Afty u niemowląt to dość częsta i bolesna przypadłość, która może pojawiać się z kilku powodów. Zazwyczaj rodzice szybko się orientują, że pojawił się problem, a charakterystyczny wygląd zmian potwierdza ich przypuszczenia. Skąd się biorą afty u niemowląt i jak można się ich pozbyć?

Jak wyglądają afty u niemowląt? Jakie objawy im towarzyszą?

Afty u niemowląt to zmiany zapalne pojawiające się w jamie ustnej. Na początku przybierają wygląd małych biało-szarawych pęcherzyków, których pojawienie się zwiastuje świąd, pieczenie lub mrowienie. Rozwijają się na podniebieniu, wewnątrz policzków, na dziąsłach i języku. Po ok. dwóch dniach pęcherzyki pękają, zlewając się w niewielkie owrzodzenia (o wielkości do ok. 2 cm) pokryte biało-szarawym nalotem. Owrzodzenia te odcinają się od zdrowej błony śluzowej rumieniowatą granicą. 

Afty w drugiej fazie powodują silny ból, dlatego maluch staje się apatyczny i płaczliwy, może odmawiać jedzenia oraz ssania smoczka. Często towarzyszy im również podwyższona temperatura. Afty u niemowląt nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, ale dolegliwości im towarzyszące powodują złe samopoczucie u dziecka. Bywają przez niedoświadczonych rodziców mylone z pleśniawkami, ale to dwa różne problemy. 

Przyczyny powstawania aft u niemowląt 

Afty u niemowląt pojawiają się z różnych przyczyn. Ich powstawaniu sprzyja osłabienie organizmu podczas choroby lub ząbkowania. Najczęstszą przyczyną tworzenia się aft u dzieci jest niewłaściwa higiena jamy ustnej. Wkładanie do buzi brudnego smoczka czy zabawek, brak lub niewystarczająca higiena zębów przyczyniają się do pojawienia się aft. Również próchnica, stany zapalne dziąseł oraz mechaniczne urazy śluzówki, zwiększają ryzyko pojawienia się ich. Także leczenie antybiotykami, które osłabia „dobrą” florę bakteryjną, a przez to odporność, może zwiększać podatność na rozwój aft. Inną przyczyną pojawiania się aft u niemowląt jest niedobór witaminy B9 (kwasu foliowego), witaminy B12, a także żelaza, który zazwyczaj wynika ze stanów zapalanych jelit.  

Co na afty u niemowląt?

Afty u niemowląt należy leczyć, by szybciej ustąpiły nieprzyjemne objawy im towarzyszące. Najlepiej porozmawiać z lekarzem lub farmaceutą, celem wybrania odpowiedniego preparatu do leczenia aft u małych dzieci. Dostępne są maści, żele, płukanki lub aerozol, często bez recepty. Równie ważna jest odpowiednia higiena jamy ustnej oraz w miarę możliwości płynna dieta, w której posiłki nie będą aż tak drażniły owrzodzeń, jak stałe pokarmy. 

Wykorzystując domowe sposoby na afty u niemowląt, można przykładać do zmian wacik nasączony chłodnym naparem z szałwii lekarskiej lub rumianku pospolitego. U starszych dzieci, które potrafią wypluwać, sprawdzi się płukanka przygotowana z powyższych ziół. 

Jeśli afty u niemowlaka często nawracają i są bardzo dokuczliwe, konieczne może okazać się stosowanie antybiotyków lub sterydów. Przy okazji wykonanie szerszej diagnostyki pozwoli ustalić przyczyny takiego nasilenia problemu. 

Źródło zdjęcia: Colin Maynard/Unsplash

Nierówności na skórze nie powinny odbierać Ci radości z lata! Jeśli zmagasz się z cellulitem, rzuć mu wyzwanie i stań do walki o gładszą i jędrniejszą skórę. Poznaj sposoby na zredukowanie widoczności skórki pomarańczowej.

