Poradnikowe poniedziałki 5 grudnia 2024

Bazylia w doniczce. Jak ją uprawiać, by mieć pod ręką świeże zioło?

Uprawa bazylii w doniczce nie jest szczególnie wymagająca i dzięki kilku sprawdzonym radom można cieszyć się młodymi listkami w okresie wegetacyjnym. O czym warto pamiętać, aby z powodzeniem uprawiać bazylię w doniczce?

Dlaczego bazylia w doniczce jest tak popularna?

Bazylia to znane zioło, które dla wielu stanowi ulubioną przyprawę. Można uprawiać ją przez cały rok w domu celem wzbogacenia aromatu i smaku potraw. Aromatyczne i nieco pikantne liście wykorzystuje się w wielu kuchniach na świecie jako doskonały dodatek do sałatek, sosów, dań z makaronu, pizzy i wielu innych dań. 

Nie można też zapominać, że bazylia doceniana jest dzięki działaniu dla zdrowia. Zielone listki obfitują w antyoksydanty, które zwalczają wolne rodniki i mogą wspierać zdrowie serca. Olejek eteryczny, który odpowiada za zapach tego zioła, posiada działanie przeciwzapalne. Bazylia dostarcza witaminy K, A, C oraz minerały takie jak mangan, magnez i żelazo. Wykorzystywana jest do poprawy trawienia i kojenia dolegliwości ze strony układu pokarmowego, takich jak wzdęcia czy zgaga.

Jak uprawiać bazylię w doniczce?

Doniczka, do której trafi bazylia, powinna mieć średnicę ok. 15-20 cm, oraz otwory drenażowe, aby nadmiar wody mógł swobodnie odpływać. Do środka warto włożyć próchniczną, lekką i przepuszczalną glebę. Od razu po przyjściu ze sklepu przesadzamy zioło do większej doniczki, by zapewnić mu jak najlepsze warunki do wzrostu. 

Bazylia w doniczce potrzebuje dużo światła, z tego powodu najlepiej sprawdzi się dla niej parapet okna południowego lub zachodniego. Niedobór słońca spowoduje wolniejszy wzrost i mniej intensywny smak liści. Zioło to nie lubi przeciągów, a najlepsza temperatura dla jej wzrostu wynosi 20-25 ℃.

Bazylię w doniczce trzeba podlewać regularnie, najlepiej rano lub wieczorem, kiedy wierzchnia warstwa gleby jest sucha. Należy robić to uważnie, gdyż przesuszenie bardzo jej szkodzi, a nadmiar wody może prowadzić do gnicia korzeni. Nie poleca się moczenia liści, ponieważ to sprzyja rozwojowi chorób grzybowych. Nie ma też konieczności nawożenia bazylii, ale można stosować do podlewania wodę z biohumusem. 

Regularne przycinanie wierzchołków bazylii pobudzi wzrost nowych pędów i silniejsze rozkrzewienie. Gdy roślina zaczyna kwitnąć, warto usuwać pojawiające się kwiatostany, ponieważ ich utrzymanie osłabi charakterystyczny aromat liści.


Źródło: zielonyogrodek.pl
Źródło zdjęcia: Rasa Kasparaviciene/Unsplash

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 5 grudnia 2024

Przesądy o lustrach

Przesądy o lustrach nie są bardzo popularne. Jedyne, o czym wie każdy, to siedem lat nieszczęścia w przypadku zbicia lusterka. A lustro to nie tylko pech, to też szczęście, o czym zwykle się nie pamięta. Zapraszam na przegląd mniej i bardziej popularnych przesądów o lustrach, jak zwykle – z przymrużeniem oka 😉

Kiedy lustro przynosi pecha?

