Groźni Bandida i Bandido po raz kolejny próbują uciec z więzienia. Ahoj Amigo, dołączcie do nas i nie pozwólcie im odnaleźć wyjścia. Te karcianki to świetne gry kooperacyjne, które swoją prostotą zaintrygują niejednego doświadczonego gracza. Łatwe i przejrzyste zasady, szybka i emocjonująca rozgrywka, sprawiają, że lądują codziennie na naszym stole.

Co znajdziemy w pudełku?

Bandida

Przygotowania Bandido i Bandida

W przypadku obu gier Bandido i Bandida kartę celi kładziemy na środku stołu. Przed rozpoczęciem gry decydujemy o poziomem trudności – do wyboru mamy pięć lub sześć dróg ucieczki. Pozostałe karty dokładnie mieszamy i ustawiamy w stos zakryty. Każdy z graczy pobiera z niego po trzy karty. 

Dodatkowo grając w Bandida mamy trzy różne wiarianty rozgrywki. Decydując się na tryb „Złapcie Bandidę” należy z talii kart usunąć kartę z drabiną. Podobnie jak w Bandido wszystkie tunele muszą zostać zamknięte. Druga opcja polega na tym, aby pomóc jej uciec, w tym celu jeden z tuneli musi zostać zakończony kartą z drabiną, a pozostałe zamknięte. Ostatnim wariantem jest „Ucieczka kochanków”, w której potrzebna będzie karta celi z Bandido. Tym razem gracze muszą odnaleźć wspólną dla nich drogę ucieczki.

Bandida

Jednakże w talii kart Bandida mamy kilka specjalnych, które poniekąd ułatwiają lub utrudniają rozgrywkę. Np. karta plecaka daje nam możliwość posiadania o jedną kart więcej niż mają pozostali gracze. 

Zasady gry

Zaczyna najmłodszy gracz. W trakcie swojej tury uczestnik kładzie jedną ze swoich kart, tak aby połączyć ją z jednym z tuneli już ułożonych na stole. Gracze mają możliwość omawiania swoich działań, tak by, jak najszybciej odciąć bandycie drogę ucieczki. Po umieszczeniu karty, gracz dobiera ze stosu kolejną kartę. Jeśli żadnej z kart, którą posiada gracz,  nie można zagrać, wtedy w swoim ruchu należy położyć karty pod stos i dobrać trzy nowe karty.

Wrażenia z rozgrywki w Bandido i Bandida

Trudno powiedzieć, która gra przypadła nam bardziej do gustu. Każda ma swoje plusy. Dodatkowym atutem posiadania obu egzemplarzy jest możliwość ich połączenia i rozegrania bardziej emocjonującej rozgrywki. Początkowo z dziećmi graliśmy na otwarte karty, by podpowiadać i wskazywać im możliwe rozwiązania, jakie przyniesie to efekty i jakie konsekwencje dla całego zespołu.

Bandida i Bandido to idealne gry, gdy mamy jeszcze chwilkę, przed lekcjami, obiadem, czy kolacją. Rozgrywka zajmuje maksymalnie piętnaście minut, a sprawia dzieciom wiele radości. Gdy pytałam naszej sześciolatki, co jej się najbardziej podoba, to stwierdziła, że wszyscy wygrywamy razem, co wcale nie jest takie proste. Wiele razy nie udało nam się zamknąć wszystkich tuneli, tak by Bandido lub Bandida nie uciekli ze swoich cel.

Mała wskazówka – stół nie jest idealnym miejscem do rozgrywki, ponieważ wiele razy nasze tunele wykraczały poza jego obręb, stąd polecam podłogę. 

Polecam te gry już dla starszych przedszkolaków, ale z doświadczenia podpowiem, że i starsze dzieciaki, jak i dorośli, świetnie będą się bawić przy nich.

Więcej informacji o grze znajdziesz na stronie GramywPlanszowki.pl | GwP https://gramywplanszowki.pl/gra/1382/bandida

Gry zamiast kolejnych zabawek, to według mnie zdecydowanie lepsza opcja i inwestycja w dziecko. Zabawki mają to do siebie, że lubią szybko się nudzić, lądować kącie i zajmować (za) dużo miejsca. 

