Na zakupach 14 grudnia 2023

Jakich prezentów na święta nie lubią dostawać Polacy?

Święta Bożego Narodzenia – to właśnie na tę okazję Polacy najczęściej szukają oryginalnych prezentów. Pięknie zapakowane potrafią rozpalić wyobraźnię. W praktyce jednak chęć uszczęśliwienia kogoś nie zawsze idzie w parze z radością obdarowywanego. Badania pokazują, że blisko 76 proc. z nas udaje, że prezent nam się podoba. W gorączce świątecznych zakupów łatwo o pomyłkę. Jak jej uniknąć? Czego nie kupować? Aż w końcu – jaki pomysł na prezent może być naprawdę trafiony?

(Nie)oryginalny prezent, czyli podarunki, które nie cieszą

Najmniej cieszymy się wtedy, kiedy podarunek nie jest związany z naszymi zainteresowaniami lub potrzebami. Nawet w przypadku prezentów praktycznych, choć intencja kupującego bywa dobra, to interpretacja po stronie odbiorcy może być zupełnie inna. W czołówce najbardziej nietrafionych pomysłów na prezent prym wiodą nie tylko osławione skarpetki, piżamy czy sprzęt AGD.

Każda rzecz, która może sugerować, że obdarowywany ma jakieś słabe strony, to wstęp do niepotrzebnych nieporozumień. Z listy świątecznych prezentów wykreślmy zatem w pierwszej kolejności: kremy na zmarszczki czy antycellulitowe, zestawy żeli pod prysznic, vouchery na zabiegi wyszczuplające, poradniki dotyczące sprzątania, ubrania, które mogą okazać się za małe. Zdublowany prezent świąteczny to też żadna gratka.

Co zrobić z nietrafionym świątecznym prezentem?

Świąteczny prezent, który może okazać się nietrafiony, to często również perfumy, biżuteria czy elementy garderoby, które podobają się, ale już tylko kupującemu. Tuż po świętach w internecie mamy wysyp tekstów na temat tego, co zrobić z nietrafionym prezentem. Zamiast oddawać go do sklepu albo unieszczęśliwiać kolejną osobę, możemy oddać prezent komuś potrzebującemu, zrobić wymianę ze znajomymi lub sprzedać. Z perspektywy kupującego warto szukać takich upominków, które dają obdarowywanemu poczucie, że otrzymał prezent unikalny i ekskluzywny.

Gdzie kupić oryginalny prezent?

Według badań najczęściej kupujemy świąteczne (i nie tylko!) prezenty w internecie. Na drugim miejscu znajdują się galerie handlowe i sklepy stacjonarne. Na potrzeby obu grup odpowiada oferta Mennicy Polskiej, marki z blisko 260-letnią tradycją.

Produkty kolekcjonerskie Mennicy Polskiej to ciekawe pomysły na świąteczne prezenty, które wyróżnią się spośród innych. To również sposób na pokazanie, że wiemy więcej o zainteresowaniach obdarowywanego. Znawcę sztuki ucieszy moneta z serii Van Gogh, miłośnika literatury ta z wizerunkiem Wisławy Szymborskiej czy „Arsene Lupin”. Szachiści i znawcy historii docenią monety z serii „Szachy Wikingów”.

Jeśli wśród najbliższych, dla których szukamy oryginalnego prezentu, mamy fanów fantasy, warto zainteresować się „Czarodziejem”. Dla dzieci, również tych w ciele dorosłych, niecodziennym i ciekawym pomysłem na prezent może okazać się „Akademia Pana Kleksa”, która swoją premierę będzie miała w grudniu. Uniwersalny przekaz dla młodszych i starszych znajdziemy na monetach „Przytul mnie” z uroczymi sowami czy „Be strong”, inspirowanej wyjątkową siłą żółwi, które przetrwały zlodowacenia i ocieplenia klimatu, wybuchy wulkanów oraz upadki meteorytów. Dla pasjonatów astronomii Mennica Polska przygotowała wyjątkową serię „Galaktyki”, idealną na niesamowity prezent świąteczny.

Wartościowy prezent, czyli jaki?

Produkty Mennicy Polskiej to nie tylko pomysł na niestandardowy prezent, ale też na podarunek, którego wartość może rosnąć w czasie. Ciekawą propozycją są złote monety inwestycyjne i sztabki. W ostatnim czasie bestsellerem z oferty Mennicy Polskiej okazały się dukaty i talary z wizerunkiem Kazimierza Pułaskiego, ale oferta tematyczna jest bardzo zróżnicowana.

