Ciąża 23 września 2023

Od nowego roku pozytywne zmiany w opiece nad kobietami w ciąży i w połogu

Kolejne ważne zmiany w opiece nad kobietami w ciąży i w połogu mają wejść w życie od stycznia 2024. Tym razem dotyczy to sprawdzonych już w szerokiej grupie pacjentów wyrobów medycznych stosowanych w monitorowaniu cukrzycy. Wszystkie kobiety w ciąży z cukrzycą uzyskają dostęp do systemów ciągłego monitorowania glikemii, a nie tylko te wymagające podawania insuliny. To kolejny istotny krok po udostępnieniu darmowych leków. To doskonała wiadomość – podkreślają eksperci, autorzy najnowszego raportu „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży” wydanego pod patronatem Polskiego Stowarzyszenie Diabetyków, Stowarzyszenia Edukacji Diabetologicznej SED oraz Fundacji Bank Mleka Kobiecego. [1]

Zmiana, która zgodnie z nowym rozporządzeniem, które wkrótce ma zostać opublikowane, nastąpi od stycznia przyszłego roku, będzie dużym ułatwieniem. Kobiety z cukrzycą ciążową nie będą musiały kilka czy nawet więcej razy dziennie wykonywać badania tradycyjnym glukometrem. Rozszerzenie refundacji na wszystkie kobiety w ciąży to działanie zmierzające do jak najlepszego zabezpieczenia kobiet w okresie ciąży i połogu, a tym samym zdrowia ich dzieci.

O zwiększenie dostępności systemów monitorowania glikemii dla wszystkich kobiet w ciąży z cukrzycą apelowali ginekolodzy, perinatolodzy, diabetolodzy oraz pacjenci, którzy złożyli w tej sprawie wspólny wniosek do Ministra Zdrowia. Do tej pory (od stycznia br.) systemy ciągłego monitorowania glikemii były refundowane m.in. dla kobiet w ciąży leczonych insuliną.

Cukrzyca jest jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych współczesnego społeczeństwa. W Polsce liczba chorych na cukrzycę ciągle rośnie, co stawia przed systemem opieki zdrowotnej wiele wyzwań. Jednak dzięki coraz większej świadomości społecznej i postępom w dziedzinie medycyny możliwe jest optymalizowanie opieki nad chorymi na cukrzycę.

Cukrzyca ciążowa, będąca najczęstszą postacią zaburzeń tolerancji węglowodanów w ciąży prowadzących do hiperglikemii w organizmie matki, stanowi jedno z wiodących powikłań u ciężarnych. W ostatnich latach w Polsce notowany jest wzrost częstości jej występowania, związany z obserwowanymi zmianami charakterystyki kobiet w wieku rozrodczym. Dane dotyczące coraz szerszego stosowania w ostatnich latach systemów ciągłego monitorowania glikemii wskazują na ich duży potencjał do poprawy opieki perinatalnej wśród kobiet z cukrzycą w ciąży. Dowodzą tego wyniki badań przeprowadzonych również w Polsce, w których użycie CGM (Continuous glucose monitoring) w ramach rozpoczęcia leczenia GDM (Gestational Diabetes Mellitus – cukrzyca ciążowa) przyczyniło się do poprawy nawyków żywieniowych, lepszego wyrównania glikemii oraz zmniejszenia ryzyka makrosomii u płodu. Efektywność leczenia cukrzycy ciążowej wobec rosnącej częstości jej występowania, wydaje się kluczowa w długofalowej perspektywie zdrowia przyszłych pokoleń” – podkreśla prof. dr hab. n. med. Dorota Bomba-Opoń w raporcie „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży”.

