Gorący okres rozliczeń podatkowych za 2023 rok już za pasem. Wiele osób zastanawia się, czy będzie dopłacać, czy otrzyma zwrot podatku dochodowego oraz na co wyda zwrócone środki. Perspektywa zastrzyku gotówki może okazać się korzystniejsza, jeśli rozliczysz się na własną rękę i nie pozostawisz rozliczenia organowi podatkowemu. Dlaczego? Bo o swojej sytuacji i przysługujących Ci preferencjach wiesz po prostu najwięcej. Rozliczenie podatku wiąże się nie tylko z obowiązkami, ale szeregiem praw i ulg, z których warto korzystać. Żeby było to możliwe, zweryfikuj wstępnie przygotowany PIT i uzupełnij go o informacje, które obniżą Twój podatek.
Już w połowie lutego podatnikom udostępniony zostanie wstępnie przygotowany dla nich Twój e-PIT – nie będzie zawierał kompletu ulg, odliczeń oraz informacji, które można samodzielnie uzupełnić, wypełniając deklaracje podatkowe. – Od tego momentu w rękach podatnika pozostaje możliwość wpłynięcia na wysokość zwrotu podatku i weryfikacji wykorzystania wszystkich przysługujących mu praw do ulg i odliczeń czy preferencji dotyczących przekazania 1,5% na OPP – podpowiada Monika Piątkowska, Doradca Podatkowy w e-pity.pl.
A czego przykładowo Twój e-PIT sam nie policzy?
Z danych zebranych przez e-pity.pl wynika, że rządowy Twój e-PIT sam nie uwzględni m.in.:
- zmian w ulgach na dzieci, ulgi na dziecko pełnoletnie, które nadal się uczy, lub niewykorzystanej kwoty ulgi na dziecko,
- innych ulg, które przysługują podatnikowi w tym roku, ulgi rehabilitacyjnej czy termomodernizacyjnej;
- ulg, które zostały wprowadzone, ulgi dla rodziny 4+, dla seniora, ulgi na powrót;
- darowizn i odliczeń, z tytułu użytkowania internetu lub wpłat na IKZE;
- zmiany sposobu rozliczania, np. na wspólny z małżonkiem lub na taki, który przysługuje osobie samodzielnie wychowującej dzieci;
- zmian numeru rachunku, na który chce otrzymać zwrot nadpłaty.
Kwestie rozliczenia warto mieć pod kontrolą, by rozliczać się najbardziej efektywnie i zgodnie z osobistymi preferencjami. Należy pamiętać, że ulgi i odliczenia to nasz przywilej, a świadomość zasad i praw podatkowych nie tylko pozwala prawidłowo wypełniać nasze zobowiązania wobec państwa, ale również daje wiedzę, dzięki której możemy obniżyć swój podatek. A wiedza ta może zaprocentować i przełożyć się bezpośrednio na nasz budżet – dodaje Monika Piątkowska, Doradca Podatkowy w e-pity.pl.
Nie taki PIT straszny, jak go malują
Rozliczanie się samemu nie wymaga specjalistycznej wiedzy z ekonomii czy prawa podatkowego, ale warto mieć świadomość, z jakich praw i przywilejów można skorzystać oraz gdzie znaleźć wiarygodne informacje na temat możliwości, jakie daje nam świadome rozliczanie się. Podatnicy szukają odpowiedzi na pozornie podstawowe pytania: Czy rozliczać się samodzielnie czy z partnerem? Z jakich ulg można skorzystać? Jakim narzędziem się rozliczyć? Brak oczywistych odpowiedzi na podobne pytania może zniechęcać mniej wytrwałych do podejmowania kroków ku samodzielnemu rozliczaniu się. Niepotrzebnie. Dzięki możliwości wczytania deklaracji PIT 37 z usługi Twój e-pit w programie e-pity.pl podatnik w zweryfikuje i uzupełni wszystkie niezbędne dane, ulgi i odliczenia. Program e-pity intuicyjnie poprowadzi podatnika przez jego zeznanie, by wszystkie informacje były wypełnione poprawnie. Propozycja rocznego rozliczenia wstępnie przygotowana przez Ministerstwo Finansów pobierana jest z portalu podatki.gov.pl. Zawiera ona informacje o przychodach z PIT-11, przesłanych przez pracodawców i innych płatników PIT.