Cellulit wodny i tłuszczowy to dwa różne rodzaje pomarańczowej skórki, które łączy jedno: powodują powstawanie nieestetycznych nierówności. Widoczność ich zależy od wielu czynników, przede wszystkim genetycznych i hormonalnych, ale również stylu życia i diety. Chcesz zredukować cellulit? Na geny możesz się tylko obrazić, a z resztą – powalczyć. Skontroluj stan gospodarki hormonalnej w swoim organizmie, wprowadź do codziennej rutyny aktywność fizyczną, zadbaj o zdrową dietę i właściwe nawodnienie.

Sprawdź, co możesz zrobić, by poprawić wygląd swojej skóry do lata. Jeszcze zdążysz!

Czym jest cellulit? Od jakich czynników zależy jego widoczność?

Cellulit to wizualny efekt złożonych zmian w tkankach podskórnych. Może pojawiać się w efekcie nagromadzenia tkanki tłuszczowej pod skórą i/lub zatrzymywania większych ilości wody przez organizm. Do istotnych czynników wpływających na jego rozległość, zaawansowanie i widoczność należą również: osłabienie tkanki łącznej i zaburzenia mikrokrążenia.

Skłonność do wspomnianych nierówności może być dziedziczna, więc jeśli członkowie Twojej rodziny mają cellulit, istnieje zdecydowanie większe prawdopodobieństwo, że Ty również go doświadczysz. Zła wiadomość dla kobiet? Występuje on znacznie częściej u płci żeńskiej niż u mężczyzn – szacuje się, że nawet 80-90% kobiet boryka się ze skórką pomarańczową. Jest to spowodowane różnicami w budowie tkanki łącznej oraz hormonami i rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej (cellulit najbardziej widoczny jest w obszarze ud, bioder i brzucha).

Jest to nierzadko również efekt nadwagi i braku aktywności fizycznej, które przeważnie idą w parze z nieprawidłową dietą. Menu oparte na przetworzonej żywności, dostarczające organizmowi duże ilości cukru i tłuszczu, może przyczynić się do rozwoju cellulitu lub zwiększania jego widoczności.

A co z hormonami? Żeńskie hormony, z estrogenem na czele, mogą mieć wpływ na jego powstawanie. Ryzyko pojawienia się pomarańczowej skórki wzrasta we wszystkich okresach związanych z wytężoną pracą układu wewnątrzwydzielniczego. Dotyczy to między innymi okresu dojrzewania, ciąży i menopauzy.

Cellulit wodny czy tłuszczowy? Dowiedz się, jak z nimi walczyć!

Prawidłowe rozpoznanie przeciwnika pozwala Ci podejść do walki z nim w odpowiedni sposób i sięgnięcie po skuteczne wsparcie.

Co to jest cellulit wodny?

Cellulit wodny jest spowodowany zatrzymywaniem wody w tkankach skóry i tkanki podskórnej. Zazwyczaj ma postać miękkich, spłaszczonych grudek, które pojawiają się głównie w okolicach ud, pośladków i brzucha. Ta odmiana jest zdecydowanie częściej spotykana u kobiet niż u mężczyzn i związany z hormonami, zaburzeniami układu limfatycznego, zaburzeniami w gospodarce wodnej (zatrzymywanie płynów) oraz stanami zapalnymi.

Jak zwalczyć cellulit wodny?

• Ogranicz spożycie soli – nadmierna podaż soli przekłada się na zatrzymywanie przez organizm większych ilości wody.
• Pij duże ilości wody i innych napojów – wybieraj napoje bez cukru i bez kofeiny.
• Uprawiaj sport – najlepsza jest regularna aktywność fizyczna (spacerowanie, bieganie, jazda na rowerze, fitness), wystarczy 30-40 minut dziennie, by szybko zobaczyć efekty.
• Unikaj długiego siedzenia lub stania – jeśli masz siedzącą pracę, zadbaj o krótkie, ale częste i aktywne przerwy.
• Wykonuj masaże limfatyczne – szczotkowanie ciała (koniecznie na mokro, z zastosowaniem olejku do ciała lub balsamu antycellulitowego) oraz profesjonalne masaże limfatyczne to najlepszy sposób na poprawę krążenia i wsparcie organizmu w usuwaniu nadmiaru płynów z tkanek.

