(Drugie) Śniadanie do szkoły – co dawać dzieciom do szkoły
Śniadanie, które dzieci zabierają ze sobą do szkoły, musi nie tylko być smaczne, ale i zdrowe. Powinno napełnić brzuch, by nie był pusty, a do tego dać siłę i energię do nauki oraz pełnej koncentracji. Zwykła kanapka z samym serem, pasztetem, czy nutellą, zakąszona batonikiem (i popita słodkim sokiem) niekoniecznie jest dobrym rozwiązaniem, a już na pewno nie jako CODZIENNE śniadanie.
Z doświadczenia jednak wiem, że w natłoku obowiązków i rutyny, bywa czasem ciężko każdego dnia wymyślać – co przygotować dzieciom na pierwsze i drugie śniadanie, obiad, podwieczorek oraz kolację. Szczególnie jeśli nie chce się zanudzać dzieci jednym i tym samym jadłospisem. Dlatego czasem warto jest przysiąść, pomyśleć (jak połączyć to, co lubią moje dzieci, z tym, co jest dla nich dobre i zdrowe), a potem sporządzić listę pomysłów. I według tej listy szykować posiłki, próbując przy tym codziennie podawać coś innego.
Drugie śniadanie – co podawać dzieciom do szkoły – kilka prostych pomysłów:
Kanapka
Najprostsze śniadanie, ale dające duże możliwości urozmaicania. W zasadzie codziennie można przygotować inną kanapkę, począwszy od zmiany pieczywa, po wykorzystane produkty. Przebierać można w serach, wędlinach, jajkach, różnego rodzaju pastach (np. z soczewicy, ciecierzycy, fasoli, jajek, ryb, orzechów, czy papryki). Do tego można dorzucać wszelkiego rodzaju warzywa: pomidora, ogórka, rzodkiewkę, paprykę, sałatę… – cokolwiek, co akceptuje i zje nasze dziecko. Okazjonalnie powyższe składniki można zastąpić masłem orzechowym, czekoladowym, czy jakimś dżemem.
Sandwich
Sandwich to fajna alternatywa dla zwykłych kanapek. Moje dzieci je wręcz uwielbiają. A ja cieszę się z tego, ponieważ do takiego sandwicha można przemycić nieco więcej produktów, które normalnie zostały by zrzucone przez wybredne niejadki. W tym przypadku są względnie ukryte – zapieczone i sklejone (serem) – przez co trudniej grzebać w środku i wymyślać, że „tego to ja nie lubię” 😉
Tortilla
Tortilla to również świetna odmiana dla pieczywa. Przygotowanie takiego śniadania nie zajmuje dużo czasu i jest bardzo proste. Wystarczy kupić gotowe placki tortilli, posmarować je twarożkiem, dowolną pastą lub pasztetem (nie musi być mięsny, może być z pieczonych warzyw) i wyłożyć na nie ser żółty, wędlinę, oraz pokrojone w plasterki lub paseczki warzywa np. paprykę, ogórek zielony, czy pomidora. Żeby było kolorowo można posypać całość kukurydzą, a także wzbogacić zieleniną (sałatą). Tak przygotowane placki należy zwinąć w ruloniki i pokroić na części – żeby się nie rozwijały, można w poszczególne kawałki wbić wykałaczki.
Mini pizza
Dzieciaki uwielbiają pizzę. Co prawda najczęściej prostą, składającą się z minimalnej ilości składników, tzn. sera i szynki, ale zawsze jest to jakaś odmiana dla zwykłych kanapek. Poza tym w pizzy można dzieciom przemycić co nieco pod serem i liczyć na to, że nie odnajdą niespodzianki 😉 Jedyny minus takiego śniadania jest taki, że trzeba wcześniej przygotować ciasto, najpierw, żeby ładnie wyrosło, a później, żeby dobrze się upiekło. Dlatego ciasto najlepiej jest zrobić dzień wcześniej (oraz sos pomidorowy) i rano tylko upiec – w dobrze rozgrzanym piekarniku zajmuje to około 20 minut. W tym czasie spokojnie można się więc umyć i ubrać. Choć na dobrą sprawę całą pizzę można przygotować wieczorem, a rano ją tylko lekko odgrzać i zawinąć w folię aluminiową.
Mini zapiekanka
Jest mini pizza, są więc też mini zapiekanki. Teoretycznie jest to prawie to samo co kanapka, ale w wersji zapieczonej, na ciepło, z roztopionym serem, smakuje przecież zupełnie inaczej. Dla przykładu, moja mała wybredna Pola zwykłą kanapką z serem i szynką pogardzi, ale zapiekankę z tymi składnikami zje i to ze smakiem! 🙂
Makaron z twarogiem
Smak dzieciństwa, czyli makaron wymieszany z pokruszonym twarogiem, lekko osłodzony miodem bądź odrobiną cukru. Wystarczy przełożyć makaron do pudełka, dorzucić widelec i śniadanie gotowe.
