Kulinaria 10 stycznia 2015

Domowy syrop z czosnku, miodu i cytryny


Tegoroczna zima to istny kalejdoskop pogodowy a co za tym idzie okres wzmożonych infekcji. Jestem zwolenniczką prostych i naturalnych rozwiązań w kwestii leczenia, dlatego chciałam się podzielić z Wami starym przepisem zaczerpniętym z medycyny ludowej. Specyfikiem na podniesienie odporności – naturalnym lekiem na infekcje wirusowe jest syrop z czosnku, miodu i cytryny. Ten zdrowy domowy preparat króluje w naszym domu od września, być może dzięki niemu Kuba w tym roku w ogóle nie choruje.

Mikstura działa jak naturalny antybiotyk, podnosi odporność organizmu i skraca czas choroby, dostarcza również cennych witamin i mikroelementów. Czosnek działa silnie bakteriobójczo, grzybobójczo i wirusobójczo. Cytryna dostarcza spore pokłady witaminy C a miód działa ogólnie wzmacniająco.

Syrop jest całkiem przyjemny w smaku (Kuba ją wręcz uwielbia), intensywny smak czosnku zostaje nieco złagodzony przez cytrynę i miód.

Do przygotowania syropu potrzebujemy:

  • 3 cytryny
  • 10 ząbków czosnku (koniecznie polskiego – ma barwę różową)
  • 1 szklanka miodu (najlepiej jest kupować miód z polskich pasiek)
    Sama stosuję miód lipowy znany z właściwości rozgrzewających i napotnych. Zalecany do stosowania przy przeziębieniach i chorobach układu oddechowego.

Przygotowanie krok po kroku:

  1. Przygotowuję słoik – wcześniej wyparzam go wrzątkiem.
  2. Cytryny myję, kroję na połówki. Następnie wyciskam z nich sok (może zawierać też miąższ, pestki usuwam). Sok przelewam do słoika.
  3. Czosnek obieram i każdy ząbek przeciskam przez praskę, dodaje do soku z cytryn.
  4. Odmierzam szklankę miodu i przelewam do słoika. Syrop dokładnie mieszam. Jeśli miód jest mocno skrystalizowany – można go podgrzać, tylko bardzo krótko. Należy pamiętać, że miód powyżej 45˚C traci swoje cenne właściwości, staje się jedynie cukrem.
  5. Słoik zakręcam i wkładam do lodówki na 3 doby. Po tym czasie mikstura nadaje się już do spożycia. Oczywiście syrop można zarzywać też zaraz po przygotowaniu. 3 dni to czas na „przegryzienie się” skłasników. Syrop może być przechowywany w lodówce do 2-3 tygodni.

Dawkowanie:

Profilaktycznie – dzieci 1 łyżeczkę – dorośli 1 łyżkę dziennie.
W czasie choroby: – dzieci 3 razy dziennie 1 łyżeczka – dorośli 3 razy dziennie 1 łyżka.

Smacznego i dużo zdrówka

Sprawdź też, jak przygotować domową antygrypinę (KLIK)

cytryna1

cytryna2

Zdjęcia: Syliwa

Subscribe
Powiadom o
guest

94 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Milena kamińska
Milena kamińska
10 lat temu

Czosnek mam miód też jutro jadę po cytryny i robię mam nadzieję że pomoże bo z chorób nie możemy wyjść

Beata Dziadecka
Beata Dziadecka
10 lat temu

właśnie takiego, sprawdzonego przepisu na domowy syrop szukałam. Dziękuje i jutro zabieram się do robienia, mam nadzieje że nasze katary przegoni raz dwa 🙂

Sylwia
Sylwia
10 lat temu

U nas sprawdza się wyśmienicie. Dawkowany profilaktycznie i w zwiększonej dawce, gdy synek zaczyna kichać. Do tego nacieranie stóp Amolem i ciepły termofor na noc 🙂 Nie raz włączam jeszcze wapno.

agnieszka l
agnieszka l
9 lat temu
Reply to  Sylwia

Witam. Jaki powinien byc smak gotowego syropu? Moj jest strasznie kwasny i mega czosnkowy. Czy to znaczy, ze sfermentowal? Trzymalam w lodowce.

