Ciąża 29 września 2022

Pielęgnacja ciała w ciąży – jak dbać o skórę

Ciąża, jakkolwiek piękna by nie była, to nie jest łatwy czas dla przyszłej mamy. Ciało kobiety przechodzi wówczas szereg różnorodnych zmian, które mniej lub bardziej dokuczają. Czasem są one niewidoczne dla oka, ale zdarza się, że pewne zmiany uzewnętrzniają się i „przyozdabiają” skórę  ciężarnej: przebarwieniami, zaskórnikami, rozszerzonymi naczynkami, rozstępami czy alergicznymi wykwitami.

Stawianie czoła własnej huśtawce nastrojów i wszelkim innym efektom burzy hormonów bywa trudne, tym bardziej że każda ciąża jest inna i objawia się w odmienny sposób – wiem to z autopsji. Niemniej pewnym dolegliwościom można zapobiegać lub je łagodzić, jeśli zadba się o właściwą codzienną pielęgnację. Tak jak pamiętamy o tym, by w ciąży zdrowo się odżywiać, przyjmować pewne suplementy diety (jak np. kwas foliowy), tak też warto otoczyć troską swoje ciało. Szczególnie skórę, która nie tylko staje się bardziej wrażliwa, ale też poddana zostaje różnym wyzwaniom.

Warto przy tym pamiętać, że najważniejsza jest profilaktyka, więc jeśli zależy nam na tym, by zachować, chociaż część swojego naturalnego piękna, należy zadbać o właściwą pielęgnację od samego początku ciąży.

PIELĘGNACJA CIAŁA W CIĄŻY – jak dbać o skórę

Polub letnią kąpiel

Podczas kąpieli nie przesadzaj z temperaturą wody – nie powinna być gorąca, a jeśli bardzo chcesz wygrzać się nieco pod prysznicem, czy w wannie poświęć na to raptem kilka minut. Pamiętaj, że zbyt długie działanie ciepła sprzyja powstawaniu tzw. pajączków, a nawet może przyczynić się do zasłabnięcia i omdlenia. Zdecydowanie lepiej na kondycję skóry działa letni lub naprzemienny (ciepły i zimny) prysznic.

Ponadto raz w tygodniu warto w trakcie kąpieli zaserwować sobie peeling całego ciała, ewentualnie można zastąpić go popularnym szczotkowaniem. Stanowi to pewnego rodzaju masaż, który poprawia strukturę skóry, uelastycznia ją i ujędrnia. Poza tym wpływa na poprawę krążenia, a co za tym idzie, dotlenia i odżywia wszystkie  komórki.

Ostrożnie dobieraj kosmetyki

Skóra w ciąży jest bardzo wrażliwa i zdarza się, że inaczej reaguje na pewne składniki niż do tej pory. Oznacza to, że używane wcześniej kosmetyki, które były dobrze tolerowane, teraz mogą podrażniać i  wywoływać różne reakcje alergiczne. Wybieraj więc delikatne, naturalne produkty, pozbawione sztucznych barwników, zapachów i innych chemicznych składników. Jeśli nie wiesz, co wolno stosować, a czego nie – sięgaj po produkty przeznaczone stricte dla kobiet w ciąży.

Pamiętaj, że przyszłym mamom zaleca się zrezygnowanie z kosmetyków zawierających kwasy, retinoidy i antybiotyki.

Włącz ochronę UV

Burza hormonów, z jaką mamy do czynienia w ciąży, sprawia, że melanocyty produkujące barwnik skóry, nie tylko pracują intensywniej niż zwykle, ale też wytwarzają go nierównomiernie. Przyczynia się to więc do powstawania zmian pigmentacyjnych. Aby zapobiegać powstawaniu przebarwień, należy stosować kosmetyki z filtrami UV, które wskazane są również w przypadku cer wrażliwych i naczyniowych, z tendencją do „pękania” naczynek.

Nie daj się rozstępom

Jak powszechnie wiadomo, rozstępy są wynikiem nadmiernego rozciągania skóry np. przez rosnący brzuch i piersi, ale też działania hormonów. W ciąży mamy do czynienia z jednym i drugim czynnikiem, dlatego ryzyko wystąpienia tych charakterystycznych zmian jest duże. W ramach profilaktyki codziennie nawilżaj, natłuszczaj i masuj skórę, tak by pobudzić krążenie i poprawić jej elastyczność.

