Zdrowie 2 marca 2024

Światowy Dzień Kwasów Omega-3: morskie ryby za rzadko goszczą na polskich stołach i dlatego konieczna może być suplementacja

Nawet 80 proc. ludzi nie przyjmuje odpowiednich porcji kwasów omega-3 – alarmują eksperci z okazji Światowego Dnia Kwasów Omega-3, przypadającego 3 marca. Składniki te są kluczowe dla naszego zdrowia, ale ich synteza w organizmie człowieka zachodzi z małą wydajnością, dlatego powinniśmy dostarczać je wraz z pożywieniem lub w formie suplementacji.

Wyróżniamy trzy główne rodzaje kwasów omega-3. Pierwszym jest kwas ALA, czyli kwas alfa-linolenowy, który pochodzi głównie ze źródeł roślinnych. Pozostałe dwa to kwasy EPA i DHA, pozyskiwane ze źródeł morskich, takich jak tłuste ryby i mikroalgi.

„To właśnie EPA i DHA są najważniejsze dla naszego zdrowia, bo pomagają zachować zdrowe serce, mózg i oczy, wspierają też zdrowy przebieg ciąży, wpływając zarówno na organizm matki jak i dziecka” – wyjaśnia Elana Natker, dyplomowana dietetyczka i dyrektorka ds. komunikacji z konsumentami i specjalistami ochrony zdrowia w GOED (Global Organization for EPA & DHA Omega-3s, czyli Globalnej Organizacji ds. Kwasów Omega-3 EPA i DHA).

Kwasy EPA i DHA, jako niezbędne składniki każdej komórki ludzkiego ciała, są kluczowe dla naszego zdrowia przez całe życie. Już przyszłe mamy, przyjmując kwasy omega-3, mogą wspomagać prawidłowy rozwój mózgu oraz siatkówki oka swojego dziecka.

„Przez całe życie kwasy tłuszczowe EPA i DHA wspierają właściwą pracę serca i układu krążenia. Ich obecność jest szczególnie ważna również wtedy, kiedy się starzejemy i chcemy długo utrzymać zdolności poznawcze” – mówi dr Marzena Kucia, ekspertka Natural Pharmaceuticals, dystrybutora norweskiego suplementu diety OmegaMarine™ Premium.

Najlepszym źródłem korzystnych dla zdrowia, wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 EPA i DHA są tłuste, morskie ryby, takie jak: łosoś, makrela, tuńczyk czy sardynki, a także mikroalgi morskie. Jednak w diecie większości ludzi są one obecne w niewielkim stopniu. To właśnie powód, dla którego większość populacji nie przyjmuje odpowiedniej dziennej porcji kwasów EPA i DHA.

Według zaleceń dietetyków powinniśmy spożywać dwie porcje ryb tygodniowo, w tym przynajmniej jedną porcję tłustej ryby morskiej. Jednak w polskich domach ryba pojawia się na stole zazwyczaj tylko raz w tygodniu, często w postaci smażonej ryby słodkowodnej (zawierającej niewielkie ilości kwasu DHA), co nie jest wystarczające. Obróbka termiczna (w tym smażenie) może prowadzić do degradacji kwasów omega-3.

„Większość ludzi na świecie nie przyjmuje odpowiednio dużo kwasów omega-3 EPA i DHA. Szacujemy, że nawet około 80 proc. światowej populacji przyjmuje niewystarczające ilości tych cennych składników” – zauważa Elana Natker.

Eksperci z fundacji CRN obliczyli, że gdyby wszyscy Amerykanie powyżej 55. roku życia dostarczali swojemu ciału odpowiednie ilości kwasów omega-3 każdego dnia, zmniejszyłoby to ryzyko chorób serca o 10 procent.

Wielonienasycone kwasy omega-3 EPA i DHA najlepiej pozyskiwać w ramach diety, ale jeśli brakuje w niej tłustych, morskich ryb, można uzupełniać niedobory, przyjmując odpowiednie suplementy zawierające np. olej z norweskiego łososia czy innych tłustych ryb morskich.

Nie ma ustandaryzowanych wytycznych dotyczących ilości EPA i DHA, jakie należy przyjmować. Jednak Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał oświadczenia zdrowotne, podkreślające znaczenie kwasów EPA i DHA dla zdrowia, takie jak utrzymanie prawidłowego funkcjonowania mózgu (korzyści zapewnia spożywanie co najmniej 250 mg kwasu DHA dzienne); utrzymanie prawidłowego widzenia (korzyści zapewnia spożywanie co najmniej 250 mg kwasu DHA dziennie), czy utrzymanie normalnego funkcjonowania serca (korzyści zapewnia spożywanie co najmniej 250 mg kwasów EPA i DHA dziennie).