Stłuczone lustro

Zacznijmy od klasyki – zbicie lustra to 7 lat nieszczęścia. To wie każdy, ale nie każdy wie, że pecha można odwrócić i nawet nie jest to specjalnie trudne. Są na to dwa sposoby:
– trzeba zebrać wszystkie odłamki i zakopać je w ziemi – zastanawiam się, czy doniczka jest spoko, bo jednak zakopywanie szkła do mnie nie przemawia. No, chyba że ktoś ma własne podwórko, ale w lasach, na łąkach i parkach tego nie róbcie, wcześniej czy później jakieś dziecko lub zwierzę odkopie;
– trzeba unikać patrzenia na swoje odbicie w pękniętym lustrze. To jest zdecydowanie łatwiejsze i jeśli wierzycie lustrzanego pecha, to właśnie ten sposób polecam.

 

Lustro o północy

Północ to z jakiegoś powodu godzina, o której dzieją się dziwne rzeczy. Chyba straszono w ten sposób nocnych marków, którzy nie chcieli rano do pracy wstawać. W każdym razie o północy w lustro lepiej nie patrzeć, bo można zobaczyć przepowiednię nieszczęścia.

 

Lustro naprzeciw łóżka

Wiadomo, co kto lubi i nic nikomu do tego, jak urządzamy sypialnię. Jednak przesąd jasno wskazuje, że wieszanie lustra naprzeciw łóżka, to proszenie się o kłopoty, a nawet o śmierć. Ponoć lustro odbijające wizerunek śpiącego człowieka może wyssać jego duszę. W łagodniejszej wersji wysysa energię życiową, jeśli więc budzicie się niewyspani i zmęczeni, sprawdźcie, czy czasem nie powiesiliście lustra naprzeciw łóżka.

 

Lustro na prezent

W zasadzie nie ma nic złego w podarowaniu komuś ładnego lusterka, ale lepiej poprosić o grosik. Jeśli osoba obdarowana stłucze lustro, źle to wróży. Nie wiem tylko, komu, więc ten grosik warto wziąć na wszelki wypadek, po co kusić los?

 

Brudne lustro

Ten przesąd zapewne wymyśliły perfekcyjne panie domu. Otóż brudne lustro „zatrzymuje i więzi” dobrą energię, a odbija jedynie negatywną.

 

Trumna w lustrze

Ten przesąd chyba już stracił rację bytu, a pochodzi z czasów, gdy trumnę z nieboszczykiem ustawiano w domu. Zasłaniano wówczas wszystkie lustra, aby czasem trumna w którymś się nie odbiła. Miało to zwiastować nieszczęście i kolejną śmierć w domu.

 

Kiedy lustro przynosi szczęście?

Lustro przy wejściu do domu

Wieszanie lustra naprzeciw drzwi wejściowych ma swoje uzasadnienie. Otóż jeśli po otwarciu drzwi do domu zechce się dostać zła energia, lustro odbije ją i wyśle z powrotem na zewnątrz.

 

Nowy dom – nowe lustro

Kupno lustra do nowego domu to nie tylko kwestia praktyczna (po coś te lustra się jednak przydają), ale też sposób na szczęście i harmonię. Nieważne, ile macie luster, jeśli przeprowadzacie się do nowego domu lub mieszkania, koniecznie trzeba kupić nowe. A te całkiem stare najlepiej wyrzucić, by nie wnieść do nowego domu skumulowanej złej energii.

 

Lustro naprzeciw okna

Ponoć lustro odbijające światło słoneczne przyciąga dobrobyt. I teraz mam zagwozdkę: dlaczego dekoratorzy wnętrz twierdzą, że nie wiesza się luster naprzeciw okien, hę? Źle nam życzą?

 

Lustro naprzeciw symboli szczęścia

O, to jest ciekawe! Ponoć lustro przyciąga do domu to, co znajduje się w jego odbiciu. Najlepiej więc ustawić je lub powiesić naprzeciw pieniędzy (może w ramkę oprawić i na ścianę dać?) lub innego symbolu bogactwa.

 

Zerkanie do lustra przed wyjściem z domu

Ja naiwna sądziłam, że robi się to dla skontrolowania wyglądu. Okazuje się jednak, że takie ostatnie zerknięcie chroni przed „złym okiem” i zapewnia szczęśliwy dzień. Jestem skłonna się zgodzić, kto dobrze wygląda, ten ma dobry dzień, prawda stara jak świat.

