Wirtualny zderzacz hadronów – nowa atrakcja Kopernika


Wejdziesz do  tunelu z ciekawości. Wewnątrz będziesz się świetnie bawić. Wychodząc z niego stwierdzisz,  że rozumiesz   istotę poważnych badań naukowych, a takie określenia jak „zderzanie cząstek elementarnych” czy „nadawanie masy przez pole Higgsa” nie są już  tylko określeniami ze słownika wyrazów obcych. 

Zapraszamy do Wirtualnego Zderzacza Hadronów!

To zupełnie nowy eksponat, który udostępniamy na wystawie „Wszechświat i cząstki” z okazji 60. rocznicy powstania CERN.

W trzymetrowym tunelu zainstalowany jest potężny ekran,  7 projektorów i sensor  kinect. To wystarczy, by zagrać w niesamowity protonowy football. Zasady odbiegają nieco od oryginalnych – mamy dwie osoby i dwie wirtualne, protonowe piłki. Każdy kopie swoją tak, by trafiła w piłkę przeciwnika. W wyniku tego dochodzi do zderzenia, takiego samego jak w Wielkim Zderzaczu Hadronów. Samodzielnie możesz sprawdzić, jakie nowe cząstki stworzysz i jaki wpływ na kolizje będzie miała siła uderzenia.
Druga interaktywna gra pozwala stworzyć niezwykłe wizualizacje samego siebie. Stając przed projektorem zobaczysz się w polu Higgsa i poza nim. Jaki to efekt? Sprawdź! Podpowiedzią może być fakt, że pole to nadaje obiektom masę.

Wygląda to tak: http://vimeo.com/53403381

Wirtualny Zderzacz Hadronów będzie dostępny od 8 lutego do 2 marca. Wstęp w ramach biletu na wystawy stałe Centrum Nauki Kopernik.

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Mało? To może sprawdź kolejny tekst :)

Blogowe WOW


Blogowe WOW to inicjatywa trzech Blogerek – Martyny, Pauliny i Darii. Dziewczyny chciały poznać część blogowego świata osobiście, zrobić coś innego, czego jeszcze nie było. Spotkanie ma przypomnieć uczestniczkom ich dzieciństwo, dlatego skupione jest głównie na Blogerkach parentingowych, które przybędą wraz ze swoimi dziećmi. Nie zabraknie także osób, prowadzących blogi modowe, lifestylowe, czy książkowe. Będą animatorki, zabawy, znajdzie się coś dla mam i coś dla innych. Już teraz organizatorki zapewniają, że będzie duuużo niespodzianek.

Także dzięki Partnerom, którym pragną już teraz serdecznie podziękować! Będzie słodko, kolorowo i wesoło. Zainspirowane przez inne Blogerki postanowiły zrobić loterię charytatywną, którą wspiera szerokie grono sponsorów, wszak dobro powraca (i popłaca).

24 maja 2014 roku w Park Hotel Bydgoszcz  odbędzie się pierwsze spotkanie Blogowe WOW nawiązujące do Dnia Dziecka i powrotu do naszego dzieciństwa. Na spotkaniu będzie także profesjonalny fotograf Wegner-Keiling Photography

Udział zadeklarowało 30 Blogerek z całej Polski (niektóre dojeżdżają nawet 600km!) a w planie jest fantastyczna zabawa – jak byśmy znów były dziećmi! Już teraz organizatorki dziękują za pomoc, wsparcie i okazaną pomoc wszystkim, którzy przyczyniają się do sukcesu WOW.

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

To co? Jeszcze jeden artykuł?

Tłusty czwartek – zdrowe podejście do diety małego dziecka


Już wkrótce tłusty czwartek – kusząca okazja, aby Twoje dziecko, wraz z resztą rodziny, skosztowało tradycyjnych łakoci. Pamiętaj jednak, że dziecko to nie mały dorosły, a jego dieta musi być starannie przemyślana. Sposób żywienia Twojego malucha podczas 1000 pierwszych dni życia ma kluczowe znaczenie dla jego zdrowia teraz i w przyszłości – wtedy programujesz zdrowie dziecka na kolejne lata.