Cukrzyca to powikłanie w ciąży, które wpływa na rozwój płodu i może prowadzić do wielu zaburzeń i wad rozwojowych, tj. makrosomii, wcześniactwa, hipoglikemii noworodkowej, może dojść do niedotlenienia płodu, a w przyszłości istnieje również ryzyko pojawienia się u dziecka zespołu metabolicznego: cukrzycy, nadciśnienia tętniczego. Zwiększa się także ryzyko wystąpienia cukrzycy u matki, po zakończeniu ciąży. Do tej pory kobiety w ciąży nie przyjmujące insuliny pobierały sobie krew z palca 4 do 8, a czasami kilkanaście razy dziennie i mierzyły poziom glikemii glukometrem. Wraz z wejściem w życie nowego projektu, ciężarne z tej grupy będą mogły korzystać z nowoczesnych technologii, które pozwalają na monitorowanie glikemii w sposób ciągły, bez konieczności nakłuwania opuszek palców. Należy wspomnieć, że systemy ciągłego monitorowania glikemii pozwalają ocenić nie tylko chwilową wartość cukru, ale również tendencje zmian. Co staje się obecnie standardem leczenia cukrzycy u wielu grup pacjentów, nie tylko u kobiet w ciąży. Nieoceniona jest także możliwość zdiagnozowania hipoglikemii nocnych, pozwalająca na bardziej właściwe dostosowanie dawki insuliny.

„Wprowadzanie do leczenia nowoczesnych technologii, które w coraz większym stopniu wspierają decyzje dotyczące diety i aktywności fizycznej osób chorych na cukrzycę oraz autonomicznie reagują na zmiany glikemii, uwalniają od konieczności ciągłego koncentrowania się na chorobie. Śmiało można powiedzieć, że nie ma prawidłowego leczenia cukrzycy bez ciągłego monitorowania glikemii. Przeprowadzona kompleksowa analiza danych dokonana przez polskich ekspertów w dziedzinie diabetologii w 2021 r., opublikowana w czasopiśmie Diabetes Technology & Therapeutics potwierdza, iż pacjenci w Polsce zdecydowanie pełniej wykorzystują możliwości ciągłego monitorowania glikemii poprzez skanowanie (FGM) niż populacja ogólnoświatowa: skanują się częściej, dzięki czemu uzyskują lepszą kontrolę glikemii. Jest to dowód na to, że pacjenci w Polsce bardzo dobrze wykorzystują nowoczesne technologie. Środowisko diabetologiczne docenia decyzję Ministerstwa Zdrowia o umożliwieniu dostępu do sensorów w refundacji dla szerokiej grupy pacjentek. Zastosowanie systemu ciągłego monitorowania glikemii metodą skanowania może stanowić dla lekarza prowadzącego ogromne wsparcie w zakresie edukacji ciężarnych, tym samym wpłynąć może na polepszenie samoopieki pacjentki i jej współpracę z diabetologiem i ginekologiem w całym procesie terapeutycznym” – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Małgorzata Myśliwiec w raporcie „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży”.

Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna (IDF) opublikowała alarmujące dane: na świecie hiperglikemia po raz pierwszy rozpoznana w trakcie ciąży występuje u około jednej na sześć ciąż. Hiperglikemia w ciąży zwiększa ryzyko powikłań położniczych u ciężarnej i rozwijającego się płodu oraz rzutuje na dalszy rozwój dziecka. Dlatego niezależnie od rodzaju cukrzycy (przedciążowa czy hiperglikemia rozpoznana w czasie ciąży) należy dążyć do prawidłowych stężeń glukozy we krwi.

„Kobieta w ciąży jest zmotywowana i przestrzega zaleceń. Jest wymarzoną pacjentką do włączenia w proces edukacji. Jednakże niezbędne jest zapewnienie kobiecie w ciąży, która zmaga się z nieprawidłowymi stężeniami glukozy, dostępu do nowoczesnych systemów monitorowania glikemii. Pamiętajmy, że wyedukowana pacjentka i jej bliscy, znający zagrożenia i posiadający umiejętności analizowania czynników wpływających na przebieg choroby, z którą obcują każdego dnia – to gwarancja jej ustabilizowania. W Polsce posiadamy edukatorów do spraw diabetologii – wysoko wyspecjalizowany personel przygotowany do prowadzenia profesjonalnej edukacji. W opiece nad kobietą w ciąży z cukrzycą/cukrzycą ciążową pełnią oni wiele ról, m. in.: doradcy – zwłaszcza w zakresie nowych opcji terapeutycznych, psychologa – wspierając w trudnych chwilach, coacha – motywując do wprowadzenia zmian, naukowca – przedstawiając publikacje potwierdzające korzyści z osiągania wyznaczonych celów terapeutycznych” – tłumaczy dr n. o zdr. Beata Stepanow, edukatorka diabetologiczna i współautorka raportu „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży”.

