Jak oswoić psa z nowym członkiem rodziny? Cenne wskazówki psiego behawiorysty
Siedmiotygodniowe niemowlę zostało pogryzione w domu przez psa, niestety lekarzom nie udało się uratować maluszka – ta wiadomość mocno mną wstrząsnęła w ostatnich dniach. Nie znam co prawda szczegółów, nie wiem dokładnie, jak do tego doszło, ale niewątpliwie jest to wielka tragedia. A pogłębia ją fakt, że nie jest to odosobniony przypadek, bo (podobno) 90% wszystkich pogryzień, jakie mają miejsce w Polsce i na świecie, to pogryzienia dzieci przez własne psy i na terenie swojej posesji. Jak więc oswoić psa z nowym członkiem rodziny?
Myślę, że skala problemu powinna skłonić nas do pewnych przemyśleń i zmiany świadomości, bo właściciele psów uważając ich za członków rodziny i traktując często jak swoje dzieci czy wnuki, zapominają o tym, że mimo wszystko są to zwierzęta. Ile to już razy zdarzyło mi się słyszeć „Nie bój się, on ci NIC nie zrobi”…
O tym właśnie rozmawiali niedawno prowadzący program DDTVN Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński z psim behawiorystą Radosławem Ekwińskim. A ponieważ Pan wyrażał się bardzo jasno, mądrze i rzeczowo, dając wiele cennych rad i wskazówek, postanowiłam najważniejsze z nich zapisać i posłać dalej. Uważam bowiem, że jest to niezwykle ważny temat i trzeba o nim rozmawiać, uświadamiając tym samym dzieci oraz dorosłych (zarówno właścicieli psów, jak i tych, którzy nie posiadają czworonogów), że nigdy nie możemy być pewni tego, co zrobi lub czego nie zrobi nasz pupil.
Najważniejsze informacje, jakich udzielił Pan Radosław:
O czym trzeba pamiętać, mając psa?
Pies, niezależnie od swojej rasy i gabarytu, pomimo iż kocha nas miłością bezwarunkową, jest zwierzęciem, drapieżnikiem. A to oznacza, że jeśli poczuje się w jakiś sposób zagrożony, jego instynkt każe mu to zagrożenie od siebie odsunąć – poprzez ucieczkę bądź atak.
Zabawy z psem w aportowanie, ciągnięcie np. sznurka, rozszarpywanie czegoś – starej zabawki albo kapci to nic innego, jak pobudzanie instynktu łowieckiego.
Pies jest terytorialny, ma świadomość, że pewne rzeczy są jego i niechętnie z nich zrezygnuje, nie zawsze odda je po dobroci.
Czym dla psa jest pojawienie się nowego członka rodziny?
Kiedy pojawia się w domu dziecko, pies automatycznie bardzo dużo traci – zarówno samego zainteresowania nim, jak i przestrzeni, która do tej pory należała do niego.
Jeśli przed narodzinami dziecka pies był dla nas bardzo ważny i bliski, miał wiele przywilejów, poświęcaliśmy mu dużo uwagi i dawaliśmy sporo miłości, to odsunięcie go nieco na bok sprawi, że stanie on przed sporym wyzwaniem. Jak sobie z tym poradzi, jako pies – drapieżnik, tego nie wie nikt i należy mieć tego pełną świadomość.
Jak przygotować psa na pojawienie się dziecka?
Na początek, zanim dziecko pojawi się w rodzinie, warto wybrać się z psem w okolice placu zabaw i zobaczyć, jak będzie reagował na bawiące się i hałasujące w jego otoczeniu dzieci – czy on będzie neutralny wobec nich, czy będzie pozytywnie zainteresowany, a może zacznie się denerwować i szczekać na maluchy, traktując je jako zagrożenie?
Do domu stopniowo należy wprowadzać przedmioty, które będą miały stałe miejsce, gdy urodzi się już nasz potomek. Pan Radosław podpowiada, by przynieść również lalkę i nosić ją na rękach, po to, by sprawdzić, czy nasz czworonóg w jakikolwiek sposób na to zareaguje – analogicznie do sytuacji na placu zabaw. Swoim zachowaniem pies może bowiem dać nam pierwszy sygnał, że może stanowić zagrożenie dla naszego dziecka, a to z kolei daje nam szansę na to, byśmy zaczęli odpowiednio wcześnie pracować nad tym aspektem.
Jeśli jednak nie zdążyliśmy przygotować naszego psa na pojawienie się w domu dziecka, albo pomimo to coś dzieje się nie tak i boimy się, że może on wyrządzić krzywdę maluchowi, warto zastanowić się nad wywiezieniem czworonoga na kilka dni do naszych bliskich. Nie chodzi o to, by usunąć psa z naszego domu i mieć z nim na chwilę spokój, a o to, by dać mu szansę na spokojne oswojenie się z nową sytuacją i nowym członkiem rodziny. W tym czasie należy przynosić pieskowi rzeczy, które pachną noworodkiem – pieluszkę albo ubranko.
Jak się zachować, gdy pies zaatakuje dziecko?
Zacznijmy od tego, że wszelkie zachowania dziecka – jego machanie rączkami czy kwilenie – mogą pobudzić zwierzęcy instynkt i łowczość psa.
Większość ataków psa jest bardzo gwałtowna i krótka, czyli jest ugryzienie i odskoczenie. Zdarza się jednak tak, że pies gryzie dłużej, w takiej sytuacji należy niezwłocznie narobić dużo hałasu np. zrzucić wszystko to, co znajduje się na pobliskim stole lub przewrócić jakiś mebel (regał, krzesła), po to by przestał gryźć i przekierował swoją uwagę na nas. Co ważne nie rzucamy się na psa, nie staramy się przydusić go własnym ciałem, bo może przekierować atak na nas. Można natomiast spróbować rzucić na niego koc czy zasłonę i zawinąć tym jego głowę oraz łapy. Jeśli uda nam się to zrobić i wytrzymać tak około minuty jest duża szansa na to, że z naszego czworonoga opadną emocje. Wówczas należy go odizolować i wezwać pomoc.
Pamiętajcie o tym, że najbardziej dotkliwe i najtragiczniejsze w skutkach pogryzienia dzieci dotyczą maluszków do roku, bo charakter agresji psa jest inny niż względem starszych dzieci. Jak mówi psi behawiorysta, bardzo często jest to agresja łowcza, ponieważ pies nie traktuje noworodka jak człowieka. Brzmi to przerażająco, ale wracamy tu do początku, do meritum sprawy – pies to zwierzę, drapieżnik. I o tym trzeba pamiętać, niezależnie od tego, jak bardzo kochamy nasze pupile.
…
Obraz Stephen Chantzis z Pixabay
- Dziecko i pies w jednym domu – czy to dobry pomysł?
- W twoim domu pojawi się pies? Te rady Ci się przydadzą
- Widzisz takiego psa? Nie pozwalaj zbliżyć się do niego dziecku
- Latający pies, czyli moje spacery z frisbee i Askanem
- Pies nie zawsze przyjaciel człowieka
- Kupię dzieciom psa albo kota, będą miały świetną zabaw (k)ę!
- Mamo, tato, chcę mieć zwierzątko!