Z biegiem strumienia to nie jest samodzielna gra! Do rozgrywki wymagana jest podstawowa wersja gry: Łąka. Podstawka zachwyciła nas pod każdym względem. Kiedy dotarł do nas dodatek Z biegiem strumienia, poprzeczka była wysoko ustawiona. Czy sprostał on oczekiwaniom?
Karolina Kijak, ilustratorka, ponownie pokazała, na co ją stać i jak przepiękne, przecudne są jej akwarele. Godzinami można przeglądać karty, po prostu nie można się od nich oderwać. Świetnym uzupełnieniem jest tutaj indeks kart, w których znajdziecie wiele fajnych ciekawostek. Bez wątpienia to świetna lekcja przyrody, nie tylko dla młodszych graczy.
Fot. Łąka: Z biegiem strumienia
Dodatek Z biegiem strumienia nadaje podstawowej grze nowego, jeszcze bardziej grywalnego wymiaru. Niewątpliwie wyprawy na łono przyrody zostaną ubogacone o dwustronną planszę rzeki i to tylko od naszego widzimisię będzie zależało jaki wariant gry wybierzemy. Niemniej cel pozostaje taki sam jak w grze Łąka. Gramy o tytuł najsprawniejszego obserwatora przyrody, a na celowniku mamy nowe karty wodnego środowiska.
Przygotowanie rozgrywki Z biegiem strumienia
Najpierw należy rozłożyć elementy z podstawowej gry Łąka (jak to zrobić, przeczytacie tutaj).
Dodatek wprowadza dwa nowe tryby rozgrywki:
- spokojny nurt,
- bystry nurt.
W instrukcji jasno i szczegółowo podano, jak przygotować poszczególne elementy w zależności od wybranej opcji. W tej recenzji skupię się na przygotowaniu do wersji ze spokojnym nurtem, bo w nią grywam z dziećmi najczęściej.
Rozstawienie Z biegiem strumienia krok po kroku:
- Karty z nowej tali należy odpowiednio wtasować do starych kart N, W, S, E;
- dodatkowy żeton celu dodać do puli celów;
- planszę rzeki należy dopasować do ogniska wybraną stroną;
- każdy z graczy otrzymuje żeton szlaku wodnego, dodatkowy żeton w swoim kolorze i dwustronną kartę podłoża wodnego;
- na odpowiednich polach połóżcie odkryte karty żeremi i zachodu słońca;
- należy przetasować talię rzeki i włóyć ją do składanego podajnika na wskazanym miejscu;
- uzupełnić obszar kart na planszy rzeki nowymi kartami;
- obok pomników przyrody należy położyć dwa wylosowane żetony celów;
- a pionki kajakarzy znajdą swoje miejsce na polu startowym rzeki.
Fot. Łąka: Z biegiem strumienia
Zasady trybu rozgrywki spokojny nurt
Lubicie spływy kajakowe? Jeśli płynęliście już spokojnym nurtem, wiecie, że zawrócenie do łatwych rzeczy nie należy. Zwłaszcza gdy płynie się z grupą. Kiedy figurki kajakarzy zatrzymają się na polach z symbolami akcji dodatkowych, gracz może wykonać tę akcję. Jeśli minęliście więcej niż jedno takie pole, akcje dodatkowe wykonujecie w kolejności ich mijania.
Wśród dodatkowych akcji jest możliwość dobrania karty z talii rzeki, zachodu słońca, talii E, karty żeremi, czy karty z planszy rzeki.
Podobnie jak w podstawowej wersji rozgrywka składa się z sześciu rund, przy dwu i trzyosobowym składzie, lub ośmiu, przy pełnym, czteroosobowym gronie. W swojej turze gracz musi wykonać jedną akcję, czyli umieścić w jednym ze wcięć przy ognisku lub rzece wybrany przez siebie żeton szlaku. Oczywiście, gdy gracz wybierze żeton szlaku wodnego lub z symbolem “?”, wtedy dobiera dowolną kartę z rzędu lub kolumny wskazanej przez żeton z planszy rzeki. Następnie może zagrać jedną kartę na swój obszar łąki lub okolicy.
Gdy gracze wykorzystają wszystkie żetony szlaków, runda dobiega końca. Po rozegraniu wszystkich rund zwycięzcą zostaje gracz, który uzbierał największą liczbę punktów. W dodatku Z biegiem strumienia można zyskać dodatkowe punkty za umieszczenie żetonów premii na planszy rzeki lub za to, jak daleko udało nam się popłynąć pionkiem kajakarza.