„Ostatnie lata przyniosły wiele pozytywnych zmian w leczeniu cukrzycy. Od początku 2023 roku, w efekcie starań ekspertów oraz organizacji pacjentów, dzięki wartościowemu dialogowi z Ministerstwem Zdrowia, system ciągłego monitorowania glikemii jest refundowany dla kobiet w ciąży i połogu z cukrzycą, które wymagają podania choć jednej dawki insuliny oraz osób niewidomych z cukrzycą, leczonych insuliną. Natomiast zmiana, która nastąpi od stycznia przyszłego roku, czyli rozszerzenie dostępności systemów dla wszystkich kobiet w ciąży z cukrzycą, to bardzo ważny krok dla optymalizacji opieki nad osobami z cukrzycą w Polsce. Korzystanie z systemów ciągłego monitorowania glikemii u kobiet w ciąży z cukrzycą pozwala lepiej ustalić zapotrzebowanie na insulinę lub nawet wyeliminować potrzebę jej stosowania jedynie dzięki odpowiedniemu zarządzaniu dietą i wysiłkiem fizycznym. Kobiety widzą, jak zmiana stylu życia, odżywiania i wysiłek fizyczny wpływają na poziom glukozy. Ciąża jest szczególnym czasem w życiu kobiety. Jeśli cukrzyca jest niewyrównana w trakcie ciąży, jej skutki mogą się przełożyć na stan zdrowia przyszłej mamy i na całe życie człowieka, który się dopiero urodzi, dlatego tak ważne jest zadbanie o jak najlepszą opiekę w czasie ciąży” – zaznacza Anna Śliwińska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, w raporcie „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży”.

„Cukrzyca jest obecnie jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych, a także coraz większym, narastającym problemem wśród kobiet ciężarnych i starających się o dziecko. Aby zapewnić optymalną opiekę kobiecie w ciąży z cukrzycą, należy zadbać przede wszystkim o edukację i profilaktykę przyszłych matek. Dlatego zmiana, która zgodnie z nowym rozporządzeniem, wkrótce ma zostać opublikowana, nastąpi od stycznia przyszłego roku, będzie dużym ułatwieniem dla wszystkich kobiet z cukrzycą w ciąży. Teraz także kobiety w ciąży i połogu z cukrzycą, które nie muszą stosować insuliny, będą miały dużo prostszy dostęp do systemów monitorowania glikemii. Rozszerzenie refundacji na wszystkie kobiety w ciąży to działanie zmierzające do jak najlepszego zabezpieczenia kobiet w okresie ciąży i połogu, a tym samym zdrowia ich dzieci. Mam nadzieję, że to co już zostało uzyskane, będzie tylko poszerzane, aby kobiety czuły się bezpiecznie, planując rodziny” – podsumowuje Pani Poseł Barbara Dziuk z Sejmowej Komisji Zdrowia.

[1] Raport „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży” wyd. Modern Healthcare Institute, Warszawa 2023.

 

 

Źródło informacji: ExpertPR
Obraz Robster_91 z Pixabay
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zdrowie 23 września 2023

Antybiotyki często w dzieciństwie = większe ryzyko raka?