Karolina Kałuska
10 lat temu

mleko+miód+czosnek 🙂

Syllwia
Syllwia
10 lat temu

Moja mama do tego zestawu dodawała jeszcze masło 🙂

Mira Wojciechowska
10 lat temu

Moja ma 11 mcy i szukamy czegoś naturalnego na uodpornienie 🙂

Bozena Zieba
10 lat temu

ja podawałam w tym wieku, nic sie nie działo i do dziś go robimy co jakiś czas to juz będzie 6 lat!!! Ten syrop zawsze wyciagał dziecko z choroby-jest najlepszy na świecie

Milena Joanna Kozak
10 lat temu

robię podobny 🙂

Milena Joanna Kozak
10 lat temu

stanowczo nie, córka nazywa go „śmierdziuch”, ale go pije

Mira Wojciechowska
10 lat temu

a od jakiego wieku można taki syrop podać dziecku? 🙂

W roli mamy - wrolimamy.pl

Dobre pytanie. Ciekawe jak inne mamy dawkują go dzieciom, od jakiego wieku? Ja swojemu roczniakowi bym już podała, nie jest alergikiem, więc ten syropek na pewno mu nie zaszkodzi.

Natalia Magdziarek
Natalia Magdziarek
9 lat temu

skoro miód i cytrusy można dawac po 1 urodzinach to i taki syrop też. 🙂

Sylwia Similska
9 lat temu

Ja polecam szczepionkę doustna Broncho-Vaxom. Powiem szczerze że mój synek chorował bardzo często a od kiedy podajemy kapsułki nie ma nawet kataru. Z mężem również zaczęliśmy ja brać…:-)

Sylwia Kotewicz
9 lat temu

są świetne 🙂

Jolka
Jolka
8 lat temu

Ja tez polecam broncho v. Sprowadzilismy to z DE 30 lat temu i moze to zbieg okolicznosci (bylam krotko przed tym w sanatorium) ale po tym rozstalam sie z moja astma.

Danuta Groborz
Danuta Groborz
8 lat temu

zgadza się ja też go stosuję od 5 lat i nawet katar do mnie nie zawitał. Cieplutko pozdrawiam

Marta Wasylkowska
9 lat temu

my od 2 lat pijemy islandzki tran Lysi, pani w aptece go poleciła, że ponoć bardziej oczyszczony niż morllersy i inne rozreklamowane. Lysi ma pyszne smaki, chociaż Lulu wszystko jedno, lubi też ten naturalny;) Generalnie wszędzie jakieś zapalenia płuc, oskrzeli, grypa, rotawirusy, dzieci wokoło się kładą po szpitalach…nas to wszystko jakoś omija szerokim łukiem, aż sama jestem zdziwiona jak tran podnosi odporność..:) a najlepszym dowodem było to, że jak przestaliśmy Małej podawać tran na jakiś czas (bo się skończył a do apteki długo było „nie po drodze”;p to zaraz załapała jakieś świństwo wirusowo-biegunkowe.) Więc teraz będziemy pilnować zapasów 😉

Katarzyna Kuboszek
9 lat temu

My tez stosujemy tran morller`s i sie sprawdził zawsze kończyło sie na katarze gdzie w przedszkolu panowała ospa odra i szkarlatyna nic do domu nie przyniósł wiec i w tym roku w niego inwestujemy

Ania Król Malcherek

U nas najlepiej sprawdzają się działania prewencyjne, i od 4 lat największe „tragedie” to katar 🙂 ostatnio ja zaprzyjazniłam się z nadmanganianem potasu ( dopadła mnie okrutna angina ropna)- wyleczył mnie w dobę. Jednak przyznac sprawiedliwości trzeba, że oboje z mężem mamy dobrą odporność- może dlatego, że łazimy boso i jemy czosnek ?;) buziaki!

Marlena Jkb
9 lat temu

Tran na zmianę z Bioaronem C poza tym soki własnej roboty w razie czego syrop z cebuli na miodzie. Gdy źle się oddycha to inhalacje i smarowanie vickiem

Anna Sznyk
9 lat temu

U nas dziewczyny przez wakacje brały syrop MegaMocny Familijny. Ale głównie działamy na specyfikach własnej roboty: sok z ogródkowej aronii, propolis na kicie od pszczelarza, ostatnio syrop z mleczy- fajnie działa na kaszel. Nie wiem czy to wszystko pomaga, bo nasze odpalały w poprzednich sezonach jedną chorobą od drugiej, ale coś trzeba robić. Tran brały, ale głównie po to by szybciej wypłukiwać z siebie konserwanty ze szczepionek. Ostatnio lekarka mówiła by z tranem nie przesadzać (nam wydzielała pół dawki) bo może otłuścić wątrobą. Taka nowa rewelacja.