– Podatnicy coraz śmielej podejmują decyzję o rozliczeniu podatkowym bez korzystania z dodatkowej pomocy. Nie są jednak zobligowani do korzystania z rządowego portalu podatkowego. Mogą skorzystać z innych sprawdzonych i bezpiecznych narzędzi, takich jak e-pity i zadbać o wypełnienie zobowiązań podatkowych w przystępny dla siebie sposób – w jednym miejscu znajdując narzędzia i wiedzę, jak z nich korzystać – przypomina Artur Kaczmarek, Dyrektor ds. komunikacji w e-file.
A co daje nam rozliczanie się samemu? Nie tylko satysfakcję, ale też wiedzę na przyszłość, co można odliczać i jak robić to świadomie. Jak wynika z „Raportu e-pity. Co Polacy wiedzą o podatkach?” podatnicy chcą mieć moc sprawczą i efektywnie rozliczać podatki na własną rękę. Według badania 59% respondentów deklaruje, że rozlicza się samodzielnie. Korzystanie z pomocy znajomych wskazało 19%, podobnie jak z usług biura rachunkowego czy księgowej 19,2%. Inny sposób rozliczania podało jedynie 2,8% badanych.
Program e-pity daje gwarancję rozliczenia zgodnie z aktualnymi przepisami. Po zatwierdzeniu przez podatnika program wysyła PIT do Urzędu Skarbowego i już nie trzeba robić tego samodzielnie.
Ulżyj sobie z niejedną ulgą
Stosowanie ulg jest dobrowolne i każdy sam musi zadbać o to, aby z nich skorzystać. To, że wydatki na internet można odliczyć, wie już chyba każdy z nas. Jednak są ulgi mniej popularne, również warte uwagi podatników. Po wczytaniu Twojego e-PIT-a do programu e-pity w prosty sposób możesz zweryfikować, czy w Twoim rozliczeniu znajdują się wszystkie przysługujące Ci ulgi, uzupełnić je lub skorygować, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Warto pamiętać, że w przypadku niektórych ulg obowiązują limity lub konieczne jest przedstawienie dokumentów, np. faktur świadczących o poniesionych kosztach. Przykładowo w przypadku chęci skorzystania z ulgi na sprzęt rehabilitacyjny trzeba mieć dowód poniesienia kosztów oraz orzeczenie o niepełnosprawności. Przy rozliczeniu rocznym można również odliczyć środki wpłacane na IKZE (konto emerytalne). W tym przypadku konieczny jest dokument potwierdzający wartość zapłaconych lub pobranych składek. Z kolei w przypadku chęci skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej należy przedstawić faktury z podatkiem VAT (od podatników VAT czynnych) – poniesione koszty można rozliczać do 6 lat, licząc od roku, w którym zostały podniesione pierwsze wydatki.
Więcej informacji na temat ulg i odliczeń można znaleźć na: www.e-pity.pl/ulgi-odliczenia/.
A ile można zaoszczędzić dzięki świadomemu włączaniu ulg?
Piotr Szulczewski ekspert ds. podatkowych w e-pity.pl – przykładowe wyliczenie dla ulgi prorodzinnej:
Pan Jan Kowalski w 2023 roku osiągnął dochody z tytułu o pracę w wysokości 100 000 zł, natomiast jego żona Anna również z tytułu umowy o pracę osiągnęła dochód w wysokości 60 000 zł. Oboje pracują w tej samej miejscowości, w której mieszkają. Małżeństwo nie ma podpisanej rozdzielności majątkowej i rozlicza się wspólnie. Pani Anna i pan Jan wspólnie wychowują 2 małoletnich dzieci – 5-letniego Stasia i 7-letnią Gabrysię.
Rozliczenie państwa Kowalskich za 2023 rok będzie wyglądało następująco:
100 000 + 60 000 = 160 000 zł
160 000/2 = 80 000 zł
80 000 x 12% – 3600 = 6000 zł
6000 x 2 = 12 000 zł
Państwu Kowalskim przysługuje ulga prorodzinna w wysokości 1112,04 zł na każde dziecko z osobna, co w rozliczeniu wygląda następująco:
12 000 zł – (2 x 1112,04) = 9775,92 zł
Dzięki zastosowaniu ulgi prorodzinnej małżeństwo zapłaci podatek niższy aż o 2224,08 zł.
Rozliczenie podatkowe warto potraktować jako nasz przywilej, a nie jako przymus. To my decydujemy o tym, z jakich konkretnie odliczeń i ulg chcemy skorzystać. A im więcej wiemy, tym więcej możliwości dostrzegamy przy kolejnym rozliczeniu.
Źródło wpisu: informacja prasowa
Obraz Steve Buissinne z Pixabay