 

Jak bezpiecznie wyrzucić lustro?

Zgodnie ze staropolskimi wierzeniami najlepiej w ogóle nie wyrzucać luster, bo taki czyn niechybnie ściągnie nieszczęście na dom. Niepotrzebne lustro powinno się oddać lub sprzedać. Jeśli jednak jest stare, brudne i naładowane przez lata złą energią jest jeden bezpieczny sposób na pozbycie się go: otóż przed wyniesieniem lustra na śmietnik trzeba je posypać solą i owinąć czarnym płótnem.

Ile prawdy jest w przesądach o lustrach? Zapewne tyle, co we wszystkich, czyli niewiele. Nie wyrzucajcie luster po babci, niech sobie wiszą! No ale umyć czasem to jednak warto i dla ładnego wyglądu, i dla szczęścia domowników 😉

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 2 grudnia 2024

Co znaczy być ekowrażliwym? Trwają zapisy do XVII edycji programu „Kubusiowi Przyjaciele Natury”

Od czego zacząć budowanie ekowrażliwości i uważności na zachodzące w środowisku zmiany? Od edukacji najmłodszych. Badania mówią, że prawie 70% [1] uczniów uważa tematykę związaną ze zmianami klimatu za istotną, a 31% [2] z nich czerpie wiedzę o ekologii właśnie od nauczycieli. To wyraźnie pokazuje, jak ważne jest kontynuowanie edukacji proekologicznej i zaangażowanie najmłodszych w działania na rzecz ochrony planety.

