Kultura 3 kwietnia 2023

Pokaz mody przerwany przez zabójstwo – czy winne są rodzinne tajemnice? Premiera najnowszej książki Małgorzaty Rogali!

Blichtr wybiegów, najnowsze kolekcje, piękne modelki, wielkie eventy oraz nazwiska znane nie tylko fanom mody. Ten (z pozorów) idealny świat posiada drugą twarz – często mroczną i brutalną – w której liczą się układy, a najsłabsi nie znajdą miejsca w pierwszych rzędach na Fashion Weeku. Małgorzata Rogala w najnowszej książce Przerwany pokaz od Wydawnictwa Skarpa Warszawska ujawnia cienie rodzinnego biznesu w branży fashion, którego idealna jest tylko fasada. Czy uda się znaleźć zabójcę znanej projektantki, zamordowanej podczas własnego pokazu oraz odkryć sekrety zachłannie skrywane przez jej rodzinę? Jedno wiemy na pewno – to nie pierwszy raz, gdy śmierć staje się następstwem tajemnic…

Świat mody przyciąga wielu kreatywnych, zdolnych i przełamujących wszelkie granice ludzi. Obraz kreowany przez media społecznościowe przedstawia go w świetle najjaśniejszych reflektorów. Prawda okazuje się jednak nie tak kolorowa i o wiele mniej atrakcyjna niż powierzchowne oblicze branży. Skrywane zachłannie tajemnice to tylko część realiów branży fashion, w której do tragedii dochodzi częściej, niż może się wydawać. 

Zabójstwo na wybiegu

Podczas pokazu nowej kolekcji życie traci utalentowana projektantka mody – Regina. Na jaw wychodzą sekrety skrywane przez kobietę. Okazuje się, że nie tylko ona chowa prawdę przed światem. W rodzinie Morawskich każdy ma coś do ukrycia, a sprawy z przeszłości dają o sobie znać po latach milczenia.

Czy rodzinny biznes to miejsce na sentymenty?

W śledztwo angażuje się policjantka Michalina Czaplińska, wraz z partnerką Zofią Maciejką. Kobieta, zmagając się z tajemniczym zabójstwem projektantki, pragnie odkryć prawdę dotyczącą tragedii rodziny Morawskich sprzed lat. Wie, że rodzinę łączy pakt milczenia – czy uda jej się rozwiązać obie sprawy i postawić odpowiedzialnych za te tragedie przed organem sprawiedliwości?  

Małgorzata Rogala zabiera czytelnika do świata rodzinnych tajemnic, układów i niedopowiedzeń otoczonych pozornym pięknem oraz do miejsca, w którym życie, w niewiadomy sposób straciła kolejna osoba. Kreśli również szokujący obraz świata mody, który sprowadzi na ziemię każdego, kto wcześniej myślał o nim jeszcze jako o bajce…

Książka zaangażowana społecznie

„Przerwany pokaz” to jednak nie tylko thriller osadzony na atrakcyjnym tle. To także odważny komentarz na temat świata, który nie jest i chyba nigdy nie był spójny czy transparentny. Autorka porusza między innymi kwestie związane z ekologią i slow fashion, otwarcie krytykując jednorazowość naszych codziennych decyzji i traktowanie ubrań jako „kreacji na jeden wieczór”. Małgorzata Rogala sama jest zwolenniczką świadomych wyborów oraz troski zarówno o środowisko naturalne jak i o zachowanie etyczności podczas procesu produkcji ubrań. Więcej na ten temat możecie usłyszeć, włączając podcast zrealizowany z autorką na potrzeby inbook story. 

-> https://www.youtube.com/watch?v=GhtierIZv_M

 

Książkę kupisz tutaj -> https://inbook.pl/przerwany-pokaz-przerwany-pokaz,id161988.html 

Przerwany pokaz Małgorzata Rogala

————————————————————————————————————————————–

Małgorzata Rogala – z wykształcenia psycholożka. Sławę i rozpoznanie przyniosła jej wydana w 2012 roku powieść obyczajowa „To, co najważniejsze”. Autorka znanych i lubianych powieści kryminalnych, z udziałem starszej aspirant Agaty Górskiej i komisarza Sławka Tomczyka oraz prywatnej detektyw Celiny Stefańskiej. Książkowe inspiracje autorka czerpie z otaczającego ją świata. Chodź Przerwany pokaz może wydawać się wyjątkiem od reguły, znajdziemy w nim wiele sytuacji, które odnajdziemy w otaczającym nas społeczeństwie. Autorka nie boi się poruszać trudnych i niewygodnych tematów, które zmuszają ją do stawiania pytań. Prywatnie pasjonatka muzyki jazzowej i języka francuskiego oraz entuzjastka powieści Marca Levy`ego.