Zanim dasz dziecku pączka
Warto wiedzieć, że jeden mały pączek z lukrem ma około 290 kcal. Stanowi to prawie 30% dziennego zapotrzebowania malucha na energię. Dzienna norma energetyczna dla dziecka w wieku 1-3 lat wynosi bowiem ok. 1000 kcal. Pączek „pochłania” więc dużą jej część, a przecież nie zawiera cennych składników odżywczych; składa się za to m.in. z tłuszczów nasyconych, które są szkodliwe dla zdrowia i może zawierać dodatkowo aż 9 łyżeczek cukru.

Zbyt duża ilość słodyczy w diecie zaburza regularność posiłków. Bardzo istotne jest, aby dostarczać dziecku niezbędnych składników odżywczych w odpowiedniej ilości. Od momentu poczęcia i przez pierwsze lata życia malucha zachodzi bowiem proces tzw. programowania żywieniowego we wczesnym okresie życia, który – odpowiednio przeprowadzony – zaowocuje w przyszłości zmniejszając ryzyko wystąpienia m.in. otyłości czy chorób układu krążenia oraz pozytywnymi nawykami żywieniowymi, które wypracowane w tym czasie, mają największą szansę na przetrwanie w dorosłym życiu.

Pamiętaj, że dziecko, które nie zna smaku słodyczy, nie tęskni za nim. Wystarczającym urozmaiceniem jego diety są owoce; sporadycznie możesz też podać mu samodzielnie przygotowane smakołyki, bez dodatku cukru. Ale jeśli już zdecydujesz się dać dziecku słodką przekąskę, koniecznie postaraj się o dodatkową aktywność fizyczną, gdyż taki szczególny podwieczorek może spowodować przekroczenie jego dziennego zapotrzebowania na energię.

Jak zaspokoić chęć na słodycze?
Niezdrowe przekąski z łatwością można zastąpić czymś bardziej odpowiednim. Z okazji tłustego czwartku do połówki przygotowanego w domu „pączka” (nie smażonego lecz upieczonego w piekarniku z ciasta drożdżowego) lub małego faworka, podaj dziecku koktajl z jogurtu naturalnego z owocami lub kubek mleka. Dzięki temu maluch szybciej się nasyci i zje mniej „pustych kalorii”. Przy okazji będzie to podwieczorek łączący smaczną przekąskę i podtrzymanie tradycji, a zarazem pozwoli dostarczyć dziecku wartościowe składniki odżywcze.

Na co dzień staraj się również zastępować słodycze np. owocami. Dla dziecka po 6. miesiącu życia najlepszy będzie przecier owocowy; ewentualnie możesz podać mu własnoręcznie przyrządzony kisiel z owoców (bez dodatku konserwantów i sztucznych barwników). Dziecko, które skończyło już roczek, na pewno będzie zachwycone, gdy na podwieczorek podasz mu warstwowy deser jogurtowy, budyń domowy z owocami lub pyszne pieczone jabłko z kruszonką. Takie smaczne, ale zdrowe dania sprawią mu przyjemność, a jednocześnie pozwolą dostarczyć jego organizmowi niezbędne składniki odżywcze.

Samodzielnie przygotuj pączki!
Zdecydowanie warto samodzielnie przygotować dla dziecka pyszne przekąski. Pozwoli to zarówno zadbać o odpowiednią zawartość tłuszczów czy cukru w łakociach, jak i uniknąć wystąpienia innych składników: konserwujących czy poprawiających smak. Warto korzystać z mąki orkiszowej, pełnoziarnistej oraz domowych wyrobów z ograniczoną ilością cukru, takich jak marmolada czy dżem. Jeśli masz taką możliwość, skorzystaj też ze świeżych owoców. Specjalnie na „tłusty czwartek” dla dziecka powyżej 1. roku życia możesz przygotować małego „pączka”: bułkę drożdżową z owocami, upieczoną w piekarniku. Takie metody pomogą zadbać o prawidłowe nawyki żywieniowe Twojego dziecka bez konieczności zrywania z tradycją.