Zadbaj też o odpowiednią dietę i codzienną aktywność fizyczną, dzięki którym nie będziesz przybierać na wadze szybko i dużo.

Zadbaj o piersi

W ciąży, a także w czasie karmienia piersią, kobiecy biust wystawiony jest na solidny test przetrwania. Najpierw za sprawą hormonów, później produkującego się mleka, rośnie, nierzadko sporo zmieniając swój rozmiar. Ważne zatem jest, by dobrać do niego odpowiedni biustonosz – nie tylko wygodny, ale też taki, który dobrze będzie go podtrzymywał i radził sobie z jego ciężarem.

Poza tym szybko rosnące piersi podatne są na powstawanie rozstępów i zwiotczenie. W ramach profilaktyki od samego początku ciąży: nawilżaj je, natłuszczaj, masuj i ujędrniaj przeznaczonymi specjalnie dla ciężarnych kobiet kosmetykami. Warto również do codziennych rytuałów włączyć ćwiczenia wzmacniające mięśnie podtrzymujące biust.

Wzmacniaj naczynka

Ciążowe hormony niekorzystnie wpływają na kondycję naczyń krwionośnych, powodując pojawianie się tzw. pajączków. Dlatego w tym czasie szczególnie ważna jest ochrona skóry przed wiatrem, słońcem, mrozem, nadmiernym przegrzewaniem i gwałtownymi zmianami temperatur. Do codziennej pielęgnacji warto włączyć kosmetyki uszczelniające i wzmacniające ściany naczyń krwionośnych, takie, które w swoim składzie zawierają między innymi arnikę górską, rutynę, witaminę C, kasztanowiec czy oczar wirginijski.

Pamiętaj, że ciąża to szczególny czas, zarówno piękny – z oczywistych względów, jak i trudny. Przez całe dziewięć miesięcy musisz myśleć nie tylko o sobie, ale i o swoim dziecku, które nosisz pod sercem. Nie oznacza to jednak, że masz skupiać się tylko na nim i rezygnować z dbania o siebie.  Wręcz przeciwnie! Warto  wdrożyć odpowiednią pielęgnację już od pierwszych tygodni ciąży, należy to jednak robić z głową – orientując się wcześniej, czego w ciąży nie wolno.

Nie zapominaj też o tym, że dla utrzymania ciała w formie i zachowania urody ważna jest również różnorodna dieta, codzienny ruch na świeżym powietrzu i duża ilość snu.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ciąża 27 września 2022

Ciąża zaśniadowa. Czym jest i w jaki sposób można ją rozpoznać?

Ciąża zaśniadowa, zwana często zaśniadem groniastym, rozwija się, gdy nieprawidłowo zapłodniona komórka jajowa zbyt szybko zaczyna rozrastać się w macicy. Poza zwykłymi objawami ciąży pojawiają się również dodatkowe dolegliwości. Czym jest ciąża zaśniadowa, jak można ją rozpoznać i leczyć?

Czym jest ciąża zaśniadowa?

Do ciąży zaśniadowej (ciążowej choroby trofoblastycznej) dochodzi w sytuacji nieprawidłowego zapłodnienia komórki jajowej, jej zagnieżdża się w macicy i bardzo szybkiego rozrostu. Może się tak zadziać w przypadku, gdy plemnik przeniknął do nieaktywnej albo pustej komórki jajowej, lub gdy dwa plemniki połączyły się z jedną komórką, ale zamiast rozwoju bliźniąt, dochodzi do wykształcenia się nieprawidłowego płodu.  

Ciąże zaśniadowe można podzielić na dwa rodzaje:

Ciąża zaśniadowa całkowita: mówimy o niej w sytuacji, gdy zapłodniona została pusta komórka jajowa, więc nie pojawia się zarodek, ale tworzy się łożysko. 

Ciąża zaśniadowa częściowa: mówimy o niej, gdy komórka jajowa zostanie zapłodniona  przez dwa plemniki i pojawiają się wady genetyczne u płodu. Ten rodzaj ciąży zazwyczaj kończy się samoistnym poronieniem.  

Co może przyczynić się do rozwoju zaśniadu groniastego?