 

Źródło wpisu: informacja prasowa agencji Face It
Obraz Ahmad Ardity z Pixabay
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 2 kwietnia 2023

Objawy alergii: pięć dolegliwości, które mogą świadczyć, że masz alergię

Wraz z nadejściem wiosny wielu z nas boryka się z sezonowymi infekcjami. Część objawów, takich jak katar, obniżone samopoczucie czy uporczywe kichanie, może okazać się jednak efektem alergii. Ze względu na duże zanieczyszczenia środowiska czy wysoko przetworzoną żywność, alergików z roku na rok przybywa, warto więc uświadomić sobie, które objawy powinny zmotywować nas do wizyty u lekarza i przeprowadzenia odpowiedniej diagnostyki.

Objawy alergii, które mogą być mylone z sezonowymi infekcjami

1. Katar

Wodnisty katar lub zatkany nos to dolegliwości, które często nam towarzyszą w pierwszych wiosennych miesiącach. Choć często mogą być wynikiem dużych wahań temperatury powietrza i zmian w błonie śluzowej nosa pod wpływem zimnego powietrza, to jeśli objawy utrzymują się w konkretnych porach roku lub np. po wyjściu na długi spacer do lasu, powinna zapalić się czerwona lampka. – Tzw. katar sienny różni się od tego przeziębieniowego tym, że jest przez cały czas wodnisty i nie towarzyszą mu inne objawy infekcji: nie ma bólu gardła, gorączki, kaszlu. Mogą natomiast współwystępować bóle zatok, głowy czy świąd i łzawienie oczu – tłumaczy dr n.med. Marta Kołacińska-Flont, alergolożka, ekspertka kampanii „Tarcza dla oczu”.

Katar lub zatkany nos może być bowiem pierwszym objawem alergii na pyłki, które pojawiają się w powietrzu wraz z budzeniem się roślinności po zimowym letargu. W styczniu i lutym przypada sezon pylenia olszy i leszczyny, a w kwietniu brzozy, jednak podobieństwo tych alergenów jest tak duże, że osoby uczulone na brzozę mogą pierwsze objawy rozwinąć już w styczniu.

2. Łzawienie i swędzenie oczu

Jeśli rano Twoje oczy są załzawione, swędzące, a do tego jeszcze pieką – uważaj, nie musi to być wynik wiosennego przeziębienia. Aż 46% alergików deklaruje,że boryka się z problemami ocznymi, wśród nich wymieniając najczęściej te trzy objawy: swędzenie, pieczenie i łzawienie. Często są one przykrym efektem alergii wziewnej, czyli takiej, w której do organizmu, wraz z wdychanym powietrzem, dostają się np. pyłki lub roztocza kurzu domowego. Choć najczęstszymi alergenami sprawczymi w przypadku objawów sezonowych są wspomniane wcześniej pyłki drzew i traw, to uczulić mogą nas także wydzieliny zwierzaka (np. ślina, wydzielina gruczołów łojowych), zarodniki grzybów pleśniowych, które utrzymują się w powietrzu niezależnie od pory roku. Pamiętajmy, by powstrzymać się od drapania i przecierania oczu, co może dodatkowo pogłębić objawy, a nawet doprowadzić do zapalenia spojówek z masywnym obrzękiem.

3. Złe samopoczucie

Towarzyszące nam uczucie zmęczenia i ogólne złe samopoczucie nie musi wcale być wynikiem wiosennego przesilenia. O tej porze roku tego typu dolegliwości mogą okazać się szczególnie męczące – zamiast korzystać z pięknej, budzącej się do życia pogody, spędzamy czas w czterech ścianach, przytłoczeni złym nastrojem. Jeśli po kilku dniach objawy nie ustępują, a dodatkowo zaobserwujemy u siebie równoczesne występowanie kataru czy łzawienie  i świąd oczu – koniecznie skontaktujmy się z lekarzem pierwszego kontaktu i upewnijmy się, czy nasze objawy nie są związane z alergią.

4. Duszący kaszel

Kolejnym elementem, który powinien wzbudzić naszą czujność, jest duszący, męczący kaszel. Może on pojawić się nagle i mieć ścisły związek z alergią wziewną. Drogą oddechową uczulają nie tylko pyłki drzew czy traw, ale także wszechobecny kurz, zarodniki grzybów pleśniowych, a także wydzieliny zwierząt domowych przenoszone na ich sierści. Szczególnie w ostatnim przypadku dość łatwo zaobserwować bezpośrednie powiązanie kaszlu i drażniącego uczucia w gardle, z obecnością zwierzaka – najczęściej kota lub psa. Nie powinniśmy też bagatelizować długotrwałego, duszącego kaszlu, który męczy nas w zamkniętych pomieszczeniach – może mieć to związek z uczuleniem na roztocza kurzu, co w Polsce jest bardzo powszechne, a równocześnie dość trudne do opanowania.