Jest jeszcze jeden powód, by rozważnie stosować antybiotyki, szczególnie w dzieciństwie. Nie da się wykluczyć, że u osób, w których rodzinie występowały przypadki raka jelita grubego, długotrwałe lub wielokrotne stosowanie w dzieciństwie antybiotyków zwiększa ryzyko rozwoju tego nowotworu już w młodym wieku.

Taki wniosek pochodzi z lipcowej publikacji w International Journal of Cancer wyników brytyjskiego badania. Naukowcy jednak nie ustalili związku przyczynowo-skutkowego, uchwycili natomiast pewną zależność, którą należy sprawdzić w kolejnych badaniach.

Ich hipoteza to możliwość wpływu długotrwałej lub wielokrotnej antybiotykoterapii we wczesnym okresie życia na mikroflorę jelitową, która odgrywa ważną rolę w rozwoju raka jelita grubego. Tak stosowanie antybiotyków na wczesnym etapie życia może bowiem powodować długotrwałe zmiany w mikroflorze jelitowej, zwiększając w ten sposób ryzyko nowotworu u osób z tzw. dodatnim wywiadem rodzinnym.

W badaniu wykorzystano dane z brytyjskiego badania kohortowego Biobank obejmującego ponad 500 000 uczestników w wieku od 40 do 69 lat, rekrutowanych z 22 ośrodków zlokalizowanych w Anglii, Walii i Szkocji w latach 2006-2010.

Uczestników zapytano, czy przyjmowali długotrwałe lub okresowe kuracje antybiotykami (ponad 3 razy w roku, np. z powodu trądziku).

Okazało się, że:

„Badani z dodatnim wywiadem rodzinnym w kierunku raka jelita grubego mieli większe ryzyko rozwoju wczesnego nowotworu pod wpływem długotrwałego lub wielokrotnego stosowania antybiotyków. Związek ten ogranicza się do antybiotyków o szerokim spektrum działania”.

Naukowcy zwracają uwagę, że konieczne są dalsze badania sprawdzające, czy związek różni się w zależności od rodzaju antybiotyków. Ich zdaniem wnioski z takich badań mogą być cenne w kontekście zaleceń dotyczących stosowania antybiotyków we wczesnym okresie życia u osób z wysokim ryzykiem genetycznym.

„Biorąc pod uwagę, że antybiotyki pozostają cenne w leczeniu infekcji bakteryjnych we wczesnym okresie życia, ogromne znaczenie ma zbadanie zalet i wad ich stosowania we wczesnym okresie życia. O ile nie mamy wpływu na czynniki genetyczne, które odgrywają ważną rolę w ryzyku wczesnego wystąpienia nowotworu jelita grubego, to warto skupić się na identyfikacji czynników modyfikowalnych, które niezależnie od nich wpływają na ryzyko występowania raka jelita grubego” – czytamy we wnioskach z badania.

Podobne spostrzeżenia zgłosili wcześniej także szwedzcy badacze, którzy poddali analizie dane ponad 40 tysięcy osób z rozpoznaniem raka jelita grubego oraz ponad 202 tysiące zdrowych osób. Skorzystali oni ze szwedzkiego rejestru przepisywanych leków. Warto zwrócić uwagę, że tu informacje o stosowaniu antybiotyków mają wyższą wiarygodność – badacze nie opierali się na wspomnieniach badanych, które mogą nie być dokładne, a twardych danych zapisanych w ich dokumentacji medycznej.

Ze szwedzkich badań, opublikowanych w styczniu 2022 r. w Journal of the National Cancer Institute wynika, że:

„Umiarkowane stosowanie antybiotyków wiązało się ze zwiększeniem ryzyka o 15 proc., a częste – o 17 proc. w porównaniu z osobami niestosującymi antybiotyków. Zależność ta była szczególnie widoczna dla antybiotyków z grupy fluorochinolonów, sulfonamidów oraz dla trimetoprimu”.