Joanna Kozłowska
9 lat temu

Ja podaje imunt. Jak dla mnie rewelacja. W przedszkolu syn chorowal bardzo czesto na gorne drogi oddechowe. Wiele preparatow próbowaliśmy bez szczególnej poprawy. W końcu gdzieś na stronie inter. o immunologii pani profesor polecała właśnie imunit. Wiec zakupiłam owy lek i się nie zawiodłam. Nawet gdy przyszedł katar nie rozwijał sie w dalszą chorobę jak to miało miejsce przed lekiem. 🙂

Anna
Anna
9 lat temu

Witam,rowniez stosuje syrop robiony z czosnku,miodu i cytryny gdy tylko maluchy zaczynyja kichac podaje im 3 xdziennie po łyżce stolowej.Mam pytanie drogie mamy czy rowniez moge podawac go w mniejszej ilosci na uodpornienie nawet gdy nie sa przeziebione ?moje maluchy maja 2,5 i 4 latka dodam ze coreczka zaczela chodzic do przedszkola i boje sie ze czesto moze zalapac bakterie.

Sylwia
Sylwia
9 lat temu
Reply to  Anna

Syrop spokojnie można podawać profilaktycznie. Swojemu synkowi podaję 1 łyżeczkę dziennie. Pamiętać należy by zrobić 1 tydzień wolnego w takiej kuracji ( żołądek musi odpocząć). Czosnek jest ciężkostrawnyi długotrwałe stosowanie podrażnia błony śluzowe przewodu pokarmowego.

Michalina
Michalina
9 lat temu

Zawsze starałam się podawać dziecku domowe syropy ale w przypadku mojego syna nie przynoszą żadnych rezultatów. Jeśli mam podać jakiś lek dziecku zawsze dokładnie sprawdzam ulotkę i skład. Przy kaszlu podaje syrop Dicotuss Baby. Ufam mu ponieważ w składzie są same naturalne składniki a co ważne działa na różne rodzaje kaszlu i można podawać go w nocy.Syrop jest na bazie miodu i prawoślazu więc w smaku bardzo przyjemny i dziecko się nie krzywi przy piciu 😉

Michał Tomaszewski
Michał Tomaszewski
9 lat temu

Czy calłość trzeba jeszcze przecedzić czy pić z tymi farfoclami?

Monika Budzowska
9 lat temu

Jak dlugo podawać taki syrop 3 letnie mu dziecku? bo pisze pani ze nie za dlugo bo może prodrazniac

Michał
Michał
9 lat temu

A jak poznajesz, że to polski czosnek? Hiszpański jest taki sam – wiem bo nim na co dzień handluje. Głupi mit z tym kolorem.

Wioletta
Wioletta
5 lat temu
Reply to  Michał

Polski czosnek ma jasno fioletową skórkę z ciemniejszymi gdzieniegdzie smugami natomiast chiński jest biały. Najlepiej kupić polski czosnek i samemu sobie rozmnożyć ( posadzić)

ALEKSANDRA
ALEKSANDRA
8 lat temu

!!! a na chrypę pomoże???

Daria Kamińska
Daria Kamińska
8 lat temu
Reply to  ALEKSANDRA

Takie domowe na mnie nie działają.Jeśli chodzi o leczenie kaszlu i chrypy sprawdza się dicotuss. W składzie ma miód który łagodzi śluzówkę gardła.

Janosik
Janosik
8 lat temu

Domowe z miodu na Ciebie nie działają ale już farmaceutyczne świństwo z miodem w składzie jest cacy?

Barbara
Barbara
8 lat temu

Syropek gotowy ,czeka w lodówce.Mam nadzieję że małemu posmakuje,bo nie lubi syropów z apteki?.

Ola
Ola
8 lat temu

co zrobic, jeżeli mam miód skrystalizowany?

Sylwia
Sylwia
8 lat temu
Reply to  Ola

„Jeśli miód jest mocno skrystalizowany – można go podgrzać, tylko bardzo krótko. Należy pamiętać, że miód powyżej 45˚C traci swoje cenne właściwości, staje się jedynie cukrem.”
Podgrzać miód w ciepłej, ale nie gorącej wodzie do momentu aż się upłynni.