5. Uporczywe kichanie

Notoryczne kichanie wiosną to objaw, który często przez wielu z nas może być kojarzony z przeziębieniem, a przez to też łatwo bagatelizowany. Mimo, że kichanie może być dla nas męczące i nieść ze sobą nieprzyjemne skutki, np. podrażnione gardło czy śluzówkę nosa, rzadko kiedy jest dla nas impulsem do konsultacji z lekarzem. – Tak zwane salwy kichania to jedna z najpowszechniejszych reakcji na kontakt z alergenem. Może być jednym z pierwszych objawów uciążliwej alergii – przestrzega dr Kołacińska-Flont. – Na początku należy wybrać się do lekarza rodzinnego, który określi, czy pomoże sam, czy skieruje do specjalisty: alergologa. – dodaje dr Kołacińska-Flont.

Objawy alergii – jak sobie z nimi radzić?

Jeśli zauważysz u siebie któryś z powyższych objawów lub kilka występujących równocześnie – nie zwlekaj i udaj się po pomoc lekarza. – W sytuacji, kiedy męczą nas uporczywe objawy, nie warto czekać. Jeśli okaże się, że nasze podejrzenia są słuszne i rzeczywiście mamy alergię, trzeba podjąć odpowiednie leczenie – wyjaśnia dr n. med. Marta Kołacińska-Flont, alergolożka i ekspertka kampanii „Tarcza dla oczu”. – Zanim trafimy do gabinetu lekarskiego, możemy sobie pomóc tu i teraz, prostymi sposobami. Pomocne może być regularne przemywanie twarzy i nosa, by oczyścić powierzchnię skóry z podrażniających alergenów, można też przemyć same oczy, które są bardzo wrażliwe, a dodatkowo warto dbać o ich odpowiednie nawilżenie. Z kolei osoby noszące okulary (zarówno korekcyjne, jak i przeciwsłoneczne) powinny pamiętać o dokładnym czyszczeniu ich powierzchni po to, by pozbyć się osiadłych na nich pyłków i kurzu – dodaje dr n. med. Kołacińska-Flont.

Należy przy tym pamiętać, że takie zabiegi, choć mogą nam przynieść ulgę, nie zastąpią kontaktu z lekarzem specjalistą.

 

[1: Dane pochodzą z badania „Chroń oczy przed alergią” – marzec 2021, zrealizowane przez markę EKTIN]

 

Źródło wpisu: informacja prasowa agencji 38 Content Communication
Obraz Luisella Planeta LOVE PEACE ?? z Pixabay

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Gry planszowe i nie tylko 2 kwietnia 2023

Gra 7 Cudów Świata: Budowle -recenzja

Gra 7 Cudów Świata: Budowle to najnowszy dodatek do gry 7 Cudów Świata, dlatego nie jest to samodzielna gra. Wprowadzając do tematyki, chciałam Wam przypomnieć grę Architekci (link do recenzji). Dlaczego? Ponieważ to łatwiejsza wersja gry 7 Cudów Świata. Została stworzona z myślą o młodszych graczach. Jeśli szukacie więcej emocji, koniecznie sięgnijcie po 7 Cudów Świata!

Gra 7 Cudów Świata to planszówka, którą warto mieć na regale. Jest tak samo uzależniająca, jak Osadnicy z Catanu. Proste zasady, losowość, wiele dróg do zwycięstwa oraz krótki czas rozgrywki sprawia, że gra długo nie schodzi ze stołu. Jeśli znudzi się Wam podstawowa wersja, to na rynku dostępne są już dodatki, w tym najnowszy 7 Cudów Świata: Budowle. 

7 Cudów Świata: Budowle to rozszerzenie, które wprowadza nowe formy współpracy pomiędzy graczami. Możemy wznieść amfiteatr, szkołę wojskową, archiwum, banki czy mur kurtynowy. W sumie mamy piętnaście kart budowli. Jak przystało na prawdziwych deweloperów, musimy być gotowi na straty, jeśli nasz projekt się nie powiedzie. Nasza wspólna inwestycja może także przynieść zyski, z których będziemy czerpać korzyści. Zaryzykujecie?