Wiadomo, że ryzyko pojawienia się ciąży zaśniadowej wzrasta u kobiet przed 20. i po 40. roku życia. Wpływ na nią mogą mieć także problemy z owulacją, wcześniej przebyte poronienia i ciąże zaśniadowe. Nie bez znaczenia jest również dieta uboga w karoten.

Jakie objawy daje ciąża zaśniadowa?

Ciążę zaśniadową najczęściej wykrywa się podczas badania ultrasonograficznego w I trymestrze (ok. 9. tygodnia ciąży), choć może nastąpić to także później. Podczas badania na ekranie pojawia się charakterystyczny obraz „zamieci śnieżnej”. Ponadto można wykonać badanie mikroskopowe macicy, w którym uwidocznią się charakterystyczne pęcherzyki trofoblastu oraz torbiele. Zdiagnozowaniu ciąży zaśniadowej służy jednoczesne sprawdzenie poziomu beta hGC we krwi. Ciążę nieprawidłową potwierdzi bardzo wysokie stężenie hormonu.

Objawy, które mogą świadczyć o zaśniadzie groniastym to:

  • brak czynności serca oraz ruchów dziecka,
  • zbyt duża wielkość macicy w stosunku do tygodnia ciąży,
  • krwawienie lub brązowe upławy z pochwy,
  • ból w okolicy miednicy,
  • nadczynność tarczycy,
  • podwyższony poziom hormonu hCG.

Mogą towarzyszyć im także inne objawy ciąży, takie jak mdłości czy wymioty.  

Na czym polega leczenie ciąży zaśniadowej?

Zazwyczaj ciąża zaśniadowa zostaje usunięta w wyniku samoistnego poronienia. W przypadku gdy nieprawidłowa ciąża się utrzymuje, zaleca się jak najszybsze jej zakończenie poprzez zabieg łyżeczkowania jamy macicy oraz kanału szyjki macicy. Łyżeczkowanie jest konieczne, aby usunąć wszystkie tkanki. Istnieje pewne ryzyko, że komórki zaśniadu przekształcą się w komórki nowotworowe. Specjaliści zalecają, by z zajściem w kolejną ciążę poczekać rok. Na szczęście zaśniad groniasty nie odbiera szans na urodzenie zdrowego dziecka w przyszłości.

Źródło zdjęcia: Sasun Bughdaryan/Unsplash

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Gry planszowe i nie tylko 26 września 2022

Karak Goblin – odkryj w sobie bohatera i pokonaj władcę potworów

Gra Karak to była nasza pierwsza przygodowa planszówka z elementami RPG. Od razu się w niej zakochaliśmy i do dziś dzieciaki chętnie po nią sięgają. Walka z potworami, wyposażanie bohaterów w różnorodną broń, zaklęcia, to wszystko sprawia, że ta gra przyciąga jak magnes, nie tylko młodszych graczy. Czy karciana wersja Karak Goblin będzie równie wciągająca?

Dotychczas walczyliśmy w podziemiach zamku Karak, a tym razem autorzy gry zapraszają nas do tajemniczych jaskini. W sumie mamy cztery poziomy podziemnych korytarzy i aby móc zejść na niższy, trudniejszy poziom, trzeba zdobyć klucz, co wcale nie jest takie łatwe. Nie mówiąc już o zabiciu najgorszego, najtrudniejszego potwora wszystkich potworów, mrocznego władcę, który kryje się w najniżej położonej jaskini. 

W grze wcielamy się w bohaterów znanych nam z Karaka. Tak jak poprzednio każdy ma specjalne zdolności. Moja ulubiona obrończyni Aderyn – złodziejka, nawet jak straci wszystkie życia, może dalej walczyć z potworami w jaskiniach. Victorius – mistrz miecza, ulubieniec syna, może łamać zasady wykładania kart. Taia – wyrocznia, ulubienica córki, może dobrać dwie karty, jeśli zagrała kartę z akcją „dobierz kartę”. Argentus – czarodziej, raz na walkę może zagrać niebieską kartę, nawet jeśli nie pozwoli na to poprzednia karta. Horan – wojownik, jeśli podczas walki zagrywa dwie karty ataku, dodaje do swojej siły +1. Ostatni obrońca krainy, Lord Xanros – czarnoksiężnik, może podczas walki zagrać kartę w kolorze zabronionym przez klątwę. 

