Sposoby na komary – tak pozbędziesz się ich domowymi sposobami
Sposoby na komary to jedno z częściej zadawanych pytań wujkowi Google, gdy tylko za oknem zrobi się ciepło. Te małe zarazy potrafią pchać się bez opamiętania do domów, utrudniają też relaks w ogrodzie. Można oczywiście sięgnąć po opryski chemiczne, ale to kiepski sposób, jeśli mamy dzieci lub domowe zwierzęta. Na szczęście istnieją też naturalne sposoby na komary.
Naturalne sposoby na komary – o niektórych na pewno zdarzyło ci się słyszeć
Naturalne sposoby na komary mają to do siebie, że są łatwe do zastosowania. Potrzebne produkty lub przynajmniej ich część znajdziemy w każdym domu. Po co warto sięgnąć?
Kawa sypana palona
Mój ulubiony sposób na komary. Wspominam go często i chętnie, bo jest naprawdę skuteczny. Otóż komary nie lubią zapachu palonej kawy. W zasadzie to żadne owady go nie lubią.
Kawę najlepiej podpalić w naczyniu, które dobrze znosi wysokie temperatury. Ja używam moździerza, ale pewnie sprawdzi się też gliniana doniczka, o ile zatkamy tę dziurkę na dole.
Internet podpowiada, żeby wysypać kawę na folię aluminiową i podpalić, ale mnie ten pomysł nie przekonuje. Folia się nagrzewa i nie wszędzie można ją bezpiecznie położyć, na drewniany stół bym nie zaryzykowała. Moździerz stawiam bez problemu.
Świece zapachowe
Nie próbowałam, ale nie wykluczam, że to działa. Oczywiście pod warunkiem kupienia świec, które faktycznie pachną, bo nie o wszystkich można to powiedzieć.
Ponoć komary nie lubią zapachu cytryny, lawendy, goździków i geranium.
Zamiast świec można wypróbować też olejki eteryczne w specjalnych podgrzewaczach. Przez chwilę zastanowiłam się, czy e-papierosy są równie skuteczne, ale jednak nie polecam. Drogo i bez sensu.
Rośliny o charakterystycznych zapachach
Ponoć są rośliny, których zapach skutecznie zniechęca komary do przebywania akurat w naszym ogrodzie. Należą do nich: bazylia, lawenda, mięta pieprzowa, aksamitki i pelargonia cytrynowa.
Próbowałam kiedyś z komarnicą, ale nie zadziałało.
Pułapki na komary
Trudno mi się do nich przekonać, bo mam wrażenie, że ściągną mi do ogródka komary od sąsiadów, a może nawet z sąsiedniej ulicy.
W skrócie rzecz wygląda tak: do słoika wlewamy wodę, wrzucamy drożdże lub pokrojonego banana i… patrzymy, jak chętnie komary się topią.
Robiłam kiedyś podobną pułapkę na osy, ale dodawałam też jakiejś domowej chemii, chyba wybielacza. Faktycznie, z czasem zaczęło ich przychodzić coraz mniej, ale na początku było co najmniej kilka gniazd. Także… jak sobie chcecie.
Dym z ogniska
Ja bym jednak pozostała przy dymie z kawy, no ale co kto lubi. Faktem jest, że przy ognisku nigdy nie ma komarów. Problematyczne może być samo rozpalenie ognia, nie wszędzie jest to możliwe, a przepisy są… różne. Czasem zależy to od lokalnych decydentów.
Spray cynamonowy
Moim prywatnym zdaniem zapach cynamonu jest całkiem spoko, właściwie to nawet przyjemny, jednak wiem, że wiele owadów go nie lubi. Nie inaczej jest z komarami. Aby pozbyć się z ogrodu tych małych krwiopijców, wystarczy zrobić spray cynamonowy, tzn. wymieszać wodę z cynamonem, wlać do spryskiwacza i potraktować tą miksturą miejsca wokół siebie, oczywiście omijając takie, na których mogłyby powstać plamy.
Jasne ubrania
Zapewne udało się Wam zauważyć, że do jednych osób komary lecą chętnie, do drugich praktycznie wcale. Nie jest to efekt „słodkiej krwi”, jak sądzi wiele osób, ale… ciemnych ubrań. Komary lepiej widzą ciemne kolory, a już czarny to w ogóle uwielbiają. Kto się ubiera na czarno, ten jest ich celem numer jeden. Wniosek: lepiej zakładać do ogrodu jasne ubrania. Konkretnie białe, bo do żółtych, czerwonych, pomarańczowych i zielonych przyleci cała armia innych owadów z pszczołami i osami na czele.
Brak wody w ogródku
Komary uwielbiają rozmaite zbiorniki wodne i potrafią je wyczuć z dużej odległości. Tam, gdzie jest woda, tam zwykle są i komary. Teoretycznie należałoby więc zlikwidować wszelkie zbiorniki wodne i cieszyć się brakiem komarów.
Jest tylko jeden szkopuł. Właściwie to dwa. Po pierwsze komary chętnie lecą tam, gdzie są ludzie – brak zbiornika wodnego w niczym im nie przeszkadza. Po drugie – jakoś tę deszczówkę do podlewania ogródka trzeba zbierać.
Jak nie wpuścić komarów do domu?
Na to akurat jest bardzo prosty sposób. Wystarczy założyć w oknach i drzwiach (także balkonowych) moskitiery. Sprawdziłam i to naprawdę działa!