Akcja „Kubusiowi Przyjaciele Natury” to odpowiedź na realne potrzeby
Ekowrażliwość to postawa i świadomość dotycząca wpływu człowieka na przyrodę oraz gotowość do podejmowania działań mających na celu jej ochronę. Może przejawiać się np. poprzez ograniczanie generowania odpadów, oszczędzanie energii czy angażowanie się w inicjatywy proekologiczne. To postawa pełna odpowiedzialności i troski o przyszłość planety i jej mieszkańców. Tego właśnie uczą się „Kubusiowi Przyjaciele Natury”. W roku szkolnym 2023/2024 w programie udział wzięło ponad 1,2 miliona dzieci z 9 tys. szkół i 5,5 tys. przedszkoli. Najmłodszych w zdobywaniu wiedzy wspierało 80 tys. nauczycieli, z których 99% poleciłoby program innym nauczycielom, a 98% zadeklarowało chęć wzięcia udziału w kolejnej edycji.
Organizatorem inicjatywy jest marka Kubuś należąca do Grupy Maspex – lidera rynku produkcji żywności w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej. Firma od lat angażuje się w działania CSR na rzecz edukacji ekologicznej, popularyzacji sportu i bezpieczeństwa wśród dzieci, współpracując z ekspertami i dostarczając szkołom bezpłatne materiały i pomoce edukacyjne. Program „Kubusiowi Przyjaciele Natury” jest największą inicjatywą o tematyce ekologicznej w Polsce skierowaną do przedszkoli oraz klas I-III szkół podstawowych. Już od 17 lat kształtuje w najmłodszych proekologiczne postawy, a tegoroczna edycja obfituje w nowości.
„Przez 16 lat, we wszystkich edycjach programu >>Kubusiowi Przyjaciele Natury<< udział wzięło ponad 10 milionów dzieci. To dla nas ogromna satysfakcja i potwierdzenie potrzeby takich działań! Równie mocno cieszy nas wynik przeprowadzonych badań, który wskazuje, że 99% nauczycieli uważa, że udział szkoły w programie zwiększył świadomość ekologiczną wśród dzieci. Jesteśmy zaangażowani w edukację na temat ekologii i zmian klimatu od 17 lat, ponieważ wierzymy, że tylko długofalowe działania mogą przynieść realne efekty” – komentuje Daniel Karaś, manager ds. CSR w firmie Maspex.
Partnerem merytorycznym akcji jest UNEP/GRID-Warszawa, który od 1991 roku realizuje w Polsce misję UNEP – United Nations Environment Programme, (Program Organizacji Narodów Zjednoczonych [ONZ] ds. Środowiska), wspierając i inspirując partnerów w działaniach dotyczących zrównoważonego rozwoju.
Jakie przyrodnicze misje zrealizują uczniowie w tym roku szkolnym?
Zarówno dla przedszkolaków, jak i dla dzieci ze szkół podstawowych przygotowane zostały scenariusze zajęć, filmy edukacyjne i audiobooki. Opracowane zostały we współpracy z ekspertami i organizacjami zajmującymi się ochroną środowiska oraz edukacją. Lekcje poruszają aż dziewięć tematów dotyczących dbania o środowisko. Sześć z nich nauczyciele już bardzo dobrze znają: „Misja szkoła. Na tropie zmian klimatycznych”, „Misja dom. Na tropie ekonawyków”, „Misja sklep. Na tropie mądrych zakupów i życia w zgodzie z naturą”, „Misja las. Na tropie roślin i zwierząt”, „Misja zielona energia. Na tropie odnawialnych źródeł” i „Misja łąki i pola. Na tropie zapylaczy”. W tegorocznej odsłonie programu pojawią się dodatkowo trzy nowe scenariusze lekcji:
„Misja Recykling. Na tropie drugiego życia odpadów” – podczas tej lekcji dzieci będą uczyć się, jak segregować odpady, na czym polega recykling i jak można ograniczyć ilość odpadów. Partnerami tej lekcji zostały organizacje Rekopol oraz UNEP/GRID-Warszawa.
„Misja Ruch. Na tropie aktywności fizycznej” – lekcja poświęcona aktywności fizycznej, która pokaże dzieciom, dlaczego ruch jest ważny dla zdrowia. Scenariusz powstał we współpracy z Fundacją Nauka to Lubię oraz Tomaszem Rożkiem autorami projektu „Sport. To lubię”.
„Misja Ochrona Przyrody. Na tropie dźwięków natury” – to lekcja, podczas której dzieci poznają dźwięki natury, dowiedzą się, jakie zagrożenia niesie urbanizacja oraz jak mogą chronić przyrodę wokół siebie. Partnerami tej lekcji są Pomelody oraz organizacja UNEP/GRID-Warszawa.
„Edukacja ekologiczna to kluczowy element budowania świadomości młodego pokolenia na temat ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju. Program >>Kubusiowi Przyjaciele Natury<< od lat skutecznie wprowadza najmłodszych w świat ekologii i odpowiedzialności za planetę. Akcja wyróżnia się kompleksowo opracowanymi i weryfikowanymi przez ekspertów materiałami, z których nauczyciele mogą korzystać podczas lekcji. Dzięki takim projektom dzieci nie tylko uczą się o znaczeniu recyklingu, ochrony przyrody czy zdrowego stylu życia, ale także wyrabiają nawyki, które będą procentować w dorosłym życiu” – komentuje Michał Purol, dyrektor ds. rozwoju UNEP/GRID-Warszawa.
Na uczestników czeka Certyfikat „Kubusiowych Przyjaciół Natury”
Wszystkie przedszkola i szkoły podstawowe biorące udział w programie otrzymują bezpłatne materiały edukacyjne opracowane przez specjalistów. Po zakończeniu zajęć każda placówka otrzymuje Certyfikat „Kubusiowych Przyjaciół Natury”, a dzieci dyplomy.
[1] Badanie „Uczniowie wobec zmian klimatu”.
[2] „Edukacja ekologiczna w polskich szkołach. Na jakich lekcjach dzieci się uczą o zmianach klimatycznych lub zrównoważonym rozwoju?”, B. Wesoła, StrefaEdukacji.pl.
O programie
„Kubusiowi Przyjaciele Natury” to największy ogólnopolski program edukacyjny o ekologii skierowany do dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Organizowany jest przez należącą do Grupy Maspex markę Kubuś we współpracy z ekspertami. W ciągu 16 lat wzięło w nim udział ponad 10 milionów dzieci.
Źródło informacji: Kubusiowi Przyjaciele Natury
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close