Wrażenia z rozgrywki z dodatkiem Z biegiem strumienia
Bez wątpienia dodatek Łąka: Z biegiem strumienia sprostała wszystkim naszym oczekiwaniom. Jest równie przepięknie wykonana, z niesamowitą dokładnością i dbałością o szczegóły. Choćby osobny składany stojak na karty rzeki. Reasumując, graficzne opracowanie gry Z biegiem strumienia to majstersztyk!
Pod względem mechaniki, gra Łąka z dodatkiem Z biegiem strumienia bardzo dużo zyskuje. Istotnie nie wprowadzono, a jedynie rozszerzono możliwości graczy. Zyskujemy nowe możliwości do punktowania, trzeba rozważnie podejmować decyzje i planować z wyprzedzeniem swoje ruchy. Czas rozgrywki niestety trochę się wydłuży, ale u nas sprawdzało się granie w dwa dni – dziś pierwsze trzy rundy, jutro kolejne trzy. Na długość rozgrywki ma również fakt wpatrywania się w karty, zarówno nowe, jak i te wcześniej wiele razy ograne. Wprost nie można od nich oderwać oczu.
Najlepszym miejscem do rozgrywki jest już podłoga, bo trudno to wszystko pomieścić na stole. Niestety gra zajmuje sporo miejsca, ale wystarczy na nią spojrzeć i wtedy nic nam już nie przeszkadza.
Najlepiej grywa się nam we trójkę, w czwórkę trzeba zarezerwować sobie więcej czasu. Jeśli lubicie samotny tryb, z dodatkiem Z biegiem strumienia jest to też możliwe, jednak brakuje tych emocji. Raźniej spływać kajakiem w grupie.
Łąka: Z biegiem strumienia niewątpliwie ma walory edukacyjne. To świetna lekcja przyrody, podczas której można zgłębić zależności i wspólne cechy niektórych gatunków. Tym razem mamy okazję bliżej przyjrzeć się wodnemu środowisku i lepiej poznać florę i faunę związaną z rzekami. Gwarantuję Wam, że dzieci zainteresują się małymi stworzonkami i baczniej będą obserwować świat wokoło. Wszak to w dzieciach ciekawość jest największa i prowadzi do poznawania i odkrywania nowego oblicza gry Łąką: Z biegiem strumienia.
W środku pudełka Z biegiem strumienia znajdziemy całkiem sporą liczbę elementów. Można się potrudzić i pomieścić wszystko w jednym pudełku, choć trzeba się trochę nagimnastykować i niestety złożyć pojemnik na karty talii rzeki. W dodatku Z biegiem strumienia odkryjecie:
- dwustronną planszę rzeki
- 55 kart talii rzeki
- 4 karty żeremi
- 4 karty zachodu słońca
- 4 dwustronne karty początkowe
- 3 karty talii W
- 3 karty talii E
- 3 karty talii N
- 3 karty talii S
- 6 kart wariantu 1-osobowego
- 1 żeton celu
- 4 żetony szlaku wodnego
- 2 żetony wodospadów
- 4 żetony premii
- 8 żetonów dróg
- 6 żetonów pomostu
- 6 żetonów namiotowiska
- 1 kopertę z 6 dodatkowymi kartami
- 4 pionki kajakarzy
- składany podajnik na karty
- instrukcję z indeksem kart
Fot. Łąka: Z biegiem strumienia
Dla kogo dodatek Łąka: Z biegiem strumienia? Niewątpliwie dla wszystkich fanów Łąki. To jest taki must have. Po pierwszej rozgrywce nie będziecie chcieli już grać jak wcześniej.
Na koniec dodam, że marzy mi się jeszcze leśny dodatek, jak i morski oraz górski, choć będzie to wymagało większej ilości miejsca na półce z grami.
Tytuł: Z biegiem strumienia
Autor: Klemens Kalicki
Ilustracje: Karolina Kijak
Wiek: od 10+
Liczba graczy: 1-4
Czas gry: 60-90 minut
Wydawca: Rebel
Fot. karty żeremi
Inne gry o tematyce przyrodniczej z równie pięknymi kartami:
Ryki Afryki
Amazonia
Tajemniczy ogród
W pył zwrot
Inne gry Klemensa Kalickiego:
Domek
Domek: Słoneczna 156
Zdjęcia: A. Jelinek
Wpis powstał we współpracy z Rebel
Więcej informacji o grze znajdziesz na stronie GramywPlanszowki.pl | GwP