Zapraszamy, dzieci w wieku od 8 lat oraz starsze, na kolejną odsłonę cyklicznych spotkań filmowych i warsztatów Mój Przyjaciel Film. W najbliższą sobotę 19 października pokażemy film „Alfie, mały wilkołak”, reż. Joram Lürsen (2011, 89′). Po pokazie odbędzie się warsztat o przyjaźni i współpracy.

W Warszawie zapraszamy w każdą sobotę o godz. 11:00 do siedziby Fundacji Generator (ul. Dobra 14/16). Na warsztaty obowiązują wcześniejsze zapisy. Projekt w Warszawie potrwa do 26 października.

Mój Przyjaciel Film odbywa się również w 9 miastach Polski: Gdyni, Krakowie, Poznaniu, Toruniu, Wrocławiu, Augustowie, Gliwicach, Elblągu i Zielonej Górze. Terminy i miejsca replik znajdują się na stronie www.kinoterapia.pl.

Mój Przyjaciel Film to niepowtarzalna okazja zapoznania dzieci z kinem, które bardzo rzadko gości na ekranach polskich kin. Wszystkie filmy prezentowane w projekcie to produkcje europejskie, nagradzane na licznych festiwalach a główne role zagrały w nich dzieci.
W towarzyszących pokazom warsztatach psychoedukacyjnych mogą wziąć udział dzieci w wieku od 8 do 10 lat. Ich celem jest zabawa poprzez którą dzieci będą mogły rozwinąć swoje umiejętności społeczne i emocjonalne.

Pokaz filmu Alfie, mały wilkołak. Alfie kończy 7 lat, odkrywa, że jest inny niż pozostałe dzieci. W nocy przy pełni księżyca zmienia się w małego wilkołaka o białym puszystym futerku. Jest przerażony tym, co się z nim dzieje, więc za wszelką cenę próbuje ukryć swoją odmienność. To trudne, zwłaszcza gdy podejrzliwa sąsiadka zauważa, że w nocy znikają jej kurczaki.
Zwiastun filmu: http://www.youtube.com/watch?v=M_j3A94Iex8

Warsztat – Razem jesteśmy silni, rzecz o przyjaźni i współpracy. Podczas tego spotkania rozmawiać będziemy o przyjaźni i relacjach jakie tworzymy z innymi. Co jest nam potrzebne do zawiązywania przyjaźni, czy przychodzi nam to łatwo czy trudno. Zajmiemy się też towarzyszącym każdej relacji międzyludzkiej konfliktom i sposobami ich rozwiązywania.  Podczas tych zajęć wprowadzimy pojęcie empatii – zdolności wczuwania się w sytuację innych.

Pokazy filmowe – bez zapisów. Szczegółowy program na stronie www.kinoterapia.pl
Warsztaty – zapisy w Warszawie pod adresem mailowym: karolina@kinoterapia.pl.

Repliki wydarzenia Mój Przyjaciel Film odbywają w 9 miastach Polski,
w różnych terminach. Szczegóły znajdą Państwo na stronach: www.kinoterapia.pl oraz www.projekcje.edu.pl.

Zapraszamy również dzieci z całej Polski na konkurs plastyczny – Zaprojektuj Maskotkę. Wierzymy, że z filmem można się zaprzyjaźnić. Można z nim śmiać się i płakać, przeżywać wspaniałe przygody i odkrywać nowe rzeczy. Jest coś, co nas zastanawia – jak właściwie Mój Przyjaciel Film wygląda? Pomyślcie uważnie, narysujcie, co Wam przyjdzie do głowy, a potem poproście rodziców o pomoc w wysłaniu Waszego rysunku na adres mailowy: karolina@kinoterapia.pl lub pocztowy – Karolina, ul. Kleczewska 16/4, 01-851 Warszawa.

Projekt realizowany przez Fundację Generator we współpracy z Festiwalem Filmów dla Dzieci
i Młodzieży „Kino w Trampkach” przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Drodzy Państwo,z przyjemnością przedstawiamy najbardziej zaawansowaną kamerę GoPro jaka powstała – HERO3+ Black Edition.

Jest o 20% mniejsza i lżejsza, a żywotność baterii wzrosła o 30% w stosunku do poprzedniego modelu. Te udogodnienia w połączeniu z lepszą jakością obrazu i nowymi trybami video sprawiły, że powstała najbardziej zaawansowana i najprostsza w użyciu kamera GoPro do tej pory.

Oprócz tego, GoPro przedstawiło kilka nowych mocowań, które pozwalają na jeszcze bardziej realistycznie wyglądające ujęcia z każdej perspektywy.

