Jak urządzić w ogrodzie miejsce do zabawy dla dzieci?
Wakacje już niemal pukają do drzwi i warto zadbać, by dzieciaki nie spędziły ich w całości z nosami w telefonach. Jeśli masz przydomowy ogród lub choćby patio, koniecznie zrób tam miejsce do zabawy dla dzieci. Te sprzęty na pewno zachęcą je do wyjścia na dwór.
Te akcesoria trochę kosztują, ale dzieciaki będą zachwycone
Piaskownica
Jest czymś tak oczywistym, że jedyne, nad czym warto się zastanowić, to jaką piaskownicę kupić. Od razu podpowiem, że piasek do piaskownicy, jeśli musicie go kupić, do najtańszych nie należy i w takim wypadku warto kierować się wielkością samej piaskownicy. Drewniane piaskownice moim zdaniem są praktyczniejsze i wygodniejsze, ale plastikowe z klapą mogą jednocześnie służyć jako basen.
Domek
O ile w przypadku piaskownicy celowałabym w drewnianą, nawet dla małego dziecka, to przy domku nie do końca. Starsze dzieci faktycznie lubią drewniane domki ogrodowe, koniecznie z tarasem, a jeszcze lepiej z drabinką i zjeżdżalnią. Maluchy natomiast zdecydowanie wolą plastikowe w żywych kolorach.
Plac zabaw
Plac zabaw przy domu to bardzo fajna opcja, o ile mamy na niego dość miejsca. W klasycznej wersji składa się ze zjeżdżalni i huśtawki. Można go rozbudować np. o ścianę wspinaczkową lub połączyć z drewnianym domkiem.
Przydomowe place zabaw powinny rosnąć razem z dzieckiem. Nawet nastolatki lubią się huśtać, chociaż mają już swoje określone preferencje. Moja nastoletnia córka twierdzi, że „jedyna słuszna” huśtawka, to bocianie gniazdo.
Basen
Nie ma dziecka, które nie lubi bawić się w wodzie. Lato to idealna pora, by wyjść naprzeciw dziecięcym upodobaniom do chlapania, stawiając w ogrodzie basenik lub basen, oczywiście z kompletem zabawek do wody.
Im mniejsze dziecko, tym mniejszy basen będzie potrzebny. No, chyba że i rodzice lubią poobiedni chillout w wodzie. Wtedy basen powinien być odpowiednio większy, ale małemu dziecku dla bezpieczeństwa warto założyć rękawki.
Trampolina
Przedmiot marzeń, westchnień i zazdrości. Trampolina jest nawet lepsza od huśtawki, szczególnie gdy bawi się na niej kilkoro dzieci. Moim prywatnym zdaniem bezpieczniejsze są te z siatką wewnętrzną, która izoluje dzieci od stelaża i twardych sprężyn.
Ale uwaga: chociaż producenci przekonują, że już kilkulatki mogą swobodnie skakać, to lekarze stawiają wyraźną granicę – na trampolinę wpuszczamy dzieci, które ukończyły szósty rok życia. Młodsze mogą się na niej co najwyżej turlać, co też jest jakąś przyjemnością, choć zapewne mniejszą.
Dmuchańce
Oczywiście nie tak wielkie, jak te znane z festynów, bo i miejsca zajmują dużo i cena może być zaporowa. Mniejsze, bardziej kameralne dmuchane zabawki można kupić już za kilkaset złotych. Dmuchańce cieszą się tak samo dużym powodzeniem, jak trampoliny.
Niektóre dmuchańce mogą służyć jednocześnie jako basen lub wodny plac zabaw i to dopiero jest frajda!
Nie masz funduszy na ogrodowe atrakcje? Te zrobisz samodzielnie!
Tor przeszkód
Dzieci uwielbiają tory przeszkód, po których mogą się wspinać, czołgać, pełzać itp. Zrobienie toru przeszkód wymaga kreatywności i otwarcia na przekonanie, że wszystko da się wykorzystać – nawet zużytą oponę i niepotrzebną szafkę na buty.
Tory przeszkód cieszą przede wszystkim przedszkolaków, ale nierzadko okazuje się, że i starsze dzieci mają chęć na „powrót do dzieciństwa” i zabawę w takim nietypowym dla nich miejscu.
Kącik sensoryczny
Kącik sensoryczny z samej definicji jest miejscem pełnym różnorodnych rzeczy, więc najlepiej zrobić go z… resztek! Pozostałości po budowie lub remoncie domu świetnie się do tego nadadzą. Różnorakie płytki, deseczki i kamienie można ułożyć w mozaikowy chodnik. Drewno powinno być odpowiednio zaimpregnowane. Ogrodzenie można wykorzystać jako wieszak, na którym zawisną sznurki, rzemyki, pasy, gumowe zabawki itp. Masę pomysłów można znaleźć w internecie.
Ogród DIY dla dzieci
Zrób to sam i baw się dobrze! Przy robieniu, bo potem pałeczkę przejmą dzieci 😉
W ramach DIY można zrobić masę ciekawych i – co najważniejsze – oryginalnych rzeczy. Stara szafa może stać się domkiem, niska komoda przeistoczyć w kuchnię, nawet pieniek można zagospodarować, przerabiając go na stolik lub planszę do gry w kółko i krzyżyk. Zamiast tradycyjnej kredy wykorzystuje się wówczas kolorowe kamienie. Sprytni rodzice mogą zrobić np. huśtawkę z palet. Trzeba tylko mieć czas, cierpliwość i odpowiednie narzędzia.