Jolanta Daniel
8 lat temu

Ja dodaje czasem zamiast soku z cytryny sok z czarnej porzeczki i/lub soku z malin.

Claudia Prz
7 lat temu

U nas po 2tyg zapalenie krtani

Ania Niechajewicz
7 lat temu

Agnieszka Rolewicz ty chciałaś coś na odporność

Asia Potasznik
7 lat temu

Dzisiaj zrobię!:)

Paulina Białowieżec

Mój Synek też już przeziebiony 🙁

Honorata Sklepik
7 lat temu

Kiepsko.

Monika Gackowska
7 lat temu

Tak samo.11 lat kaszle a 3 latka codziennie walczy z oslabieniem

Katarzyna Zimowska
7 lat temu

Mój wnuczek chodził tydzień…

Anna Surma-Gargul
7 lat temu

Melduje wykonanie zadania

Haber Izabela
7 lat temu

u nas ospa 🙁

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Haber Izabela

już? zdrówka

Haber Izabela
7 lat temu
Reply to  Haber Izabela

no po operacji osłabiony

Ewa Kowalczyk
7 lat temu

No mój to się trzy dni nachodził, aż….:-/ katar, kaszel, gardło a teraz dopada mnie….czuję się tak osłabiona, że szok….

Anna Surma-Gargul
7 lat temu
Reply to  Ewa Kowalczyk

Witaj w klubie 🙁

Ewa Kowalczyk
7 lat temu
Reply to  Ewa Kowalczyk

Ale to podobno jakis wirus bo znajome to samo maja…

Milena Kamińska
7 lat temu

Syn przeziebiony a corka narazie ok

Anna Surma-Gargul
7 lat temu

Zrobie dzis, dziekuje. Syn polegl po 3 dniach w pkolu. Ja tydzien po nim 🙁

Monika Binkowska
7 lat temu

My dzis niestety lekarza musimy odwiedzic bo domowe sposoby zawiodly, do kataru doszedl kaszeli goraczka :/

W roli mamy - wrolimamy.pl

Wszystkim dzieciom życzę zdrówka!

Magda Lena Niwińska

To tez mikstura ktora szybko mnie na nogi postawiła kiedy zdychalam na poczatku ciazy

Ania Goclovska
7 lat temu

Odpukać, u nas ok. Syn bierze ENTitis – mam nadzieję, że się sprawdzi.
W Jego grupie dzisiaj nie przyszło 6 dzieci….

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Ania Goclovska

to rzeczywiście pogrom…

Dorota Grześ
7 lat temu

Dziś do pediatry idziemy właśnie:( Katar i kaszel.

Kamila Bujak-Długosz

Narazie powiększony 1 wezel chlonny za prawym uchem. Byla lekka temp przez 2h ale po drzemce znikla. Kto wie co to xD

Ania Pająk
7 lat temu

U nas tylko kichanie (oby na zdrowie) wit c i póki co zdrowi Tfu tfu !!!

Paulina Sobocińska
7 lat temu

Synek w piątek tez już miał szklane oczy i katar. Ale cały weekend herbata malinowa z cytryna i sokiem z bzu plus dużo wit C i zdrowy:)))

Monika Gałuszczyńska-Środa

Aniu my już dziś do lekarza bo krtan nie może nawet mówić

W roli mamy - wrolimamy.pl

Zdrówka

Natalia Rodak
7 lat temu

3 dni przedszkola i zapalenie gardła. Syrop dzisiaj zrobię 😉

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Natalia Rodak

Zrób, zrób i dużo zdrówka

Agnieszka Cholewa
7 lat temu

Standard, dzieci wracaja do wyczyszczonych przedszkoli i od razu bach….katary. moją podleczylam w weekend, ale sama mam gorączkę i katar i wogole masakra

Tabiś Agnieszka
7 lat temu

my wlasnie wóriclismy od lekarza- krtan chora

Mal Jan
7 lat temu

Czy można ten syrop podać dziecku, które ma 14 miesięcy? Tylko w mniejszej dawce. I czy stanie się coś jeśli zrobię większą ilość, np. w litrowym słoiku i będę trzymać w lodówce.