Zapraszamy do zobaczenia nowego filmu promującego HERO3+: http://www.youtube.com/watch?v=3wbvpOIIBQA

Więcej informacji znajdą Państwo tu: http://freeway.com.pl/gopro-hero3-plus-black-edition/

Biała prostota i czarna elegancja. Kolory, które nigdy nie wychodzą z mody. Tworzą duet nadający wnętrzom wyróżniający charakter.

Tak jak drzwi Bianco w zestawieniu z szybą Nero. Z czarnym przeszkleniem dobrze prezentują się wszystkie modele kolekcji: Bianco Nube, Bianco Fiori, Bianco Neve oraz Bianco Sati. Poza wyróżniającym designem drzwi charakteryzuje staranna  jakość wykonania. Rama drzwi Bianco wykonana jest z wysokiej jakości MDF-u i obłożona okleiną eco – fornir. Dzięki Technologii Invado, pozwalającej wykończyć drzwi bez łączenia okleiny na krawędzi przylgi, mamy pewność, że nawet przy dużej wilgotności panującej w pomieszczeniu typu kuchnia czy łazienka, drzwi zachowają swoją estetykę, bez ryzyka rozwarstwienia czy odklejania się okleiny od skrzydła.

Drzwi Bianco dostępne są w wersji pojedynczej, w szerokości od 60 do 100 cm oraz podwójnej – od 120 aż do 200 cm. Posiadają rekomendację do konkursu Dobry Wzór 2012.

Drzwi Bianco z szybą Nero

Producent: Invado

Cena od: 429 zł netto

www.invado.pl

Czy Wasi faceci też czasami myślą, że są pępkami świata, czy tylko mojego dopadła taka przypadłość?

Przeżyłam właśnie sytuację, w której 3 minuty okazały się dla niego warte moich łez, milczenia i atmosfery, w której siekiera wisiała w powietrzu.

Ale po kolei, wszystko zaczęło się od jedzenia. Jak wiadomo jeść każdy musi i mniej więcej stałe pory posiłków są wskazane dla zdrowia i kondycji fizycznej. Toteż mój Pan i Władca ma takie pory – 18.00 to dla niego czas kolacji. Z racji, że coś tam “dłubał” na podwórku, zapytałam co zje, nastawiając się, że mu to przygotuję.

Już miałam wziąć się do roboty, gdy nagle mój syn stwierdził, że akurat chce być noszony, że pomarudzi mi do ucha, a nawet odśpiewa parę arii operowych. Niestety dzieci mają tę „wspaniałą” cechę, że nie zawsze chcą współpracować a nasze plany mają… gdzieś! Mimo przeciwności losu w międzyczasie udało mi się jednak przygotować składniki kolacji, które czekały na połączenie, wymieszanie i przyprawienie.

I tu do akcji wkroczył Pan – popatrzył, rozejrzał się i … zrobił krzywą minę. Jeszce raz przyjrzał się i  zobaczył zalążki jego kolacji, więc rzucił tekst, że “nic nie przygotowane!” Przecież jest 18.00!!!!!!! Parę słów po łacinie usłyszałam, ale że nie znam tego języka 🙂 to puściłam kątem ucha. Po tym jak przystało na służebnicę oddelegowałam Śpiewaka do łóżka i zabrałam się wreszcie za krojenie. Wtedy usłyszałam, że teraz to sobie już Pan sam zrobi! Jak wspomniałam, nie było już zbyt wiele do zrobienia, więc 3 minuty były w tym przypadku na wagę złota.

Ale co tam… Pan siedzi obrażony, a ja  mam wypucowaną łazienkę i kuchnię, którą mi jutro fachowcy zapaskudzą montując kaloryfery. Zrobiony dżem gęstnieje, sok z jabłek czeka w lodówce. A i jeszcze energii starczyło mi na dobry trening wybranych partii ciała. Jak się wkurzę to zawsze dostaję powera i mogę działać na zwiększonych obrotach. Z dwojga złego przynajmniej mam gniazdko ogarnięte 🙂

A że miał być wieczór miły, bo chata prawie pusta – jedno dziecię stacjonuje u dziadków – to się zrobił wieczór ciszy, mijania i jego fochów.

Tylko kto tu się powinien fochać????

P.S. Normalnie to wspaniały mąż, cudowny ojciec, ale jak się na coś uprze, to klękajcie narody:) A Ty kobieto znoś to wszystko.

A jak to wygląda u Was? Czy Waszym partnerom zdarza się zagotować w Was krew? I czy długo potem atmosfera jest napięta?

Źródło zdjęcia: Flickr