>>Dowiedz się więcej o cellulicie wodnym i poznaj sprawdzone sposoby na redukowanie jego widoczności.

Co to jest cellulit tłuszczowy?

Cellulit tłuszczowy jest spowodowany nagromadzeniem się tkanki tłuszczowej pod skórą. Objawia się jako nierówności na skórze, które wyglądają jak „pomarańczowa skórka”. W zaawansowanych stadiach rozwoju mogą pojawiać się twarde i bolesne grudki. Jest on zazwyczaj spowodowany niewłaściwą dietą i brakiem ruchu (dlatego w większym stopniu niż cellulit wodny może dotyczyć również mężczyzn). Oczywiście nie bez znaczenia są również skłonności genetyczne, hormony i wiek.

Jak walczyć z cellulitem tłuszczowym?

• Zmień dietę na zdrowszą i lepiej zbilansowaną – codzienne menu powinno zawierać więcej owoców i warzyw oraz produktów będących źródłem dobrze przyswajanego białka.
• Zacznij ćwiczyć – wybierz rodzaj aktywności dopasowany do swoich predyspozycji, pamiętaj, że najlepsze efekty w kontekście redukowania masy ciała, wysmuklania sylwetki i poprawy jędrności skóry uzyskasz stawiając na cardio i trening siłowy.
• Masaż – masuj próżniowo (np. z zastosowaniem tzw. bańki chińskiej) i szczotkuj ciało, dzięki czemu zniwelujesz stres, poprawisz krążenie limfy i usprawnisz usuwanie toksyn z organizmu; możesz również oddać się w ręce masażysty, który pomaga w rozluźnieniu mięśni i usuwaniu toksyn.

>>Przeczytaj więcej o cellulicie tłuszczowym i sposobach zwalczania skórki pomarańczowej.

Jak zwalczyć cellulit? Naucz się masażu antycellulitowego i wybierz odpowiednie kosmetyki do ciała

Najważniejsze zmiany już wprowadziłaś/eś? Regularnie uprawiasz sport, dbasz o właściwie zbilansowaną dietę i optymalne nawodnienie organizmu? Czas na kolejny, kluczowy krok w walce z niechcianymi nierównościami i sięgnięcie po metody i środki, dzięki którym jeszcze szybciej będziesz cieszyć się gładszą i bardziej jędrną skórą. Poprawa wyglądu skóry przed latem? Masz kilka tygodni na działania! Dasz radę.

Masaż antycellulitowy, czyli wszystko jest w Twoich rękach!

Przeprowadzenie masażu antycellulitowego może być skutecznym sposobem na zmniejszenie widoczności pomarańczowej skórki. Wprowadź masowanie do codziennej rutyny pielęgnacji ciała – wystarczy 10-15 minut masażu o umiarkowanej intensywności. Możesz je wykonywać rano lub wieczorem, najlepiej po kąpieli. Upewnij się, że masowany obszar jest czysty i naoliwiony lub posmarowany specjalnym kremem antycellulitowym.

Jak masować? Istnieje wiele technik. Oto kilka popularnych:

• Ruchy okrężne – na obszarze dotkniętym cellulitem, delikatnie uciskając skórę i wykonuj okrężne ruchy. Możesz użyć palców, dłoni lub specjalnych przyrządów masujących, np. antycellulitowych szczotek lub rękawiczek.
• Ugniatanie – chwytaj i delikatnie ugniataj skórę między palcami i dłońmi. Przesuwaj się wzdłuż obszaru dotkniętego nierównościami. Uważaj, by nie naciągać nadmiernie skóry!
• Masaż próżniowy – sięgnij po bańki lub masażery próżniowe. Przesuwając urządzenie po skórze, wykonuj ruchy okrężne lub linijne, w zależności od masowanego obszaru.