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mal Jan

proponowałabym inny syrop. Ten jest bardzo silny. https://wrolimamy.pl/antygrypina-prosty-domowy-sposob-grype-przeziebienie/

Mal Jan
7 lat temu
Reply to  Mal Jan

Ok. A jak długo w lodówce może stać taki syropek po przygotowaniu?

W roli mamy - wrolimamy.pl
Reply to  Mal Jan

Max 2 dni. Ja robię połowę porcji i wtedy mamy dla każdego po kubeczku soku 🙂

Mal Jan
7 lat temu
Reply to  Mal Jan

Super ! Dzięki ?

Sylwia Wnuk
7 lat temu

Zdrówka dla Was

Sylwia Wnuk
7 lat temu

U nas ok 🙂

Ag Rodzanica Ur
7 lat temu

Niemowlak od wczoraj katar, spała mi na rękach a starsza już kaszle. Robię dzisiaj syrop i uruchomiona pochłaniacz wilgoci.

Na zakupach 7 stycznia 2015

Tysiąc złotych co miesiąc przez pierwszy rok życia dziecka

Premier Ewa Kopacz poinformowała dziś, że do konsultacji społecznych (które będą trwały 30 dni) skierowane zostały dwa projekty ustaw związanych z polityką prorodzinną: dotyczący zasady „złotówka za złotówkę” i świadczenia rodzicielskiego.

  • Obecnie, gdy rodzina przekracza próg dochodowy (574 zł na osobę w rodzinie lub 664 zł dla rodzin z niepełnosprawnym dzieckiem), traci prawo do świadczeń rodzinnych.

Projekt: Rodzice, którzy przekroczą próg dochodowy nie stracą pomocy finansowej państwa

Ustawa wprowadzająca zasadę „złotówka za złotówkę” będzie tyczyć rodzin, których dochody nieznacznie przekroczą wysokość kryterium dochodowego uprawniającego ich do świadczeń rodzinnych. Zmiana spowoduje, że rodzice przekraczający – np. o złotówkę – próg dochodowy, nie stracą całego świadczenia, a zostanie ono tylko pomniejszone o tę kwotę, o którą przekroczyli próg dochodowy. Nowe rozwiązanie zostanie wprowadzone 1 stycznia 2016 r.

  • Obecnie prawo do zasiłku macierzyńskiego mają pracujący i ubezpieczeni rodzice (w trakcie urlopów macierzyńskiego i rodzicielskiego), osoby podlegające ubezpieczeniu chorobowemu oraz zatrudnione na umowę zlecenie (w przypadku, gdy od umowy odprowadzane są składki na ubezpieczenie chorobowe).

Projekt: Tysiąc złotych co miesiąc przez pierwszy rok życia dziecka

Projekt nowelizacji ustawy przewiduje, że od 1 stycznia 2016 r. rodzice będą otrzymywać świadczenie rodzicielskie. Jego wysokość będzie wynosiła 1 tys. zł miesięcznieprzez pierwszy rok życia dziecka. Świadczenie to będzie dotyczyło wszystkich rodziców: bezrobotnych, studentów, rolników oraz pracujących na umowach cywilno – prawnych i będzie przysługiwać niezależnie od dochodów.

Subscribe
Powiadom o
guest

39 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Aga Piech
10 lat temu

Teraz jak już dzieci odchowałam 😉

Aga Piech
10 lat temu

Ale niech mamy /przyszłe mamy rodzą i korzystają 😀

Beata Magdalena G
10 lat temu

Ja mam na sierpień termin więc jest szansa że mnie obejmie. Dla mnie super!

Monika Górny
10 lat temu

Ale na sierpien 2015, zmiany od poczatku 2016 wiec bez szans

Beata Magdalena G
10 lat temu

Ponoć te mamy które urodza w 2015 będą dostawać od 2016 więc jeszcze przez pół roku.

Beata Magdalena G
10 lat temu

Monika Górny Nowy zasiłek ma również przysługiwać osobom, którzy zostaną rodzicami jeszcze w 2015 r. Mogliby oni pobierać pieniądze od 1 stycznia 2016 r. do momentu ukończenia przez dziecko 52 tygodnia życia.

Iśka
Iśka
10 lat temu

Dlaczego ja mam płacić (z moich podatków) na cudze dzieci?