Gry z kolei mają te istotne zalety, że pozwalają nie tylko w ciekawy sposób spędzać czas z bliskimi, ale też często mają w sobie element edukacyjny, wspierający prawidłowy rozwój naszych maluchów. 

W zależności od rodzaju gry, poprzez niewinną zabawę dziecko może uczyć się np.: nowych słów – również obcojęzycznych, liczyć, czytać, poznawać emocje, współpracować, czy zdrowo rywalizować – co też jest ważne w kontaktach społecznych. 

Dlatego poniżej przedstawimy listę godnych uwagi gier dla przedszkolaków, czyli dzieci w przedziale wiekowym od dwóch do sześciu lat. 

Gry dla maluchów 2+

Pierwsza gra. Zwierzątka i Pierwsza gra. Mniam!
Wydawnictwo: Egmont
Cena: 49,99 zł
Wiek: 2+

Krótki opis:
“Pierwsze gry” powstały na wzór edukacyjnych książeczek Akademii Mądrego Dziecka.

W pozycji pt. “Zwierzątka” maluchy poznają kształty i kolory, a do tego ćwiczą motorykę swoich małych paluszków i rączek. Gra polega na tym, że każdy wybiera sobie jedno z pięciu dostępnych zwierzątek i kładzie je przed sobą. Te, które nie zostały wybrane, układamy na środku, one będą neutralne, wspólne. Następnie po kolei losujemy z woreczka jedną figurę. Sprawdzamy, jaki ma kształt oraz kolor i odpowiednio  ją dopasowujemy – tak, jak to ma miejsce w zabawkach typu sortery.

W drugiej grze z serii pt. “Mniam!” dzieciaki ćwiczą liczenie, poznają kolory, a także warzywa i owoce.

Fot. Archiwum prywatne J.Fizia

Memory na 3 sposoby
Wydawnictwo: Kapitan Nauka
Cena: 29,90 zł
Wiek: 2+

Krótki opis:
Klasyczna gra typu memory. W najprostszej opcji, czyli dla dwulatków, ćwiczymy pamięć – odkrywamy poszczególne karty, zapamiętujemy, co na nich widnieje i gdzie je odkładamy, aż w końcu zbieramy w pary. Ze starszymi dziećmi (4+) grę można rozszerzać o ćwiczenie 

spostrzegawczości – na zebranych w pary kartach musimy odnaleźć trzy różnice – a także refleks – kto pierwszy znajdzie parę, a następnie wskaże trzy różnice w ilustracjach, ten lepszy!

Fot. Wydawnictwo Kapitan Nauka

Pucio. Co tu pasuje?
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Cena: 24,90 zł
Wiek: 2+ 

“Pucio. Co tu pasuje?” to tak naprawdę puzzle, tylko w nieco innej formie, niż klasyczne. Składają się z pięciu obrazków głównych oraz dwudziestu uzupełniających. Na obrazkach głównych jest Pucio w codziennych sytuacjach, takich jak: jedzenie posiłku, poranna toaleta, czy ubieranie się. Elementy uzupełniające natomiast przedstawiają pojedyncze obiekty np. kanapkę, szczoteczkę do zębów, czapkę. Dziecko musi przyjrzeć się danemu obrazkowi głównemu, odnaleźć pasujące do niego elementy uzupełniające i dołączyć je do obrazka. 

Zabawa ta zachęca dziecko do skupienia uwagi, myślenia, a także rozwija spostrzegawczość i mowę.

Fot. Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Na jagody
Wydawnictwo: Trefl
Cena: około 49,00zł
Wiek: 2+

Krótki opis:
Bardzo prosta gra, posiadająca tak naprawdę jedną zasadę – należy rzucać kostką i przesuwać do przodu pionki, na pole zgodne z kolorem, który wypadł na kostce. Gra w sam raz dla trzylatków, dopiero rozpoczynających przygodę z planszówkami. Moje dzieciaki bardzo ją lubią. 