Kosmetyki na cellulit – mocne wsparcie w walce

W celu redukcji bądź całkowitej likwidacji cellulitu, należy również stosować odpowiednie kosmetyki do ciała. Katalog produktów w tej kategorii jest dość szeroki, a Ty potrzebujesz tych najlepszych i najskuteczniejszych!

Wytypuj kilka kosmetyków, o których słyszałaś, że działają, a ich stosowanie daje widoczne rezultaty. Sprawdź skład wybranych balsamów lub kremów – na liście komponentów powinny znajdować się składniki aktywne, które są znane z właściwości antycellulitowych. Mowa tutaj między innymi o kofeinie, ekstraktach z alg i miłorzębu japońskiego, ekstraktach z pokrzywki indyjskiej, cytrusach itd.

Przykładem dobrego kosmetyku jest multi serum antycellulitowe tołpa.®, które działa wielopłaszczyznowo: redukuje pomarańczową skórkę o 1 stopień (w skali 4-stopniowej) oraz napina i nawilża skórę. A to jeszcze nie wszystko! Regularnie stosowany preparat będzie również wspierał Cię w walce z nadmiarem tkanki tłuszczowej, zarówno podczas wysiłku fizycznego, jak i podczas odpoczynku. Za imponującą skuteczność naturalnych kosmetyków do ciała tołpa. ® odpowiada ich skład. W tym wyjątkowym serum do ciała znajduje się przede wszystkim borowina, fizetyna z bukszpanu i frambion z anyżu oraz kompleks nawłoci pospolitej, cytryny i ruszczyku kolczastego. Z tymi mocnymi zawodnikami współpracują: ekstrat z pokrzywki indyjskiej i ekstrakt z żywicy z drzewa Mukul.

Pamiętaj, że kosmetyki antycellulitowe mogą pomóc w poprawie wyglądu Twojego ciała, ale nie są jedynym rozwiązaniem. Regularna aktywność fizyczna, zdrowa dieta, nawadnianie organizmu i zdrowy styl życia odgrywają równie ważną rolę w walce o gładką i jędrną skórę!

W pierwszym roku życia dziecka bardzo ważna jest odpowiednia pielęgnacja o wyjątkowo delikatną i podatną na podrażnienia skórę. Jest to tym bardziej istotne ponieważ wiele niemowląt ma wrażliwą skórę, która z czasem może zmienić się w alergiczną. Jaka jest specyfika skóry małego dziecka? Czym się ona różni od osoby dorosłej? Jak unikać podrażnień?

Budowa skóry niemowląt

Skóra niemowląt i małych dzieci do trzeciego roku życia nie jest jeszcze w pełni rozwinięta. Może być nawet kilkukrotnie cieńsza niż u dorosłej osoby, a w stosunku do objętości i masy ciała jej powierzchnia jest trzy razy większa. Oznacza to, że jest delikatna, wrażliwa i cienka, a także bardziej podatna na przenikanie drobnoustrojów, co może skutkować zakażeniami bakteryjno-grzybiczymi. Z tego samego powodu oraz przez nieaktywność gruczołów łojowych szybciej traci wodę i łatwo się wysusza.

To jednak nie wszystkie trudności, z jakimi musi mierzyć się organizm niemowlaka w związku z jeszcze niedojrzałą budową skóry. Gruczoły potowe nie są jeszcze w pełni rozwinięte dlatego maluch łatwo przegrzewa się lub wychładza.  Jest on także dużo bardziej narażony na promieniowanie UV, bo malutki organizm produkuje niewielkie ilości melatoniny. Co gorsze, duża część powierzchni ciała ma niemal nieustanny kontakt z pieluchą. W wilgotnym i ciepłym środowisku łatwo namnażają się bakterie, zmienia się pH skóry i jest ona podatna na zaczerwienienie, uszkodzenie i podrażnienie. Wysypka, odparzenia, stany zapalne, a nawet zmiany skórne – tego powinniśmy unikać za wszelką cenę. 

Jak pielęgnować wrażliwą skórę?

