Zdrowie 30 kwietnia 2024

Majówka z kleszczami? Chroń siebie i bliskich przed kleszczowym zapaleniem mózgu

Zbliża się majówka, czas, który wielu z nas planuje spędzić na świeżym powietrzu, korzystając z piękna natury i wspólnego czasu z bliskimi. Jednak wraz z nadejściem wiosny przypominamy sobie o niebezpieczeństwie związanym z kleszczami i kleszczowym zapaleniem mózgu (KZM). Dlatego ważne jest, abyśmy nie zapomnieli o odpowiednich zabezpieczeniach, w tym o szczepieniach przeciwko KZM.

Kleszcze – zwiększające się zagrożenie

W Polsce ryzyko zakażenia KZM rośnie, osiągając w 2023 roku aż 659 przypadków. To ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z ostatnimi czterema latami. „Kleszcze są aktywne przez cały rok. We wszystkich miesiącach znajdujemy je na ubraniach i zwierzętach” – dodaje dr inż. Anna Wierzbicka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Według zoolożki i leśniczki za wzrost liczby zakażeń w dużej mierze odpowiada zmiana klimatu, która doprowadziła do modyfikacji aktywności kleszczy. „Zaburzeniu uległ cykl życia kleszczy: kiedyś było tak, że poszczególne stadia rozwijały się w różnych porach roku. Obecnie wymieniają się przez cały czas”.

Jak podaje prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku z badań wynika, że przypadki KZM są już notowane także w tych województwach, gdzie wcześniej ich nie stwierdzano.

„Właściwie nie ma już regionu w Polsce, o którym można by powiedzieć: >>tam KZM nie występuje<<. Kleszczowe zapalenie mózgu to problem całego obszaru naszego kraju” – podkreśla prof. Joanna Zajkowska

Nie tylko Polska boi się kleszczy i KZM

KZM staje się rosnącym wyzwaniem dla zdrowia publicznego w Europie i innych częściach świata. Liczba przypadków KZM u ludzi we wszystkich endemicznych regionach Europy wzrosła o prawie 400% w ciągu ostatnich 30 lat, obszary ryzyka rozprzestrzeniły się, a także odkryto nowe ogniska.

W Europie Środkowej szczególnie dotknięte są Austria i Czechy, gdzie liczba przypadków waha się od 350 do 850 rocznie.

„W całej Europie obserwujemy zwiększoną liczbę kleszczy i skutków chorób, które przenoszą. Czechy, Niemcy i Szwecja notują wzrosty zachorowań na KZM, a Holandia, w której pierwszy przypadek był zdiagnozowany w 2016, stała się obecnie terenem endemicznym. KZM opanowuje coraz to nowe obszary – przykładowo w Niemczech po raz pierwszy zdefiniowano obszar ryzyka KZM w Nadrenii Północnej – Westfalii” – zaznacza specjalistka chorób zakaźnych prof. Zajkowska.

Szczepienia jako skuteczna obrona

Szczepienia przeciwko KZM są jedynym dostępnym sposobem ochrony przed tą chorobą. Dzisiaj każdy jest potencjalnie narażony na ryzyko zakażenia i powikłań po wirusie KZM. Można pokusić się o stwierdzenie, że skoro nie da się zabezpieczyć przed ukłuciem, lepiej jest przeciwdziałać jego skutkom. Tutaj pomoże właśnie szczepionka przeciw KZM. W Polsce są dostępne szczepionki przeciw KZM zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. To szczepionki inaktywowane, podawane w trzech dawkach (spodziewana ochrona jest wystarczająca po pierwszych dwóch dawkach).

„Dwie dawki szczepionki dają 90 proc. efektywności, a trzecia dawka utrwala ten efekt” – wyjaśnia prof. Zajkowska. W celu utrzymania odporności przeciw KZM należy co trzy, a następnie co pięć lat podawać dawki przypominające. Szczepienia można wykonywać przez cały rok. „Jeśli konieczne jest szybkie uodpornienie, można zastosować schemat przyspieszony, w którym dwie pierwsze dawki można przyjąć w odstępie 14 dni” – zwraca uwagę prof. Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Majówka to idealny czas na relaks i spędzenie czasu na świeżym powietrzu, ale pamiętajmy o bezpieczeństwie i ochronie przed KZM. Szczepienia przeciwko tej groźnej chorobie są skutecznym sposobem ochrony dla nas i naszych bliskich.

„Na KZM nie ma leku, dlatego szczepienie jest jedyną dostępną formą przeciwdziałania temu wirusowi i jego groźnym powikłaniom” – podkreśla prof. Zajkowska.