Fot. Wydawnictwo Trefl

Gry dla przedszkolaków 4+:

Grzybobranie
Wydawnictwo: Trefl
Cena: 34,99 zł
Wiek: 4+ 

Krótki opis:
Klasyk wśród gier dla najmłodszych. Myślę, że nikomu nie trzeba jej przedstawiać. Proste zasady – poruszanie się po planszy zgodnie z wynikiem rzutu kością. Cofamy się bądź posuwamy do przodu w zależności od pola, na którym staniemy. Gra idealnie nadaje się na pierwszą planszówkę i tym samym wprowadzenie dziecka w świat gier. 

Fot. Wydawnictwo Trefl

Kurnik

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Cena: 24,90 zł
Wiek: 4+
Liczba graczy: 2-5

Krótki opis:
„Kurnik” to gra, która rozwija koncentrację, spostrzegawczość i ćwiczy pamięć. Zadaniem graczy jest zdobycie jak największej liczby jajek. Aby to zrobić, należy znaleźć kury wysiadujące jajka w odpowiednich kolorach – np.  jeśli spośród rozłożonych i odwróconych rewersem żetonów jajek, wylosujemy je w kolorze niebieskim, musimy odnaleźć kurę, która wysiaduje jajko w takim samym kolorze. Zadanie wydaje się być łatwe, jednak po każdym ruchu, kura zmienia gniazdo, przez co trudniej jest zapamiętać, gdzie leży kura w danym kolorze.

Pełną recenzję znajdziecie tutaj

Fot. Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Dobble

Wydawnictwo: Rebel
Cena: 59,95 zł
Wiek: 4+
Liczba graczy: 2-8

Krótki opis:
„Dobble” to gra na spostrzegawczość, refleks i percepcję, w której gracze ścigają się, by jak najszybciej odnaleźć na dwóch kartach takie same obrazki. Aby utrudnić zabawę mogą one być odwrócone i mieć inne rozmiary. Same karty są okrągłe i pełne kolorowych ilustracji roślin, postaci i przedmiotów, a każda z nich jest unikalna i łączy się z innymi kartami wyłącznie jednym symbolem.

Rozgrywka jest bardzo szybka, emocjonująca, przy stole dużo się dzieje, każdy krzyczy, starając się jakoś nazwać pasujące obrazki i być przy tym szybszym od innych graczy.

Wydawnictwo Rebel ma w tej chwili nowe, różne wersje tej gry, tzn. z ulubionymi bohaterami takimi jak: Kraina lodu, Harry Potter, L.O.L. Suprise!, Star Wars i Gdzie jest Dory ?

Pełną recenzję gry znajdziecie tutaj

Fot. Wydawnictwo Rebel

Paszczaki

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Cena: 39,90 zł
Wiek: 5+
Liczba graczy:

Krótki opis:
„Paszczaki” to bardzo prosta gra karciana, którą starsi i młodsi pokochają za dynamikę. Celem gry jest łapanie paszczaków, żeby to zrobić gracz musi wyłożyć swoje karty w taki sposób, aby na początku i na końcu rzędu kart znalazł się taki sam paszczak.

Pełną recenzję znajdziecie tutaj

Fot. Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Lisek urwisek – gra otrzymała nominację w konkursie Gra Roku 2020

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Cena: 74,90 zł
Wiek 5+
Liczba graczy:

Krótki opis:
„Lisek urwisek” to gra detektywistyczna wymagająca dedukcji i dobrej pamięci. Celem gry jest złapanie lisa, który ukradł ciasto z chatki,  jednak żeby nie było tak łatwo go schwytać, potencjalnych złodziei jest aż szesnastu. Zadaniem graczy jest odkrycie tożsamości złodzieja, nim ten dotrze do swojej nory z ukradzionym ciastem.