Ewa
Ewa
10 lat temu
Reply to  Iśka

Żeby ktoś mógł pracować na twoją emeryturę.. ?!?

Ewa
Ewa
10 lat temu
Reply to  Ewa

Albo nawet nie tyle – mógł, co – miał… kto pracować..

Beata
Beata
10 lat temu
Reply to  Ewa

Niech przestaną mi co miesiąc 1000zł zabierać i do tego jeszcze podatki, to sama sobie na emeryturę odłożę. I to bez łaski, nikt nie będzie mi mówił kiedy na nią przejść i ile mi dadzą.

Katarzyna Świerczyńska

Krok w dobrą stronę, ale w tym tempie to moze moje prawnuki dożyją czasów kiedy rodzicielstwo nie bedzie powodowało znacznego pogorszenia sytuacji finansowej rodziny…

Maria Lis
10 lat temu

Utopia. A skąd się niby te pieniądze wezmą? Pan płaci, pani płaci…

Czas Mamy
10 lat temu
Reply to  Maria Lis

Z naszych podatków…

Monika Poniewierska-Czupryniak

Ehh czy to tylko nie przyniesie więcej szkody niż pożytku i nie znajdzie się sporo takich dla których urodzenie dziecka nie będzie formą zarobienia na zaspokojenie nałogu 🙁

Patrycja
Patrycja
10 lat temu

zgadzam sie dla wikszosci dziecko to bedzie kolejne zaronienie pieniedzy tylko tyle samo dziecko nie bedzie sie liczyc

Kamila Lasek
10 lat temu

No ok ale jeśli rodzinne na dziecko do 7lat wynosi ok 50 zł a próg przekrocze o 10zl to jeszcze z tych marnych 50 zł mi zabiorą a papierów i jeżdżenia i załatwiania tyle że masakra 🙁 gdyby to bylo 200zl na dziecko to jest sie o co bić ale kosmiczne progi dochodowe za 50zl? I jak tu ma być donrze?

Martyna
Martyna
10 lat temu
Reply to  Kamila Lasek

77 zł wynosi teraz zasilek

Emilia Marć-Baniel
10 lat temu
Reply to  Kamila Lasek

Rodzinne na dziecko do 4 lat to kwota 77 zł…a od 5 roku życia to „CAŁE” 😉 106 zł i.

Agnieszka Cisoń
10 lat temu

Kto bogatemu zabroni

Małgorzata Piętka
10 lat temu

Parodia! Wtedy gdy dziecko najmniej kosztuje dają tysiąc a potem jak czas szkoły to 50 zl? Patologie tylko powiększa i ilość biednych dzieci w domach dziecka:/:/

Anna Pasikowska
10 lat temu

Ale będzie wysyp patologii… Darmowy tysiaczek co miesiąc do przepicia…

Małgorzata Anna
10 lat temu

Jak od 7.lat w domu z dziećmi siedzę i w końcu od września tego roku do pracy iść mam,jak mi najmłodsze do przedszkola pójdzie, to teraz takie niusy…

Ania Kaliszewska
10 lat temu

A co z resztą lat?????

Aneta Wagner
10 lat temu

kur… jak Wam nie chcą nic dawać na dzieci to lamentujecie, że Polska głupia i nie wspiera rodzin, jak chcą dać to też Wam źle bo już od razu widzicie „patologie”… No kur… tak to tylko Polacy mogą na prawdę!!! Śmieszne jesteście niektóre mamuśki naprawdę!!!

Magdalena Maniewska
10 lat temu

Nie mozemy zakladac, ze wiekszosc matek to nalogowe pijaczki!?!! Bez przesady… Napewno wiekszosci te pieniadze pomoga sie utrzymac…

Dorota Michalak
10 lat temu

Przynajmniej bedzie mial kto pracowac na nasze emarytury jak sie dzieci teraz urodzi

Małgorzata Anna
10 lat temu

A ile sama masz dzieci?

Dorota Michalak
10 lat temu

Dwoje i gdyby nie warunki mieszkaniowe mialabym duzo wiecej

Emilia Marć-Baniel
10 lat temu

Ja uważam że takie świadczenia powinny być,ale na starsze dzieci,ponieważ utrzymanie dzieci uczących się to są ogromne koszty,zwłaszcza jak ma się więcej niż jedno dziecko.