Gra 7 Cudów Świata Budowle

Fot. Archiwum prywatne

Sprawdźmy najpierw, co znajdziemy w dodatku Budowle: 

  • 2 nowe plansze Cudów: Carthage i Ur
  • 15 kart Wspólnych Budowli (10 × 15 cm)
  • 24 znaczniki Udziałów
  • 15 żetonów Długów
  • 3 monety
  • 12 żetonów Konfliktów
  • notes punktacji
  • 3 arkusze z opisem nowych efektów
  • Instrukcję

Przygotowanie rozgrywki z dodatkiem 7 Cudów Świata: Budowle

W trakcie rozkładania podstawowej wersji gry losujemy trzy karty Wspólnych Budowli, po jedną na każdą Epokę. To projekty budowli, które będziemy mogli ukończyć w trakcie tej rozgrywki.

Żetony długów należy położyć w zasięgu wszystkich graczy, a odpowiednią liczbę znaczników Udziałów z każdej Epoki należy umieścić na odpowiadających im kartach Wspólnych Budowli. W zależności od liczby graczy mamy więcej lub mniej znaczników Udziałów i tak np. przy trzech graczach mamy tylko dwa, a przy czterech uczestnikach tylko trzy. Oznacza to, że nie każdy będzie mógł wejść w spółkę budowlaną. Warto także dodać, że gracz nie musi stawiać budowli. 

 

Jak grać z dodatkiem 7 Cudów Świata: Budowle?

Gramy według zasad z podstawki, czyli 7 Cudów Świata oraz dwoma nowymi zasadami:

  1. Udział w projekcie. Raz na Epokę, gracz może zdecydować się na udział w projekcie, pod warunkiem że na karcie budowli znajduje się co najmniej jeden znacznik Udziału. Konieczne jest opłacenie kosztów.
  2. Ukończenie wspólnej Budowli. Jeśli budowa została ukończona w danej Epoce, gracze posiadający znacznik Udziału otrzymują nagrodę wskazaną na drugiej stronie karty. Natomiast jeśli budowla nie zostanie ukończona przed końcem danej Epoki, będzie trzeba zapłacić karę. Karę płacą ci, którzy nie mają znaczników Udziału. Jeśli nie stać Was, by opłacić koszt, pobieracie żeton długu. 

Fot. Archiwum prywatne

Rozgrywka kończy się po rozstrzygnięciu konfliktów militarnych na koniec trzeciej epoki. W podliczaniu punktów pomocny będzie arkusz punktacji. Wygrywa osoba, która uzyska najwięcej punktów. 

Wrażenia

Graficznie dodatek jest wykonany z wielką precyzją i całością pasuje do szaty graficznej podstawki. Co najważniejsze, jeśli jesteście posiadaczami starej wersji 7 Cudów Świata, nie martwcie się, możecie je śmiało wykorzystać, choć nowe dwie plansze cudów są nieco większe. Niemniej nie przeszkadza to w rozgrywce. 

W podstawowej wersji głównie skupiamy się na rywalizacji z wszystkimi graczami, tutaj możemy zawierać sojusze, co zapewnia nowe interakcje między graczami. Przyjaciół najlepiej trzymać blisko, a wrogów jeszcze bliżej. 

Gra 7 Cudów Świata Budowle

Fot. Archiwum prywatne

Nowe rozszerzenie dodaje jeszcze większej losowości. Spodoba się wszystkim tym, którzy już nieco znudzili się podstawową wersją gry. Niemniej nikt nie zmusza do budowania.

Niestety arkusz punktacji szybko się kończy, dlatego polecam kilka sztuk zalaminować. Potem wystarczy zmywalny pisak i możemy cieszyć się rozgrywkami “do końca świata i o jeden dzień dłużej”. 

Trudno jednoznacznie przyznać, że dodatek nas porwał. Jest to naprawdę ciekawe urozmaicenie podstawowej gry. Dzieciakom spodobała się opcja współpracy w budowanie, to właśnie zawieranie sojuszy niejeden raz uratowało nas od płaczu, czy krzyku. Jedynie nie polecam zawierać paktu tylko z jednym dzieckiem, bo domowa awantura gotowa. 

Fot. Archiwum prywatne

W grę można  zagrać już w trzy osoby i dość dobrze się sprawdza, choć najlepiej gra się w czwórkę, wtedy każdy z rodziców może wejść w spółkę z młodszym graczem. Jeśli szukacie wersji dla dwójki, polecam 7 Cudów Świata: Pojedynek.

 

Fot. materiały prasowe

Tytuł: Gra 7 Cudów Świata: Budowle
Autor: Antoine Bauza
Ilustracje: Etienne Hebinger, Miguel Coimbra
Liczba graczy: 3-7
Wiek: od 10 lat
Czas gry: 30 min
Wydawca: Rebel

 

 

Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Rebel

Poznaj opinie innych graczy o dodatku 7 Cudów Świata: Budowle w serwisie Planszeo

Zdjęcie: Materiały prasowe, archiwum prywatne

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close