Na stronie programu „1000 pierwszych dni dla zdrowia” znajdziesz przepisy, które przygotowaliśmy specjalnie dla najmłodszych. Przysmaki takie jak pieczone jabłko z miodem czy domowy kisiel to tylko część wspaniałych pomysłów na zdrową i smaczną przekąskę dla Twojego dziecka. Przygotowaliśmy również pomysł na koktajl owocowy na bazie jogurtu naturalnego, który świetnie sprawdzi się u dzieci w wieku 11-12 miesięcy. Informacje o tym, jakie są wartościowe alternatywy dla tradycyjnych przekąsek, również znajdziesz na stronie www.1000dni.pl.

Puste Kalorie
* 1 mały pączek może zawierać aż 9 łyżeczek cukru, tłuszcze nasycone, nierzadko polepszacze smaku.
* 1 faworek może zawierać aż 2 łyżeczki cukru, tłuszcze nasycone, często też nawet łyżeczkę cukru, którym go dodatkowo posypujemy.

Autor: Angelika Drozd – specjalista ds. żywienia programu „1000 pierwszych dni dla zdrowia”

Poniższy tekst jest informacją prasową przesłana nam przez zaprzyjaźnione serwisy. Żadna z naszych redaktorek nie jest autorką poniższego tesktu i nie odpowiadamy za zamieszczone treści. Jednakże dokładamy wszelkich starań, aby przedstawione informacje były zgodne z polityką oraz tematyką naszego serwisu.

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
guest

3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Edyta Skrzydło
Edyta Skrzydło
10 lat temu

Każdy slodycz w diecie dziecka to piste kalorie,ale podawane z wielką uwagą, i rozsądnie nie wpływają negatywnie na nasze szkraby.

kasia
kasia
10 lat temu

Pomóżcie mi…odnośnie słodyczy dla 2 i pół latka.płacze,wymusza słodycze.nie chce jeść owoców i pił by tylko soki.ja jestem przeciwna slodyczom – cukierkom,zelkom itp.poradzcie Jak zachęcić di jedzenia owoców? Dziękuję.Kasia.

Edyta Skrzydło
Edyta Skrzydło
10 lat temu
Reply to  kasia

Ja bym nie kupowała słodyczy, nie ma i już, kupuj owoce,a soki rób sma w domu o wiele zdrowsze.Rozwiązanie dla dziecka drastyczne, lecz ten placz to wynika z tego,że dziecko wie jak wpłynąć na mamusię.Pozdrawiam

Sprawdź nasz kolejny artykuł

Domowy chleb w 3 i pół minuty


Masz już dość gumowatego chleba? Brakuje Ci chrupiącej skórki i zapachu chleba w domu? Nie masz czasu, by upiec domowy chleb, bo zajmuje to za dużo czasu? Mam coś w sam raz dla ciebie!

Poniżej znajdziesz przepis na chleb w 3 i pół minuty. Jak nie wierzysz, licz ze stoperem 🙂 Czekam na twoje wrażenia i efekty!