Barbara Erfurt-Proszowska

Ciekawe gadać można dużo gorzej już ten krok zrobić i dać tylko sorki zaś patologie dostana?Bo oni zawsze mają pomoc dostaja zapomogi i w jeden dzień kasa juz przepita inni to już dzieci nie maja?….

Paulina Lisiecka
10 lat temu

Nie to że żałuje komuś kasy, ale to że chcą dać kasę pracującym na um.o prace zlecenie i tym co odprowadzają składki to ok ale to że bezrobotnym to już nie rozumiem,przecież ta kasa będzie szła z naszych podatków. Niestety śmiem twierdzić że większość potraktuje to jako dochód, a po roku do opieki społecznej bo pieniędzy już nie będzie i nie będzie z czego żyć.Wydaje mi się że każda odpowiedzialna przyszła mama zanim zajdzie w ciąże myśli o przyszłości dziecka i rodziny wcześniej a nie decyduje się na dziecko bo państwo da tysiączka przez rok.

Mikołaj Lis
10 lat temu

Chyba wybory się zbliżają…

Ilona Kowalczyk
10 lat temu

Typowa mentalność Polaków. Nie dają – źle. Chcą dać – jeszcze gorzej. . Nie pojmuje!!!

Małgorzata Anna
10 lat temu

Chcą dać a dają to w PL dwie różne rzeczy

Ilona Kowalczyk
10 lat temu

Ale wystarczy ze jest projekt i juz w du.. źle

Luiza Paulina Kałuska

Jesteście z tego zadowoleni? Bo ja nie. Powinniśmy tyle zarabiać aby starczało nam na wszystko co jest potrzebne, abyśmy mieli oszczędności a nie kredyty do spłącenia. Wówczas te 1000 zł nie miałoby żadnego znaczenia. I nad tym trzeba pracowac a nie dać sobie mydlić oczy

Elzbieta Nieradko
10 lat temu

Zdecydowanie popieram to co P. napisała. Typowe mydlenie oczu przed wyborami. Ale żeby mydlić oczy jałmużną, to już szczyt wszystkiego.

Beata Magdalena G
10 lat temu

Nowy zasiłek ma również przysługiwać osobom, którzy zostaną rodzicami jeszcze w 2015 r. Mogliby oni pobierać pieniądze od 1 stycznia 2016 r. do momentu ukończenia przez dziecko 52 tygodnia życia.
http://finanse.wp.pl/martykul.html?wid=17156884&kat=1013819&ticaid=114213

mnie to cieszy 🙂

Emocje 7 stycznia 2015

Powody do narzekania

Polacy kochają narzekać! To zdecydowanie wraz ze skokami narciarskimi i piłką nożną, nasz ulubiony sport narodowy. Jesteśmy w nim przodownikami, bo ponoć – nie wiem, nie sprawdzałam tego – inne narodowości nie szukają dziury w całym. Ale chyba taka nasza uroda, że na pytanie “co słychać?” pada sakramentalne ”a dzięki, mogłoby być lepiej”. Mamy nawet swoje ulubione tematy do narzekania, które nigdy nas nie zawodzą.

Temat pierwszy – polityka.

“Co tam Panie w polityce?” No jak to co? Złodzieje sami, banda oszustów i naciągaczy. Nieroby co pierdzą w stołki za pieniądze podatników. Opcja lewa – komuchy, opcja prawa – faszyści. Centrum – to my mamy jakieś centrum? Kto by nie rządził i tak będzie źle, większość z nas wie, co należy naprawić w państwie, ale nikt nie wie jak. A nawet jak ci co wiedzą biorą się za robotę to i tak jest do dupy, bo jak się w międzyczasie nie nakradną, to spartaczą. Ot co, osąd powtarzany z lubością przed osiedlowych “specjalistów”przy wódeczce. Najpiękniejsze jest to, że na wybory taki Imć nie pójdzie, ale później większości dzieje się źle i niedobrze. Zmiany im się marzą bo rządzą ci “co nie powinni”, a  jak idzie co do czego, frekwencja ledwie powyżej 30%.

Temat drugi – pogoda.

Uwielbiamy to!
“Panie, kiedyś to były zimy, nie to co teraz”. Ale jak mróz ściska, to na przystankach papieros przy papierosie z hasłem “Boże, jaki ziąb”!  A jak dla odmiany lato, to albo do kitu bo słońce praży i nie można wysiedzieć. Albo w drugą stronę, ciągle pada, a jak przestaje to też do kitu bo znowu słońce. No nie dogodzisz. Aż chciałoby się zacytować marudzie, klasyka “sorry, taki mamy klimat”.

