Niedożywienie w chorobie. Wpływ żywienia medycznego na proces leczenia i wsparcie pacjenta
Niedożywienie związane z chorobą jest jednym z największych wyzwań dla zdrowia publicznego na całym świecie. Szacuje się, że tylko w Europie ryzyko niedożywienia dotyczy 33 mln pacjentów[1] we wszystkich grupach wiekowych, zarówno tych przebywających w szpitalach, jak i w domach. Działania mające na celu poprawę stanu odżywienia pacjentów podejmuje Nutricia, oferując żywność specjalnego przeznaczenia medycznego (dalej tzw. żywienie medyczne) do podaży doustnej, dojelitowej oraz usługę żywienia dojelitowego w warunkach domowych, a także prowadząc liczne działania edukacyjne w tym zakresie.
Zdrowie dla wszystkich – to hasło obchodzonego już po raz 75. Światowego Dnia Zdrowia, który został ustanowiony, aby skierować szczególną uwagę na najbardziej palące i zaniedbane problemy zdrowotne społeczeństw na świecie. Do nich należy zaliczyć niedożywienie pacjentów, mające wielopoziomowe konsekwencje, tj. częstsze występowanie powikłań[2], zwiększenie ryzyka wystąpienia zakażeń i odleżyn, obniżenie jakości życia pacjentów, zmniejszenie tolerancji stosowanej terapii, co może prowadzić do jej wydłużenia lub przerwania, wydłużenie czasu rehabilitacji czy zwiększenie śmiertelności[3]. Nie bez znaczenia jest także większa częstotliwość hospitalizacji i dłuższy pobyt w szpitalu[4], co wiąże się ze wzrostem kosztów leczenia. – Od lat monitorujemy i poprawiamy sytuację osób chorych, budując świadomość ogromnej roli specjalistycznego żywienia medycznego, które powinno stanowić integralny element opieki nad pacjentami w każdym wieku. Konkretne potrzeby żywieniowe w chorobie i podczas rekonwalescencji zależą natomiast od wielu czynników i są diagnozowane i rekomendowane przez lekarza – mówi Artur Ludwiczak, prezes zarządu Nutricia Polska.
Nie tylko seniorzy
Najbardziej narażone na niedożywienie są osoby starsze – według danych problem ten dotyczy 55% chorych po 65. r.ż.[5], natomiast zmagają się z nim pacjenci ze wszystkich grup wiekowych i różnych jednostek chorobowych. Niedożywienie jest bardzo częste u osób cierpiących na choroby neurologiczne – występuje nawet u 62% pacjentów z udarem mózgu, u 70% po ciężkim urazie głowy, do 24% w chorobie Parkinsona oraz 16% pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym[6]. Badania pokazują, że w przypadku chorób nowotworowych objawy niedożywienia lub wyniszczenia występują u 30-85% pacjentów, a u 5-20% chorych wyniszczenie jest bezpośrednią przyczyną zgonu[7]. – Wdrożenie interwencji żywieniowej wspiera procesy leczenia farmakologicznego i powinno być jego integralnym elementem. Produkty do żywienia medycznego, w zależności od rodzaju, mogą stanowić wyłączne źródło pożywienia lub służyć do częściowego zastąpienia lub uzupełnienia diety pacjentów w różnych stanach chorobowych, schorzeniach czy zaburzeniach. Jak wskazują dane naukowe proces leczenia może mieć zupełnie inny przebieg, jeśli pacjent jest prawidłowo odżywiony. Cieszyć może wzrost świadomości w tym zakresie u lekarzy, szczególnie onkologów i neurologów. Jeszcze kilkanaście lat temu tak nie było – komentuje Artur Ludwiczak.
Obowiązujące od 2013 roku Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego[8] zobligowało lekarzy wszystkich oddziałów szpitalnych (z wyjątkiem SOR oraz oddziałów okulistycznych, otorynolaryngologicznych, alergologicznych oraz ortopedii i traumatologii narządu ruchu, jeżeli hospitalizacja pacjenta trwa krócej niż 3 dni) do wykonywania u każdego z przyjmowanych pacjentów przesiewowej oceny stanu odżywienia (SGA lub NRS 2002 – u dorosłych, na siatkach wzrastania u dzieci i młodzieży), zgodnie z zasadami określonymi w „Standardach żywienia pozajelitowego i żywienia dojelitowego” Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego i Dojelitowego lub, w przypadku dzieci, zgodnie z zasadami określonymi przez Polskie Towarzystwo Żywienia Klinicznego Dzieci. Pacjentów, u których stwierdzono zwiększone ryzyko związane ze stanem odżywienia, poddaje się ocenie żywieniowej, aby móc jak najszybciej wdrożyć interwencję żywieniową. – Jako lider rynku prowadzimy również działania edukacyjne, jak choćby kampania „Żywienie medyczne – Twoje posiłki w walce z chorobą”. Chcemy, aby pacjenci i ich bliscy byli świadomi możliwości w tym zakresie, co może przełożyć się na ich proaktywną postawę, m.in. większą otwartość, jeśli chodzi o zastosowanie tego typu wsparcia – wyjaśnia Artur Ludwiczak.
Wsparcie w opiece domowej
Zmagania z problemem niedożywienia nie kończą się jednak w gabinecie lekarza czy szpitalu. Jak pokazują wyniki raportu Ocena terapii żywieniowej w polskich szpitalach Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu 60% pacjentów badanych skalą NRS2002[9] nie otrzymało zalecanego żywienia, natomiast 30% wyszło ze szpitala niedożywionych[10]. Z innych danych POLSPEN’u wynika, że u 70% pacjentów niedożywionych już w momencie przyjęcia do szpitala, w czasie hospitalizacji stan ten się pogłębia[11]. Dane te jednoznacznie wskazują, że u wielu osób kwalifikujących się do wypisu z placówki potrzebne jest dalsze stosowanie żywienia medycznego pod nadzorem lekarza, np. w formie doustnych preparatów odżywczych, a niekiedy niezbędne jest wdrożenie lub kontynuowanie refundowanego przez NFZ żywienia dojelitowego. Szacuje się, że około 12,5 tys. osób, w tym także dzieci, korzysta w Polsce z żywienia dojelitowego w warunkach domowych, a liczba ta ciągle wzrasta.
– Żywienie dojelitowe w warunkach domowych jest korzystne nie tylko dla pacjentów, którzy mogą przebywać wśród bliskich, a jak pokazują liczne badania to właśnie w tym środowisku proces rekonwalescencji jest najbardziej efektywny, ale także dla NFZ. W przeciwnym razie wielu z tych pacjentów musiałoby kontynuować zdecydowanie kosztowniejszy pobyt w szpitalu. Nasze specjalistyczne poradnie żywieniowe Nutrimed i Stomed oferują kompleksową opiekę domową. Zapewniamy produkty, potrzebny sprzęt i serwis, a także przeszkolenie dla pacjenta, jeśli może odżywiać się sam, oraz dla rodziny czy opiekunów – podsumowuje Artur Ludwiczak, prezes zarządu Nutricia Polska.
Zalecone przez lekarza żywienie dojelitowe, zarówno w warunkach szpitalnych, jak i domowych, powinno stanowić integralny element opieki nad chorymi, którzy nie są w stanie pokryć swojego zapotrzebowania na składniki odżywcze drogą doustną. To nie tylko szansa, aby poprzez odżywienie wesprzeć pacjenta w procesie leczenia, ale także jeden ze sposobów usprawnienia systemu ochrony zdrowia.