Dietetycy podkreślają, że wybierając suplement diety z kwasami omega-3, trzeba zwrócić uwagę na ich porcję, ponieważ producenci na opakowaniach często podają tylko ogólnikowe, mało konkretne informacje. Często informują, że np. jest w nim „duża ilość omega-3”, ale bez podawania konkretnej zawartości DHA i EPA, które są najcenniejszymi i najbardziej aktywnymi biologicznie kwasami z tej rodziny.

Nie ma żadnych obaw dotyczących bezpieczeństwa suplementacji kwasami omega-3, na co wskazuje zarówno amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), jak i Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Wiąże się to m.in. z wysoką jakością procesu technologicznego wytwarzania olejów -rybnych. Obecnie renomowani producenci są w stanie już na bardzo wczesnych etapach usunąć wszelkie zanieczyszczenia, takie jak polichlorowane bifenyle (organiczne związki chemiczne) czy metale ciężkie (kadm, ołów czy rtęć), które są obecne w akwenach. Dodatkowo UE nakłada na producentów obowiązek, aby badali zawartość tych szkodliwych związków, więc są oni zobowiązani do dbania o wysoką jakość.

„Producenci często idą o krok dalej, np. badając poziom wskaźnika Totox. Jest to wskaźnik stopnia utlenienia olejów rybnych, który pokazuje ich świeżość. Monografie techniczne GOED wskazują, że Totox powinien wynosić mniej niż 26, natomiast wielu producentów suplementów diety i surowca oleju rybnego utrzymuje go na poziomie 10. W przypadku OmegaMarine™ Premium jest to średnio 5,5. To oznacza, że są to naprawdę bardzo wysokiej jakości oleje rybne, które korzystnie działają na zdrowie” – informuje ekspertka dystrybutora norweskich suplementów diety.

Chcąc mieć pewność, że sięgamy po suplementy z kwasami omega-3 wysokiej jakości, warto sprawdzić, czy posiadają certyfikat ORIVO. Dzięki wykorzystaniu zaawansowanej technologii laboratoryjnej, ORIVO jest w stanie potwierdzić pochodzenie oleju z łososia i innych źródeł omega-3, zapewniając klientom wysoką jakość i autentyczność produktów. To wszystko ma na celu ochronę konsumentów przed fałszywymi lub niskiej jakości produktami. W Polsce certyfikat ten od 8 lat posiada marka OmegaMarine™ Premium Natural Pharmaceuticals. Każda partia jest testowana, aby potwierdzić zgodność z deklaracjami producenta i dystrybutora (co do ilości, jakości, świeżości olejów zamkniętych w kapsułkach suplementu).

Światowy Dzień Kwasów Omega-3, przypadający 3 marca, to inicjatywa zapoczątkowana przez GOED (Globalnej Organizacji ds. Kwasów Omega-3 EPA i DHA), aby zwiększać świadomość na temat korzyści płynących z przyjmowania kwasów omega-3 EPA i DHA. Jego twórcy chcą, aby cały świat zrozumiał, jak ważne jest dostarczanie tych składników odżywczych przez jedzenie odpowiedniej ilości tłustych ryb czy za pośrednictwem odpowiednich suplementów diety.

kwasy Omega-3

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ciąża 29 lutego 2024

Osiem zmian w wyglądzie, które zachodzą u ciężarnych kobiet

Ciąża to wyjątkowy czas, w którym przyszła mama zauważa u siebie poważne zmiany. Dotyczą one zarówno wyglądu zewnętrznego, pracy organów wewnętrznych, jak i samopoczucia. O tym, w jaki sposób fizjologicznie zmienia się ciało, pisałam tutaj, natomiast dziś chciałabym się skupić na tym, w jaki sposób ciąża wpływa na kobiecy wygląd.

Nie licząc rosnącego brzuszka i powiększających się piersi oraz towarzyszących im rozstępów, w kobiecym ciele zachodzą zmiany, które odbijają się na urodzie ciężarnej.

Osiem zmian w wyglądzie, które zachodzą u ciężarnych kobiet 

Ciemniejące brodawki

Ciemniejące brodawki w ciąży są skutkiem wzrostu stężenia hormonów płciowych. Nasilają one proces produkcji melaniny, w efekcie czego otoczka sutkowa powiększa się i ulega przyciemnieniu. Uwidaczniają się na niej także niewielkie grudki, czyli ujścia gruczołów Montgomery’ego (gruczołów łojowych) obecnych pod skórą.