 

Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Obraz Steve Buissinne z Pixabay
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ciąża 22 września 2023

Kobiety w ciąży z dostępem do systemów monitorowania glikemii

Od stycznia 2024 wszystkie kobiety w ciąży z cukrzycą uzyskają dostęp do systemów ciągłego monitorowania glikemii, a nie tylko te wymagające podawania insuliny. Nie będą musiały kilka czy nawet więcej razy dziennie wykonywać badania tradycyjnym glukometrem. Ta korzystna zmiana jest efektem wspólnych działań ginekologów, perinatologów, diabetologów oraz pacjentek. Ministerstwo Zdrowia zaś pod wpływem ich głosów podjęło odważną decyzję.

Eksperci zgromadzeni na konferencji „Zdrowa matka – zdrowe dziecko. Osiągniecia i wyzwania w opiece nad kobietą w ciąży” podkreślają, że na naszych oczach dokonuje się rewolucja, jeśli chodzi o system monitowania stężenia glukozy Flash (Flash Glucose Monitoring – FGM). W 2019 r nastąpiła refundacja dla dzieci i młodzieży z cukrzycą typu 1 w wieku od 4 do 18 lat; w 2021 – refundacja dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia z cukrzycą typu 3 – wtórną; w 2022 – refundacja dla pacjentów niewidomych, kobiet w ciąży oraz dla pacjentów na intensywnej insulinoterapii bez limitu wieku; styczeń 2024 – będzie refundacja dla wszystkich kobiet w ciąży z cukrzycą.

To niezmiernie ważne, bo systemy ciągłego monitorowania glikemii pozwalają ocenić nie tylko chwilową wartość cukru, ale również tendencje zmian. Nieoceniona jest także możliwość zdiagnozowania hipoglikemii nocnych, pozwalająca na właściwsze dostosowanie dawki insuliny.

Niektórzy eksperci obecni na konferencji są autorami raportu „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży” wydanego pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, Stowarzyszenia Edukacji Diabetologicznej SED oraz Fundacji Bank Mleka Kobiecego.

Coraz więcej kobiet z cukrzycą ciążową

Prof. Dorota Bomba-Opoń z Instytutu Nauk Medycznych Collegium Medicium, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach podkreśla, że cukrzyca ciążowa jest powikłaniem, które w ostatnich latach przybrało na sile. Konkretne dane Narodowego Funduszu Zdrowia mówią, że w 2021 r. liczba kobiet w ciąży z cukrzycą przekroczyła 50 tysięcy rocznie i stanowiła 12,5 proc. całkowitej liczby porodów oraz 16 proc. w 2022. Tymczasem nawet niezbyt wielkie odchylenia glikemii mają wpływ na płód. Mogą prowadzić do wielu zaburzeń i wad rozwojowych, tj.: makrosomii, wcześniactwa, hipoglikemii noworodkowej, może dojść do niedotlenienia płodu, a w przyszłości istnieje również ryzyko pojawienia się u dziecka zespołu metabolicznego: cukrzycy, nadciśnienia tętniczego. Zwiększa się także ryzyko wystąpienia cukrzycy u matki, po zakończeniu ciąży.

„Dzieci te częściej w przyszłości zapadają na otyłość i choroby metaboliczne. Lecząc cukrzycę w ciąży, dbamy o ich przyszłość – podkreśla prof. Bomba-Opoń. – Cukrzyca ciążowa jest diagnozowana między 24 a 28 tygodniem ciąży, kiedy następuje największy przyrost płodu. U wielu kobiet wystarczy modyfikacja diety i stylu życia, wcale nie potrzeba podawać im insuliny. To dlatego tak ważne jest ciągłe badanie poziomu glikemii. Trzeba tu podkreślić, że nasz kraj jest w czołówce, jeśli chodzi o badanie poziomu glikemii ciężarnych. Obligatoryjne badanie wszystkich ciężarnych wprowadzono pod koniec lat 90. XX w. W wielu krajach do dziś nawet 1/3 kobiet nie miała rozpoznanej cukrzycy w czasie ciąży. I choć w ostatnich latach mamy w całej Europie mniej porodów, powikłań jest więcej. Wynika to faktu, że coraz starsze kobiety zachodzą w ciążę, a także jest epidemia otyłości. Kobiety już w wieku nastoletnim są otyłe” – tłumaczy ekspertka.