Zaplanujmy więc majówkę bezpiecznie i odpowiedzialnie.

 

 

Źródło informacji: IPPiEZ

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lifestyle 29 kwietnia 2024

Majówka ze skonfiskowanym samochodem? Sprawdź, czy możesz prowadzić – nowe przepisy

Długi weekend majowy za pasem, a wraz z nim kolejne zatrzymania nietrzeźwych kierowców. Kontrole na drogach są w tym roku jeszcze gorętszym tematem. Wszystko przez nowe przepisy, które pozwalają na konfiskatę auta pijanym kierowcom. Dla tych, którzy nie dysponują swoimi alkomatami, a chcą odpowiedzialnie wsiadać za kółko – z pomocą przychodzą alkomaty w przestrzeni publicznej. Czy Alkosłupki staną się symbolem rosnącej świadomości społecznej i troski o bezpieczeństwo na drogach?

Nowe przepisy i możliwość konfiskaty pojazdów

Od 14 marca 2024 roku kierujący, który będzie miał we krwi ponad 1,5 promila, zawsze będzie tracił samochód. Niezależnie od tego, czy spowodował wypadek drogowy czy też nie.

„Konfiskata pojazdu za jazdę pod wpływem alkoholu to surowa kara, ale jak pokazują doświadczenia innych, europejskich krajów, może ona skutecznie zniechęcać do popełniania tych przestępstw” – komentuje Mikołaj Krupiński, rzecznik Prasowego Instytutu Transportu Samochodowego.

Musimy pamiętać, że nie ma bezpiecznej dawki alkoholu dla kierujących pojazdami. Nawet niewielka ilość alkoholu (0,5 promila w organizmie) może wydłużyć czas reakcji nawet 3-krotnie i negatywnie wpływa na zdolność prowadzenia pojazdu, stwarzając zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego” – dodaje Krupiński

Bezpieczna jazda w twoich rękach – zamiast kierownicy chwyć alkomat

Warto zwrócić uwagę na różnorodność dostępnych opcji dla tych, którzy chcą sprawdzić swoją trzeźwość przed wyruszeniem w drogę.

Do najbardziej popularnych należy alkomat przenośny, który można zakupić w większości elektromarketów. Jego największą zaletą jest kompaktowy i pozwalający na badanie w każdej chwili. Należy jednak zwrócić uwagę że tanie urządzenia mogą nie być wiarygodne, a także że każdy alkomat musi być okresowo – raz na 6-12 miesięcy serwisowany (kalibrowany).

Kolejną opcją jest badanie w dostępnym w przestrzeni publicznej alkomacie stacjonarnym, zwanym Alkosłupkiem. Urządzenie umożliwia szybkie i dokładne przebadanie trzeźwości przed jazdą. Mogą być umieszczone w miejscach publicznych, takich jak parkingi, stacje benzynowe lub lokale gastronomiczne. Alkosłupki są szczególnie atrakcyjne ze względu na łatwość użycia i niski koszt wykonania badania (5zł). Zostało to potwierdzone podczas pilotażowego udostępnienia Alkosłupka od sierpnia 2023 roku na Bulwarach Wiślanych. Wtedy to podczas jednej doby aż 48 osób przebadało się z jego użyciem, a godziny podczas których najczęściej wykonywano badanie przypadły w przedziale od 21 do 4 rankiem kolejnego dnia.

Widzimy stopniowe zmiany w postrzeganiu bezpieczeństwa na drodze, szczególnie przez młodsze pokolenie. Zastanawialiśmy się od pewnego czasu na rozwiązaniem, które pomogłoby odpowiedzialnie wsiadać za kółko nie tylko osobom dysponującym własnym alkomatem, ale wszystkim, którzy chcą sprawdzić poziom alkoholu w wydychanym powietrzu na własną rękę z zaufaniem wobec pomiaru. Zainteresowanie władz miasta Warszawa takim pomysłem dało impuls do projektu pod nazwą Alkosłupek” – komentuje Mikołaj Witczak, członek zarządu Promiler, pomysłodawca Alkosłupków

Nie trać majątku, przebadaj się, zanim ruszysz w drogę

W trakcie zeszłorocznej majówki (28.04 – 03.05) policjanci zatrzymali 1840 nietrzeźwych kierujących. Według danych Instytutu Transportu Samochodowego, w latach 2018–2022, alkohol był przyczyną co dziewiątego majówkowego wypadku, a nadmierna prędkość co czwartego.