Żyłki stają się widoczne na skórze

Na skórze piersi, dekolcie, a także na brzuchu i udach pojawiają się widoczne żyłki. Dzieje się tak, ponieważ w trakcie ciąży naczynia krwionośne poszerzają się, aby lepiej zaopatrywać organizm matki i dziecka w krew. 

Pojawia się linea negra na brzuchu 

U wielu kobiet pojawia się widoczna ciemna linia, mniej więcej od pępka do spojenia łonowego. Może ona być mniej lub bardziej wyraźna, przybierać barwę od lekko brązowej po ciemnobrązową, wręcz czarną. Z reguły pojawia się ona w drugim trymestrze, w efekcie wpływu estrogenów na produkcję melaniny. Linea negra znika do kilku miesięcy po narodzinach dziecka.

Pępek zaczyna odstawać

Gdy macica dorasta do słusznych rozmiarów, zaczyna wypychać pępek na zewnątrz. Ta zmiana jest również chwilowa, ponieważ po porodzie, gdy macica się obkurczy i w jamie brzusznej robi się znów przestrzeń, pępek wróci na swoje miejsce. Jeśli kobieta miała wklęsły pępek przed ciążą, taki też stanie się po niej. 

Cera promienieje 

Przyszłe mamy często słyszą, że ciąża im służy, ponieważ wyglądają pięknie i promiennie. Kondycja skóry twarzy jest zasługą wpływu hormonów wydzielanych w wyniku ciąży. Niestety sytuacja może też pójść w drugą stronę, bo ciężarne doświadczają również problemu nasilonych wyprysków, zaskórników i przebarwień. Stary przesąd mówi, że to dziewczynki w łonie matek kradną im urodę, a chłopcy jej dodają. 

Nos rośnie

Tzw. ciążowy nos zauważa u siebie co piąta ciężarna. Nos powiększa się, może też stać się bolesny i nadwrażliwy. Za to odpowiada wzrost poziomu estrogenów, które wpływają między innymi na gospodarkę wodną organizmu i powstawanie obrzęków. Szczęśliwie ciążowy nos powinien do czasu zakończenia połogu wrócić do dawnego rozmiaru. 

Ciemnieją piegi i pieprzyki

W trakcie ciąży dochodzi także do przyciemnienia zmian barwnikowych na skórze, czyli piegów i pieprzyków. Stają się one ciemniejsze i o wiele bardziej widoczne. Jest to proces naturalny i wynika ze zwiększonej produkcji melaniny.

Pojawia się ostuda 

Ostuda jest efektem zwiększonej pigmentacji na skórze twarzy i uwidacznia się pod wpływem promieni słonecznych. Przybiera postać plam, najczęściej na czole, policzkach, nosie i podbródku. Warto im zapobiegać stosując kremy z wysokimi filtrami UV. Jeśli się pojawią, zazwyczaj znikają w ciągu kilku miesięcy po porodzie, choć nie jest to regułą. Dlatego lepiej minimalizować ryzyko pojawienia się ostudy.

Zdrowe włosy i paznokcie

Podczas ciąży rosną jak szalone. Jest to efekt zwiększonego przepływu krwi przez organizm, a krew niesie ze sobą tlen i składniki odżywcze, które odżywiają paznokcie i włosy. Szczególnie widać to po włosach, które się stają gęste, piękne i nie wypadają. Gdy dziecko przyjdzie już na świat, sytuacja zmienia się i wtedy kobieta zauważa u siebie zwiększone wychodzenie włosów, ich osłabioną kondycję i gorszy wygląd.


Źródło: www.doz.pl
Źródło zdjęcia: Anthony Tran/Unsplash
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Emocje 29 lutego 2024

Charytatywny projekt poznański wspierający młodzież „Game Changer” – zaproszenie dla uczniów na wydarzenie w Poznaniu

Polacy borykają się z licznymi wyzwaniami. Nie tylko młodzi, choć to o nich chcemy mówić najwięcej. Jednak nie będziemy przynudzać. Krótkie statystyki i link do pełnego raportu „Młode Głowy” znajdziesz poniżej…

28% nastolatków nie ma chęci do życia
32% młodych ludzi nie akceptuje tego, jak wygląda
43% uczniów objada się lub głodzi

Razem zrobimy z tym porządek – poprzez trening mentalny i sport!

https://mlodeglowy.pl/wp-content/uploads/2023/04/MLODE-GLOWY.-Otwarcie-o-zdrowiu-psychicznym_-Raport-final.pdf

Cel projektu „Game Changer”

Celem projektu Game Changer jest stworzenie miejsca, w którym młodzi ludzie w wieku 14-18 lat mogą spędzić czas w angażujący i ciekawy sposób. Poznać wartościowych ludzi, nawiązać nowe relacje i zdobyć przydatne kompetencje. Wszystkie spotkania będą się składały z dwóch elementów: pracy mentalnej oraz treningu sportowego. Udział w spotkaniach w ramach projektu Game Changer nigdy nie będzie płatny. Biletem wstępu zawsze będzie za to… dobry uczynek!