Makaron z warzywami – jeśli Wasze dzieci nie mają problemu z jedzeniem warzyw, śmiało można zaproponować im makaronową sałatkę, tworząc ją z takich produktów, które dziecko chętnie zje. Nie musi być bogata w kolory, może składać się tylko z pomidorów, makaronu (pełnoziarnistego), i oliwy, a i tak będzie ciekawszą opcją niż kolejna kanapka z serem, czy nutellą.
Kasza jaglana z owocami i/lub z twarogiem
Wiem, że nie wszystkie dzieci przepadają za kaszą, ale warto próbować i zachęcać dziecko do kosztowania. Kasza jaglana z dodatkiem ulubionych owoców pokrojonych w kawałeczki lub w postaci musu, potrafi być naprawdę smaczna. I łatwo ją urozmaicać dodatkiem np. twarogu, orzechów, czy rodzynek.
Ryż z owocami, ryż na mleku
Zamiast kaszy, można dzieciakom pakować do szkoły ryż (ten chyba chętniej zjadają) z dowolnymi owocami, musami, czy oblane koktajlem. Jeśli owoce nie wchodzą w grę można po prostu przygotować ryż na mleku z dodatkiem aromatycznego cynamonu, bądź z dodatkiem (gorzkiej) czekolady – moje dzieciaki uwielbiają takie śniadania. Ewentualnie w wersji wytrawnej, jako rizotto – z warzywami i mięsem.
Placki: owsiane, serowe, racuchy, pancakes`y, …
Czy są na świecie dzieci, które nie lubią jeść placków wszelkiej maści? 😉 Osobiście nie znam takich, a moje wręcz uwielbiają! Dlatego chętnie smażę różne rodzaje placków (owsiane, z twarogiem, z jabłkami…), a potem pakuję je na wynos, zarówno do szkoły, jak i na inne wypady 😉
Przepisów na placki jest całe mnóstwo, zazwyczaj nie są trudne w przygotowaniu, jednak ich przyrządzenie może być dość pracochłonne ze względu na konieczność ich usmażenia. Ale wystarczy zrobić je dzień wcześniej i rano zostanie tylko spakowanie.
Naleśniki
Podobnie jak placki są uwielbiane przez dzieci i chyba nigdy się nie nudzą. Również za przygotowanie ciasta i usmażenie naleśników lepiej jest wziąć się dzień wcześniej, a rano tylko posmarować serem, czekoladą, czy marmoladą. Radość dziecka w szkole gwarantowana 😉
Oczywiście naleśniki również możemy podać w wersji mięsno-warzywnej – nic nie stoi na przeszkodzie.
Ciasto francuskie
Tradycyjne kanapki z powodzeniem mogą być zastąpione ciastem francuskim, które doskonale smakuje zarówno na słodko, jak i na słono. Dowolność podawania jest więc duża i zamiennie można serwować dzieciom ciasto francuskie z twarogiem i/lub owocami, bądź większym smakoszom z warzywami i mięsem. Kawałki ciasta dobrze jest zwinąć w małe koperty, by nic z nich nie wypadało i łatwo się trzymało w dłoni.
Jogurt naturalny z płatkami lub owocami
Osobiście gotowych jogurtów owocowych nie lubię i nie kupuję, za to zawsze w naszej lodówce znajdą się jogurty naturalne i owoce, a w spiżarni różne płatki. I nie ukrywam, że jest to jedno z ulubionych śniadań w naszym domu, może dlatego, że łatwo i szybko się je przygotowuje. Do szkoły też lubię je pakować – mam takie pudełko dwukomorowe (z biedry), które idealnie sprawdza się by przełożyć do niego osobno jogurt i płatki (to ważne bo inaczej z płatków powstałaby niesmaczna papka).
Koktajl
Tak, koktajl też może stanowić formę śniadania. Wystarczy wybrać ulubione owoce (lub warzywa) dziecka i zmiksować je z mlekiem roślinnym, jogurtem, kefirem, czy maślanką, jeśli dziecko lubi jej smak. Do takiego koktajlu można też dodać trochę płatków owsianych. Ta opcja śniadania, jest o tyle fajna, że można tutaj przemycić dziecku taki owoc, bądź warzywo, którego normalnie – w kawałku – by nie zjadło, a zmiksowane, czyli niewidoczne, owszem 😉
Owoce, warzywa, orzechy – jako dodatek
Jeśli śniadanie dziecka nie zawiera świeżych owoców, ani warzyw, warto dorzucić mu coś dodatkowo, jako przekąskę, np. jabłko, banana, surową marchewkę, orzechy lub suszone owoce.
- 10 sposobów jak zachęcić dziecko do jedzenia warzyw i owoców
- Jak właściwie przygotować i zapakować drugie śniadanie do szkoły?
- 14 faktów o drugim śniadaniu, bez którego ani rusz. 10 powinien dać do myślenia!
- 6 sposobów na zdrową kuchnię
- Bakalie – pożywna przekąska między lekcjami
- Dekalog żywienia małego dziecka w żłobku i w domu