Składniki:

3 szklanki pszennej mąki (ew. 2 szklanki mąki zwykłej i 1 szklankę mąki razowej)
1 łyżeczka suszonych drożdży lub 2,5 dag drożdży na 1 chleb
1,5-2 łyżeczki soli
1 łyżeczka zmielonego kminku
1,5 szklanki wody

Do smaku: cebulka, czosnek, zioła, nasiona (słonecznik, siemię lniane, itp.), skwarki,…

Przyda się:

Miska, szklanka 250 ml, stolnica, (szklane) naczynie żaroodporne z pokrywką (ew. brytfanka, także  z pokrywką), ścierka

Przygotowanie:

1  minuta

  1. Do miski wsypuję: mąkę, sól, kminek, oraz dodatki, np siemię lniane, słonecznik, dynię – co dusza zapragnie.
  2. Wszystko mieszam dokładnie.
  3. Drożdże rozpuszczam w letniej wodzie (1 szklance wody) i dodaję do sypkich produktów, i jak potrzeba dolewam jeszcze maksymalnie pół szklanki wody (ostrożnie, raczej niech ciasto na chleb będzie gęste, lepiej się z nim potem pracuje). Powstanie nieładne ciasto, które przykrywam ścierką i odstawiam w ciepłe, spokojnie miejsce na 8-12h.

1 minuta  

Po minimum 6 godzinach wyjmuję ciasto na umączoną stolnicę i umączonymi dłońmi rozciągam na placek ok. 2-4cm grubości, przykrywam ścierką i niech  15 min odpoczywa.

0,5 minuty

  1. Ciasto przekładam „z góry i z dołu” i „z lewej i z prawej”- tak jak kopertę  i  30 minut odpoczywa na stolnicy przykryte ścierką.
  2. Włączam piekarnik na 230°C z naczyniem żaroodpornym z pokrywką w środku piekarnika, w którym będę piekła chleb.
  3. A ciasto w tym momencie cały czas odpoczywa przez kolejne 30 min.

0,5 minuty

Następnie chleb przekładam do gorącego naczynia żaroodpornego i piekę go 30 min.

0,5 minuty

Potem zdejmuję wieko i piekę chleb jeszcze 15 min.

Sumując czas cala produkcja zajmowania się chlebem zajmie Ci 3 i pół minuty, natomiast efekt końcowy jest po okołu 10 godzinach 🙂 Nie zrażaj się, bo warto!

chleb1

chleb2

chleb3

 

Autor zdjęć: Rachela

Nasze recenzje Zobacz wszystkie »

Subscribe
Powiadom o
guest

12 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
(nie)Magda(lena)
(nie)Magda(lena)
10 lat temu

Na pewno wypróbuję! Wygląda tak smakowicie, że żal nie spróbować

Rachal
Rachal
10 lat temu

najlepiej smakuje w wersji prosto z pieca – rozchodzi się z prędkością światła 🙂

(nie)Magda(lena)
(nie)Magda(lena)
10 lat temu
Reply to  Rachal

a ten kminek ważny? bo niespecjalnie lubię 😉

Rachela
Rachela
10 lat temu

można go pominąć, nic się nie stanie 🙂

Barbara Malec
Barbara Malec
10 lat temu
Reply to  Rachela

Myślę, że bardzo ważny. Kminek wzmacnia pracę drożdży, ale skoro próbowaliście bez i OK, to super.

Edyta Wilk
10 lat temu

I super! 🙂

Magdalena Marczuk Romanowska
Magdalena Marczuk Romanowska
10 lat temu

Pyszności!!!!

Budująca Mama
Budująca Mama
10 lat temu

Jakbym zobaczyła godzinę temu, to bym sobie ukręciła na jutro, a tak, to już idę spać, ale na pewno kiedyś się wezmę 🙂

Żaklina Kańczucka
Żaklina Kańczucka
10 lat temu

Już mi pachnie domem babci… do tego prawdziwe masło, jakie w dzieciństwie ręcznie ubijałyśmy z siostrą, i kubek kawy zbożowej 🙂 Cudownie 🙂

Domek za lasem
Domek za lasem
8 lat temu

Wygląda pysznie ,pewnie też tak smakuje 🙂 Ja mam ochotę zrobić z suszonymi pomidorami i z oliwkami 🙂 na razie jednak czasu brak 🙁 Pozdrawiam

top-facebook top-instagram top-search top-menu go-to-top-arrow search-close