A dlaczego warto kupować właśnie złoto na świąteczne prezenty? Bo może to być atrakcyjna lokata kapitału – zabezpieczenie przyszłości obdarowanej osoby. Tylko w ciągu ostatnich pięciu lat kurs złota zmienił się na plus o blisko 62 proc. Wbrew pozorom taki wartościowy prezent to inwestycja na każdą kieszeń. Najmniejszą sztabkę złota, o wadze 0,25 gram, można kupić za niewiele ponad 100 zł. Taki unikalny prezent to propozycja nie tylko z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Złote produkty inwestycyjne są coraz częściej wybierane na prezent na wyjątkowe okazje takie jak chrzciny, Pierwsza Komunia Święta czy ślub.

 

 

Źródło informacji: Mennica Polska

Obraz Vilius Kukanauskas z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Emocje 13 grudnia 2023

Alarmujące wyniki raportu „Start w dorosłość” o młodych dorosłych opuszczających domy dziecka

Średni wiek usamodzielnienia przeciętnego dziecka w Polsce wynosi prawie 29 lat (Eurostat). Tymczasem 18-latkowie, którzy nie kontynuują nauki, muszą ponad dekadę wcześniej opuścić dom dziecka i rozpocząć samodzielne życie. Wielu z nich nie ma gdzie mieszkać, aż 40% badanych nie ma stałej pracy, a jedynie 31% opuszczając placówkę, otrzymało wsparcie emocjonalne – wynika z Raportu „Start w dorosłość. Sytuacja młodych dorosłych po doświadczeniu życia w instytucjonalnej pieczy zastępczej”[1]. To pierwszy od wielu lat, kompleksowy raport, zrealizowany przez Ośrodek Ewaluacji na zlecenie Fundacji Dobrych Inicjatyw. Jaki los czeka dzieci za progiem placówki, i co zrobić, aby zapewnić im bezpieczny start w dorosłość? Te pytania zadano podczas debaty z udziałem Rzeczniczki Praw Dziecka – Moniki Horna-Cieślak przedstawicieli organizacji pozarządowych i placówek opiekuńczo-wychowawczych.

Wdrożenie działań naprawczych w systemie instytucjonalnej pieczy zastępczej wymaga diagnozy sytuacji i potrzeb usamodzielnionych, którzy opuszczają tzw. dom dziecka. Raport „Start w dorosłość” ma być podstawą do systemowego wsparcia i poprawy sytuacji tej zagrożonej wykluczeniem grupy społecznej. Zbadano potrzeby materialno-bytowe, zawodowe oraz kondycję psychiczno-społeczną młodych osób. W badaniu udział wzięli wychowankowie placówek będący u progu dorosłości (od 16 r.ż.), którzy je opuścili oraz dyrektorzy i kadra tzw. domów dziecka.
„Wyniki badań pokazują, że proces usamodzielnienia młodych osób to pięta achillesowa pieczy zastępczej. System wymaga zmian, aby zapewnić młodym ludziom szansę na samodzielne życie i w miarę możliwości uchronić ich przed trafieniem do dysfunkcyjnych środowisk. Aby dokonać zmian, zawsze musimy oddać głos i słuchać osób młodych, poznać ich perspektywę oraz doświadczenia” – mówi Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka.

Niełatwy start w dorosłość za progiem placówki

Najbardziej podstawowymi potrzebami usamodzielniających się wychowanków pieczy zastępczej są mieszkanie i praca. Tymczasem brakuje mieszkań treningowych, w którym młodzież wspiera dorosły opiekun. Ponadto, jedynie 18% badanych usamodzielnionych twierdzi, że otrzymało pomoc w znalezieniu mieszkania, a tylko 12% w znalezieniu pracy. Wielu młodych ludzi nie ma stałego źródła utrzymania (utrzymuje się z prac dorywczych, renty socjalnej, zasiłku lub wsparcia organizacji pozarządowych). Wychowankowie POW na co dzień prowadzą skromne życie. Ponad 50% badanych bardzo rzadko lub rzadko ma pieniądze, żeby zadbać o własne zdrowie czy rozwój osobisty.
„Badania pokazały, że wielu wychowanków pieczy zastępczej po opuszczeniu placówki opiekuńczo-wychowawczej wpadnie w tzw. >>czarną dziurę<<. Jako solidarne społeczeństwo mamy obowiązek naprawić tę sytuację i upomnieć się o dzieci oraz młodzież, które zostały zawiedzione w podstawowej komórce społecznej – we własnej rodzinie. Raport to dopiero pierwszy krok na drodze do realnej zmiany. Trzeci sektor pozostaje zdeterminowany, by razem wypracować rozwiązania naprawcze dla instytucjonalnej pieczy zastępczej w Polsce” – mówi Bartłomiej Jojczyk, prezes Fundacji Dobrych Inicjatyw.

