Co to znaczy mieć „irlandzkie bliźnięta”? I dlaczego wywołuje to tak wiele negatywnych emocji?
„Irlandzkie bliźnięta” to termin, z którym od dłuższego czasu można się spotkać w mediach. Służy on określeniu sytuacji, w której kobieta rodzi dzieci w tym samym roku, w odstępie mniejszym niż 12 miesięcy. Choć nie jest to wybitnie rzadka sytuacja, to potrafi wywołać wśród innych rodziców niemałe i nie zawsze potrzebne emocje.
„Irlandzkie bliźnięta” — gdy kobieta zachodzi w ciążę krótko po porodzie
Bliźnięta kojarzymy z dziećmi tej samej lub różnej płci, które rozwijały się w ciąży mnogiej. W przypadku „bliźniąt irlandzkich” sytuacja jest zupełnie inna, ponieważ ciąże są dwie, pojedyncze, i w różnym czasie. Kobieta po prostu zachodzi w drugą maksymalnie kilka tygodni po porodzie.
„Irlandzkie bliźnięta” wzbudzają emocje
Choć może się wydawać, że poczęcie drugiego dziecka w miesiąc po narodzinach pierwszego nie jest czymś niezwykłym, to jednak taka sytuacja wzbudza w mediach społecznościowych ogromne, nie zawsze pozytywne emocje. Przekonała się o tym jedna z mam, która mówiąc o tym otwarcie, doświadczyła wielu nieprzyjemnych komentarzy.
To właśnie Bethany Mae publikująca treści jako @.bethanymae podzieliła się na TikToku informacją, że jej maluchy dzieli różnica zaledwie 10 miesięcy.
@.bethanymae ? #foryou #foryoupage #2under2 #babiesoftiktok #newborn #teenmum #momsoftiktok #2023 #capcut
Bethany zaszła w drugą ciążę już miesiąc po narodzinach pierwszego dziecka. Okazało się, że spodziewa się bliźniąt, niestety jedno z nich w 27. tygodniu ciąży zmarło. Bethany szczęśliwie urodziła tylko jedno z nich, córeczkę, stając się tym samym mamą „irlandzkich bliźniąt”. Niestety w komentarzach pod zamieszczonym przez nią filmikiem można przeczytać wiele krytycznych opinii i „dobrych rad” kierowanych do Bethany przez internautów. Ich wydźwięk jest negatywny, co spowodowała krótka przerwa między pierwszą a drugą ciążą.
Co na to lekarze?
Mimo iż nikt nie powinien w tak obcesowy sposób komentować decyzji czy stylu życia innych ludzi, jak zrobili to internauci w przypadku Bethany, to jednak lekarze nie kryją, że zachodzenie od razu w ciążę po ciąży to nie jest najlepszy pomysł.
Ginekolodzy polecają świeżo upieczonym mamom abstynencję seksualną, aby organizm miał czas na regenerację po wyczerpującym okresie ciąży i porodu. Sam połóg do przyjemnych też nie należy i trzeba uważać, by przy oczyszczaniu się macicy nie zapracować sobie na stan zapalny. Specjaliści zalecają odczekanie co najmniej 18 m-cy na zajście w kolejną ciążę, by ta była jak najbardziej bezpieczna dla kobiety.
Nie da się jednak ukryć, że zalecenia zaleceniami, a życie układa się po swojemu. W końcu Bethany to niejedyna mama „irlandzkich bliźniąt”, która nie robi tajemnicy z sytuacji, jaka ją spotkała.