Fot. Karak Goblin

Fot. Karak Goblin

Przed bohaterami wiele starć z potworami, które są potrzebne, by móc wzmocnić swoją talię, doposażyć bohatera w zbroję i broń, by w przyszłości pokonywać silniejsze potwory z niżej położonych jaskiń.

W odróżnieniu od gry Karak nie ma tutaj fantastycznej podkładki dla bohatera, w której żetony życia, broni, zaklęć miały swoje miejsce. Teraz tym miejscem jest przestrzeń na stole przed nami. Każdy gracz otrzymuje kartę bohatera, przynależne mu karty akcji oraz zestaw pięciu dwustronnych kart wytrzymałości. 

W grze Karak: Goblin możemy wyróżnić dwa najważniejsze rodzaje kart:

  • Karty akcji. Na dole takiej karty mamy zaznaczony jej efekt, czyli ile obrażeń zadaje potworowi, czy możemy dobrać dodatkową kartę, lub czy mamy extra ochronę. Z prawej strony karty dostrzeżemy trójkąciki w różnych kolorach, co oznacza jakie następne karty akcji możemy zagrać, np. jeśli nie ma żółtego trójkąta, nie można wyłożyć żółtej karty akcji. 

  • Karty potwora. W prawym górnym rogu mamy wskazaną liczbę wytrzymałości, którą zadaje nam potwór, a w lewym rogu znajdują się punkty wytrzymałości potwora, czyli liczba obrażeń, którą musicie zadać, by wygrać z nim walkę. Na dole karty czasem znajdują się klątwy, przez które nie możemy zagrać wybranych kart akcji.

Przygotowanie do rozgrywki

Karty jaskiń należy wyłożyć na stole w kolumnie po kolei. W każdym rzędzie należy położyć po pięć kart potworów z danego poziomu, a pozostałe karty położyć po lewej stronie danej jaskini. Z tego stosu będziemy dobierać nowe karty potworów, uzupełniając rząd. Na końcu każdego rzędu należy położyć potwory z symbolem klucza. To właśnie po ich pokonaniu możemy zejść do niżej położonej jaskini. Gracze otrzymują karty wybranych bohaterów oraz przypisane im talie, oraz pięć kart wytrzymałości. 

Fot. Karak Goblin

Fot. Karak Goblin

Zasady gry

Każdy z graczy na początku dysponuje sześcioma kartami. Na ręce można mieć tylko cztery karty (to karty akcji, które można wyłożyć w trakcie swojej tury). Dwie pozostałe to bank, z którego po rozstrzygnięciu walki dobiera się karty, by znów mieć cztery na ręce. Karty zagrane w danej turze oraz te zdobyte, lądują na stosie kart odrzuconych. Gdy w banku zabraknie kart, odrzucone karty należy przetasować i przełożyć do banku. 

W swojej turze gracze mogą wykonać jedną z trzech akcji:

  • Walka z potworem

Jeśli zdecydujecie się na walkę, wybieracie z danego rzędu potwora i wykładacie karty akcji, tak by zadać odpowiednią liczbę ciosów potworowi. Po jego pokonaniu kartę odkładacie na stos kart odrzuconych i dobieracie karty z banku, tak by mieć cztery na ręce. Jeśli gracz nie miał wystarczającej obrony przed atakiem potwora, musi odwrócić odpowiednią liczbę kart wytrzymałości bohatera.

  • Odwiedziny u Kupca

Nowością w tej grze jest możliwość odwiedzania kupca. W tym celu nad jaskiniami należy umieścić kartę kupca, a obok niego eliksiry (zdrowia, oczyszczenia z klątw i wzmacniający) oraz kartę arsenału. To tutaj w swoim ruchu będziecie mogli wymieniać karty akcji na eliksiry lub inne karty akcji. Warto tutaj dodać, że nie wolno wymieniać się na karty z talii bohatera. 

  • Uleczenie bohatera

Jeśli bohater stracił wszystkie punkty wytrzymałości (pięć czaszek), musicie poświęcić jedną turę na wyleczenie. Wtedy możecie odwrócić wszystkie karty na stronę z sercem. 