W pierwszy majowy weekend, na drogach pojawią się dodatkowe patrole policji, które zasili grupa Speed. Wzmożone kontrole jednak nie są gwarantem zwiększonego bezpieczeństwa. Dlatego, aby zadbać o zdrowie i życie siebie, a także innych uczestników ruchu drogowego, warto przebadać się przed jazdą. Warto więc dla bezpieczeństwa swojego, ale i innych uczestników ruchu drogowego, przebadać się przed jazdą.

 

Źródło informacji: Promiler

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Uroda 29 kwietnia 2024

Więcej niż cięcie i sprzedaż kosmetyków, czyli kto edukuje branżę salonów fryzjerskich?

Salony fryzjerskie doświadczają dynamicznych zmian, zarówno pod wpływem ewolucji przyzwyczajeń konsumentów wynikających z pandemii, jak i wyzwań spowodowanych rozwojem usług. W tym kontekście kluczową rolę odgrywają doradcy handlowi, którzy nie tylko dostarczają salonom produkty do pracy, ale przede wszystkim edukują i wspierają fryzjerów w obszarach kluczowych dla sukcesu ich działalności. „Obecnie, aby rozwijać swoje salony, fryzjerzy szczególnie mocno powinni zabiegać o klientów, oferując usługi i produkty wysokiej jakości, posiadając wiedzę na temat pielęgnacji włosów oraz gotowość do poszerzenia swojego portfolio i kompetencji” – zwracają uwagę eksperci Orbico Salon Professional.

Doradcy handlowi są kluczowym ogniwem łączącym salony fryzjerskie i fryzjerów z markami, a ich rola nie kończy się wyłącznie na sprzedaży produktów.

„W Orbico Salon Professional doradcy handlowi to zespół specjalistów, którzy są w bieżącym kontakcie nie tylko z salonami fryzjerskimi, ale również ze studiami pielęgnacji i stylizacji paznokci. Doradca handlowy nie jest wyłącznie przedstawicielem, który ma sprzedać salonowi określony produkt. To ekspert, który doskonale zna realia pracy salonów fryzjerskich i wszelkie związane z tym niuanse, a przy tym prowadzi szkolenia dla klientów” – tłumaczy Jacek Szumski, Division Manager Salon Professional (Orbico Sp. z o.o.).

„Nie chcemy ograniczać się do tego, by wyłącznie sprzedawać produkty. Owszem, zapewniamy produkty naszym klientom w kanale salonowym i dostarczamy im narzędzia do pracy, ale wszystko sprowadza się do tego, by profesjonaliści wiedzieli, jak prawidłowo się nimi posługiwać” – dodaje Katarzyna Szafraniec-Leśniak, Managing Director – Area Salon Professional (Orbico Polska, Rumunia, Ukraina, Bułgaria, Mołdawia).

Edukacja jest kluczowa

Wiedza na temat produktów obejmuje znajomość składów, zastosowanie, detale dotyczące nakładania konkretnych produktów, mieszania farb z konkretnymi developerami czy ich odpowiedniego użycia.

„Czym innym jest wykonanie samodzielnej koloryzacji w domu, a czym innym zdecydowanie się na tę usługę u fryzjera, który przeprowadzi kompleksową analizę włosów i skóry głowy, a przy tym zagwarantuje salonowy, niepowtarzalny i nieosiągalny w warunkach domowych efekt, a także przekaże zalecenia, jak pielęgnować włosy później, aby efekt koloryzacji utrzymał się jak najdłużej” – wyjaśnia Jacek Szumski.

Drugim istotnym aspektem jest edukowanie klientów, jak zwiększyć swoje przychody poprzez rekomendowanie i sprzedawanie produktów, rozszerzanie portfolio czy różnicowanie konsumentów, tak by usługi obejmowały nie tylko cięcia i koloryzację, ale również rozmaite rytuały pielęgnacyjne.

„Jesteśmy od nauczenia ich wszystkich technik i służymy im pomocą” – zaznacza Katarzyna Szafraniec-Leśniak.

Edukacja i profesjonalne szkolenia, oferowane przez Orbico Salon Professional, to jeden z kluczowych obszarów rozwoju dystrybutora. Doradcy handlowi oferują szkolenia w zakresie produktów i usług, które odbywają się zarówno w studiu szkoleniowym w Warszawie, jak i w akademiach partnerskich na terenie całej Polski, a także bezpośrednio u klientów. Szkolenia te obejmują zarówno teorię, jak i praktykę. Co więcej, Orbico Salon Professional organizuje szkolenia biznesowe, przygotowane z myślą o menedżerach, które obejmują aspekty związane z zarządzaniem kosztami, kadrą czy motywowaniem pracowników.