Ciągłe monitorowanie glikemii bardzo chwalą sobie ginekolodzy położnicy. To pozwala lepiej kontrolować dietę ciężarnej. Z ginekologami chętnie współpracują diabetolodzy.

Również prof. Małgorzata Myśliwiec, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśla, że hiperglikemia bardzo mocno modyfikuje środowisko rozwoju płodu. Jeśli hiperglikemia rozwija się w pierwszych tygodniach ciąży, uszkadza embrion wskutek pojawienia się wolnych rodników czy powoduje zmniejszenie się ilości ważnych z punktu widzenia rozwoju płodu kwasów.

Programowanie na otyłość w przyszłości

„Pamiętajmy, że kobiety z cukrzycą w ciąży niekoniecznie muszą przyjmować insulinę. Dzięki stałemu monitoringowi mogą modyfikować dietę. Insulina jest lekiem, ale skutkiem ubocznym jej przyjmowania jest pojawienie się hipoglikemii, zwiększonego zapotrzebowania na glukozę. To zaś ma wpływ na rozwój mózgu dziecka. W późniejszym życiu może cierpieć na choroby neurologiczne i psychiczne. Jest to także programowanie dzieci na otyłość w przyszłości. Hiperglikemia ma także wpływ na układ sercowo – naczyniowy rozwijającego się płodu. Najważniejsze jest to, że nowoczesne systemy kontrolne glikemii pozwalają uzyskać normoglikemię. Kiedy dziś widzę kobiety w ciąży z sensorami na ramionach, wiem, że warto było walczyć o refundację. I wiem, że w Polsce cukrzycę leczymy na europejskim poziomie. Przy czym koszty sensorów są bardzo racjonalne – zapewnia prof. Małgorzata Myśliwiec.

Zdaniem dr hab. Aleksandry Wesołowskiej z Pracowni Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją, Warszawski Uniwersytet Medyczny oraz Fundacja Bank Mleka Kobiecego, stały monitoring glikemii ma duże znaczenie dla karmienia piersią.

„Kobiety cierpiące na cukrzycę ciążową napotykają na problemy z karmieniem piersią, a jest ono szczególnie ważne, ponieważ łagodzi skutki metaboliczne nietolerancji glukozy zarówno dla matki jak i dla dziecka. Karmienie piersią poprawia tolerancje glukozy matki, poprawia wrażliwość na insulinę, a także zmniejsza ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 u matki oraz u dziecka. Wpływa też korzystnie na BMI niemowlaków i małych dzieci, zmniejszając ryzyko otyłości w późniejszym czasie. Na pewno mleko kobiety chorej na cukrzycę jest lepsze dla dziecka niż mleko sztuczne. Dlatego tak ważne jest otoczenie tych kobiet opieką laktacyjną. Porada laktacyjna już na etapie ciąży może przygotować matkę na problemy, które mogą wystąpić. Niektóre kobiety otyłe, mimo że mogą karmić piersią, nie robią tego, bo nie akceptują swojego ciała” – mówi Aleksandra Wesołowska.

Pacjentka w ciąży chce się uczyć, by urodzić zdrowe dziecko

Dr Beata Stepanow ze Stowarzyszenia Edukacji Diabetologicznej podkreśla, że do gabinetu diabetologicznego trafia przerażona kobieta w ciąży, która nie wie, co ma robić. Czuje, że jest zagrożone jej dziecko i ona sama.