Samotni w dorosłości – rola sieci wsparcia i opiekuna usamodzielnienia

Usamodzielnionym brakuje przede wszystkim obecności i wsparcia dorosłych. Dlatego dla powodzenia procesu usamodzielnienia niezbędna jest indywidualna relacja wychowanka z zaufanym, przyjaznym, towarzyszącym dorosłym. Obecnie rola opiekuna usamodzielnienia jest marginalizowana w biurokratycznej machinie aplikowania o pomoc systemową. Podobnie dzieje się z Indywidualnymi Programami Usamodzielnienia, które zamiast bycia narzędziem rozwojowej pracy z wychowankiem są obecnie formalnością potrzebną do wypłaty świadczeń. Dzieje się tak ze względu na brak rozwiązań i środków budujących standardy usamodzielnienia.

Usamodzielnienie bez standardów

Wyniki Raportu „Start w dorosłość” oraz wnioski z debaty specjalistów i specjalistek o najlepszym przygotowaniu merytorycznym do analizy sytuacji instytucjonalnej pieczy zastępczej w Polsce pokazują, że można poprawić skuteczność procesu usamodzielnienia.
Kroki, które należy podjąć, obejmują:
1. Indywidualne podejście i dopasowanie procesu usamodzielnienia do potrzeb i możliwości dziecka.
2. Ożywienie „martwego przepisu” – Indywidualnego Programu Usamodzielnienia.
3. Docenienie pracy wychowawców i zapewnienie im czasu oraz narzędzi do dobrego przygotowania młodego dorosłego do samodzielnego życia.
4. Zapewnienie dostępu do dobrze przygotowanego opiekuna usamodzielnienia, który będzie otrzymywał wynagrodzenie za wsparcie młodego dorosłego.
5. Zapewnienie dostępu do mieszkań treningowych.
6. Zapewnienie doradztwa zawodowego, np. we współpracy z WUP, i odpowiedniego przygotowania do poszukiwania, znalezienia i utrzymania pracy.
7. Uruchomienie sieci wsparcia, obejmującej wszystkie podmioty, które mogą i powinny wspierać proces usamodzielnienia.

Fundacja Dobrych Inicjatyw

Fundacja wspiera dzieci i młodzież z placówek opiekuńczo-wychowawczych (tzw. domów dziecka) w zakresie rozwoju ich kompetencji, umiejętności i pasji pozaszkolnych. Prognozuje się, że dzięki pracy Fundacji, do 2030 r. każde dziecko znajdujące się w placówce opiekuńczo-wychowawczej w Polsce, będzie miało dostęp do najlepszego programu edukacyjnego, jaki istnieje w Europie. Fundacja zbudowała społeczność ponad 1000 wolontariuszy, blisko 400 wychowanków mieszkających w 25 placówkach opiekuńczo-wychowawczych z małych miejscowości i terenów wiejskich w Polsce.
Więcej na stronie: www.fdi.org.pl
Fundację można wesprzeć dokonując wpłaty na konto: Fundacja Dobrych Inicjatyw Nr rachunku: 71 2030 0045 1110 0000 0343 05 90
Źródło:
[1] https://fdi.org.pl/raport/
KONTAKT:
Anna Wrzosk-Piechowska
tel. 690 926 193
e-mail: a.wrzosk@fdi.org.pl
Źródło informacji: Fundacja Dobrych Inicjatyw
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 13 grudnia 2023

Nadciśnienie w młodym wieku jest groźne, a zwykle nie daje objawów

Nadciśnienie to zazwyczaj problem powiązany z wiekiem, ale borykać się z nim mogą także ludzie młodzi. To zły prognostyk dla ich zdrowia w przyszłości, także w kontekście mózgu. Nadciśnienie nie boli, w związku z tym jedynym sposobem jego wykrycia są regularne pomiary. Warto je wykonywać, nawet jeśli jest się młodym człowiekiem ze szczupłą sylwetką. Dowiedz się dlaczego.