Temat trzeci – zdrowie.

Temat idealny na rozpoczęcie rozmowy z dawno niewidzianą osobą, gdy nie bardzo wiadomo co zagaić. “Jak tam zdrówko?” O tak, reakcja na troskę natychmiastowa – łamanie w kościach, ból krzyża, głowy, opcjonalnie wątroby. I to wszystko wiemy od doktora Google. Sami się diagnozujemy i sami się leczymy, bo przecież kolejki w NFZ i wizyta u specjalisty są jeszcze gorsze od hipohondrycznej zarazy drążącej nasze ciała i umysły. Boli, swędzi, piecze to marudzimy na potęgę. A jaki czasem zawód na twarzy się maluje, gdy lekarska diagnoza brzmi “zdrowy”. Przecież coś tam zawsze musi być. Lubimy taki klimacik, można liczyć na współczucie, ewentualnie licytację, co kto ma gorzej, lub ile garści leków połyka do śniadanka, obiadku czy kolacji. Przynajmniej dzięki temu przemysł farmaceutyczny ma się u nas całkiem dobrze.

Temat czwarty – gospodarka i finanse państwa.

Często łączony z tematem polityki. Najczęściej przy popijawie, sztab “specjalistów” rozpoczyna bitwę na wymienianie jednym tchem co już padło w naszym kraju, a co dopiero padnie lub zostanie sprywatyzowane i następnie padnie. Wzrost gospodarczy, giełda, eksport, import- za mały /za duży/ /w złym kierunku. Zarobki niegodne, pracy nie ma, perspektyw też nie. Wszystko załatwia się na cudzych plecach, po znajomości. Ktoś kto coś osiągnął to albo ukradł, albo oszukał, bo sukces w sferze finansów jest nie do pomyślenia. Taka zabawa – pojęczeć, przysmęcić, ale zrobić już coś w dobrym kierunku, to tylko w sferze marzeń. Tak jak w reklamie pewnego banku “albo snujemy albo realizujemy”.

Wypisałam to jednym rzutem, dość mocno podkoloryzowane, podbarwione delikatną ironią, ale zgodne z rzeczywistością, którą poetycko określamy mianem “szarej”. Bardzo podoba mi się podejście do życia Niemców czy Amerykanów (choć to prawda – mają łatwiej niż my) gdy pada pytanie “jak leci”? Wiecie jaka będzie odpowiedź? Ja wiem i czekam na to, aby zaraza pozytywnego nastawienia dopadła i nasz piękny kraj. Jestem przekonana że po minionych latach, które rzeczywiście nie szczędziły powodów do zmartwień, nadejdzie era nie narzekania, a zachwalania i pozytywnej zmiany w podejściu do życia.

Fot. V. H. D./ CC BY

Subscribe
Powiadom o
guest

5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Magda
Magda
10 lat temu

Jak ja się cieszę, że na pytanie co słychac zawsze na myśl przychodzi mi „wszystko super”. Szukanie pozytywów jest znacznie fajniejsze 🙂

Magda Marczuk
10 lat temu

zawsze sie znajdzie powod do narzekania, ja zazwyczaj narzekam na brak czasu. chcialabym zrobic tysiac rzeczy a nie moge.. a bo to synek marudzi a to corcia cos chce. a to bajka nie taka, a to pieluche trzeba zmienic.. heh… ale dzis moge narzekac jedynie na comiesieczna zmore;) bo poza tym zrobilam prawie wszystko co sobie zaplanowalam i jestem zmeczona ale baaaardzo zadowolona. a pogoda? coz, bialo, mrozno ale wcale nie jest zle:)

Nasze Kluski
Nasze Kluski
10 lat temu

No ale przy tej pogodzie, to kości bolą. A do lekarza kolejki, bo państwo pieniędzy nie ma, bo kryzys no i ci politycy wszystko co mogą to sobie do kieszeni ładują.
Także ten – jak tu żyć ?
😉

Milena Joanna Kozak
10 lat temu

ja zawsze narzekam na brak czasu

Milena Joanna Kozak
10 lat temu

a ja staram się nie narzekać, cieszę się z tego co mam 🙂

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close