Przybywa dzieci ze skórą o podwyższonej wrażliwości oraz ze skłonnością do atopii. Zwykłe dolegliwości skórne zazwyczaj mijają po krótkim czasie, ale ich częste występowanie może doprowadzić do osłabienia bariery ochronnej  i przenikania alergenów. Podrażnienie różni się od alergii przede wszystkim tym, że zwykle pojawia się od razu po kontakcie z drażniącym czynnikiem, podczas gdy w tym drugim przypadku do reakcji dochodzi znacznie później – nawet po kilkudziesięciu godzinach. Na co zwrócić uwagę w pielęgnacji, szczególnie skóry o podwyższonej wrażliwości?

Przede wszystkim warto poszukać naturalnych, organicznych kosmetyków dla niemowląt o wrażliwej skórze o jakości potwierdzonej certyfikatami. Zamiast silikonów, parabenów i substancji ropopochodnych powinny one zawierać prebiotyki, które są pozyskiwane w całości z roślin. Przynoszą ulgę swędzącej lub piekącej skórze, mają także długofalowe efekty dla jej nawilżania oraz odbudowywania flory bakteryjnej. Warto też stosować emolienty, które pomagają utrzymać najważniejszą właściwość zdrowej skóry, jaką jest ciągłość naskórka, zapobiegając w ten sposób utracie wody i wnikaniu zanieczyszczeń. Wszystkich, nawet najbardziej neutralnych kosmetyków należy jednak używać z umiarem. 

Podrażnienia u niemowląt – winna brudna pielucha 

Wrażliwa skóra niemowlaków ulega podrażnieniu wskutek dłuższej styczności z zabrudzoną pieluchą. Może to doprowadzić do bolesnych odparzeń i pieluszkowego zapalenia skóry, a nawet uciążliwych w leczeniu nadkażeń bakteryjnych lub grzybiczych. Warto przede wszystkim pamiętać o utrzymywaniu ciała dziecka w stanie suchym i czystym. Należy je regularnie i często przewijać zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy.

„Wystarczy odrobina uwięzionej wilgoci, aby podrażnić skórę i spowodować wysypkę. Dlatego nawet lekko mokre pieluszki powinny być zmieniane od razu.” – tłumaczy Anna Kubielska, współzałożycielka polskiej marki Bambiboo produkującej pieluchy o zminimalizowanym negatywnym wpływie na środowisko. 

Właściwy rozmiar pieluszki także ma znaczenie. Zbyt mały może zatrzymywać wilgoć i sprzyjać rozwojowi infekcji, a zbyt duży ocierać skórę uszkadzając ją mechanicznie. W trakcie przewijania przydają się chusteczki do delikatnego przecierania skóry lub nieduża ilość wody do jej przemywania. Warto zapewnić dziecku czas bez pieluchy na matach, ręcznikach lub podkładach. Wszystkie powyższe zalecenia dotyczą w szczególności skóry o podwyższonej wrażliwości, która przy braku odpowiedniej pielęgnacji może zmienić się w atopową, podatną na alergie. 

Przy takiej skórze świetnie sprawdzają się pieluszki Bambiboo wyprodukowane są z wysokiej jakości 100% wiskozy bambusowej. Pieluszki otulone ”oddychającym” bambusem, który znajduje się zarówno bezpośrednio przy skórze dziecka, jak i po stronie zewnętrznej pieluszki, zapewniają jak najmniej kontaktu wrażliwej skóry z wilgocią. Ich wysoką jakość i bezpieczeństwo  dla delikatnej skóry potwierdzają certyfikaty niezależnych instytucji badawczych, takie jak Instytut Dermatest czy OEKO-TEX.

Skóra niemowlęcia rozwija się stopniowo i wymaga odpowiedniej ochrony. Dlatego też bardzo ważna jest znajomość jej specyfiki, uważność i odpowiednia pielęgnacja już od pierwszych dni życia. Zastosowanie nie tylko właściwych, naturalnych preparatów, ale i szczególna dbałość o higienę zdecydowanie zmniejszają ryzyko powracających podrażnień i związanych z nimi możliwych powikłań. 

Źródło wpisu: informacja prasowa