Młodzi ludzie są szczególnie podatni na szkodliwe działanie nadciśnienia i nieprawidłowego stężenia cholesterolu – wskazuje badanie opublikowane na łamach „Journal of the American College of Cardiology”. Jak zwracają uwagę naukowcy, niewiele badań sprawdzało dotąd rozwój ukrytej, niedającej objawów miażdżycy u zdrowych osób młodych i w średnim wieku.
W nowym projekcie 3,5 tys. pracowników banku Santander w wieku od 40 do 55 lat poddało się, na ochotnika, testom sprawdzającym stan ich układu krążenia i metabolizmu. W czasie sześcioletniej obserwacji u prawie 33 proc. osób nastąpił rozwój miażdżycy – pozbawionej jeszcze symptomów choroby.
Kluczowymi czynnikami rozwoju schorzenia było stężenie cholesterolu LDL oraz ciśnienie krwi.
„W badaniu tym pokazaliśmy, że umiarkowany wzrost ciśnienia krwi i poziomu cholesterolu mają szczególne znaczenie dla rozwoju miażdżycy u młodych osób” – mówi dr Borja Ibáñez, jeden z autorów badania.
„Wyniki te pochodzą z obszernego zbioru obrazowych i biochemicznych danych zgromadzonych przez 6 lat, połączonych z innowacyjną analizą statystyczną” – podkreśla pierwsza autorka, dr Guiomar Mendieta.
Te ustalenia według naukowców powinny wpłynąć na to, jak podchodzić klinicznie do młodych osób w kontekście chorób sercowo-naczyniowych.
„Badania przesiewowe pod kątem subkliniczej postaci miażdżycy prowadzone od wczesnego wieku, połączone z agresywną kontrolą czynników ryzyka, mogą pomóc w zmniejszeniu globalnego obciążenia chorobami sercowo-naczyniowymi” – zwraca uwagę jeden z głównych autorów pracy, dr Valentín Fuster.
A czynniki ryzyka są znane od lat:
  • występowanie chorób układu krążenia w rodzinie, zwłaszcza jeśli pojawiły się w młodym wieku;
  • siedzący tryb życia;
  • nieprawidłowa dieta;
  • nadwaga i otyłość;
  • tytoń;
  • nadużywanie alkoholu.

Nadciśnienie i wysoki cholesterol: trzeba badać już nastolatków

Nieco wcześniej, bo jesienią tego roku badacze z Uniwersytetu w Umeå w badaniu z udziałem ponad 1,3 mln mężczyzn (żołnierzy w szwedzkiej armii służących w latach 1969-1997) obserwowanych przez pół wieku odkryli, że wysokie ciśnienie w późnym okresie nastoletnim zwiększało ryzyko poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych (takich jak zawał, niewydolność serca, udar, zgon) na późniejszych etapach życia.
Ryzyko stopniowo rosło już po przekroczeniu wartości 120/80 mm Hg (czyli górnej prawidłowej wartości ciśnienia). Na początku badania niecałe 29 proc. uczestników miało ciśnienie określone jako podwyższone (ciśnienie skurczowe w zakresie od 120 do 129 mm Hg i rozkurczowe powyżej 80 mm Hg), a ponad 53 proc. miało nadciśnienie.
„Nadciśnienie jest główną przyczyną chorób sercowo-naczyniowych oraz przedwczesnej śmierci na świecie. Związek między wartością ciśnienia krwi a wynikami sercowo-naczyniowymi został szeroko zbadany wśród osób w wieku średnim i starszych, ale niewiele wiadomo na temat związku między ciśnieniem tętniczym w okresie nastoletnim i przyszłymi zdarzeniami sercowo-naczyniowymi” – zwracają uwagę opisujący badanie eksperci z American College of Physicians.
Według nich wyniki tego badania wskazują na możliwość identyfikowania osób ze zwiększonym ryzykiem sercowo-naczyniowym już w późnym okresie nastoletnim. Pozwoliłoby to lepiej zapobiegać chorobom układu krążenia.
„Możliwość ta powinna zachęcić personel medyczny do sprawdzania ciśnienia krwi u nastolatków, czego rutynowo się nie robi” – stwierdzają specjaliści.