Czy trening mentalny jest dla chorych ludzi?

Trening mentalny to obecnie jeden z najpopularniejszych elementów rozwoju sportowego i zawodowego. Z treningu mentalnego korzystają największe gwiazdy polskiego sportu m.in. Robert Lewandowski czy Krzysztof Piątek. Trener mentalny ma stałe zatrudnienie w polskich klubach piłkarskich takich jak Raków Częstochowa czy Lech Poznań. Na co dzień z psychologiem sportu pracuje też Iga Świątek oraz polska reprezentacja olimpijska. Na Akademii Trenerów Mentalnych wykłada m.in. Agnieszka Kobus-Zawojska, polska medalistka olimpijska. Trenerem Mentalnym jest też Oktawia Nowacka, inna medalistka olimpijska. Jak widzisz to obecnie bardzo ważny element rozwoju sportowego.

Trening mentalny rozwija kompetencje takie jak zarządzanie stresem, komunikacja, pewność siebie, praca w grupie czy koncentracja.

Co ważne, trener mentalny nie jest lekarzem psychiatrą. To, że będziesz uczestniczył w zajęciach w projekcie Game Changer absolutnie nie oznacza, że Twoja psychika jest chora! Dzięki treningowi mentalnemu po prostu możesz wejść na wyższy poziom rozwoju!

Prowadzący „Game Changer”

Jakub Kasprzak – profesjonalny bokser, który ma na koncie m.in. medale mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski. Na co dzień pracuje jako trener w klubie Czerwony Smok Poznań. W świecie poznańskich sportów walki znany jako „Sowa”. 

Leszek Furmann – trener mentalny i wykładowca Akademii Trenerów Mentalnych. Pracuje głównie ze sportowcami. Uwielbia żużel i piłkę nożną, a jego największą pasją jest podróżowanie.

Sebastian Chrzanowski-Sawicki – zawodowo menadżer międzynarodowej firmy oraz trener mentalny. Sympatyczny, normalny gość, który przez wiele lat był jednym z głównych postaci festiwalu Pol’and’Rock. Prywatnie ojciec dwóch chłopaków.

Ile To Kosztuje?

Odpowiedź brzmi: NIC!

Za udział w zajęciach nie są pobierane żadne opłaty. Inicjatywa ma charakter niekomercyjny i charytatywny. Organizacja wydarzeń jest możliwa dzięki naszym Partnerom, Sponsorom i Prowadzącym.

Jedynym warunkiem udziału w wydarzeniach jest wykonanie określonego gestu charytatywnego dla lokalnej społeczności, który za każdym razem może być inny!

Projekt „Game Changer” podsumowanie:

Projekt Game Changer to spotkania dla młodzieży w wieku 12-18 lat

Każde spotkanie będzie podzielone na dwa elementy: grupowe zajęcia z zakresu treningu mentalnego i integracji oraz trening sportowy

Udział w spotkaniach nie wiąże się z żadnymi kosztami dla uczestników

Aby wziąć udział w spotkaniu należy zrealizować dobry uczynek, który będzie opisany przy okazji każdego wydarzenia

DRUGIE WYDARZENIE

Niedziela, 03.03.2024 Godz. 14:00

Zajęcia mentalne: Techniki motywacyjne, integracja zespołowa

Zajęcia sportowe: Trening bokserski z elementami treningu koordynacyjnego

Dobry uczynek do spełnienia: Przynieś ze sobą artykuły do malowania, rysowania, pisania, np. blok techniczny, blok rysunkowy, zeszyty, pisaki, farbki etc. Te dary zostaną przekazane do poznańskiego Domu Dziecka 🙂

Ubierz się: Tak jak lubisz. Wygodnie. Swobodnie. 

Zabierz ze sobą: Strój sportowy – jak na WF (spodenki, koszulkę, buty na przebranie)

To wszystko! 🙂

 

Kontakt do organizatorów: 

661-099-219  |   leszek.furmann@gmail.com

https://projektgamechanger.pl/

 

Źródło wpisu: informacja prasowa

Obraz Dim Hou z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close