Twoje dziecko nie lubi kaszy? Poznaj pięć powodów, dla których warto uwzględnić ją w różnych posiłkach w ciągu dnia
Zdaniem niektórych rodziców ich dzieci nie lubią kaszy – wolą ziemniaki, frytki, ryż, makaron… Czy rzeczywiście tak jest? Czy raczej to my, dorośli, przez swoje doświadczenia i uprzedzenia przekazujemy niechęć do kaszy najmłodszym, nie oferując im posiłków z jej wykorzystaniem? O tym, dlaczego warto jeść kasze o różnych porach dnia, oraz jakie przynosi to korzyści, opowiada Monika Stromkie-Złomaniec, dietetyczka i ekspertka kampanii „Lubię kaszę – kasza na stół, na zdrowie, na co dzień”.
Dlaczego warto jeść kasze? Poznaj pięć powodów:
1. Zastrzyk energii już na początku dnia
Na śniadanie, zamiast słodkich płatków śniadaniowych, które dają dziecku jedynie chwilową energię, podajmy mu pełnoziarniste produkty zbożowe – np. grube kasze, płatki owsiane, jęczmienne czy jaglane, lub pieczywo.
– Jedząc te właśnie produkty na pierwszy posiłek w ciągu dnia, maluch, zamiast cukrów prostych, otrzyma węglowodany złożone! Podczas ich trawienia dochodzi do uzyskania glukozy, czyli cukru prostego, ale dzieje się to powoli i stopniowo. W praktyce dziecko utrzymuje stałą energię przez następne trzy godziny po posiłku. Dodatkowo zapewnimy mu witaminy z grupy B, magnez, cynk, żelazo i potas, a to duża wartość dla jego organizmu – tłumaczy Monika Stromkie-Złomaniec.
2. Koncentracja przez cały dzień
Dzieci rozpoczynające naukę w szkole ćwiczą koncentrację. Sposób odżywiania może wspierać ten proces.
– Dbając o to, aby na talerzu często gościły grube kasze, podnosimy wartość odżywczą dania, ale również wzbogacamy go w błonnik. Obiad zjadany w przedszkolu lub szkole, bądź po zajęciach, skomponowany z kaszy gryczanej czy pęczaku, z kawałkiem ryby i solidną porcją warzyw, sprawia, że po jego spożyciu powoli wzrasta stężenie cukru we krwi, płynnie docierając do mózgu i zapewniając jego prawidłową pracę – wyjaśnia dietetyczka.
Równie ważny w jadłospisie dziecka jest magnez. Pierwiastek ten aktywuje większą ilość połączeń nerwowych w mózgu i przyczynia się do poprawy pamięci krótko- i długotrwałej, a także zwiększa koncentrację. Spośród różnych kasz najwięcej magnezu dostarcza kasza gryczana.
3. Dobra sprawność fizyczna
Dzieci uprawiające sport potrzebują odżywczych posiłków, aby przynosił on korzyści dla ich organizmu. Kasze, na zmianę z innymi produktami zbożowymi, jak płatki owsiane czy makaron, są niezbędnym elementem dań małego sportowca. Przede wszystkim ze względu na obecne w nich węglowodany złożone, ale również zawartość magnezu i cynku.
– Oba pierwiastki znajdziemy w kaszy orkiszowej, owsianej, pęczaku i gryczanej. Magnez, poza korzystnym wpływem na układ nerwowy i mózg, ułatwia wchłanianie wapnia do komórek kostnych,
co ma duże znaczenie dla rosnącego i aktywnego fizycznie dziecka. Dodatkowo magnez bierze udział
w prawidłowym skurczu mięśni, a jego zbyt mała ilość w diecie może objawiać się nagłymi i bolesnymi skurczami. Cynk natomiast jest kolejnym ważnym pierwiastkiem wspierającym prawidłowy rozwój układu kostnego – mówi ekspertka kampanii.
4. Odporność na medal
Częstym problemem dzieci w przedszkolu czy szkole są infekcje. Wsparciem może być dla nich prawidłowy i bogaty w składniki odżywcze jadłospis.
– Niedobory pokarmowe osłabiają organizm naszego dziecka, co szczególnie dotyczy białka. Choć kasze nie są jego głównym źródłem, to doskonale uzupełniają posiłki we wspomniany makroskładnik. Najwięcej białka wśród kasz znajdziemy w kaszy orkiszowej i gryczanej. Pamiętajmy, że kasze dostarczają też wspomnianego wyżej cynku, który hamuje namnażanie się wirusów w organizmie. Niedobór cynku może osłabić skuteczną walkę z infekcją, dlatego warto zadbać o źródła tego pierwiastka w menu naszej pociechy – przekonuje Monika Stromkie-Złomaniec.
5. Praca przewodu pokarmowego na 5+
W grubych kaszach przeważa włókno pokarmowe nierozpuszczalne (tzw. błonnik nierozpuszczalny). Jego zadaniem jest przyspieszenie transportu pokarmu przez przewód pokarmowy i zwiększenie objętości stolca. Jeżeli więc dziecko cierpi na zaparcia, prawdopodobnie ma w swojej diecie za mało wspomnianej frakcji błonnika. Serwujmy mu wówczas częściej kasze do posiłków, a pozytywny efekt będzie niemal natychmiastowy.
Ogólnopolska kampania promocyjno-edukacyjna „Lubię kaszę – kasza na stół, na zdrowie, na co dzień”, której organizatorem jest Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych, sfinansowana jest ze środków Funduszu Promocji Ziarna Zbóż i Przetworów Zbożowych.
Więcej informacji o kampanii znajduje się tutaj:
http://www.lubiekasze.pl/
https://www.facebook.com/lubiekasze/
https://www.instagram.com/lubie_kasze/
Źródło wpisu: informacja prasowa
Obraz Monika z Pixabay