9 powodów, dla których warto jeść rodzynki
Uwielbiam rodzynki i nie przyjmuję do wiadomości, że to suszone winogrona, które mają mnóstwo kalorii. Rodzynki mogę jeść garściami. No, ale żeby nie było, że jestem łasuchem, to znalazłam powody, dla których warto je jeść i właśnie teraz się nimi z Wami podzielę.
Masz anemię? Jedz rodzynki!
Rodzynki zawierają dużo żelaza (1,88 mg na 100 g), które jest nam niezbędne do funkcjonowania. Jego brak określany jest jako niedokrwistość lub anemia. Lekarze zazwyczaj przepisują preparaty w tabletkach lub kroplach, które niestety nie są obojętne dla zdrowia, powodują zatwardzenie. Zamiast łykać żelazo w tabletkach, lepiej jeść rodzynki. Można też pić sok z buraków, ale jego specyficzny smak nie każdy lubi. Mimo dużej zawartości żelaza zatwardzenie nam nie grozi, ponieważ obecny w rodzynkach błonnik skutecznie im przeciwdziała. Dla lepszego efektu warto popić je szklanką wody.
Starzejesz się? Jedz rodzynki!
Zawarte w nich flawonoidy uchronią Cię przed chorobami wieku starczego, między innymi Alzheimerem. Co prawda większości z Was do starości daleko, ale warto wyrobić w sobie nawyk profilaktyki. A solidna porcja rodzynek może być prezentem dla rodzinnego seniora.
Odchudzasz się? Jedz rodzynki!
Rodzynki mają w sobie dużo błonnika, który nie tylko reguluje pracę jelit, ale też wypełnia żołądek i niweluje uczucie głodu. Garść rodzynek (to około 90 kcal) pomoże dotrwać do obiadu bez sięgania po drożdżówki. Warto mieć miseczkę rodzynek gdzieś na wierzchu, wtedy automatycznie sięgniemy po nie, gdy poczujemy głód. Ale uwaga – są one bardzo kaloryczne – dla zabicia głodu trzeba zjeść małą garstkę, nie całą paczkę.
Szykujesz kolację dla ukochanego? Nie zapomnij o rodzynkach!
Rodzynki są afrodyzjakiem! Może nie tak silnym, jak lubczyk czy fenkuły, ale też potrafią namieszać w lędźwiach. Zawarta w nich arginina zwiększa libido i potencję. Rodzynki można nie tylko dodać do sernika, ale też wykorzystać na inne sposoby, np. dodając do galaretki, posypując nimi lody, dodając do sałatki z selerem itp. W najprostszej wersji można podać rodzynki z pokrojonym bananem i jogurtem naturalnym. Smaczne, pożywne i skuteczne.
Chcesz wzmocnić kości? Jedz rodzynki!
Rodzynki zawierają znaczne ilości wapnia i magnezu, minerałów odpowiedzialnych za prawidłową budowę i funkcjonowanie kości. Z tego powodu powinny włączyć je do diety kobiety w ciąży, a także te, które spodziewają się menopauzy – w tym wieku najczęściej pojawia się osteoporoza.
Oprócz wapnia i magnezu rodzynki zawierają znaczne ilości boru, który ułatwia wchłanianie wapnia.
Masz nadciśnienie? Jedz rodzynki!
Wysoka zawartość potasu (749 mg na 100 g) wpływa dobroczynnie na regulację ciśnienia krwi. Osoby z nadciśnieniem powinny sięgać po rodzynki trzy razy dziennie. Ponadto duża ilość potasu w codziennej diecie zmniejsza ryzyko udaru aż o 20%.
Leki obniżające ciśnienie bardzo często działają moczopędnie. W takim wypadku tym bardziej trzeba jeść rodzynki, by uzupełnić potas wydalany wraz z moczem.
Chcesz odkwasić organizm? Jedz rodzynki!
Zakwaszenie organizmu nie jest korzystnym zjawiskiem. Zewnętrznie może objawić się np. zmianami skórnymi. Natomiast jego skutkiem może być cukrzyca, a nawet rozwój choroby nowotworowej. Zawierające potas i magnez rodzynki mogą skutecznie rozprawić się z zakwaszeniem organizmu. Jeśli podejrzewasz, że problem dotyczy także Ciebie, włącz je do codziennej diety.
Twoje dziecko nie chce myć zębów? Daj mu rodzynki!
Nie za karę, tylko w ramach profilaktyki walki z próchnicą. Faktycznie zawierają one cukry, ale tylko te dobre – glukozę i fruktozę. Natomiast za rozwój próchnicy odpowiada sacharoza, której na szczęście w rodzynkach nie ma. Ponadto rodzynki skutecznie rozprawiają się z obecnymi w jamie ustnej bakteriami przyczyniającymi się do chorób zębów i dziąseł.
Nie masz siły i energii? Jedz rodzynki!
Węglowodany zawarte w rodzynkach (wspomniane wyżej cukry proste: glukoza i fruktoza) to doskonały i zdrowy zastrzyk energii, gdy akurat odczujesz jej spadek. Garść rodzynek pomoże uratować trudną końcówkę dnia w pracy albo dotrwać do wieczora z dziećmi, które właśnie świeżo naładowały baterie i roznoszą dom.
Rodzynki nie dla wszystkich
Są osoby, które niestety rodzynek nie powinny jeść. To te, które cierpią na wrzody żołądka, zespół jelita wrażliwego oraz nawracające migreny. Hmm… Właściwie to jestem w grupie ryzyka i nie powinnam się nimi objadać, no ale co ja poradzę, że tak bardzo lubię?
Zdjęcie: Pixabay