„Trzeba jej spokojnie wyjaśnić, że cukrzyca ciążowa to nie to samo, co cukrzyca w ciąży. Uspokojona nie doprowadza się do stanu głodzenia, gdy boi się, że wysoki cukier uszkodzi dziecko. Straszne jest też to, że niektóre kobiety z cukrzycą ciążową czują się winne. Pytają, co ja takiego zrobiłam źle, że mam cukrzycę ciążową. Tymczasem czynnikiem podwyższonego ryzyka glikemii w czasie ciąży jest wspomniany już późny wiek kobiety zachodzącej w ciążę i otyłość i nadwaga. Kobiety boją się prowadzić aktywność fizyczną w czasie ciąży, a ona jest bardzo ważna. Np. tzw. terapia tlenowa, spacery obniżają poziom glukozy we krwi” – tłumaczy Beata Stepanow.

Anna Śliwińska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków zwraca uwagę, że ciągłe monitorowanie glikemii u ciężarnych jest naprawdę ważne.

„Gdy badały się glukometrem, potrafiły oszukiwać, badały stężenie cukru we krwi męża, bo bały się przejścia na insulinę – mówi Anna Śliwińska.

Elżbieta Brzozowska z Fundacji Koalicja dla Wcześniaka i Fundacji Zdrowie i Edukacja Ad Meritum, mama czworga dzieci, pierwszą ciążę w 2002 r. i ostatnią w 2017 przechodziła z cukrzycą. Dobrze pamięta, że w 2002 r. był wyłącznie glukometr. Używanie go w pracy było problematyczne. Zaczęła rodzić w 31. tygodniu ciąży. Był ogromny strach, że dziecko będzie wcześniakiem. Na szczęście udało się ciążę podtrzymać do 38. tygodnia. Tym bardziej Brzozowska teraz uważa, że kobiety, które od stycznia przyszłego roku będą miały monitoring glikemii są szczęściarami.

„Przeszłam wszystko: cukrzycę, gestozę, czyli zatrucie ciążowe, cholestazę, objawiającą się świądem skóry, stan przedrzucawkowy. W 2017 r. systemy monitorowania glikemii były dostępne jedynie prywatnie. Nie każda kobieta z cukrzycą ciążową mogła sobie na nie pozwolić. Na NFZ była jedna porada diabetyka i glukometr. Otrzymałam zalecenie przyjmowania insuliny ludzkiej. Na szczęście pani profesor, która prowadziła moją ciążę prywatnie zaprotestowała, powiedziała, że nie podajemy insuliny, a już na pewno nie tę ludzką. Dostałam od niej drogi system do kontroli glikemii i do 38. tygodnia ciąży glikemia była prawidłowa. Niestety, poród został wywołany oksytocyną, bo taki był algorytm postepowania. A można było spokojnie czekać na poród naturalny. Dzięki powszechnemu systemowi monitoringu glikemii teraz będzie bardziej zindywidualizowane podejście do kobiet z cukrzycą ciążową” – cieszy się Elżbieta Brzozowska.

Poseł Barbara Dziuk z Sejmowej Komisji Zdrowia podkreśla, że opieka nad kobietą w ciąży dzięki monitoringowi glikemii to już przejście w XXI w.

„Wyjście z refundacją do wszystkich pacjentek jest błogosławieniem. W każdej chwili można wziąć telefon i sprawdzić poziom cukru” – mówi posłanka Dziuk.

Prof. Myśliwiec tłumaczy, że obecnie lekarze wystrzegają się mówienia „chora na cukrzycę”, bo jeśli dzięki monitoringowi osiągnięta jest normoglikemia, to kobieta jest zdrowa. Jest po prostu osobą z cukrzycą, a nie chorą.

„Marzę o tym, żeby ten system był jak najszerzej stosowany dla wszystkich, którzy go potrzebują” – mówi prof. Myśliwiec.

Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna (IDF) opublikowała alarmujące dane: na świecie hiperglikemia po raz pierwszy rozpoznana w trakcie ciąży występuje u około jednej na sześć ciąż. Należy dążyć do prawidłowych stężeń glukozy we krwi niezależnie od tego, czy cukrzyca jest przedciążowa czy hiperglikemia rozpoznana została w czasie ciąży.

 

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom
Obraz stanias z Pixabay
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close