Pełną recenzję znajdziecie tutaj

Fot. Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Ślimaki to mięczaki

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Cena: 59,90
Wiek: 5+
Liczba graczy: 2-6

Krótki opis:
„Ślimaki to mięczaki” to rodzaj nietypowego wyścigu, ponieważ rywalizację wygra najwolniejszy ślimak! Podczas rozgrywki gracze nie wiedzą, kto jaki ma kolor ślimaka – ścigają się więc trochę na oślep. Za pomocą kostek przemieszczają nie tylko swojego, lecz również pozostałe ślimaki, należące do rywali. Gra jest prosta, w sam raz dla przedszkolaków, dostarcza wiele radości i emocji, bo każdy by chciał, by ukryte pod plakietkami ślimaki zdobyły największą ilość punktów dla niego.

Pełną recenzję znajdziecie tutaj

Fot. Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Kariba
Wydawnictwo: Helvetiq
Cena: około 30,00 zł
Wiek: 6+

“Kariba” to gra karciana, która przenosi nas do Afryki, gdzie wody jest, jak na lekarstwo. Zwierzęta poszukują wodopoju, przy którym mogą się orzeźwić. Jednak im więcej zwierząt tym trudniej, bo każde większe zwierzę przegania mniejsze. 

Gra polega na tym, aby zagrać z ręki jedną lub kilka kart z tym samym zwierzęciem i umieścić je przy odpowiednim numerze obok wodopoju. Jeśli w którymś momencie wokół niego znajdzie się trzy lub więcej kart właśnie zagranego zwierzęcia, to przepędza ono najbliższe słabsze zwierzę, np. słoń przegania nosorożca, a lemury myszki. Jedynym wyjątkiem jest mysz, która potrafi przegonić potężnego słonia. Karty przepędzonego zwierzęcia, gracz zbiera do swej puli zdobytych kart.

Fot. Wydawnictwo Halvetiq

Hippo
Wydawnictwo: Helvetiq
Cena: około 30,00 zł
Wiek: 6+

Krótki opis:
Gra polega na tym, by wrzucić do basenu swoje piłki, przy czym nie wszystkie się tam zmieszczą. Można jednak liczyć na pomoc Hippo pływającego w basenie, który zbierze i chwyci tyle piłek, ile wrzucimy mu do wody. Należy się spieszyć, ponieważ wygrywa ten, kto pierwszy pozbędzie się swoich piłek.

Pełną recenzję gry Hippo i Kariba znajdziecie tutaj

Fot. Wydawnictwo Halvetiq

Super Farmer

Wydawnictwo: Granna
Cena: 49,90 zł (choć cena zależy od konkretnej edycji)
Wiek: 6+
Liczba graczy: 2-3

Krótki opis:
„Super farmer” to dosyć prosta, ale bardzo przyjemna gra, w której wcielamy się w farmera. Hodujemy zwierzęta: króliki, owce, świnie i konie. Naszym zadaniem jest rozmnażanie owych zwierząt, poprzez rzuty dwiema dwunastościennymi kostkami.  Musimy jednak uważać, bo w okolicy grasuje lis i wilk, którzy tylko czekają, by móc wykraść nam nasze zwierzaki.

Fot. Wydawnictwo Granna

Gra słów – Zabawka Roku 2020

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Cena: 39,90 zł
Wiek: 6+

Krótki opis:
W grze nie ma rywalizacji, wręcz przeciwnie, wspólnie staracie się osiągnąć jak najlepszy wynik. Gra podzielona jest na 3 części, podczas których wykorzystuje się umiejętność opowiadania, kojarzenia oraz dobrą pamięć.

W plebiscycie Zabawka Roku 2020. Seria  gier: Gra na emocjach, Gra pozorów i Gra słów otrzymała główną nagrodę i tytuł Zabawki Roku. To gry, które mają ogromny potencjał edukacyjny i są wykorzystywane przez pedagogów i psychologów w pracy z najmłodszymi.

Fot. Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Ósmy miesiąc trwa od 32. tygodnia do 35. tygodnia ciąży i jest to okres w życiu ciężarnej, który wydaje się upływać coraz szybciej. Przyszłe mamy przygotowują się intensywnie na powitanie malucha, który gdyby przyszedł na świat teraz, miałby spore szanse na narodziny bez powikłań. Mimo że ciężarnej jest już coraz ciężej i bardziej niewygodnie, każda trzyma kciuki za to, by dziecko przyszło na świat bezpiecznie, w terminie. 