Kto dba o ciśnienie, ten troszczy się o mózg

Jak pokazały już różnorodne badania, ze zdrowiem układu krążenia ściśle wiąże się stan mózgu. Teraz badacze z University of California, Davis, pokazali, że wysokie ciśnienie tętnicze w wieku lat 30-40 oznacza statystycznie gorsze zdrowie mózgu w wieku podeszłym. Uczestnicy projektu badawczego opisanego na łamach „JAMA Network Open” mieli wyraźnie mniejszą objętość różnych rejonów mózgu oraz zaburzoną strukturę istoty białej, jeśli ich ciśnienie w młodszym wieku było wyższe. Oba wymienione zaburzenia tkanki mózgu wiążą się tymczasem z podwyższonym ryzykiem rozwoju demencji. Szczególnie narażeni na niekorzystne zmiany byli mężczyźni, u których można było zauważyć większą redukcję istoty szarej i zmniejszenie objętości kory przedczołowej.
„Opcje leczenia demencji są bardzo ograniczone, więc identyfikacja modyfikowalnych czynników ryzyka oraz sposobów ochrony działających w przeciągu całego życia to klucz do redukcji obciążenia tą chorobą” – mówi Kristen M. George, pierwsza autorka publikacji. „Wysokie ciśnienie tętnicze jest niesłychanie częstym, a jednocześnie poddającym się leczeniu czynnikiem ryzyka powiązanym z demencją. Badanie to wskazuje, że ciśnienie we wczesnej dorosłości jest ważne dla zdrowia mózgu kilka dekad później” – podkreśla.
Ona i jej zespół przeanalizowali dane na temat 427 osób uczestniczących w dwóch długofalowych projektach i należących do różnych ras.

Jak walczyć z nadciśnieniem i miażdżycą

Na szczęście można działać i warto robić to już zawczasu. Na pytanie o sposoby przynajmniej częściowo odpowiedzi może udzielić analiza poświęconych temu badań opublikowana w tym roku przez zespół z indyjskiego Uniwersytetu Siksha 'O’ Anusandhan. Naukowcy, po przejrzeniu 150 publikacji, wybrali 10, na podstawie których określili kilka istotnych zależności.
Po pierwsze, główne czynniki ryzyka nadciśnienia u młodych dorosłych to palenie, żucie tytoniu, picie alkoholu, otyłość, spędzanie dużych ilości czasu w pozycji siedzącej, nadmiar soli w diecie i ogólnie tzw. niezdrowy tryb życia. Oprócz tego badacze informują o niemałym znaczeniu mniej oczywistych czynników. W tym miejscu wymieniają analfabetyzm, niewiedzę o chorobach, niezważanie na stan zdrowia, a także życie w społeczności, która faworyzuje mężczyzn. Indyjscy eksperci także wskazują na potrzebę większej czujności.
„Nadciśnienie wśród młodych dorosłych to często pomijany problem. Młode osoby miewają je niezdiagnozowane” – piszą. „Oprócz przyjmowania leków zajęcie się wymienionymi czynnikami ryzyka stanowi podstawę zapobiegania i efektywnego radzenia sobie z nadciśnieniem. Wyniki te są zachęcające, ponieważ wskazują na metody terapii nadciśnienia i ograniczenia ryzyka jego rozwoju” – podkreślają naukowcy.
Warto też pamiętać, że jedną z najczęstszych chorób dziedzicznych jest rodzinna hipercholesterolemia, czyli skłonność do miażdżycy w bardzo młodym wieku. W skrajnych przypadkach może skończyć się zawałem lub udarem nawet w nastoletnim wieku. Dziecko dziedziczy wadliwą mutację od rodziców – jednego lub obojga. Mężczyźni, którzy są nosicielami jednej kopii uszkodzonego genu warunkującego hipercholesterolemię, jeśli nie są leczeni, doznają najczęściej pierwszego zawału między 30. a 50. rokiem życia, a kobiety – około 10-20 lat później.
Aby uniknąć kłopotów, oprócz wdrożenia zdrowego trybu życia niezbędne jest zatem regularne wykonywanie badań diagnostycznych – pomiaru ciśnienia i oznaczenia cholesterolu we krwi. Warto też znać historię chorób swoich najbliższych krewnych i poinformować o tym swojego lekarza.
Źródła:
Doniesienie na temat wrażliwości młody osób na nadciśnienie i nadmiar cholesterolu https://www.eurekalert.org/news-releases/1008383
Doniesienie na temat wpływu nadciśnienia na zdrowie mózgu https://www.eurekalert.org/news-releases/985431
Doniesienie i praca naukowa na temat nadciśnienia u młodych mężczyzn https://www.eurekalert.org/news-releases/1002025; https://www.acpjournals.org/doi/10.7326/M23-0112
Metaanaliza na temat czynników ryzyka nadciśnienia u młodych osób https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC10181897/
Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close