Autem na wakacje – obalamy mity dotyczące podróżowania autem elektrycznym
Na wakacyjne wyjazdy czekaliśmy z utęsknieniem. Wraz z nadejściem lata, weszliśmy w najgorętszy sezon urlopowy. Jak wynika z raportu pt. „Na wakacje samochodem – jak podróżują Polacy?” , aż 43% respondentów planuje wyjazd nad morze, jednak popularne kierunki to też góry, jeziora czy kempingi. Co ciekawe, 78% badanych zamierza wybrać się na jeden z takich wyjazdów autem, a większości dojazd na miejsce zajmie od 3 do ponad 6 godzin. Jak na takiej trasie sprawdziłoby się auto elektryczne? Pora zmierzyć się z największymi mitami dotyczących użytkowania samochodów na prąd.
Jeszcze kilka lat temu auta z napędem elektrycznym stanowiły rzadki widok na ulicach, dziś pojazdów z zielonymi tablicami jest coraz więcej. Nadal jednak potrzebny jest wzrost świadomości wśród klientów i edukacja na szeroką skalę.
– Sceptycy powiedzą, że elektryk nie nadaje się na długie podróże. Panuje bowiem przekonanie, że czas, jakiego potrzeba do pokonania trasy elektrykiem jest dłuższy niż autem spalinowym, zasięg niewystarczający, a utrzymanie i serwisowanie drogie. Są to jednak często opinie osób, które nie mają w tym temacie doświadczeń. Jak się jednak okazuje, auta z zielonymi tablicami sprawdzą się zarówno podczas krótkich dystansów pokonywanych po mieście, ale także pozwolą nam komfortowo poczuć się w dłuższej podróży, np. wakacyjnej – tłumaczy Adam Dutkowski, Product Manager w Mercedes-Benz Vans.
Optymizmem napawają także dane płynące z badania pt. „Na wakacje samochodem – jak podróżują Polacy?”, dotyczące naszych nawyków podczas podróżowania. Okazuje się bowiem, że na ich podstawie możemy rozprawić się z nieprawdziwym wizerunkiem elektryków, jako aut niesprawdzających się na długich trasach. Czego można się dowiedzieć z raportu?
Autem na wakacje: Bez planu nie jedziemy
Jak wynika z przeprowadzonego badania, aż 78% respondentów, planujących w tym roku wakacyjny wyjazd samochodem, deklaruje, że przygotowuje się wcześniej do trasy. W tym celu sprawdza, które odcinki są płatne, gdzie są remonty, czy są dostępne nowe drogi. W grupie kierowców te dane są jeszcze wyższe, bowiem aż 85% z nich planuje lub przywiązuje uwagę do weryfikacji trasy przed podróżą.
– Często słyszę, że auto elektryczne nie sprawdzi się na trasie, bo trzeba je ładować na określonych stacjach ładowania, co wymaga wcześniej weryfikacji. Jednak z własnego doświadczenia, jak i z danych z raportu wynika, że my i tak tę trasę planujemy przed wyjazdem. Nie ma więc nic prostszego, by jeszcze przed startem podróży wybrać stację, na której podładujemy baterię samochodu. Dodatkowo, jak wynika z raportu Polish EV Outlook 2023, w ciągu najbliższych trzech lat, liczba nowo instalowanych ładowarek dla aut elektrycznych może być nawet dziesięciokrotnie wyższa niż w 2022 roku – tłumaczy Adam Dutkowski.
Autem na wakacje: Postoje są ważne
Ponad 3/4 Polaków deklaruje, że jadąc na wakacyjny wypoczynek czy nawet kilkudniowy wyjazd planuje robić postoje na trasie. Między 11 a 20 minut – właśnie tyle trwa standardowy postój dla 45% badanych. Kolejnych 29% zatrzymuje się na przerwy dłuższe niż 20 minut. To wystarczająco długo, by się szybko zregenerować, zjeść lub napić się ulubionej kawy, a także zatankować lub podładować samochód elektryczny. – Właśnie te 15-20 minut to optymalny czas, żeby podładować auto elektryczne, co przy założeniu, że jadąc na wakacje mamy do przejechania kilkaset kilometrów – zdecydowanie wystarczy, by spokojnie dojechać do celu. Wraz z intensywnym rozwojem technologii, dzisiejsze elektryki oferują nawet kilkusetkilometrowe zasięgi – tak jest w przypadku modelu EQV, elektrycznego vana od Mercedes- Benz, którego zasięg wynosi nawet 356 km według normy WLTP – dodaje Adam Dutkowski, Product Manager w Mercedes-Benz Vans.
Ekonomiczna jazda pozwala dojechać dalej
Wiele słyszy się o tym, że deklarowane zasięgi to jedno, a w praktyce będziemy w stanie przejechać mniej. Rzeczywiście, jeśli jedziemy powyżej dozwolonych na trasie prędkości i nie zwracamy uwagi na ekonomiczną jazdę – jest to prawda. Odnosi się to również do samochodów spalinowych. Na szczęście jak się okazuje, Polacy są bardziej niż gotowi, by na jednym baku/jednej baterii, przejechać możliwie jak najdłuższy dystans.
– Aż 84% kierowców deklaruje, że na co dzień lub podczas dłuższych podróży stosuje ecodriving, przy czym odsetek ten jest nieco wyższy wśród mężczyzn. To bardzo ważne, że ekonomiczny styl jazdy, który pozwala na optymalizację zużycia paliwa oraz podzespołów samochodu w trakcie podróży, stosujemy na co dzień. Dzięki temu niższe są zarówno rachunki za prąd czy paliwo, a także mniej eksploatujemy nasze auto – dodaje Adam Dutkowski.
Jak widać, planowanie trasy, ekonomiczną jazdę i robienie postojów podczas podróży większość kierowców ma już we krwi. Takie nawyki sprawdzają się w przypadku aut spalinowych, ale jeśli w pewnym momencie zdecydujemy się przesiąść na elektryka – okaże się, że ta zmiana jest dla nas praktycznie nieodczuwalna, a dodatkowo może przynieść wiele wymiernych korzyści. Elektryczny Mercedes EQV, to pojazd, który sprawdzi się w życiu kilkuosobowej rodziny, która odbywa regularne podróże weekendowe i wakacyjne, a jednocześnie pozostaje doskonałym wyborem dla osób, które często jeżdżą po mieście. Choć jak wynika z badania, na ten moment zakup auta elektrycznego rozważyłoby 22% badanych, to z roku na rok dane te będą sukcesywnie rosnąć. Dodatkowo, z informacji PSPA, w okresie styczeń-maj 2023 liczba nowych rejestracji samochodów elektrycznych w Polsce zwiększyła się o 71% rdr .
Źródło wpisu: informacja prasowa
Obraz Michał z Pixabay