Ósmy miesiąc ciąży – co się dzieje tydzień po tygodniu u dziecka?

32. tydzień ciąży

W tym czasie maluch osiąga wagę ok. 1700 g, a długość ciała wynosi ok. 25 cm. Jego organy, takie jak mózg, czy płuca, stale się rozwijają. W przypadku ryzyka przedwczesnego porodu przyszłej mamie w tym czasie podawany jest steryd, który przyspieszy dojrzewanie płuc malucha. 

33. tydzień ciąży

Dziecko osiąga masę ciała ok. 2 kg oraz długość ok. 30 cm. Jego organy dojrzewają coraz bardziej, zwiększa się również ilość tkanki tłuszczowej, ciało się zaokrągla. Gdyby miało się teraz urodzić, jest duża szansa na to, że nie potrzebowałoby po porodzie intensywnego wsparcia aparatury medycznej. 

34. tydzień ciąży

W tym okresie życia prenatalnego maluch osiąga wagę ok. 2000 g, a długość jego ciała wynosi ok. 30 cm. Skóra malca staje się grubsza, przestaje prześwitywać i coraz bardziej przypomina skórę donoszonego noworodka. Mniej więcej w tym tygodniu u chłopców jąderka schodzą do moszny.

35. tydzień ciąży

Układ odpornościowy malucha jest już praktycznie wykształcony — maluch buduje jego siłę pobierając przeciwciała z organizmu matki. W jelicie grubym powoli gromadzi się smółka. Przybiera ona charakterystyczny czarny kolor, który jest efektem odkładania się żółci i martwych komórek przewodu pokarmowego w jelicie. Dziecko m.in. doskonali ruchy, np. ssanie kciuka, choć przede wszystkim śpi i tyje. W 35 tygodniu ciąży waży ok. 2400 g.

Ósmy miesiąc ciąży — o czym przyszła mama powinna wiedzieć?

Przyszłe mamy są już zmęczone ciążą, czują się ociężałe, niezgrabne, szybko się męczą. Brzuch przyszłej mamy jest już naprawdę duży, co sprawia, że ciężarne miewają problemy ze swobodnym, głębokim oddechem, częściej łapią zadyszkę. Pojawiają się kłopoty z czynnościami związanymi ze schylaniem, jak np. zawiązywanie butów. Nasilają się bóle kręgosłupa, dokuczają obrzęki dolnych kończyn. Ucisk macicy na organy wewnętrzne powoduje dyskomfort i kłopoty z trawieniem — utrapieniem staje się zgaga i zaparcia. Ciężarna zdecydowanie częściej odwiedza toaletę, ponieważ ucisk macicy na pęcherz moczowy powoduje częstszą potrzebę oddania moczu. Problem sprawiają także krwawiące dziąsła. W wyniku zmian hormonalnych pojawiają się obrzęki i krwawienia, wrażliwość na skrajne temperatury pokarmu, czy bolesność dziąseł, a przez to zwiększona podatność na stany zapalne.  

Coraz częściej i intensywniej przyszła mama odczuwa skurcze Braxtona-Hicksa. Skurcze te powodują niepokój i często mylone są ze skurczami porodowymi. Można je jednak od siebie odróżnić — w przypadku skurczy Braxtona-Hicksa ciepły prysznic lub zmiana pozycji uspakajają macicę. Niepokoić powinny skurcze nieustępujące, bolesne — w tym przypadku warto zgłosić się na izbę przyjęć, by wykluczyć ryzyko wystąpienia przedwczesnego porodu.

Warto także wiedzieć, że zazwyczaj od 33 tygodnia ciąży zaleca się ciężarnym liczenie ruchów płodu. Warto robić to podczas odpoczynku, wygodnie się układając. Wyniki z każdego dnia należy zapisywać na kartce bądź w odpowiednim dzienniczku. W ciągu godziny maluch powinien poruszyć się co najmniej 5 razy. Jeśli jest ruchów jest o wiele mniej, lub nie są wyczuwalne, należy powiadomić o tej sytuacji lekarza.