Brak czapki to nie tylko kwestia wyglądu (dla rodziców wygląd nie ma znaczenia, dopóki dziecko naprawdę nie poszaleje z ubiorem), ale też zdrowia. A brak zdrowia to określone konsekwencje zarówno towarzyskie (nie pojedziesz na wycieczkę, nie pójdziesz na urodziny, stracisz zajęcia dodatkowe itp.), jak i finansowe. Nic nie działa na wyobraźnię nastolatka lepiej niż informacja, że jeśli przez brak czapki się rozchoruje, to za leki zapłaci z własnego kieszonkowego. Pod warunkiem że rodziców stać na żelazną konsekwencję. 

 

Jest i światełko w tunelu dla rodziców: gdy naprawdę są mrozy, to wszystko przestaje mieć znaczenie, nawet wygląd. Tak twierdzi moja nastolatka. 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Podróże 7 listopada 2024

Nowa zimowa atrakcja na Śląsku. Winter Legendia w Chorzowie od 7 listopada oczaruje magią zimy

Legendia Śląskie Wesołe Miasteczko zaprasza na premierową edycję Winter Legendii – nowej zimowej atrakcji, która przeniesie odwiedzających w niezwykły świat świateł, zabawy i zimowych smaków. Winter Legendia to wyjątkowe, pełne magii miejsce, które tej zimy po raz pierwszy otworzy się dla gości w zupełnie nowej odsłonie.

Nowości na premierowej edycji Winter Legendii – odkryj magię zimy

Podczas tegorocznej Winter Legendii goście będą mieli okazję skorzystać z nowych, specjalnie przygotowanych atrakcji, które z pewnością wzbudzą zachwyt wśród dzieci i dorosłych. Pojawią się między innymi snowtubing – ekscytujące zjazdy na dmuchanych oponach, kolejka „Przygoda w Igloo”, oraz Lodowy Labirynt. Na miłośników świątecznej atmosfery czeka także Chatka z Piernika.

Co więcej, wszyscy goście mogą cieszyć się dostępem do karuzel i atrakcji bez limitów przejazdów. Na odwiedzających czeka między innymi niezapomniana przejażdżka na diabelskim młynie Legendia Flower, skąd rozciąga się widok na cały park, migoczący tysiącem świateł, a także dostęp do Jamy Bazyliszka – wielopoziomowej sali zabaw z basenami z kulkami, labiryntami i multimedialną przejażdżką „Bazyliszek”, w której można zmierzyć się z legendarnym potworem za pomocą laserowej broni. Dzięki atrakcjom pod dachem, Winter Legendia zapewnia zabawę niezależnie od pogody.

Świetlne iluminacje na nowym poziomie – jakość i magia

Na tle poprzednich zimowych atrakcji w Legendii, Winter Legendia to zupełnie nowa propozycja. Setki tysięcy świateł rozświetlą park, tworząc scenerię niczym z baśni. Goście będą mieli okazję podziwiać dekoracje inspirowane bajkowymi motywami – to idealna propozycja na rodzinne spacery i pamiątkowe zdjęcia.

„Winter Legendia to zupełnie nowa koncepcja, stworzona z myślą o zimowej magii i wyjątkowych doświadczeniach. W tym roku podjęliśmy się organizacji wydarzenia, współpracując z firmą Multidekor – ekspertami od świetlnych dekoracji odpowiedzialnymi za iluminacje m.in. w Pałacu w Wilanowie. Dzięki tej współpracy możemy zapewnić naszym gościom dekoracje najwyższej jakości, które przeniosą Winter Legendię na nowy poziom wizualnych wrażeń” – komentuje Izabela Kieliś, dyrektor Legendii Śląskiego Wesołego Miasteczka.

Świąteczne przysmaki i najlepsze ceny biletów – już od 35 zł

Zimowa wioska w Winter Legendii to także raj dla smakoszy – w powietrzu uniesie się zapach cynamonu, goździków i słodyczy, a na gości będzie czekać gorąca czekolada, grzane wino oraz zimowe specjały. Bilety ulgowe dostępne są już od 35 zł, a normalne od 45 zł – najlepsze ceny dostępne są przy zakupie online. Godziny otwarcia dostępne są na stronie internetowej Legendii Śląskiego Wesołego Miasteczka.

Legendia

Źródło informacji: Legendia Śląskie Wesołe Miasteczko

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close