Chodzimy do fryzjera rzadziej i stylizujemy się sami – (po)pandemiczna rzeczywistość 

Pandemia wpłynęła również na zachowania klientów. Globalny koronawirus, podczas którego wiele osób pracowało zdalnie lub hybrydowo, zmniejszył częstotliwość odwiedzania salonów fryzjerskich przez konsumentów.

„Wiemy od fryzjerów, że wiele konsumentek zaczęło niejako odwlekać moment farbowania włosów, ponieważ przestały czuć presję związaną z >>zakryciem<< odrostów. W efekcie chodzą do fryzjera rzadziej, bo to nowe >>przyzwyczajenie<< się utrzymało. Z drugiej strony wzrosła popularność akcesoriów do stylizacji fryzur. Kiedyś klientki częściej odwiedzały salony dla stylizacji na przeróżne okazje, na przykład rodzinne uroczystości czy bale sylwestrowe. Dziś zwłaszcza młodsze osoby szukają na to domowych sposobów i robią to na własną rękę” – dodaje Jacek Szumski.

Pandemia przyspieszyła jeszcze jeden trend: zainteresowanie trychologią, czyli nauką na temat zdrowia włosów oraz skóry głowy.

„W trakcie pandemii, zarówno w wyniku samego przechorowania COVID-19, jak i przez przewlekły stres, wielu osobom zaczęły wypadać włosy. Skłoniło to więcej klientek do otwarcia się na temat właściwej pielęgnacji skóry” – mówi Jacek Szumski.

Wszystko to prowadzi do klarownego wniosku: salony fryzjerskie muszą dziś mocniej się postarać, by powalczyć o klienta i zaoferować mu jeszcze większą jakość i niepowtarzalność usługi.

„Chodzi o to, by fryzjer wykonał klientowi taką usługę, której ten nie będzie w stanie wykonać sobie w domu, i aby fryzjer postrzegał każdego klienta jako żywą wizytówkę jakości usług w salonie. Dzięki odpowiedniej i unikalnej jakości swoich usług fryzjer może liczyć na lojalność swoich klientów i przypływ nowych. Zapełniony kalendarz to zapewnione odpowiednie przychody, które z kolei pozwolą mu na dalsze inwestycje w szkolenia i na rozszerzanie portfolio usług” – podsumowuje Katarzyna Szafraniec-Leśniak.

Pandemia przyniosła ze sobą również zmiany w sposobie funkcjonowania salonów, zwiększając znaczenie obecności online i e-commerce. W odpowiedzi na te zmiany doradcy handlowi Orbico uczą fryzjerów, jak efektywnie wykorzystywać media społecznościowe, prowadzić profesjonalne profile i promować swoje usługi online.

Szkolenia i wsparcie doradców handlowych nie kończą się na poznaniu produktów, ale obejmują również inne obszary, takie jak zwiększanie przychodów, poszerzanie portfolio usług czy skuteczną komunikację z klientami. Ponadto Orbico Salon Professional rozwija platformę B2B.

„Doradca handlowy dostępny jest dla klientów 5 dni w tygodniu, po 8 godzin dziennie, natomiast z tej platformy mogą oni korzystać 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu” – podkreśla Jacek Szumski. Narzędzie to umożliwia dostęp do atrakcyjnych ofert, edukacyjnych treści i szkoleń dla osób o różnym poziomie umiejętności. Jest to baza edukacyjna dla wszystkich klientów, którzy samodzielnie mogą poszerzać swoją wiedzę.

Mimo trudności, których doświadczyła w ostatnich latach branża, eksperci są zgodni – w branży fryzjerskiej wciąż można odnieść sukces, a na rynku nie brakuje salonów, do których – dzięki świetnie wykwalifikowanej kadrze i aktywności w mediach społecznościowych – ustawiają się wielotygodniowe kolejki. Kluczowe znaczenie mają edukacja, gotowość do zdobywania nowych kompetencji i świadomość, że są one niezbędne.

„Im bardziej właściciele salonów fryzjerskich będą się rozwijać, tym mocniej będą się wyróżniać jakością swoich usług. A jeśli będą je pokazywać i komunikować, tym większe mają szanse na zdobycie uwagi nowych klientów. Właśnie w tym obszarze doradcy handlowi Orbico Salon Professional chcą aktywnie uczestniczyć i wspierać profesjonalistów w osiąganiu ich celów biznesowych” – podsumowuje Katarzyna Szafraniec-Leśniak.

 

Źródło informacji: Orbico

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close