Celem gry jest dotarcie na najniższy poziom jaskini i zabicie władcy wszystkich potworów. Jednak by się tam dostać, najpierw musicie pokonać szereg potworów z każdego poziomu. Nie ma co gnać na dół jak najszybciej, warto uzbroić się w dobre karty, by pokonać najsilniejszego potwora. Grę wygrywa gracz, który pokona go jako pierwszy. 

Zalety gry Karak Goblin

Tematyka gry i jej grafika

Myślę, że każdy z nas od czasu do czasu chciałby zostać takim bohaterem, który walczy ze złem zalewającym nasze krainy. Ratuje mieszkańców od nieuchronnej męki i śmierci. Być nieustraszonym, niepokonanym wojownikiem i nieustannie wzbogacać swój arsenał oraz zbroję. Zarówno Karak, jak i Karak: Goblin wciągają graczy od pierwszych chwil w mroczne klimaty, pełne czyhających na nas niebezpieczeństw. Można powiedzieć, że ten klimat budowany jest głównie przez grafikę.

Fot. Karak Goblin

Fot. Karak Goblin

Mechanika gry

Karak Goblin jest oparta na mechanizmie draftu kart i budowaniu talii. To od nas zależy, jak silną zbudujemy talię, by na koniec ruszyć na władcę potworów. 

Warto dodać, że podczas walki, to potwór pierwszy zadaje ciosy, dlatego trzeba pamiętać o obronie swojego bohatera, bo inaczej traci się punkty wytrzymałości. Niektóre karty pomogą nam zregenerować się w trakcie walki, więc warto zadbać, by je mieć w swoim ekwipunku. 

Regrywalność

W całej grze mamy ponad osiemdziesiąt kart potworów, które po pokonaniu stają się kartami akcji. Rozegraliśmy już grę wiele razy i nie zdarzyła się nam sytuacja, by ktoś miał te same karty akcji, co poprzednio. Owszem dąży się do tych kart z najlepszymi efektami, ale inny gracz może nas wyprzedzić w tej gonitwie. Jeśli chodzi o trudność, to Karak śmiało można grać z sześcio i siedmiolatkami, a Karak: Goblin proponowałabym minimum od ośmiu, dziewięciu lat. Budowanie talii z losowych kart nie należy do najłatwiejszych zadań w tej grze. 

Emocje

Rozgrywka w grę Karak Goblin przysporzy nam wiele emocji. Choć nie ma tutaj dużej rywalizacji pomiędzy graczami, to przyznam, że czasem można się nieźle pokłócić, odwiedzając kupca, gdy okazuje się, że nie tylko my upatrzyliśmy daną kartę. Równie napięta sytuacja jest wtedy, gdy któryś z graczy zdobędzie pierwszy klucz. Nie ma łatwo, trzeba go ścigać i uzbroić się na walkę z władcą potworów. Każdej walce towarzyszy element niepewności, a zwłaszcza przy opcji dobierania kart w trakcie walki. Nigdy do końca nie jesteśmy pewni, jaka karta będzie na wierzchu naszej talii. 

Fot. Karak Goblin

Fot. Karak Goblin

Na koniec – pudełko 

Gra dotarła do nas pod koniec wakacji i była idealnym kompanem na górskich wycieczkach. Tak niewielkie pudełeczko zmieściło się wszędzie i miło było na wieczór rozegrać partyjkę w schronisku przy ciepłej herbacie z malinami.

W tym niewielkim pudełeczku znajdziecie następujące elementy

  • 6 kart bohaterów
  • 20 kart życia
  • 82 karty przeszkód
  • 36 podstawowych kart akcji
  • 6 kart podziemi
  • 13 kart kupców
  • Instrukcję.

Dla kogo gra Karak Goblin?

Dla wszystkich, którzy lubią karcianki, gry przygodowe oraz mają niewiele czasu. Gwarantuję, że na jednej rozgrywce się nie skończy. 

Recenzja powstała w ramach współpracy z Albi

Tytuł: Karak Goblin 
Autorzy: Roman Hladík i Petr Mikša
Wiek: od 10 lat
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: ok. 30 min.
Wydawca: Albi

Fot. A. Jelinek

Więcej informacji o grze znajdziesz na stronie GramywPlanszowki.pl | GwP https://gramywplanszowki.pl/gra/1452/karak-goblin

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close